LISTOPAD 2008

Beatka niestety mała nadal sama nie oddycha. Niestety wszystko sie jeszcze może zdarzyć:( Mi sie trójkołówki nie podobają, sama nie wiem czemu.

Agnieszka ten wózek jest obrzydliwy :-)

To jest najgorsze Kasika :-(. Szkoda tego maleństwa. Ale miejmy nadzieje że wszsytko będzie ok.

mi tez sie ten wozek nie podoba

Ja bym nigdy wózka trzy kołowego nie kupiła bo mi się to wogóle nie podoba.

wlasnie miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z dzidzia!!!trzymamy kciuki!! ten wozek jest straszny poprostu dla mnie masakra:)! dobra dziewuszki uciekam na normalne lozko bo cos sie malemu nie podoba to lezakowanie na lozku polowym!strasznie ciagnie mnie za pecherz i pcha nozki w zeberka:)! buzki

hahaha śmiechowy!! Biedna dzidzia :( Ale mi się dzisiaj nic nie chce.

No ja tez mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Ja staram się troche teraz uważać, żeby to rozwarcie się nie poszerzało, ale z Kacprem to nie takie łatwe:P W piatek zaczynam zajęcia na uczelni, strasznie mi sie nie chce jechać, ale muszę choć na tym pierwszym być..

A ja postaram się zacząć szkołe od następnego roku

Ja już studiowałam w poprzedniej ciązy, ale przerwałam, bo musiałam leżeć w ciązy, a potem długo ciężko było wrócić. Teraz zrobie wszystko, żeby to wreszcie skończyć.

Ja tak samo będę musiała się zmobilizować do skończenia szkoły....

Dacie radę, ja teraz jak mam na głowie dom , dziecko (wkrótce dzieci:P) i szkołę, to mam lepsze wyniki na uczelni, niż wcześniej:) Oczywiście pomoc babci i męża jest nieoceniona:)

Witam wszystkie! ja od rana prądu nie miałam :( wstałam wcześniej, koło 7 żeby popracować na kompie a tu dupa, dopiero 5 minut temu włączyli. brrrryyyy nie nawidzę tej wsi! nigdzie nie ma tak częstych przerw w dostawie prądu jak tutaj! normalnie co drugi dzień w jakiś godzinach nie ma prądu. i jak tu sobie coś zaplanować? no nic. wczoraj próbowaliśmy z R zamontować nowe karnize do powieszenia zasłonek w pokoju, ale się nam nie udało. R wywiercił za płytkie otworki i wszystko sę waliło. ale już dziś założymy. chcemy też dziś łóżko skręcić i od jutra spać na normalnym szerokim łóżeczku! pokój będzie na razie praktycznie pusty, tylko to łóżko będzie, więc też myszy łazi nie będą, bo dziś w nocy znów mnie obudziła :O masakra! czekam do listopada bo wtedy ich juz nie będzie. a mały w nocy nieźle mnie przestraszył. byłam siku, potem wróciłam to on czkawki dostał, wyjątkowo silnej, albo po prostu tak się ułożył że było ją aż tak czuć. jednocześnie kopał mnie po bokach w jakieś nerwy, więc okropnie mnie bolało, do tego wariował niziutko i ja już w końcu ni wiedziałam czy to on, czy coś innego się działo. wypinał sie okropnie tak jakby mnie skurcze łapały. sama nie wiedziałm czy to on, czy skurcze czy co jeszcze. na szczęście po godzinie się uspokoił i już mogłam iść spać. dziś też jakiś niespokojny jest, a że od nocy leży poprzecznie to boli strasznie jak się naciąga i cuduje. jokasta - wsyztskiego najlepszego!!!! marsjanko - super że z malutkim coraz lepiej. napisz coś więcej jak tylko będziesz miała czas :D dunia - ja też bym tej babie kazała się wypchać teraz. to jej błąd, jej pomyłka, jej ból. agnieszko - wózek normalnie tragedia! ja nienawidzę tych trójkołowych! jakoś to do mnie nie przemawia. ja jeszcze nie wiem kiedy pierwszy zjazd mam :( a już bym chciała mieć jakieś wiadomości zeby móc sobie coś zaplanować. no ale w tym ygodniu mi nie pasuje bo na weekend do Gdańska jadę :P

A mnie coś żołądek zaczął męczyć :( mały coprawda kopie mnie w okolice i mam nadzieję że to przez jego kopniaki :D że niczym się nie strułam

U nas mnóstwo ludzi ma grypę żoładkową, zdrowia Marta życzę:) Ide położyć małego i zabieram się za jakis obiad. Chyba pomidorówka i gołąbki.

hej laski ja dzisiaj zdycham :( mam małą gorączkę , boli mnie gardło i mam zawalony nos :( poradźcie czym się moge poratować , o nie chcę żeby mnie całkiem rozwaliło :(

No Heppymama herbatka z miodem i cytrynką i leniuchowanie pod kołderką.

happymama Tobie też zdrówka, może spróbujesz naturalnie, miód, cytryna, sok malinowy i jakaś wygrzewająca maść?? Ja na gardło brałam strepsils bo lekarz pozwolił i witamine c. narazie przeszło.

Ja piłam eferalgan. Mężowi też dałam i przeszło. Tyle że całe dnie pod kołdrą.

skopiowałam z innego topicu: -------------------------------------------------------------------------------- GORĄCZKA Paracetamol KATAR Euphorbium,Nasivin KASZEL Hedelix BÓL GARDŁA Septolete,Tetesept,Neoangin,Sebidin PRZEZIĘBIENIE Rutinoscorbin,Witamina C,Pyrosal,Echinacea,Aliofil,Biogarlic,Scorbolamid

happy mamo - Mnie też ostatnio łapalo przeziębienie . Nie chciałam faszerować się lekami dlatego wybrałam opcję z mlekiem miodem i czosnkiem do tego cała noc pod cieplutką kołderką . Następnego dnia wszystko przeszło . Niesmaczne ale skutkuje . Pozdrawiam i zyczę zdrówka

a na katar kropelki z soli morskiej czy jakos tak dodalam fotke na nasza strone...

dzięki dziewczyny za rady :) ide zaraz jakąś miksture naturalna zrobić a później wyśle męża po coś do apteki w razie jakby nie przeszło :)

tyle się opisałam i wszystko mi wcięło buuu

dunia bo nie wpisałaś swojego nicku :) Zawsze kopiujcie swoje wypowiedzi przed wysłaniem na wszelki wypadek :))

ja na przeziebienie polecam syrop z czosnku cytryny miodu! 12 zab.czosnku zdusic zalac litrem cieplej wody wcisnac caly sok z cytryny i dodac 4 lyzki miodu! pic 2 razy dziennie po jednej lyzce ja na poczatku ciazy bylam tak chora ze normalnie pluca wypluwalam i potym mi przeszlo miedzy czasie pilam cieplutka wode z cytryna i miodkiem na bolace gardelko:)!

oj współczuję wszystkim przeziębionym! mi na szczęście przeszło szybciutko, choć powiem szczerze ze rano nie czuję się najlepiej i do tego to przeraźliwe zimno w domu :( siedzę opatulona w koc bo inaczej bym zamarzła. muszę zobaczyć ile mamy stopni w domu, ale do tego celu muszę iść do drugiego pokoju, więc może później się odważę, ale nie przewiduję żeby było więcej niż na dworze. położyłam sie na chwilkę i maly tak mnie skopał że szok! normalnie nie wiedziałam ze on taki wielki jest :P

NICK...........Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Milla77.........Warszawa....35......10.10.....57+ 20.......Maciuś Daffodile......Wojkowice....34.......01.11....56+12..... ..Inga/Bianka Joasiella........................34.......01.11.......56 +8.. .....Córka? Patuniaa.......Anglia.........34.......1.11.......60+15. ...... Nelly,Nikola Kasika1........Rzeszów......35.......02.11....64+15..... ...Karolinka mother........Warszawa.....34......04.11....62+11....... . .Kacperek? agniesza26.....Lublin........34......04.11....53+22hehe. .. .Olafek ewelka1234....Poznań.......34......05.11....+11........ ..Nadia? Kasiula82.......Cieszyn......34.......06.11....54+10.... ....Amelka happymama....Irlandia.......34.......06.11.....65+11.... .Zuzia Green_Gable...Szczecin......34......06.11....65+dużo.... Mikołaj? MałaMi 80.....Warszawa......34......06.11................Bartuś Ann 31.........Tarnów.........32.......08.11......+14........Ali cja karuczek....Warszawa.......33......08.11....+10......... córeczka agnesa1983....Poznań........31.......09.11....57+12..... Kubuś Aneta30.........Kraków.......33.......09.11....53+17.... ..Synek elwira elwira...Rzeszów......32.......10.11.....65+7....chyba córa Jokasta........Gdynia.........33.......11.11.....58+10.. ......Synek C.internautka..Poznań......32........11.11.....56-2+ok.10...chłopczyk Marta1983.....Warszawa...33........13.11.....65+12...... Robercik **Vanilka**......Szczecin.....32.......13.11......70.... ......Hubercik fajnaaj..........Białogard....32.......14.11......+13... ......Natalka? MarzenaMol....Wisła.........32.......14 .11.....+12.........Arturek mysza1980.....Warszawa...31.......15.11......59+11...... Zosia Karolinka Linka..Gliwice.....32.......15.11......50+10......Synek Beata1987.......Śląskie......32.......16.11......62+15,5 ....Zuzia pingusia_22......Mielec......32.......16.11......44+7... .....Marika? bonizz........... Opatów.....29.......17.11......66+9........Synek Balbin ...........Warszawa...32.......17.11......69+6........Kubuś KochamMojeSerduszko.Dębica.29....17.11.....60+8........Jagod a lorinka..........Anglia.........32........19.11.....55+1 1........Zuzia dunia25....Kraśnik/Lublin...30.........20.11....duuużo .....Kubuś kaaczuuchaa...Lublin........31........20.11......66..... ....Damian (?) bajag_a........Białystok.....24........20.11.......65... ......Malwina kajtoch.....Dublin/Kraków..27.......20.11......53+10.... ..Córka mała_agatka...Łódź.........30........25.11......65-5+10. ...Synek eluś...........Międzyrzecz..29........25.11.....55+6,5.. ....Adaś maminka.1......łódź.........29........27.11.....53+8.... .....Córka Maja_21.........Kielce........30.......29.11.....64-2+10 . .....Wiktorek NICK.........MIASTO....Data porodu-TC..płeć...waga..długość..imie Marsjanka...Śląskie...19.09.2008- 35....M.....2390g ..51 cm..TOMUŚ Witajcie dziewczyny Myślałam, że nie nadrobie zaległości...nieżle się rozpisałyście..ale to super bo bardzo lubie Was czytać ;) Pozwoliłam sobie dodać do tabelki imię pierwszego dzieciaczka ;) MARSJANKA OGROMNE GRATULACJE! SZYBKIEGO POWROTU SYNKA DO DOMKU I ZDRÓWKA ;) Nieżle musiałaś być zaskoczona, że to już... z niecierpliwością czekam na kolejne wiadomości od Ciebie Jokasta Wszystkiego Naj Naj Naj.. MarzenaMol w jakim szpitalu będziesz rodzić? w Cieszynie? Apropo pakowania się do szpitala, to u mnie położna powiedziała ze lepiej pakować się w 3 torby - poród+dzidzia+połóg... ubranek szpital nie daję- trzeba mieć wszystko swoje, nawet koszule do porodu - ja kupiłam Tshirt XXL - nie będzie szkoda wyrzucić Dziś ostatni dzień szkoły rodzenia - ciesze się, bo szczerze to nie chciało mi się tam chodzić.. Jeżeli chodzi o rzeczy dla dzidka to prawie wszystko już mam..to czego nie mam może zawsze któs (mąż) na szybko dokupić wiec jestem spokojna.. Teraz tylko pranie, prasowanie ... Jeżeli chodzi o wodniste upławy to położna mi mowiła że cieknących wód płodowych nie sposob z niczym pomylić - po pierwsze - żadna podpaska nie wytrzyma wiecej niż 30min..po drugie ponoć mają zapach ryby lub skisłego mleka ;) więc można sobie powoniać...;)

Wszystkim przeziebionym życzę szybkiego powrotu do zdrowia i polecam domowe sposoby kuracji Któraś z Was pisała, że na zgagę dobre jest siemię-jak go parzyć? Mi już nic nie pomaga.. Przez zgagę i uczucie pełnego pęchcerza nie mogę spać.. Sałatkę gyros napewno musze zrobić w najbliższym czasie..niezłego smaka mi narobiłyście..dzięki za przepis Co do zdjęć..macie śliczne brzuszki..też musze strzelić fotkę i dodać aktualną MARSJANKA CZEKAMY NA ZDJĘCIE SYNUSIA

Złość mi trocha minęła za wcześniejszego nie doszłego posta więc mogę od nowa napisać:P co do tej pindy z allegro to pojechałam dopłaciłam jej te koszta wysyłki wyższe niech się wypcha a mój mail do niej mam nadzieję da jej do myślenia i przynajmniej będzie babsztylowi głupio bo nie powiem odp.jej w taki sposób że znowu musiałam się fatygować kobita w ciąży zaawansowanej i zagrożonej do tego to powinna mieć wyrzuty bynajmniej przez swoją pomyłkę :P mnie bynajmniej było by głupio ;) mam nadzieję,że chociaż ten drugi sprzedawca nie napisze mi że muszę dopłacać jakieś jeszcze koszta wysyłki bo zamawiałam w ten sam dzień u niego m.in materac do łóżeczka kokos-pianka-gryka i inne potrzebne rzeczy dla dzidzi a które wydały mi się przy okazji jeszcze potrzebne.. Agnieszka26 co do tego czerwoniastego 3kołowca to dla mnie też to paskudztwo i nawet za darmo bym go nie chciała i dziwię się że ludziom podobają się takie wynalazki no ale o gustach ponoć sie nie dyskutuje :P wogóle te nowoczesne modne dziś koromysła zupełnie mi się nie podobają i stawiam na standardowe nawet koła te pompowane:) Po tej opowieści Beatki miałam brzydkie sny o dzidzi:( HappyMamciu kuruj się mleczkiem z miodem(tylko pamiętajcie wszystkie że we wrzącym lub b.gorącym mleku miód traci swooje właściwości!to samo ma się do cytryny w gorącej herbacie) pij jeszcze soczek z malin dobrze ciepły najlepiej taki ze słoika swojej lub babcinej roboty:) i jedz czosnek ! jak nie możesz na kanapce takiego posiekanego to łykaj po prostu sam ząbek:) Wasze opowieści o kopniakach Waszych maleństw zaczynają mnie martwić:(:( bo wszystkie jesteśmy listopadówki a mój Kubuś tylko się we mnie gramoli i rozpycha wystawiając swoje części ciała ale to nie kopniaki ani nic co dla Was jest bolesne i zaczynam się martwić że może jest coś z nim nnie tak i jest jakiś chory itp:( :o bo dlaczego mnie nie boli,nie kopie?? zaczynam się poważnie martwić bubuuuu a ja teraz gotuję sobie ala zupkę przecier z cukinii na wodzie i 1ej tylko kostce bo w końcu mam tą dietę bezsolną zupełnie:O