Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 100 kilowa

100 kg! masakra. Szukam motywacji. Chętnych do walki o lepsze jutro...

Polecane posty

@ daydreem zawsze możesz się zacząć mierzyć, też będziesz widziała efekty, jesli nie masz wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja to zawsze ten sam temat, chodzi mi o cwiczenia ale na dolne partie ciała. Oglądałam wczoraj na TVN Style program pt:\"Trinny i Suannah rozbierają Wielką Brytanię\" temat dotyczył fgury kobiet. wymieniły bestie aż 12 rodzai. J atam też się odnalazłam między gruszka a klapsydrą. chciałabym znależć właśnie takie ćwiczenia które pozwoliły by mi troszkę poóc na zgubienie kilka cm w dolnych partiach ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, przez jakiś czas nie mogłam wejść na kafe.. myślałam że zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co się dzieje z Naszymi dziewuszkami? Ani nie ma @wioluszki, ani @carolimy od 2 dni, i ostatnio coś @Patka się nie pokazuje Niedługo @setka tylko my tu będziemy pisać dobrze że nowe dziewczynki dołączyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
mnie tez popsula sie waga ale za to codziennie sie mierze centymetrem , musze sobie kupic , m1982 yu pisalas o wadze co pokazuje ilosci tluszczu, moze bym taka kupila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
nie mam juz sily , ugotowalam obiad, bylam u lekarza z dziecmi na dworze , jeszcze po obiedzie posprzatac , pranie rozwiesic ogolnie -sprzatnac i FAJRANT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@wioluszko, mam taką wagę co mierzy ilość wody w organizmie i zawartośc tłuszczu, Fir. ELEMIS HCF-3. ALE... jest jedno ale: otóż ta waga inaczej wskazuje ilość wody w organiżmie i zawartość tłuszczu... na tej wychodzi, że tłuszczu i wody mam mniej niżu lekarza prowadzącego, tam podłączana jestem do takich 3 jakby kabli, i pomiar jest dokładniejszy, wiec w domu tylko się ważę bez patrzenia na wodę i tłuszc, to sobie sprawdzę16.02

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czekam na obiadek :) zjem i biorę znajomej synka na spacerek...to dziecko ma tyle energii więc poganiam z nim i poszaleję :) fajnie!! obiad juz pachnie. zjem kawałek kurczaczka i marchewkę :) :)) bez ziemniaczków :) a w ogóle dziś wieczorem też biegam :) i cieszy mnie to bardzo bardzo mocno :)!!!!!! DOBRZE żE MY jesteśmy W miarę REGULARNIE NA TOPIKU :) robie teraz przysiady... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za 15 minut tez obiad : dziś pierś z kurczaka duszona i gotowany brokuł:) No i po obiedzie mnie już nie bedzie, bo też zmykam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem, ugotowałam mężusiowi obiadek, a sama nie mam ochoty na jedzenie :] wczoraj nawaliłam na całej linii ;( , wieczorkiem mężuś mnie wyciągnął na pizzę i piwko i się skusiłam oczywiście :[ wczoraj podjęłam decyzję, że zapiszę się znów na wizytę do CLO ;] jednak nic tak nie motywuje jak fakt iż się za tą pomoc płaci, a po drugie, że ca miesiąc trzeba jechać znów i stanąć na wadze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@zaba własnie płacisz i wiesz że musisz trzymać sie diety bo inaczej same straty ;) nie ma to jak co miesieczna kontrola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno, ja wielka przeciwniczka naszej klasy, właśnie się tam zapisałam :) mnie też nie będzie bo jedziemy do kina- wreszcie mój mąż mnie gdzieś zabiera, doczekałam się po 3,5 roku małżeństwa (średnio 1 wypad na 6 m-cy) fajnie nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o to chodzi. wtedy miałam straszną motywację, a teraz tylko deprechę łapę. jutro zadzwonię i się umówię na wizytę. postanowiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a ja już po obiedzie dzielna jestem i teraz tak najedzona a zjadłam niewiele. zjem może kolo 16 coś jak będę głodna, a jak nie to nie :) idę na spacerek za parę minutek bądźcie dzielne Kobitki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setka robisz podstawowy błąd w czasie odchudzania. musisz coś zjeść np o 16 czy 18 bo za długo żołądek będzie pusty. jedząc tak spowalniasz przemianę materii: żołądek myśli sobie- wczoraj nic już po 16 nie zjadła to dziś muszę trawić wolniej, żeby na dłużej starczyło. jedz o 17, 18 godz ostatni posiłek, choćby jabłko czy jogurcik ale zjedz. jak chodziłam do CLO to dietetyk kazał mi jeść 4 posiłki dziennie co 3-4 godziny. nawet gdybym śniadanie zjadła o 11 to gdyby kolacja wypadła o 21 to i tak miałam ją zjeść- żeby nie spowolnić przemiany materii. robisz wielki błąd tak jedząc!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za radę..ale tak założyłam - 16:00. po tej godzinie nie mogę zjeść już nic. tak kiedyś wytrwałam pół roku i bardzo bardzo dużo schudłam :) i tak będę robiła :) z resztą wg mojego lekarza rodzinnego, który sam wie coś na ten temat jest to dobre rozwiązanie :) leczyła się tak moja pani doktor i do dziś tak je. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że nikogo nie ma a ja już biegałam sobie :) odpocznę chwilkę i idę na spacerek :) nie jestem ani troszkę głodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, chwile mnie nie bylo, a mam takie zaleglosci... jak ja to nadrobie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. ja dzis niestety sie przelamalam i zjadlam to co jesc sie nie powinno... normalny obiadek ale w malych ilosciach, tj. kotlecik maly i ziemniaczki pieczone:( do tego niedawno ogladalismy film z moim chlopakiem no i popcorn sobie zrobilismy. taki z mikrofali eehh. od jutra znow scisly plan dnia, postanowilam ze to nie jest glodowka ( zawsze cos w ciagu dnia zjadlam) tylko - jak to ktos nazwal- glodze sie :P raz w tygodniu sama woda a w niedziele mozna co nieco wiecej. ale slodkiego juz przez tydzien nie dotykam:P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaleglosci nadrobione :) Widze za nawet troche tesknilyscie :D Jakis dolek dietkowy mnie dopadl... ogolnie niby mieszcze sie w limicie, ale ciagle glodna, zla... i z poczuciem winy... to chyba dlatego, ze zjadlam dzisiaj kawalek golonki... co prawda wliczony w 1000... ale i tak nie jestem zadowolona z siebie :( co tam u Was? Jest ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1
witam, malo dzis bylam ale nie mialam czasu , obiad , bylam z dziecmi na dworze, pozniej mielismy gosci, i woglole caly czas jest cos do roboty, okapalam dzieci i bede kladla je spac i tak w koloMACIREJU, przez te dni co tu zagladalam to troche zaniedbalam dom -u mnie to sprzatam na okraglo , gdyby mnie nie bylo jutro to akurat mam wyjazd ale bede zagladac, od kilku dni oduczam dzieci spania w dzien -bo pozniej chodzily pozno spac, i jak przyjdzie juz wieczor 5 godz to sa grzeczni ale chce im sie spac i caly czas musze sie z nimi bawic , trzeci dzien jestem na diecie i sie trzymam , nie mam jakiejs konkretnej ale troche podobna do m1982---------- i co najwazniejsze nie obrzeram sie ,tym razem wierze ze mi sie uda, do m1982 --------ciesze sie ze pamietasz o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihihi :) ale maksymalnie zmarzłam...taki zimny wiatr :( a głodna nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×