40-latki, dieta, fitness, uroda, zdrowe życie

Dziewczynki! mam chwile oddechu,wiec postanowiłam skorzystac z okazji i juz złozyc wam zyczenia, bo nie wiem czy i kiedy będę miała nastepną okazję. Wnusia moja jest urocza, bardzo kochana, ale też bardzo absorbująca. Zycie wszystkich toczy sie wokół niej ( nie wiem jak te swięta będą u mnie wyglądały pod względem kulinarnym, bo ja na nic nie mam czasu). Otóż! Życzę Wam miłe Panie, Waszym Najbliższym wszystkiego najlepszego. Zdrowych, radosnych ,spędzonych w gronie najbliższych Świąt Bożego Narodzenia.

Hello! Witam Was świątecznie :-D Niech te święta Bożego Narodzenia przyniosą nam wiele radości, Niech uśmiech zagości w domach, Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy, a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach, Niech samotność odejdzie w niepamięć, Niech zima otula nas białym puchem, jak ciepły koc przy kominku, Niech bieluteńkie gwiazdeczki skrzypią wesoło pod naszymi butami na wieczornym spacerze. Niech dobry Bóg namaluje szczęście na naszych twarzach, Niech miłość dotyka nas delikatnie, lecz bez ustanku, Niech marzenia płyną wysoko, wysoko w górę i spełniają się... Radosnych Świąt życzy Iryska z Rodziną

Najpierw życzę wam wszystkiego najlepszego z okazji Świąt , a teraz pytam czy moge do was dołaczyć ?

Troszkę was czytałam i bardzo podoba mi sie to co piszecie , dlatego może bedzie mi łatwiej schudnąć :D tylko chyba trochę mało piszecie , może postanowienie noworoczne ,żeby częściej tu zaglądac :P

Witam Cię agnieszko :-D pamiętam jak miałam 67 kg i marzyłam żeby ważyć 60 Kg :-) życzę Ci aby w tym nadchodzącym roku spełniło Ci się szybciutko Twoje marzenie i jeszcze wiele. wiele innych marzeń :-) Pozdrawiam Cię świątecznie :-D

Dziewczyny-serdecznie Was wszystkie pozdrawiam świątecznie i życzę każdej z osobna wszystkiego dobrego ...dużo szczęścia i drowia. Aby te Święta Bożego Narodzenia były okazją do spotkań z bliskimi serceu osobami. Witaj Agnieszko....może Tobie uda się rozruszać nasze towarzystwo,bo coś rzeczywiście osatnio wszystkie zaniedbujemy nasze forum....ale mam nadzieję,że to sie zmieni i dziewczyny będą częściej tu zaglądać. Ja przyznaje się bez bicia,że jeżeli chodzi o moją wagę to zaniedbałam się okrutnie. Muszę się za siebie wziąść....nie wiem po raz który,ale muszę!!!! Jeszcze jutro sobie odpuszczam,bo mam tyle smakołyków świątecznych,że nie odmówie sobie tej rozkoszy podniebienia,ale od ....powiedzmy niedzieli biorę się za siebie!!Jeszcze raz Was bardzo serdecznie pozdrawiam...zaglądajcie często i piszcie co u Was....niekoniecznie związane li tylko z odchudzaniem:P Na razie[cześć

Agnieszko! Jak miło, że do nas dołączyłaś. Mam nadzieję, że bedziesz tu często zaglądała. Może razem z Tobą i mnie będzie łatwiej zgubic kilka kilogramów. Bedziemy się nawzajem wspierały i motywowały. Ja dziewczynki w dalszym ciągu bardzo cieszę się obecnością wnusi. Jest urocza. bardzo pogodne dzieciątko. Teraz mam troche więcej czasu na zagladanie na forum bo przyjechał zięć, no i On zajmuje się małą. Mi- mi, Jak czuje sie przyszła Babcia! pozdrawiam

Agnieszko! Jak miło, że do nas dołączyłaś. Mam nadzieję, że bedziesz tu często zaglądała. Może razem z Tobą i mnie będzie łatwiej zgubic kilka kilogramów. Bedziemy się nawzajem wspierały i motywowały. Ja dziewczynki w dalszym ciągu bardzo cieszę się obecnością wnusi. Jest urocza. bardzo pogodne dzieciątko. Teraz mam troche więcej czasu na zagladanie na forum bo przyjechał zięć, no i On zajmuje się małą. Mi- mi, Jak czuje sie przyszła Babcia! pozdrawiam

Przepraszam dziewczyny że nie pisałam , ale miałam gosci , teraz juz mam luz i odpoczywam :) Dziś zrobiłam sobie dzień oczyszczania po świątecznym obzarstwie i jem tylko jabłka i pije sok pomidorowy , Bardzo lekko się czuję :)od jutra na kilka tygodni przechodzę na dietę warzywno - owocowa .

Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie :)

Witam po swiętach :) Będę często pisać , bo Mikołaj między innymi przyniósł mi laptopa i nie moge sie nacieszyć . nareszcie nie musze zabierać dzieciakom , oni mają swoje i wydzielali mi jak na lekarstwo :) dzis drugi dzień diety i mam nadzieję że wytrwam jak najdłuzej z przerwą oczywiscie na Sylwestra , ale chyba byłoby bgłupio siedziec z ludźmi przy stole i nic nie zjesć . :P Oczywiście nie mam zamiaru się obiadac , bo ten limit wyczerpałam już w święta :P

hej, to znowu ja :D odpoczywacie , czy sprzątacie po świętach ? ;O U mnie z dietą dzis ok. tylko cały czas się zastanawiam , bo jutro idę do koleżanki na imprezkę i nie wiem co mam zrobić z jedzeniem , jeśc czy nie , a jak tak to co ? jestem na warzywach więc mogę m ieć problem . No nic , może coś wymyślę :)

witajcie :) ja po świętach odpoczywam tzn nie sprzątam, ale dzisiaj już pierwszy dzień w pracy jeśli chodzi o imprezy i dietę to powiem tak, z perspektywy czasu, korzystałabym z ucztowania na maxa, do diet wystarczy nam dni w całym roku... natomiast, kiedyś... będą na zrzucaniu wagi, nie dotknęłam prawie niczego w święta i na imieninkach...i co oczywiście schudłam, ale i bez tych wyrzeczeń też bym schudła, a do dzisiaj pamiętam te stoły z ciastami, dumna jestem ze swego samozaparcia, ale wydaje mi się, że nie było to aż tak bardzo konieczne... fajnie mi się mówi, bo mi się udało i trzymam wagę, a słodyczy sobie teraz nie odmawiam..w trakcie diety trzymałam mocno rygor ;-) agnieszko powodzenia :-D i pisz dużo, motywując siebie i innych na tym forum :-)

Irysko , z wielką zazdrościa patrzę na twoją wagę :D Oczywiście pozytywnie ci zazdroszczę :) i Mam nadzieje ,że ja też jąosiągne , tzn. zadowolę sie 60 kg :D Co do imprezy to zobaczę po prostu jak się sprawa rozwinie już na miejscu :D Czasem tez mam tak ,że nie mam ochoty jesc , a czasem sobie odpuszczę . Zobaczymy . Ja mam wolne do 4 bo jestem belfrem i to jest ta dobra strona mojego zawodu :P

No kobitki , odchudzacie się jeszcze ? Ja niestety wczoraj poległam na imprezie , ale mówi sie trudno , od dziś znów dieta , jutro przerwa , bo Sylwester :P ale mam nadzieje wytańczyc to co zjem . A od nowego roku już dieta na dobre . Przecież niedługo wiosna :D

Witam, chętnie dołącze, co prawda jestem na innym topiku, ale jak pzrystało na 40-latkę zainteresował mnie wasz. Niestety mało piszecie, ale moze sie rozarusza. A teraz o sobie mam 40 lat, wzrost 160cm, waga 70, prób odchudzania -dużo. Zaczynam po nowym roku, ale chyba od poniedziałku, bo jeszcze w weekend będę miała gości. Pomyślałam, ze moze też zaczne od oczyszczania jabłowo-pomidorowego. TO JAK MOGĘ TU TROSZKĘ POBYĆ Z WAMI???

Witajcie witaj Lilli :-D zapraszamy serdecznie :-D Lilli przypominasz mi mnie ;-) ja też mam 160 cm i równo 2 lata temu zaczynałam ważąc 70 kg + 2kg i to właśnie zdjęcie z sylwestra sprzed 2 lat zmotywowało mnie do walki...wygranej walki :-D życzę Nam dziewczęta, żebyśmy za rok były tu na tym topicu wszystkie obecne i we wzorowej dla siebie wadze...czyli lekkiej :-D :-D :-D

hej Lili :D Pisz , to może pomozeszmi zmobilizować pozostałe dziewczynY :D Ja zaczęłam od dzis z przerwa na jutro :P Irysko dzięki za zyczenia , ja też zyczę wszystkim wszystkiego dobrego , choć mam nadzieje ,że jutro tu zajrzycie :P

hej Lili :D Pisz , to może pomozeszmi zmobilizować pozostałe dziewczynY :D Ja zaczęłam od dzis z przerwa na jutro :P Irysko dzięki za zyczenia , ja też zyczę wszystkim wszystkiego dobrego , choć mam nadzieje ,że jutro tu zajrzycie :P

Hej dziewczyny witajcie!!! U mnie jak razie wariatkowo i do diety kompletnie nie mam głowy.Moja córka wynajęła mieszkanie i wzielismy się za jego remontowanie....musielismy zedrzeć wszystkie tapety i teraz będzie malowanie sufitów i tapetowanie na nowo. Dorciu....moja córka wczoraj po raz pierwszy poczuła ruchy dzidziusia w brzuszku:D:D:D ale radość!!!! Lilli69 witaj u nas Dziewczyny życzę wam wszystkim jutro szampańskiej zabawy,abyście w NOWY 2010 ROK weszli we wspaniałych nastrojach,aby ten Nowy Rok był dla każdej z Was dobry,łaskawy i baaardzo pomyślny!! UDANEJ ZABAWY!!!!

Witam was sylwestrowo :) Pisze teraz , bo potem nie będę miała kiedy do was zajrzeć . Życzę wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku . Przede wszystkim zdrowia i duuuuuużo marzen i mnóstwa sposobów na ich realizację . A ja sobie głupi moment wybrałam na zaczęcie diety , ale trudno , dziś co zjem i wypiję to wytańczę . :P Poza tym , sukienkę mam taka ,ze jak zjem za dużo , to będzie widać , więc musze o tym pamiętać .:D

Szampańskiej zabawy Dziewczynki! Szczęśliwego 2010 Roku! ja tę noc spędzam z moimi najbliższymi, a przede wszystkim z malutką wnusią i bardzo sie z tego cieszę. Mi- mi ciesze się razem z Tobą, bo wiem co to za radość, a będzie coraz większa. Moja wnusia ma już jeden zabek, drugi jej wychodzi. jest cudowna, a babcia zwariowała na Jej punkcie. Zobaczysz jak to fajnie być babcią, zwłaszcza u córki. tego nie da się opowiedzieć, to trzeba przezyc. Bardzo serdecznie witam nową koleżankę w naszym gronie. Miło, ze do nas dołączyłaś. Serdecznie pozdrawiam

Witam w 2010 r. Co nieco odespałam Bawiłam sie super , ale od dzis zaczynam dietę do schudnięcia , a potem walke z utrzymaniem wagi , co dla mnie jest najtrudniejsze . W moim przypadku najgorsze jest to ,że bardzo szybko przybieram na wadze bez względu na diete jaka stosuje . Na szczęście dość łatwo - choć niezbyt szybko chudnę .Jeszcze raz życzę wam wszystkiego najlepszego , piszmy i podtrzymujmy się wzajemnie w noworocznym postanowieniu schudnięcia .

Witajcie jak idzie dietkowanie? ważycie się? są efekty? ja zachęcona waszym działaniem, też mam zamiar wrócić do bardziej zdrowego odżywiania, bo zboczyłam w tym temacie z drogi, przydałyby się również ćwiczenia bo mój brzuszek nie wygląda najlepiej :-( mimi gratuluje pierwszych super wrażeń z kontaktu z wnuczęciem :-D dorciu czy wnusia jest jeszcze z Tobą? dziewczynki składacie jakieś postanowienia noworoczne??? oprócz zrzucenia wagi :-)

Hej. :) Mojej diety dzień trzeci , idzie mi bardzo dobrze . Postanowiłam ,że bedę sie ważyć zawsze w poniedziałki . Więc jutro wchodze na wagę z duszą na ramieniu . Ale ponieważ dobrze mi idzie z dietą , to juz w następny poniedziałek bedzie na pewno lepiej .:P Noworoczne postanowienia ... hm .. mam jedno - musze zacząć oszczędzać , bo wydaje dużo kasy , a dzieciaki rosną , może trzeba będzie pomysleć o ślubach , weselach , mieszkaniach ...:)

Witam dziewczynki! Cieszę sie bardzo, ze jest nas tu coraz więcej. Tak trzymać! Moja wnusia wyjeżdża 10 stycznia, nie wiem jak ja to przetwam. Tak sie do niej przyzwyczaiłam. Podczas pobytu u babci wyrosły jej dwa ząbki. Codziennie czymś nowym nas zaskakuje. Zmienia się bardzo. Prawdopodobnie w lutym ja do Niej polecę, w marcu na święta córka znów tu przyjedzie więc może nie będzie tak żle. Po ich wyjeżdzie zaczynam ostrą dietę. Teraz aż boję się wejść na wagę. pozdrawiam wszystkie Panie

Hej dziewczynki urosły mi boczki, brzuszek tłuściutki, waga 59.2 kg więc się muszę naprawdę opamiętać, zerkam coraz częściej na rowerek treningowy, ale na razie na spoglądaniu się kończy :-( dziewczynki co trenujecie? zmotywujcie mnie lub zmotywujmy się :-) która zacznie??? pozdrawiam :-D

Ja tez sie przylacze. Nie mam jeszcze diety ale mysle o takiej troche raczej bialkowej. No i silownia.

Hej dziewczynki zasypało Was?????? Ja zaczęłam wracać do koktajli :-D Witaj Fasolko :-)

Hej irysko , ja tez jestem na koktajlach- czy ty tez strukturalnie ?