Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wytrwała

*DIETA 1000 CAL ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEGO ODCHUDZANIA SIE

Polecane posty

Gwiazdeczko witam Cię serdecznie :) Radziła bym zaczernić nick co by się nikt nie podszywał pod ciebie :) I ja oczywiscie radze zaczac diete od dzis nie warto odkladac tego na imprezach staraj sie ograniczyc dieta 1000 kcal to przedewszystkim zmiana nawyków zywienia i jedzenie przedewszystkim malo a czesto i nisko kalorycznie. Pare stron wczesniej jak sobie poczytasz znajdziesz mnustwo przykładowych jadłospisów bo dziewczyny pisały co jedzą :) Tak więc polecam lekturę topiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka7775
co do zaczernienia nicku nie mam zielonego pojecia jak to zrobic ;P a le to nic ja i tak jestem orydżinalna :P hehe w sumie zle to ujelam ze imprezy.. po prostu jutro niedziela bede sie obijac i wogole zero ruchu noi w ten poniedzialek jade na wycieczke z klasa na 3 dni a awiadomo jak to na wycieczce o stalych godzinach nigdy sie nie je a jak wiadomo wycieczka laczy sie z %% w pokojach :P a %maja kalorie tak wiec postanowilam ze to w czwartek zaczynam ;)) od razu w czwartek znowu pojde na silownie bo juz koncowke karnetu mam :P a pozniej treningi znowu tak wiec dlatego od czwartku bo to bedzie polaczenie ruchu z dieta i o to przeciez chodzi :P zeby sie ruszac prawda? :P noo tak wiec na czwartek juz mam plany - dietke i ruch ;)) a jak ja sobie cos postanowie to zawsze dotrzymam ;)) tak wiec w czwartek oficjalnie sie zglaszam i bedem wam opowiadac co robie i jak xPP PozdrAwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) ja juz poz sniadaniu jak zwykle 3 łyzki płatków i 100 ml mleka :) wydaje mi sie ze to ma ok 100 kcal a nie 150 I mam wspaniała wiadomośc tylko nie wiem czy ufac mojej wadze bo pokazuje 71 kg ;o ale chyba nie ma co sie cieszyc na zapas pujdę w srode w szkole się zważyc ale jak w szkole było by 72 to bym była doperooo szczęsliwa :) a na urodziny (18 maj) sprawie sobie prezent w postaci 69 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jakiego czasu? hmm mysle ze miesiac lub dwa powinno wystarczyc mi nie sadzisz? a wy to jakies sporty uprawiacie dodatkowo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 10 kg tak ? chcesz przeznaczyc miesiąc ? to przeciez niezdrowe i moze ci skóra obwisnąc dwa miesiace to sie zgodze ale jesli masz rozwalony metabolizm to moze byc zamało mi np 2 miesiace wystarczyły ;) tak wiec trzymam kciuki i za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
Witam. Utrata 10 kilogramow w miesiąc to slaby pomysł. Dwa miesiące to absolutne minimum. Poza tym nie polecam stosowanie gotowych, tzw uniwersalnych jadlospisow. Dieta powinna byc dostosowana do potrzeb indywidualnych, ukladana powinna byc w kontekscie dotychczasowych nawykow zywieniowych, wprowadzajac stopniowe, ale trwale zmiany. Im mniej drastyczne i gwaltowne będą zabiegi zwiazane z odchudzaniem - tym wieksza szansa ze wtrwamy do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
Cieszę się. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez popieram :P ja w 4 mies gdzies schudłam dopiero 10 kg..ale wiem ze nie bd efektu jojo...pomalutku dojde do swojego celu..wiem ze przez wakacje mi sie uda osiagnac pierwszy :) chociaz nie zalezy mi az tak na wadze jak na wygladzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszłam na wage i pomimo wczorajszej imprezy na wadze 71 ołł jee :P wmusiłam wczoraj kieliszek wina wytrawnego na dobre trawienie :D fuuj ochydne było ;DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) No i długi weekend dobiegł końca , ale było fajie. Byłam z moim na domkach,nie skusiłam się na grilla itp :) wczoraj byliśmy w Warszawie na cały dzień.. ogólnie biegałam, jeździłam na rowerze, waga 66 się utrzymuje ;) Dzisiaj na śniadanko gerber 100 kcal na drugie jabłuszko 60 kcal a na obiad zjem kalafiorka i marcheweczke na parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprstu_karolina
ja dzis sniadanie platki z mlekiem 100 kcal obiad barszcz czerwony z uszkami i 3 takie inne gołąbki co w tego sklad wchodzi kapusta i mieso drobiowe tak wiec nie wiem ok 500 kcal wszystko pewnie miao jak nie wiecej ;| potem zjem sobie jeszcze galaretke :D :) i cos tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
"Dzisiaj na śniadanko gerber 100 kcal na drugie jabłuszko 60 kcal a na obiad zjem kalafiorka i marcheweczke na parze" prosze pamietac, ze dieta to nie tylko kalorie, ale rowniez indeks glikemiczny, proporcje pomiedzy makroskladnikami itp. w powyzszym jadlospisie widac golym okiem niską podaż bialka. organizm zdrowego czlowieka potrzebuje przynajmniej 0.5g - 1.0g bialka na kilogram masy ciala na dobę. u osob uprawiajacych sport zapotrzebowanie jest wieksze. jesli nie dostarczymy organizmowi odpowiednich ilosci tego skladnika - pozyczy sobie z tkanki miesniowej, czyli odchudzimy nasze miesnie... poza tym wieksze ilosci bialka w diecie przyspieszają przemianę materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
poprostu_karolina - jakie platki jesz na sniadanie? poza tym galaretka to sredni pomysl, chyba ze nie slodzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprstu_karolina
to dobrze bo ja białka jem duzo tzn pije duzo melka :) zjadam serki wiejskie i jogurty :) szkoda tylko ze zółte sery na diecie sa raczej zabronione bo z wasa swietnie smakuje taki serek podpuszczkowy ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włąsnie tez tak zastanawiam sie i rezygnuje z galaretki ale kupilam sobie herbatniki :) 50 gr 210 kcal jak na ciasteczka jest ok :) raz na jakis czas moge sobie na nie pozwolic ;) a płatki jem zwykle kukurycziane 3 łyzki zawsze i 100 ml mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
Mleko jest sredniom zrodlem bialka. 100g mleka zawiera tylko 3g bialka, przykladowo 100g piersi z kurczaka zawiera ok 20g bialka, podobnie 100g twarogu.Jesli nie masz problemow z nietolerancją laktozy - mozesz mleko pic, aczkolwiek zdrowsze są produkty ukwaszone, takie jak nieslodzone jogurty/kefiry/mleko acidofilne itp... Jesli chodzi o wiekszosc platkow dostepnych na rynku to oprocz dzikich, czyli zwyklych owsianych - wiekszosc srednio nadaje sie na diety redukcyjne. Platki nie dosc ze zazwyczaj są dosladzane, to jeszcze robione są z oczyszczonej mąki i mają wysoki index glikemiczny (podobnie jak biale pieczywo, makaron, bialy ryz itp). Pierwszą rzeczą ktora nalezy zrobic na diecie redukcyjnej - to ograniczenie, a nastepnie wrecz wyeliminowanie wszelkich slodyczy. Galaretka jest slodka, podobnie - platki tez czesto są dosladzane - wiec ich ilosc powinna byc ograniczona do minimum. Niczego Ci oczywiscie nie nakazuję. Mozesz jesc w/w produkty, zwracam jedynie uwagę na fakt, ze podczas ochudzania - nie są one wskazane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
jednak zamiast slodyczy sklanialbym sie w strone owocow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja jem płatki jakos przez caly okres diety i mimi to schudlam 11 kg w 2 miesiace wiec jakos nie uwierze w to ze sa one tuczace i jakies straszne na diecie i bede je nadal jesc :) A co do mleka pije takie 0,5 % a moze lepsza była by maslanka ? bo nie doczytałam sie w twojej wypowiedzi nic o niej ... A i jeszcze jedno jak bym chciała patrzyc na te wszystkie indeksy i wogule czy cos jest słodzone czy nie ile zawiera tego czy tamtego to chyba nic bym nie jadła no bo niestety ale teraz wszystko jest chemiczne i dosładzane czy jakies tam tak wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fit, dzieki ale wychodze z głodówki więc jem póki co mało, od pon mam zamiar urozmaicić moje menu i dodać białko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
poprostu_karolina - nie musisz mi wierzyc. jesli jestes na deficycie kalorycznym, czyli jesz mniej kalorii niz organizm potrzebuje - to chocbys jadla tylko cukier - i tak schudniesz. Tutaj nie ma cudow i matematyki nie da sie oszukac. Sa jednak potrawy ktore wspomagaja proces utraty wagi, a sa takie ktore mu przeszkadzają. Im bardziej bedziesz stymulowac op insulinową poszczegolnymi poilkami, czyli im wyzszy inde beda one posiadac - tym chudnac bedzie sie gorzej. Co nie znaczy ze chudniecie z ich udzialem jest niemozliwe. Co do maslanki - mozesz pic. Nie jestem zwolennikiem mleka. Wole jego fermntowane bakteryjnie przetwory. Malslanka jest zrodlem lecytyny, a lecytyna - inozytolu i choliny, te zwiazki natomiast są czestym skladnikiem fat-burnerow. Jest wiec w pewnym sensie zasadne by maslanki nie unikac. Osobiscie jednak zle ją trawię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fit a możesz doradzić co powinnam jeść z białka? Jajek jeść nie mogę .. tuńczyka czasem zjem, pierś z kurczaka jem ok 4x w tygodniu , muszę się do ryb przekonać, no i nie wiem co jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
ja patrze na indeksy (wlasciwie znam je na pamiec) i powiem tak: sa setki mozliwosci komponowania potraw w taki sposob by ich indeks byl niski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
Madeleina1990 - drob/wieprzowina (rzadziej), wolowina (rzadziej), ryby (wybor wyjatkowo duzy), owoce morza, nabial, ewentualnie soja, warzywa stronczkowe, orzechy/migdaly. mozesz tez zaopatrzyc sie w odzywkę bialkową. reszta to juz kwestia wyobrazni i talentow kulinarnych. glupią piers z kurczaka mozna podac na 100 sposobow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
specjalista do spraw zywienia sportowcow, ale ostatnimi czasy poszerzam swoje kompetencje. tak na marginesie, prosze mi nie imputowac, a raczej - nie amputowac dosc istonych moim zdanim wlasciwosci. jestem mężczyzną... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×