Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Karo - ja w pracy od dzisiaj szkole dziewczyne na moje miejsce. Od 23 kwietnia ide na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ty się tak nie stresuj dobrze bedzie :) Mnie się ciągle śnią głupoty. Myśl przed snem o przyjemnych rzeczach. Planuj sobie i ciesz się dzieciątkiem. Mi pomaga. Kupiłam już całą wyprawkę i oglądam w wolnych chwilach co nabyłam :D Jeśli chodzi o powiedzenie szefowej to wczoraj przeżyłam, a teraz taaakaa ulga :D Karo trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o wyprawce wogole nie myslę - nie wiem czy chłopiec czy dziewczynka. Poza tym dopiero za 2 miesiące bedziemy robic remont pokoju dzieciecego.... na razie musze opanowac swoje schizy - bo normalnie źle sie to skończy.... Sama mam siebie dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będzie tak zle :) To jak nie myślisz o wyprawce to myśl o tym pokoiku. Siła sugestii jest taka, że jak będziesz widziała w czarnych barwach to się coś wydarzy naprawdę. A dlaczego chcesz iść na zwolnienie już? Może jakbys pobyła w pracy a nie siedziała w domu to miałabyś mniej czasu na myślenie i schizowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na zwolnienie chyba nie pojde, no chyba ze bedzie trzeba. Jak juz kiedys pisalam tutaj zwolnienie jest platne 50%, nawet w ciazy.. oczywiscie, przezylibysmy, no ale prace i tak nie mam meczaca, wiec nie ma problemu.. Ja zaczynam tez myslic o pokoiku... ale ten pokoik narazie jest pokoikiem na wszystko czego za duzo w innych miejscach, typu farby do scian, silownia meza, itd :D Na razie musimy zrobic lazienke, no i oczywiscie wielka szafe w pokoju, no bo narazie ciuchy porozrzucane wokol materacu, w pudlach i worach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co do brzuszka to mój mąż mówi że u mnie trochę widać a ja jak wstaje rano to nie widzę a w ciągu dnia mnie jakby \"wydyma\" po spodniach też troszkę zauważyłam że się ciężej dopinają ale ogólnie schizuję i zawsze odpinam guzik bo mam wrażenie że nie mogę oddychać wtedy i że mnie coś uciska. Pozatym też mam atrakcję żołądkowe typu zaparcia i gazy i ciągłe bekanie. masakra. W pierwszej ciąży chyba tak nie miałam. A przytyłam wtedy 9-10 kg. chciałabym żeby teraz też tak było ale raczej się nie łudzę:) Ja się narazie boję oglądać ubranaka i wózki, chyba dla mnie za wcześnie. Jak już będzie ładnie brzuszek widać to może wtedy się przemogę. marceli może u ciebie coś z oddychaniem ? jak ci się będzie to powtarzać to radziłabym się skonsultować z lekarzem. ja mam coś takiego (już od wielu lat) że co jakiś czas (co kilka miesięcy) nie mogę zaczerpnąć tchu do końca. dopiero jak się zrelaksuję to mi przechodzi. Lekarze nic nie stwierdzili. a to trwa czasem nawet kilka tyg czasem kilka dni i samo przechodzi.] Co do lekarzy ginów to ja preferuje facetów. Byłam już u wielu i mam same dobre doświadczenia. Są na ogół delikatniejsi niż kobiety ale to nie regóła. Karo powodzenia na usg! ja do gina idę w piątek 04.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo spokojnie jeszcze mamy troszkę czasu na przygotowanie pokoików:) ale miło tak się rozmarzyć... my na razie musimy zrobiić łazienkę, schody i remont u synka w pokoju, to po komunii, a pokoik chyba w przyszłym roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak my z pokoikiem chyba poczekamy do letniego urlopu :) Uciekam z pracy, odezwe sie jutro jak poszla wizyta (do ginki ide 9 kwietnia, a dzisiaj to jakies centrum specjalne na usg..) pa milego wieczorku!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo to mnie zadziwiłas tym zwolnieniem 50% płatnym. Coś się zmieniło? Normalne zwolnienia np. na dziecko mam płatne 80% a te ciążowe to podobno 100% przynajmniej ja tyle dostawałam przy pierwszym dziecku, ale moje znajome też tyle dostawały teraz. Muszę poczytać, bo jak tak to ciężko bedzie i chyba posiedzę tu do rozwiązania :D A tych remontów to wam zazdroszcze. My najpierw musimy kupić to mieszkanie a to nie będzie wcale łatwe. Do tej pory wynajmowaliśmy w Warszawce za ciężką kaskę, ale z dwójką dzieci to już nie wesoło by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stare i nowe październikówki! Tak sobie poczytałam zaległości i stwierdziłam, że szkoda, że nie ma żadnej z was z Poznania :D. Więc czytam sobie opinie o różnych szpitalach... Nie ma z kim się wymienić uwagami... Buu :(. Może jeszcze jakaś pażdziernikówka z moich okolic dojdzie :). Bardzo się cieszę Marceli, że wszystko w porządku wyszło na USG. Moja Dzidzia też bardzo ruchliwa, wiem co czujesz. Ciągle się uśmiecham jak sobie przypomnę moje USG :). A propos schiz... Ja to jestem specjalistka od przejmowania się wszystkim. Już nie wspominając o niektórych schizowatych snach nawiedzających mnie i mojego narzeczonego. Np. mu się ostatnio śniło, że nasza Dzidzia urodziła się... drewniana. Ja się z tego śmiałam ale mu do śmiechu nie bylo :D. Z innej beczki... Co sądzicie o jedzeniu sera pleśniowego w ciąży? Dużo kobiet w ciąży trąbi, że nie wolno. Zapytałam się mojej ginki co ona o tym sądzi. Ona powiedziała, że można tylko oczywiście niecodziennie i w nie dużych ilościach. Podniosło mnie to trochę na duchu, bo straszną mam ochotę na serki pleśniowe. Jeszcze gdzie indziej czytałam, że na gorąco sery te można jeść bez ograniczeń bo te groźne bakterie giną w wysokiej temperaturze. I tego się trzymam, jak już, żeby ulżyć mojej ochocie, jem ser pleśniowy z czymś zapiekany np. dzisiaj zjadłam z tortellini :P. Niemniej jednak mam jakieś wyrzuty sumienia. Proszę pocieszcie mnie, i powiedzcie co o tym sądzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seryserysery
sery plesniowe mozna jesc ale TYLKO te z mleka pasteryzowanego;) czytaj sklad bedziesz spokojniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe tylko ciężko czytać skład, gdy się je w pizzeri albo gdzieś :P. Ale nie sądzę, żeby używali takich specjałów jak sery pleśniowe z mleka niepasteryzowanego bo takie to pewnie drogie i tylko we Francji :P. Ok dzięki za opinię, zobaczymy jak się inne Panie na to zaopatrują :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ! Zwolnienie \"ciazowe\" jest 100 % płatne . Pierwsze 30 czy 33 dni płaci pracodawca a potem Zus . do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzkon
Witam wszystkich:) Ja dowiedzialam sie miesiac temu, ze jestem w ciazy, termin mam na 26 pazdziernika 2008. Biorac pod uwge fakt, ze w Polsce lekarze utrzymywali mnie w przekonaniu przez cale moje dorosle zycie, ze nie bede miec dzieci, ta ciaza jest dla mnie niesamowitym wydarzeniem:) Zmienilam klimat, zmienilam "meza":) i prosze, brzuszek rosnie jak szalony!!!!! Pozdrawaim z goracego Cypru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale mi się dzień koszmarnie zaczął. Myślałam, że mdłości mam już za sobą, a tu bach, ledwie zipię! Przez to nawet śniadania nie wzięłam, bo nie byłam w stanie otworzyć lodówki! mamamalwiny - a to zwolnienie 50% płatne jest we Francji, bo Karo tak mieszka:) U nas normalnie płatne 100%, więc nie masz co się martwić. Widzę, że wszystkie chcecie urządzać pokoje dla dzieci, a nie będziecie miały łóżeczka w swojej sypialni? Bo ja nie wyobrażam sobie biegania w nocy ciągle do innego pokoju! A tak to hop i dzidzia już nakarmiona:) Z wyprawką to będe miała super! Wszystko po miom małym siostrzeńcu, który ma teraz 4 miesiące. Już mi szwagierka powiedziała, żebym nic nie kupowała, bo strasznie dużo ma ciuszków! Dostałam od niej tez wanienkę. Chociaz nie wiem, czy dam radę powstrzymać się w sklepach dziecięcych!!! Natali - ja czytałam, że nie wolno seró pleśniowych jeść, ale szczegółów nie znam. Bardzo za nimi nie przepadam, więc się nie interesowałam. Buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, serów plesniowych nie można jeść - z mleka niepsateryzowanego, a w Polsce wszystkie Turki, camemberty itp sa z pasteryzowanego - więc mozna. Co do pokojów - ja pierwsze 2/3 miesiące bede miała łóżeczko w sypialni - ale pokoj i tak muszę wyremontowac, najgorsze jest to - ze chyba remont na czerwiec nam sie przesuwa... Ja dzisiaj w miare dobrze spałam, ale pogoda taka dziwna ze az kawy takiej słabiutkiej sie napiłam.... bo czuje zblizająca się migrene.... Jeszcze i mąz na mecz wyjechał:( dopiero rano bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej paula, tak później to ja też chcę mieć pokoik dla malucha. Bo zabawki się będą gromadziły, a nie mam zamiaru trzymać tego w salonie. zresztą my się budujemy, więć akurat po przeprowadzce dzidzi będzie już duże i trafi prosto do swojego pokoju. Pogoda faktycznie okropna! Ale ja kawy nie mogę pić, bo na samą myśl mi niedbrze. Ale oczy mi się zamykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kawa to jest tak, ze jedni mówią że mozna, inni że nie. Moja lekarka mówi nie, ja od 2 tygodni wypiłam 3 kawy - wczeniej 0. Z tym ze robie sobie z łyżeczki rozpuszczalnej i połowa mleka, połowa wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artigiana
MZKON...Co za zbieg okoliczności bo mnie też lekarze wmawiali że jestem bezpłodna a tu termin mam na 25.10 :) Cuda się jednak zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pro po brzuchów.... ja mam wielki - tak mi sie wydaje, na pewno juz widac. Spodnie nosze tylko ciązowe. Z tym ze ja jestem z poczatku miesiąca - czyli "najstarsza" z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artigiana
A ja z 25.10 a też nie dopinam spodni ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mzkon, Artigiana - witajcie wśród październikówek! I gratuluję , że zostaniecie mamami mimo wyroku lekarza:) paula - w sumie kawa w małych ilościach i z mlekiem nie szkodzi, ale ja mam wstręt okropny. A wcześniej przed ciążą to piłam 3 dziennie!!! A potem nagle mnie odrzuciło. Brakuje mi czasem tak sobie usiąść przy kawce:) Ja to rano mam mały brzuch ale w ciągu dnia mnie wywala okropnie. Mam wzdęcia po wszystkim, do tego zgaga, gazy. Czuję się czasem strasznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Ja po usg i po poinformowaniu szefow o ciazy :D ale ulga!! Na usg wszystko jak najbardziej w porzadku. Dzidzia pierw spala ale potem lekarz ja obudzil, wiec fikala nozkami i raczkami, super przezycie :) termin jest jak byl : na 20.10. ale powiedzial mi ze w niektorych krajach (m.in. w polsce lub w UK) liczy sie tydzien mniej ciazy, i stad ta roznica. Aha!! Nawet nam powiedzial ze jest 90% szans na to zeby dzidzia byla chlopcem! No wiecie, wiedziec takie cos to tak mi sie wszystko od razu wydaje bardziej \"realne\" :D Juz sobie z mezem wyobrazalismy jak maly danielek bedzie po domu biegal... Szefom powiedzialam dzisiaj od razu, i powiedzieli ze sie domyslali, bo tutaj jak kobiety wychodza za maz to zeby zrobic dzieci, wiec kiedy im powiedzialam ze mam jakas kontrole u lekarza czy jakis egzamin, to od razu o tym pomysleli, bo juz kilka miesiecy jestem mezatka. Bardzo sie dla nas ciesza i wogole, wszystko super :):) Tak, wiem ze w Polsce (szczesciary) zwolnienie w ciazy jest platne 100%.. we francji niestety tylko 50%. A wiecie ile za to usg zaplacilam? 103 euro... wiec oczywiscie placa tutaj lepiej ale to potem sie wszystko wyrownywa :D No ale to usg chyba mi zwroca wiekszosc, na szczescie!! No, ale sie rozpisalam! mam nadzieje ze nie zanudzam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
dziewczyny jak sie czujecie? ja mam wrazenie ze chyba jestem pod słoncem najgorzej znoszącą ciążę kobietą mdłości,wymioty non stop ,ogólne rozbicie,czasami ból głowy/jak przy goraczce/ makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artigiana
Goja dziękuję. 4 kwietnia idę na kolejną kontrolę i mam nadzieje ze zrobi mi 2 USG. Z samopoczuciem to rożnie. Mdli większość dnia ale na szczęście nie wymiotuje. Za to piersi bolą okropnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - ciesze się, że wszystko dobrze na usg:) Ja mam za tydzień i juz nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że wyjda fajne zdjęcia, to będę mogła się pochwalić swoją dzidzią w rodzinie:) Będzie super pamiątka!!! ale mi się juz chce spać! Jeszcze 2 godziny, mam nadzieję ze dotrwam, bo coś mnie znowu bierze senność. Wczoraj byłam po pracy na zakupach i po powrocie padłam na kanapę i już nie wstałam:) Wysiłek taki straszny był, hehe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! A ja dopiero z łóżka wstałam :D :D :D bo mam wolne i do pracy nie muszę :D Nie niebyło tak dobrze. O 7 rano mnie pokłuli bo badania musiałam porobić. .. Swoją drogą to straszne jak człowiek ma 2 nazwiska swoje i męża. Ciągle cię pytają które wpisać, jakby im długopisu szkoda było :D Dziś mnie na słodkie wzięło, kanapeczki z dzemikiem i kurcze coca cola. Co do kawki ... ja nie mogę bo zaraz mnie do łazienki goni, a wcześniej bez małej czarnej przed pracą się nie obyło. Pleśniowe też bardzo lubię i czasem podjadam. Jakby tak stosować się do wszystkiego co nam nie wolno to byśmy szczuplutkie w ciązy były jak nigdy wcześniej :D Moja znajoma miała cukrzyce ciężarnych To koszmar był. Pół ziemniaczka pół buraczka. Przez całą ciąze 9kg jej przybyło i ciągle chodziła głodna. Kurcze ja na usg muszę do poniedziałku czakać Mam nadzieję, że moje się też będzie wiercić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×