Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wytrwała

*DIETA 1000 CAL ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEGO ODCHUDZANIA SIE

Polecane posty

nie jest az tak cięzko nie az tak często mamy zajęcia praktyczne :) a wogule to zawsze miałam takie marzenie zeby zostac dietetykiem tylko kto by chciał chodzic do dietetyka z nadwagą ? smieszne ale naprawde moje mazenie niestety chyba tylko marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michelle89
Mogłabym się przyłączyć ? :) Cieżko mi samej się odchudzac. Potrzebuje tego forum :) wzrost: 166 cm waga: 62 kg cel: 55 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dizzzyy
hej moge sie dołaczyc?? mam 20 lat 175 cm ważyłam ostatnio 64 kg jestem na diecie 100kcal od około miesiaca i ostatnio jak sie zwazyłam ( po dwóch tygodniach odchudzania) ważyłam.....uwaga uwaga!! 64 kg!!! załamałam sie ale postawnoilam sie nie poddac i od tamtej pory sie nie ważyłam ale tak jakby w udach było mniej...;) oczywiscie mam dni załamki (jak np dzisiaj - mc Flurry z Baci mmm pycha) ale ogolnie daje rade ale jak widac czasem potzrebuje wsparcia czyli WAS moje drogie;)) pozdrawiam gorąco i trzymam za Was kciuki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michelle89 --> :) witaj! Jak najbardziej możesz się przyłączyć :) Razem raźniej :) Dizzzyy --> cześć :) Nie martw się wahaniami wagi, ja zaczynałam od 64, potem było 62, w tą niedzielę rano nawet widziałam na wadze 61 a w poniedziałek znów było 64 :( Na \"poważnie\" się biorę za dietę po długim weekendzie majowym, chociaż ogólnie nie narzekam, bo mimo, że waga idzie to w górę to w dół, to widzę po ciuchach i po wystających kościach, że jest lepiej ;) A swoją drogą, Ty kochana, masz chyba BMI w granicach 20 (czyli DOLNA granica prawidłowej wagi), więc z czego Ty się chcesz odchudzać? ;) Dziewuszki, co tak umilkło forum w ogóle? Gdzie nasze codzienne \"spowiadanie\" się z posiłków? ;) Któraś z Was wspominała, że rusza z A6W :) chyba też zacznę po długim weekendzie ;) bardzo to męczące, czy tylko trochę? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Fajnie ze są nowe dziewuszki :) razem zawsze razniej :) Mi to forum baardzo bardzo pomaga tylko grunt to nie załamywac sie poczatki najgorsze :)... Apocalypsis ja ruszyłam z a6w i dzis jestem na 3 dniu narazie jeszcze mnie az tak nie meczy ale wizja ciagle tych samych cwiczen mnie dobija do konca nie dotrwam nie oszukujmy sie ale chciała bym chociaz do połowy a narazie taki podstawowy cel dotrwac do 10 dnia. Dzien nie zaliczony do najlepszych najpierw zaspałam a potem to co zjadłam ;| a mianowicie ok 5 łuzeczek tiramisu ok 100 g bitej smietany i pół gofra nie wiem ile to ma ale z 800 to mi sie wydaje ze napewno jak nie wiecej obiad gotowane warzywa z piersia z kurczaka ok 150 kcal 2 jabłka 100 kcal Tak wiec niby nie przekroczyłam ale pewnie i tak tych kcal było wiecej w tych deserach :| A z ruchu to jestem baardzo zadowolona 20 minut ładnego biegania ;) i zaraz 3dzien a6w :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane :). Ja niestety dzis do szkoly nie ide mam straszne dusznosci (astma) i nie dam rady i spac tez nie moge ehh :( Wczoraj zaliczylam a6w dzis mój 4 dzien hehe pewnie nie polece dzis biegac ale mówi sie trudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zaczęłam ćwiczyć a6w:) dziś będę miała 4 dzień:) tylko zastanawiam się czy ja to aby dobrze robie.... bo wprawdzie w trakcie ćwiczeń czuje te napinające się mięśnie ale potem nie mam kompletnie żadnych zakwasów.... tak więc nie wiem... ale bede sie ich trzymac bo dla mnie to i tak ciekawsze niz zwykle brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz ze ja tez nie mam zakawaów i mnie to równiez dziwi ale nawet jesli to robie zle to napewno cos da bo mięsni czuje i lepsze to niz nic nie robienie wiecefekt bedzie jesteśmy wiec na tym samym dniu ja tez mam dzis 4 :) Fajnie bedzie to dla mnie mobilizacja dodatkowa :) Dzis zjadłam 2 wasy z szynka i ogurkiem ok 150 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motywacja pewnie bedzie taka: \"muszę wytrzymać dłużej niż ona\":) i to zarówno dla ciebie jak i dla mnie;) a co powiesz na to żebyśmy wytrzymały do końca??:) kusi mnie perspektywa ładnie umięśnionego brzuszka na lato:) a ja dzis zjadłam: musli z mlekiem (221 kcal), batonik musli(no niestety, stało się) 104 kcal i kiwi 56 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe pewnie masz racje z ta motywacja ale wazne ze jest :) Wiesz co ja tez oczywiscie chciała bym wytrwac do konca i jak dojde do tych 20 dni to nie tak ze doszłam i koniec bede robila ile dam rade ale sama chyba w siebie poprostu nie wieze to były olbrzymi sukces jak bym tak daleko zaszła ;) Ale zobaczymy .... bo ja sie zastanawiam czy mi to cos da bo ja mam dłuzo tłuszczyku na brzuchu i nie wiem czy to mi troche spłaszczy brzuch czy tylko wyrobi miesnie których i tak widac nie bedzie ale robic moge przynajmiej mi tak lepiej na psychice bo cos robie :) Mam nadzieje ze dzis tez pujdę pobiegac polubiłam to serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po obiadku dzis były warzywa tylko jakies takie inne i nie zabardzo mi smakowały wole te co zawsze kupowałam i gotowana piers z kurczaka :) ok 200 kcal potem zjem jakis owoc pewnie i kolacja jogurcik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiadek miałam warzywa na patelnie(1/3 paczki) z bazylia i tymiankiem (dziwne ze akurat te maja mniej kalorii:) ) i kotleciki sojowe (5 sztuk) czyli razem tez wyjdzie jakiś 200 kcal:) ale bym cos zjadła, ale cos absolutnie niedozwolonego na diecie:) tylko sama nie wiem co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mama kupuje takie z hortexa i ostatnio kupila jakies z ziemniakami blee strasznie to niedobre było a dzis mi bedzie robiła rybe bo grecku czy cos w tym stylu :) na podwieczorek byl jogurcik :) z garstka płatków jakies 200 kcal narazie jest bardzo ładnie o 18 zjem kolacje jeszcze musze sie zebrac do zrobienia a6w dzis juz beda 3 serie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mozna powiedziec ze cwiczyłam :D byłam na rowerze z 10 km chyba :D wiec ruchu mi nie brakowało dzis ale co robic..taka ładna pogoda ! az chce sie zyc :) i nie chce sie jesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to a6w nie jest dla mnie mam je daleko w nosie wole robic juz brzuszki codziennie strasznie to monotonne nie dla mnie jednym slowem mówic ! :( Dzis jak najbardziej zadowolona z siebie jestem sniadanie 2 wasy z szynka i ogurkiem ok 150 kcal obiad warzywa na patelnie z piersia z kurczaka ok 200 podiweczorek jogurt z platkami hym nie wiem ile 200 ? kolacja platki z melkiem ok 200 kcal Tak więc zjadłam dzis ok. 800 kcal jest ładnie A bylam na spacerze z koleznakami czestowaly ciastkami a ja sie nie dałam :) Poza tym ponad 20 minut biegania ;) polubiłam to serio ;) Jutro ide przed szkołą biegac z sasiadka ;) fajnie ale wstac trzeba po 6 :( ale wizja mnie i płaskiego brzucha zwycięza Tak wiec a6w olana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć :) ja juz po porannym bieganiu mam zakwasy na nogach i mnie torche bola ...ale to nic musze troch pocierpiec zeby na lato miec ciałko ładne :) Jestem tez juz po sniadanku serek wiejski ok 170 g jakies 150 kcal juz nawet nie moge zjesc całego serka jak kiedys tylko zostawiam bo czuje sie strasznie najdzona :) W niedziele powinnam sie zwazyc bo bedzie rocznica 2 miesiace na 1000kcal ma nadzieje ze bedzie 73 albo utrzymane 74 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buehehe:D ja też olałam to a6w:P odkładałam, odkładałam na później aż w końcu przyszła noc i jedyne co mi się chciało to spać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam z zakupów, co za cudowne uczucie jak ciuchy w dawnym rozmiarze są za duże! :) ehhhhh. a w rossmanie zostawiłam ponad 200 zł ale nie żałuje! Kupiłam mnóstwo olejków, balsamów,kremów maseczek...ahhh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh... ale ci zazdroszcze... u mnie z kasą krucho więc nie mam szans na jakies wielkie zakupy:( musze sobie radzić z tym co mam ale nie wiem co zrobie jak zapasy mi sie skonczą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie oszczędzałam dużo, nie wydawałam na byle co tak jak wcześniej. Heheh jak sobie pomyślę ile kasy zaoszczędziłam na samym NIE chodzeniu na pizze, McDonaldy itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly-motyl
Witam cieplutko. Potrzebuje pomocy:( brakuje mi silnej woli a wiem, że jest najważniejsza w trakcie diety. Pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maly-motyl no to zapraszamy na forum :) razem razniej :] ehh przyznam sie ze ost troche zgrzeszyłam ale od jutra biore sie !!! mam pełną motywacje i do sierpnia musze schudnac przedewszystkim w wygladzie ! dam rade .. bedzie duzo ruchu w wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj troche mi nie poszło bo byłam w knajpie ze znjomymi i piwka się troche polało.... ale jak przy pustym siedzieć kiedy wszyscy coś piją....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×