sama juz nie wiem 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 i jeszcze kreci w zywe oczy i idzie w zaparte, ladnie :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 Oj:P :P :P Ja mam ten problem ,że jem mało i żołądek nie upomina się o jedzenie, ale mam smaki :/ i to jest najgorsze:/ wrrrrrrrrrr:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała Czarna*** 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 a ja jeszcze wciagnelam pol woreczka kaszy gryczanej+pol warzywek na patelnie,kurcze caly czas glodna jestem, w sumie niby mam @...niby,bo niby jest ale niby jej nie ma...kurcze,mam nadzieje ze nie bede musiala zmienic forum \"Diety\" na \"Ciaza,porod, macierzynstwo i wychowanie dzieci\" AAAAAAAAAA!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 hej , ja juz wrocilam . to byl ciezki dzien - wykład muzealny:P:) jesli chodzi o jedzenie to wczoraj miałam wykroczenie wieczorne w postaci 4 wafli ryżowych i 2 jabłek :P a dziś, syte śniadanie i drugi posiłek teraz czyli. 2 jogurty naturalne 340 kcal kisiel 120 kcal 3 wafle ryżowe 90 kcal surówka z kawałkiem miesa (2 gryzy aż to były:P) 300 kcal sałatka grecka 300 kcal =1150 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 + 2 kawy zapomnialam 120 kcal ehh cos słabo idzie.. ale moze jakos powoli do celu dobrnę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 Dziś tak średnio. Dużo się ruszałam (biegi, brzuszki, rower), ale też dużo jadłam, więc myślę, ze bilans wyjdzie na zero. Chociaż z jedzeniem skończyłam o 15 to moze nie bedzie tak źle... Od jutra wracam do porządniej diety! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 Oj otyła widzę, że jutro ważenie. Trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 tak popieram . szczegolnie zmotywowane ważeniem a właśnie jak tam twój nawyk ważenia? bo ja wymiekam:P:( ps. kolejna kawa mi doszła:( z cukrem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 6, 2008 Ja dzisiaj mniej niż 500 kcal :D :D Kupiłam sobie tuńczyka w sosie własnym on ma tylko 120 kcal i duużo białka więc mam co jesc na kolację hehe :P ale to jutro od 15 nic nie jem i dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 poniedziałek.. moj dzien wazenia i troche poważka. Niewiem dlaczego. no ale to nic. a jak u Was? Waży się ktoś dziś ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Otyła nie przejmuj się, czasem tak bywa... ale walczymy dalej bo co nam pozostało? Dzień dziś beznadziejny, zasypiałam na wykładach, za oknem pada deszcz nic tylko się walnąć do łożka i przespać do jutra... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 u mnie tez szaro i ponuro, na dodatek @ a jutro wazenie, tylko wyc do ksiezyca :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Ja się chyba nie ważę, nie mam odwagi :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała Czarna*** 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Hej, dziewczyny, dietkuje dalej, dzis o 18 silka, ale jest okropna pogoda brrr....nic tylko lezec przed telewizorkiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 no fakt pogoda fatalna. odechciewa sie wszydstiego. najchetniej położyłabym sie spać i wstała za tydzien np:P nawaliłam dziś.:( sałatka grecka, warzywa na parze, jogurt naturalny, kawa, 2 LODY :( no nioc . .jutro sie poprawie. moze wieczorem uda sie pocwiczyc. mała czzarna, co ile chodzisz na siłke? maasz karnet czy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Ja na śniadanie fitness z mlekiem na drugie jabłuszko a na obiad miałam jeść pierś z kurczaka ale zjem activie a na kolację tuńczyka ... łącznie ok 500 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała Czarna*** 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 otyla, 2 razy w tygodniu chodze, wykupilam karnet, bo tak duzo taniej wychodzi niz za pojedyncze wejscie. Madeleina, nie przesadzasz??? 500kcal, malutko...zebys tylko sobie nie zaszkodzila!!! jedna moja kolezanka jechala przez 6mies na 2 jogurtach dziennie i zrzucila 25kg,ale nie wiem jak teraz wyglada.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Eee dla mnie taka dieta,że dwa joguty dziennie to paranoja.. same węglowodany,zero białka.. mam na maxa sciśnięty żołądek .. zjem jabłko i jestem syta..najchętniej bym nic nie jadła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 No nie najlepiej to dziś wyglada: musli z jogurtem, 2 wafle ryżowe z ogórkiem, obwarzanek, piwo, 2 jabłka, 2 wafelki, fasolka po bretońsku z bułką! :O :O :O Idę ćwiczyć.... Ale koniec juz z pobłażaniem! Zabieram się do roboty! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 ferdydurka, juz drugi raz dostrzegam u Ciebie (chyba) obważanka. Jesteś z krakowa ? (chyba zenie chcesz sie ujawniac)? u mnie dziś melduje porażke. 2 kisiele, 2 lody. eh szkoda gadać:( ok 2000 kcal wyszlo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Hehe...nie jestem z Krakowa, ale często tam bywam (jadę np. w czwartek ;) ) A obwarzanka to jadłam chyba pierwszy raz od grudnia. Tak mi sie przynajmniej wydaje... Ostatnio dziwnie się czuję. Obojętnie co bym zjadła (albo wypiła) i tak mam wywalony i nadęty brzuch :O Nie wiem czy cos robię źle. Czym to może być spowodowane? Pojutrze ważenie, a ja już mam stresy... a ostatnio udaje mi się ważyć np. raz na trzy dni. To już sukces! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 noo to postep. gratuluje. ja właże codziennie:( chociaz pewnie jutro sie bede bala.. a juz myslalam ze z krakowa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Kocham Kraków Ja jutro wejdę, nie wiem co zobaczę. Ehhh :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lili11 0 Napisano Kwiecień 7, 2008 Ja tak biegam sobie po różnych forach i czytam, czytam - ekspresowo nic na m,nie w tej chwili nie zadziała.Podoba mi się idea powolnego=spokojnego chudnięcia. Ja byłam 7 dni na Stillmanie i 6 dni na głodówce - na stałe straciłam 6 kg - teraz chcę przez 6 tygodni być na diecie E. Dąbrowskiej. Zobaczymy jak to będzie. Dziś w nocy wrzucę wszystko o tym, co mi się zdarzyło na głodówce i o czym niewiele można znaleźć na wielu stronach opisujących tę metode. Moj opis nbedzie na stronie, ktorej adres jest w sygnaturce! Piszę jeszcze bloga, ale to podam później Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 koniec obijania. konsekwentnie bede tu przynudzać notując jadłospis! bo to nie moze tak byc. :P puki co u mnie jogurt pitny 150 , 4 wasy 80 , jogurt naturalny 170 kcal . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 girls, girls, girls :D witam wpadlam w ramach mobilizacji zakomunikowac, ze znowu zgubilam kilogram :), nawet po moich grzeszkach :) otyla, a nie probowalas slodzic slodzikiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 sama juz nie wiem gratulacje! Kolejny kilogram do tyłu... A ja nie wiem czy chce jutro wchodzić na wagę bo wiem, ze nie schudłam nic, bo ciągle grzesze. A może przytyłam :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madeleina1990 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 waga pokazała dziś mniej :) juhuu :D niewiele ale zawsze ah :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 moze to iu dobry pomysl. ale sama chemia.. to mnie przeraża. a Ty używasz slodzika? ps. nawaliłam dziś. w piekarniku fast food w bonusie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ferdydurka 0 Napisano Kwiecień 8, 2008 Ja sie nawet dziś nie wypowiadam... Nawalam. Z każdym dniem bardziej :O Jutro się nie waże nawet. Jeszcze kilka takich dni i znów bedzie na wadze 73 :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach