Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwony ołówek

Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Polecane posty

Kamka fajnie, że znalazłas dobrego lekarza. Ja wczoraj tez byłam u swojego i... - to apel do Madu - rośnie mi MEGASUPER JAJO - pęcherzyk 22,6 cm. Zmartwiło mnie tylko to , że lekarz powiedział cos takiego: \"nie wiem tylko czy to nie jest pozostałość z poprzedniego cyklu\" - chodzi mi to po głowie... W każdym bądź razie powiedział,zeby przez najbliższe dni próbować. Luteiny mam w tym cyklu nie brać żeby oczyścić organizm. W następnym cyklu zrobić badania hormonalne, rozpisał mi co i jak no i powiedził będziemy nadal walczyć. Jeśli hormony wyjdą dobrze to skieruje mnie na badanie drożności jajowodów. No super podejście.Konkretnie.] No i trochę kiepski mi wyszedł wynik tsh- 5,6 (spadło dopiero o 1 oczko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa no to zmienia postać rzeczy ;-) Ja juz jakieś Mc.Givery oczami wyobraźni widziałam ;-) A swoją drogą to fajnie byłoby gdyby żyły 10 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile dobrze wiem to w odpowiednim środowisku potrafia przeżyć do 3 dni, może i zdarzały się przypadki kiedy było inaczej, ale generalnie to ja raczej wierzę w teorie max do 3 dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! 🌼 Wrocilam z delegacji i tam otrzymalam piekny prezent od matki natury : mdlosci na calego... ale na szczescie tylko rano... Dzisiaj tez tak sie powtorzylo.. No coz, jakos trzeba za to szczescie zaplacic ;) Jesli chodzi o ilosc stosunkow, to my z mezem mielismy sie kochac co drugi dzien ale tak wyszlo ze bylo co dziennie i sie udalo! Wiec nie wiem czy to naprawde wchodzi w gre.. Aha, i myslalam o tym NON STOP ale moze sie udalo dlatego ze to byl pierwszy cykl, wiec jeszcze blokada psy. nie miala czasu zaistniec... W kazdym razie mysle o was dziewczynki, tak bym chcialo zeby wam sie w tym cyklu udalo!! (aha, miumiu cos czuje ze was juz jest dwoje... jak sie czujesz?) Trzymam kciuki za kazda z was!! 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko Lejdis ;) Człowiek na chwilę zajmie sie robotą a wy tu już tyle naskrobałyscie no !:D Nie lubie mieć zaległosci ;) Agusia - :) piękna historia :) kamka - dobry gin to skarb :) ja to chętnie z tą butelką szampana bym gdzieś wyemigrowała na jakies 3 tyg - baaaaaaardzo chetnie! Szkoda, że nie refundują takich wspomagaczy płodności z NFZtu :D Receptę na Dominikanę proszę! Albo jeszcze lepiej - do Dahab! kamila - 🖐️ i tobie miłego dzionka :) aga - nie przejmuj sie tym \"robieniem\" dziecka - czasem bywa tak, że wystarczy się tylko wstrzelić w owulację - co bez testów owu i wyliczania bywa trudne. Nie ważne jak - ważny efekt ;) Z tym współzyciem - to chyba sa różne szkoły jak widać. jestem za tym, że jak sie ma ochote na przytulanki to trzeba się przytulać nie ważne ile razy dziennie - co ma być to będzie. Kathreen 🌻 - wooow faktycznie duże skubane a chyba jestesmy w tym samym dniu cyklu ! Niezle niezle!Gratulacje! :D Super Lejdis jestesmy :D ;) Powiedz ty mi - będziesz jeszcze miała USG w tym cyklu, żeby sprawdzić czy ten pęcherzyk pękł????? Z tą \"pozostałością z poprzedniego cyklu\" to jest cos takiego jak LUF - gadałam o tym z ginką, bo troche się balam że cos takiego mogę mieć. Polega to na tym, że wszystko gra i wszystko jest super a pęcherzyk dominujący z jakiegos powodu nie pęka tylko siedzi cały czas w jajniku i potem albo zamiera albo zamienia sie w torbiel. Dlatego mam 3 usg w monitoringu. 1 i 2 zeby sprawdzić czy cos rośnie, 3 żeby sprawdzić czy pecherzyk pękł. Ale nie przejmuj sie tym kochana - ten Twój pęknie na pewno! Jesteś akurat w takim momencie cyklu, że 22 mm to chyba jak najbardziej normalny obraz USG. Dobrze, że TSH ci spada. 🌻 Mnie dziś znów boli :O w sumie fajnie, ale już mam troche dosyć :O jak siedzę czy jak chodze to czuję ten mój lewy jajnik - nic mnie nie kuje, ale czuję ucisk taki. Zobaczymy dzis co mi tam siedzi i czy jeszcze siedzi. Tu jest fajny art taki pogladowy : http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=15&s_id=1&ss_id=3 Karo - :) toś juz ciezarówka, że tak powiem - pelna gębą :D skoro masz mdłości :) Oczywiście współczuję, ale też i trochę zazdroszczę :) miumiumiu pewnie szaleje na stoku z chłopakami i Niespodzianka w brzuchu :) pozdrawiam kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu a może u Ciebie ten ucisk to owulacja? Bo rzeczywiście idziemy tak samo w tym cyklu tylko ja mam chyba nieco dłuższe od Ciebie (32 dni). A co do usg to mam iść w poniedziałek na kontrolę - wtedy zobaczy ten pęcherzyk pękł. Pocieszyłaś mnie trochę z tym czyms z \"porzedniego cyklu\", oby jednak to nie zamieniło się w torbiel bo mam tendencję na prawym jajniku. A gdzie Miumiu się podziewa? Już o nas zapomiała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie aga ja tez mam mieszane uczucia co do tego jak często się kochac.W tym cyklu będę codziennie i już - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathreen - no pewnie i owulacja - dlatego z jednej strony fajnie, a z drugiej juz mam dośc tego ucisku. Tak masz dłuższe cykle niż ja (28 dni)- i jesli owu mamy w tym samym czasie a wszystko na to wskazuje - znaczy że ty masz dłuższą fazę lutealna co jest super, bo ja mam b. krótką (10 - 12 dni) a przydałby mi sie jeszcze te 3-4 dni jak u Ciebie. Dobrze, że idziesz w pon na USG - powinno byc juz wszystko wiadomo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathreen - no pewnie i owulacja - dlatego z jednej strony fajnie, a z drugiej juz mam dośc tego ucisku. Tak masz dłuższe cykle niż ja (28 dni)- i jesli owu mamy w tym samym czasie a wszystko na to wskazuje - znaczy że ty masz dłuższą fazę lutealna co jest super, bo ja mam b. krótką (10 - 12 dni) a przydałby mi sie jeszcze te 3-4 dni jak u Ciebie. Dobrze, że idziesz w pon na USG - powinno byc juz wszystko wiadomo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Madu dzisiaj do dzieła - ja już z samego rana dopadłam swojego mężusia, wieczorkiem będzie replay, jutro przerwa bo wróci bardzo późno ( a szkoda) no i sobote poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamka wszytkie chcemy - miałybysmy świetny prezent na zakończenie tego roku. Chociaż ja przyznam, że zawsze marzyłam o tym aby urodzić w kwietniu- maju. Można odrazu z maluszkiem na spacerki wychodzić...fajjjinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathreen 🌻 Karo 🌻 Madu🌻 Kamka 🌻 Kamila 🌻 Dziewczynki Wszystkie mocno Was całuję... Zakopane fajne... nawet na Polanie Szymoszkowej mało ludzi, więc wyjeżdzilismy sie co niemiara... tylko ał ał ał trzymac się za kieszeń :P Śmigałam nawet na czerwonej, a to niezły wyczyn bo ja taki niedzielny narciarz jestem hihi :) więc same rozumiecie, że to mega wyczyn....a jak sie jeszcze spełnią :):) bo tutaj jakies Wróżki mi wróżą :):) że we dwie....hoho To by dopiero było!!!! Ja mam nie dostać 28/29...więc jeszcze chwila i juz będzie wiadomo... Jedyne co to p[iersi mnie bolą strasznie, a sutki niech mi sie tylko zimno zrobi to ból nie do wytrzymania, a tak... wszystko OKI. Kathreen no pięęęęęęęęęękne jajo, przebiłas moje :):) ale bardzo się z tego powodu cieszę... Zmykam, bo padam Jutro wieczorkiem tez zdam relacje ...BUZIAKI 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miumiumiu zazdroszcze ;) Dziewczyny wiecie co, nie chce zapeszac bo mialam sie nie jarac tak jak w zeszlym miesiacu, ale od dwoch dni piersi mnie masakrycznie bola :( Sutki mam strasznie wrazliwe :/ No i wydawalo mi sie ze mi urosly troszke albo bardziej spuchly ale myslalam ze wyobraznia znowu mi plata figla, wiec ignorowalam to a dzisiaj moj TZ powiedzial ze jakos mi piersi urosly ;) Chociaz skoro owu mialam mniej wiecej tydzien temu to to by bylo za wczesnie na jakiekolwiek objawy, tak sadze. A testowac bede dopiero za tydzien, 01.03 mam nie dostac @ wiec zobaczymy co to bedzie... A jak tylko jestem w domu to zaraz zdejmuje biustonosz bo strasznie mnie uciska, kurcze chcialabym zeby to byl yen wlasciwy objaw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny O co chodzi z tym wiesiołkiem?? A co do starań to też słyszałam,że lepiej co drugi dzień ale pewnie co gin to inna opinia. Owocnych starań!!! dobranocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia olejek z wiesiolka pomaga wytwarzac ten plodny sluz, ale mozna go brac tylko do dnia owulacji bo potem moze wywolac poronienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamka masz rentgena w kompie że przewidujesz miumiumiu ciążę???;) moze mi też przewidzisz za niedługo:) ja w tych 3 poprzednich cyklach kochałam się z moim G. kiedy miałam ochotę, a ze miałam codziennie to inna sprawa;) ale w dni płodne zawsze mam większą ochotę, ale teraz robimy przerwę do owulacji. zrobiłam dzis pierwszy teścik owulacyjny, na razie nic nie pokazał ale to jeszcze czas:) Karo w nielicznych przypadkach udaje się za pierwszym razem więc jesteś tą szczęściarą:) mdłości może nie są przyjemne ale nagroda za te męki jest cudowna:) jeśli uda nam się teraz zaciążyć(podoba mi się to stwierdzenie) to będziemy rodzić w okolicach swiąt, wprawdzie miałam wtedy robić chrzciny, no ale to może poczekać:) wiem jedno chciałabym w nowy rok wejść pełną rodziną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w drugim cyklu sutki bolały okropnie jak nigdy a nic z tego nie wyszło:( więc nie wierzę w żadne objawy dopóki mi test nie wyjdzie pozytywny czyli mam szansę na świateczne chrzciny?????:) super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamka moze i nie bolały jak na ciążę, ale mnie wcześniej nigdy nie bolały a wtedy nawet nie można było dotknąć ich stad myślałam że to moze być objaw ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i skomplikowana ale to my mozemy nosić w brzuchu maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wlasnie dlatego staram sie nie napalac, bo w zeszlym miesiacu mialam prawie wszystkie objawy a ciazy nie bylo :D Wiec teraz te bolace sutki oleje, chociaz sie nie bardzo da, bo same o sobie co chwila przypominaja :o Cos mi sie zdaje ze dzisiaj bedziemy mialy piekny dzionek, mimo ze sloneczka za oknem jeszcze nie widac 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Ja też sie nie napalam, choć pozytywne nastawienie daje bardzo dużo. Najwięcej zapału to jest chyba na początku, potem przychodza rózne etapy. Moje planowania ciąży były żeby urodzić od czerwca do września, teraz już terminy na listopad, a malucha nadal nie ma:( Teraz też nie czuję, ze sie udało, dlatego zazdroszczę Wam tych bolacych i szczypiących sutków. Wczoraj się wyogladałam, ale bez zmian. Pozdrawiam Was gorąco i coś czuję ze niebawem sporo z nas będzie z brzuszkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :-) U nas starania zawieszone co najmniej do następnego cyklu. Powód? Stwierdziliśmy z M., że muszę jeszcze chociaż miesiąc brać kwas foliowy bo mój organizm ma z całą pewnością jego niedobór - to ze względu na dietę - większości produktów które go zawierają nie jadam. Poza tym staram się chociaż co drugi dzień pojeździć na rowerku w ramach poprawiania kondycji przed ciążą. Wypatrzyłam już sobie fajny \"dziennik ciąży\": http://www.nokaut.pl/ksiazki/w-oczekiwaniu-na-dziecko-dziennik.html Zmykam szykować się do pracy. Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zmykam juz do pracy ;) Rowniez zycze wam milego dnia 🌼 I weeekeeeend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila w drugim cyklu ja miałam wiele z objawów ciąży nawet @ się spóźniała teraz myślę że to było coś na kształt ciąży urojonej;) bardzo chciałam to dostałam objawy nie mogłam patrzeć na inne kobiety w ciąży, teraz mamy w pracy jedną w drugim miesiącu, wczoraj jak koło niej przeszłam to pomyślałam że może mnie zarazi jak będę blisko;) wiem że to ne tak się robi ale może jednak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hannaa ja planowałam rodzić wrzesień ew. październik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam można się przyłączyć do topicu?.... My też planujemy .... ale staranka od czerwca dopiero :-) jestem juz na kwasie foliowym i masodynon n by wyregulować @ (mam nieregularne)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milunia205
hej Niewiem czy moge się dołączyć do was bo ja palnowałam że w ciąże w czerwcu 2007 a tu nic do tej pory w tym miesiącu brałam ślub i z mężem zaplanowaliśmy dziecko odrazu po ślubie dziś niedługo końcy się 9 cykl i boje się ze znowu nic z tego planwany okres na 29 luty .Byłam u lekaża zrobiłam wszystkie badania ze mną jest wszystko wpożądku ale mujmąż ma zamało plemników to jest problem z zajściem w ciąże lekaż powiedzial że mam odczekać jeszcze 3 miesiące a potem chce jechać do warszawy do kliniki leczenia niepłodności usłyszalam straszną żecz gin kazał mi zbierać na invitro .Dziecko jest już moją obsesją często płacze od momentu starania sięo dziecko dowiedziałam się o 12 ciążach moich znajomych wy jesteśćie na początku nie dajcie się zwariować. Bo mi już tak odbija że odechciewa mi się żyć.Mam blokade taką że nie daje rady Nawet z piersi leci mi jakaś biała maż gin powiedzałże nie wie co jest ponieważ prolaktyne mam w normie pozdrawiam i mam nadzieje że wam się uda szybko zajść żebyście nie przechodziły przesto co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziabong i milunia witajcie:) milunia domyślam że jest ci bardzo ciężko, ja przeżywam każdy swój okres jak przychodzi choć staramy się od niedawna to jest właśnie najtrudniejsze żeby żyć normalnie i nie załamywać się pomimo że nie jest się w pełni szczęśliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... opowiem Wam historię rodzinna.... malżństwo 18 lat po slubie i nic... lekarz mówi tak, to już nie ma sensu dziecka nie ma i nie będzie - zacznijcie myśleć o adopcji... kobieta przed 40 mąz w wieku 40...zaczeli zbierać dokumenty do adopcji a tu masz Ona w ciąży, rodzi się zdrowiutka córunia ..... karmi piersią 3 miesiace potem bach druga ciąża...i zdrowiutki synuś.... dziewczyny dajcie na luz bo im bardziej chcecie tym nie wychodzi :-) a co do mnie - mam nierugalarne @, jajniki moje mają strukturę policystycznych ale nie za wielką wyniki wszytskie w normie lekarz nie kazal nic robic na razie tylko się starać... stwierdzilismy ze zaczekamy z tym do wakacji... urlopik 2 tyg moze wtedy się uda :-) ale jestem z Wami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×