narzeczony/zdrana- co z pierścionkiem?!

poruszają temat uczuc i emocji...facetów bardziej sex interesuje- prawda stara jak świat i naukowo udowodniona

"twardziel nie był w cale taki głupi" nie widzialas tego co on pisał... z jego umiejetnosciami nie poderwałby laski nawet, gdyby ona leżała przed nim z rozłożonymi nogami i krzyczała bierz mnie :P

ale tutaj co drugi temat jest o seksie :D jak chocby ten, który psujemy wlasnie

Boze teraz o twardzielu? :P

no ,nie byłabym tego taka pewna...faceci po prostu w tzw. "prawdziwym życiu" rzadziej mówią o rozterkach emocjonalnych, bo właśnie nie chcą wyjść na "niemęskich", anonimowe forum umożliwia im pogadanie na takie tematy (może dzięki temu mniej z nich dorwą wrzody ) ;)

nie trafiam na takich "twardzieli";)

Twardziel zawsze jest najważniejszy :D:D:D

że większość wypowiadających się tutaj "kobiet" to faceci przebrani w damski niki?:D

takie \"ciepłe kluchy\" sa nie do przyjecia:D Ostatnio byly robione ankety, jaki jest ideal faceta no i wyszlo ze twardziel, najlepiej komandos, z umiesnionym cialem i wlosami na klacie:P:P:P

nie, czytam rozmaite tematy i widzę, że sporo z nich zakładają faceci właśnie :)

ciekawe, czy rzeczywiscie tak jest:D

faceci nawet zakladaja tematy na slubach, np z zapytaniem jak romantycznie oswiadczyc sie dziewczynie:D

Pinezka: serio? :D:D:D de gustibus, ja za futrzakami nie przepadam :D:D:D

komandosem to łomatko moznaby poszaleć....jeden...dwa...nogóra kilka razy dziennie:) Ale na krótka mete...na długa prawnik lepszy nie komiczne?:D

naprawde:D W wiadomosciach bylo ze 2 dni temu, usmialam sie strasznie:P

Viv, ale taki niewielki futrzak?? Całkiem całkiem

Nefry : łaskotki mam :D:D:D

i futro na klacie oznacza 100% męskości- to testosteron odpowiada za takie uwarunkowania więc kobiety powinny sznurem za testosteronem;)

tak, prawnik w domu dobra rzecz:D

sznurem, to za mundurem, a czasami za togą:P:P:P

...co z takim prawnikiem można robić? paragrafy "rozbierać"?:>

poczytaj policjantowe i marynarzowe...wojskowe też by coś od siebie dodały:) To tak a'propos komandosa:)

ja jestem prawnik i to mnie rozbierali a nie paragrafy:P:P:P:P

postraszy swoimi kruczkami..prawnymi:P:P:P

chyba swoim kruczkiem hahahahahaha

no raczej swoim, ale straszeniem tego chyba nazwac nie mozna:D

No chyba żeby był mały....:D:D

zależy, kto sie czego boi :P:P:P

znowu sobie klawiaturę kawą oplułam....

mały doprowadziłby mnie do łez:D