Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

fasolka --> nici z chusteczek bo ja jestem z uk.. a tutaj wszystko wyglada inaczej. zapytam jeszcze poloznej na wizycie na wszelki wypadek. ale zagladalam do internetu i rzeczywiscie obmywa sie okolice tylko wacikiem nasaczonym przegotowana wystudzona woda. jedynie trzeba uwazac zeby nie zamoczyc, przewietrzac, nie podraznic pieluszka a w skrajnych przypadkach lekarz moze przepisac jakis talk. ja mam sernik na zimno waniliowo czekoladowy ale go sobie kupilam bo mam strasznego lenia ostatnio i wogole jak troche sie pokrece to padam ze zmeczenia. ziutek dosc dzisiaj zywotny, ciagle mi brzuchem trzesie. za to naszla mnie ochota na schabowe z mizeria i puree ze smietana. zaraz jesien a tu goraco sie zrobilo, ani chmurki! chociaz mam humor wiselczy, zaraz wraca moj chlopak to sie troche powyzywam na nim bo mnie az nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika --> cytuje artykul "W skali bólu poród bez znieczulenia otrzymuje notę 7, czyli porównywalną do amputacji kończyny „na żywo”." o kurde.. hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa _ja tych chustek nie kuiąłm dużo - zonbacze co mi jeszcze powiedza w szpitalu - w sensie jak mam dbac w domu o pepuszek - jak sie chustki nie przydadza do tego to sie zuzyje je na pryszcza jak mio wyskoczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka --> mysle, ze to jest normalna codzienna pielegnacja tym spirytusem, tylko ze raczej nie tu. czasem mam metlik w glowie bo jedni mowia tak a drudzy siak. a jezeli chodzi o znieczulenie to bede sie o nie darla od wejscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szukajcie dziewczyny w sklepach spirytusy 70%, bo takiego nie ma:) Musicie kupić zwykły w monopolowym 95% i rozcieńczyć go w proporcji 2 części spirytusu na 1 część wody. Pępek przemywa się wokół kikuta patyczkiem przy każdej zmianie pieluchy, dopóki nie będzie czysty. Jak się dobrze goi to schodzi po ok. 10 dniach. A jak się robi zaczerwienienie wokoło, lub ropa leci, czy krew to najlepiej nic nie kombinować tylko od razu iść do pediatry. Mam nadzieję, że trochę pomogłam w tej kwestii. Trzeba bardzo pilnować pępuszek, bo różne świństwa moga się przypałętać to niego. No i jak jest chłopiec to trzeba uważać, żeby siusiak w pieluszce nie leżał tak, że ciągle sika na ten pępek. Nam położna mówiła i pokazała, że najlepiej pieluszkę z przodu zawinąć, żeby pępek był odsłonięty. Wtedy nie osika go maluch no i dostaje się powietrze. Chusteczek nam nie polecali, bo patyczkiem dokładniej się wymyje te zakamarki. Fasolka - ale bym zjadła tego sernika... mmm falsa - wiesz dużo jest różnych szkół na temat dzieci. Ja myślę, że trzeba słuchać swojej intuicji i przede wszystkim nauczyć się swojego dziecka. Sama będziesz wiedziała, co jest dla niego dobre, czemu płacze i co mu potrzeba. Nie ma co słuchać rad naokoło, bo nas głowa tylko rozboli i się będziemy stresowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja ---serio patyczkiem to ja bym jednak sie baął myś pepek - bałąbym sie ze jeszcze bardziej coś uszkodzę ale to fakt co szpital - co szkoła rodzenia - to inne rady ... zgadzam sie z powyższym ze włąsnego dziecka sie trzeba bedzie nauczyc po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa - przemywanie wodą to raczej nic nie da poza tym że się pepuszek bedzie paprał. Tak jak pisza dziewczyny spirytusem albo tymi wacikami specjalnymi. Przecież to musi wyschnąć i odpaść to jak wyschnie od wody.... Fasolka - Ty nie kuś bo Ci zrobię nalot na sernik :) Mąż na jutro kupił ciasto serowo czekoladowe i oczywiscie \"już zerwałam banderolę i rozpoczęłam losowanie\" :) Jak mi się podoba że w ciaży moge się tak bezkarnie opychac i ani grama nie przytyłam. No ale to sie skończy za parę dni... Goja - widze że ładnie z wagi lecisz ale mam nadzieje ze dbasz o Wasza dwójeczke i nie głodzisz się kochana? Paula - boskie zdjęcie. Taka wampka :) Mnie się może jutro uda zrobić coś aktualnego to zobaczycie jaki mam beben ogromniasty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny powiedzcie mi
gdzie jest Oliwkabambino?????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - pewnie że się nie głodzę! Jem po prostu zdrowo i racjkonalnie, tzn. zero słodyczy, smażonego, unikam soli, biorę też leki na nadciśnienie i przestałam puchnąć. Więc to cała kuracja:) Fasolka - ale brzusio ogromniasty:D Super! Ja przy was to wcale nie mam takiego wielkiego brzucha... A już mi ciężko! Więc jak mi jeszcze urośnie to już nie dam rady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana --> no przeciez pisze zeby nie zamoczyc pepucha tylko przemywac wokolo :P ale chyba sobie na wszelki wypadek ten spirytek skombinuje i sobie zmieszam z woda.. ale kurde nie wiem nawet czy tu w aptece bedzie bo serio dziewczyny tu jest wszystko inaczej. moj chlopak wrocil wyzylam sie na nim moze 2min kurde chyba nie za bardzo mi sie udalo, bo nawet nie zauwazyl :P. dostal kotlety schabowe (jego ulubione), potem jeszcze mu poprasowalam koszule, potem jeszcze mu zrobilam masaz i poszedl znowu do pracy bo na sobote ma jeszcze jedna prace. ja to jestem kurde za miekka. kurcze te studia mnie zaczynaja stresowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa skarbie tego spirytusu nie kupuje się w aptece tylko w zwykłym monopolowym najlepiej wziąść małą buteleczkę pisze na niej spirytus rektyfikowany albo poprosu spirytus dziewięćdziesiecio paro % chyba 96% Artigianka :( przykro mi że nie poszło po twojej myśli ale tak jak moja przedmówczyni nadal uważam że zajmiesz jeszcze to ostatnie miejsce na podium wiola udało ci się kupić to łózeczko ? fasolka fajna fotka :) a nam położna kazała przemywac ten pępuszek tylko i wyłącznie nasączonymi spirytusem wyjałowionymi gazikami żeby nie zostały na nim paprochy z płatków kosmetycznych albo pałeczek :) więc teoria się potwierdza że gdzie rusz to inne zdanie mar nie zaniedbuj nas :) Miłych snów dziewczynki i duże buziaki w brzucholki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> tutaj nie ma spirytusu w sklepach z alkoholem! tu sa wodki, piwa i likiery do kupienia, ale przeciez tego nie uzyje na pepek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć laski..... chyba miałam w nocy skurcz!!! tak się przestraszyłam, że aż biegunki dostałam, ale teraz cisza!. Poza tym strasznie sie pocę - normalnie cała mokra jestem. Tak sobie myśle, ze to może od antybiotyku? Nie mam temperatury ani nic, a mokrusieńka jestem. Falsa - ja o tej galaretce przyspieszającej poród słyszałam od tej mojej fryzjerki (ktora 6200 urodziła) zastosowała ją przy drugim dziecku i mówi że nigdy wiecej. Powiedziała że jakiekolwiek sztuczne wywoływanie jest gorsze od natury. A tego szkraba 6200 urodziła własnie całkowicie naturalnie. Wczoraj szykowaliśmy wózek, po siostrzenicy, musiałam go rozebrac na częsci i wyprac. Oczywiście pierwsze co, to pies wszedł do gondoli, a kot do torby wózkowej. Co ja mam z tymi zwierzakami. Ilustracja na dole - zdjęcia sa z komórki, ale nie mam kiedy pościągac z aparatu. http://img219.imageshack.us/my.php?image=bolswgondoliju6.jpg Smiac mi się chciało jak siedziałam w wc z ta biegunką.... tłumaczyłam Franiowi - nie w niedzielę, bo bedziesz leniem, poczekaj jeszcze troche i lepiej waga a nie panna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, jeszcze o tym pepuszku. Ja tez kupiłam te chusteczki nasączone spirytusem, ale położne mówiły ze srednio się sprawdzają, wiec mam wzywkłe kompresy i małpke spirytusu 90%, czekam aż moj szanowny małzonek rozcieńczy do 70%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
goja27.10.... dzieki za rade z tym pępuszkiem, własnie szukałam tego w jakich proporcjach sie rozcieńcza. A o gazikach tez czytałam ze są lepsze niż patyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuszki :) no i juz mamusie ;) Ja wczoraj bylam caly dzien u rodzicow wiec mnie nie bylo, w piatek z reszta tez nie zagladnelam bo siostra mnie odwiedzila. No ale zescie popisaly! Nie wiem czy wszystko przeczytam, leniuch ze mnie straszny ostatnio... Paula - ponoc normalne ze sie przed porodem strasznie poci, to jest tez sprowokowane przez mleko ktore pojawia sie w piersiach.. Aha, i ja tez wole wage a nie panne ;) No ale zeby tylko mi sie skorpionek nie urodzil :D (sorry jesli niektore sa spod tego znaku ale mam kilku takich w rodzinie i nie najlepiej o zkorpionkach swiadcza :D) Tutaj na pepuszki kaza uzywac \"eosine 2%\" nie wiem dokladnie co to jest ale kupilam ;) U nas dzisiaj koniec remontu lazienki (nareszcie!!!) juz sie nie moge doczekac jutra kiedy bede mogla wszystko wyszorowac!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka niedzielnie karo ale ci zazdroszczę z ta łazienką, u nas prace idą do przodu ale do końca jeszcze troche. może tydzień przy dobrych wiatrach... paula z tymi zwierzakami to masz ubaw hehe super fotka, ps. kota nie zlokalizowałam na fotce z pępuszkiem to potwierdzam o gazikach i rozcięczonym spirytusem. tak nam połozna radziła aaa ząb mnie dalej boli jadę od wczoraj na przeciwbólach ale nie da rady inaczej. masakra co do znaków tez bym wolała wage niż skorpiona i mam nadzieje że się wyrobie. postanowiłam że od 38tc się seksimy czy to się męzowi podoba czy nie. może się uda przyspieszyć przy dużej częstotliwości heheheheeh idę do wyra chyba z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kot, na fotce sie nie załapał bo zwiał :) ja mam dalej dusznosci, nie wiem od czego. Juz nie ma pozycji, w ktorej byłoby mi wygodnie. Niech się Franio urodzi, bo juz nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiecie ! nie bylo mnie krotko a tyle zescie juz nabazgrały ;) Jesli chodzi o znaki zodiaku to ja tez zdecydowanie wolalabym wage ;) panna spi kolo mnie a skorpiony - bez komentarza :) i bez obrazy skorpioniki z forum :) Dzis nad ranem zlapal mnie taki skorcz w lydke , ze wytrzymac nie moglam . pierwszy raz . na szczescie szybko sobie poradzilam . Jednak szkola rodzenia do czegos sie przydaje :) Z moim pecherzem nadal nie za fajnie. A na wyniki posiewu z moczu trzeba czekac do tyg nawet . ja dopiero wstalam - mam takiego lenia !!! a trzeba sie ruszyc , bo goscie niedzielni sie niedlugo zjawia :) milej niedzieli kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
ach, wiecie co... wczoraj w aptece poprosiłam o Linomag dla niemowlaka do pupy, dała mi ten czerwony. W domu czytam ze jest od od 11 r. z. Wiec jak to jest, babka sie nie zna w aptece? Zielony linomag jest dla dzieci, musze wymienić w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obrazy deli dla farmaceutek ale coraz częściej się zdarza że są chyba niedouczone bo ci dadzą coś nie takiego. jakby człowiek nie czytał ulotek to by marnie było ja ostatnio kupowałam prenatal bo feminatal +DHA niedostępny był i sie pytam jak krowy na granicy czy prenatal DHA to to samo ? i czy to komplaks tzn witaminy i kwasy a ona na to że oczywiście.... po czym jak przeczytałam w domu to się okazało że to tylko kwasy a witaminy i tak musze dokupic. nie dość że wyszło drożej to się wściekłam tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam to prawda panie aptekarki nie wiedza nic - ale co sie dziwic - jak pracuja tam po technikum farmaceutycznym to co one moga wiedziec na temat leków i wszelkiego rodzaju medykamentów - sa jak zwykła sprzedawczyni w sklepie - zachwali towar byle opchnąc nic nie podejrzewającemu klientowi !! no taka rzeczywistoś!! ja do pupy zaopatrzyłam sie w krem Sudocrem - wszystkie moje kolezanki go używają i twierdzą ze jest najlepszy - wiec polecam go wam zamiast tego linomagu :) ja co do znaku zodiaku nie mam az takich preferencji - szczerze powiem nawet ze mój kuzyn jest skorpionem i jest po prostu ideałem faceta - ale moze to jakiś wyjątek potwerdzajacy regułę :p tak że moze dajcie szanse skorpionkom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale u nas beznadziejna pogoda, a musze do teściowej na obiad jechać, bo sama zażyczyłam sobie zrazów wołowych......... Rozmawiałam własnie z moją ciocią, ona sie śmieje że urodze, albo 29 wrzesnia - dzień urodzin siostry i siostrzenicy, albo 2 października, 100 rocznica urodzin dziadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez mowia ze urodze 29.10 bo sa to urodziny brata mojego meza ktory bedzie chrzestnym, ale ja mam termin troche dalszy niz twoj paula ;) Ja raczej mysle ze wczesniej urodzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×