pisze z domu faceta z ktorym spedzilam ta noc

cię zasrańcem!

ogólna żenadaaaaaaaaaaaa:o było do przewidzenia, ze komiczne wkroczy ze swoimi teoriami...a za nim dwór popleczników.... wyzywanie się od dziwek , kórew i moherów.....jesteście wszyscy jak jeden mąż żałośni jedna chce poznac lepiej potencjalnego kochanka druga chce miec seks od razu i juz, seks, pieprzenie, czy jak to jeszcze nazwaliscie....

e tam ,srajmy na to wszystko! zegnam was damy z klasa. Ide srac!!

to śmigaj na plac Św. Piotra i wal kupsko - jesli jest Twa fantazja, której niespełnienie powoduje iż Twoje życie wydaje Ci sie ubogie, to nie hamuj sie... Polecam Ci tylko wcześniej jakąś specjalną diete - żeby ten dzien pozostał niezapomniany a stolec był okazały to obciach zdobyć sie na taki czyn i ledwie małego bobka wydusić

"jesteście wszyscy jak jeden mąż żałośni" Twoj mąż? nie moja wina, ze malzenstwo Ci sie nie udało :P:P:P

"jesteście wszyscy jak jeden mąż żałośni" Twoj mąż? nie moja wina, ze malzenstwo Ci sie nie udało co za denny żart, zaraz zwymiotuję :O

żenada, widze, ze fun club komicznego się powiększa:/ może wrócimy tak dla odmiany do tematu?:/

"co za denny żart, zaraz zwymiotuję" myśl o mężu wywołuje u Ciebie wymioty? Nie wiń nas za to i nie mścij sie na kafe :P:P

nie wracajmy.

myśl o mężu wywołuje u Ciebie wymioty? Nie wiń nas za to i nie mścij sie na kafe nie mam męża, jestem wolna i frywolna (ale się nie puszczam:D)

a ja wrecz przeciwnie

a wymioty to na widok twojego wypaczonego poczucia humoru :)

nie masz męża a pomimo to myśl o nie powoduje wymioty??? Nienwidzisz mężczyzn, czy tylko instytucji małżeństwa? :P

"jestem wolna i frywolna"- nie szkodzi, że się nei puszczasz, jesteś frywolna więc zaraz cię od dziwek tu wyzwą:/

z kim a wchodzisz na temat o sexie,żeby się podbudować,że masz zasady.

:D

jestem młoda i rozrywkowa, poznaje wielu facetów i poznaję ich często a frywolna nie oznacza dla mnie nachylająca pupy za każdym razem kiedy odczuję nieokiełznany pociąg sexualny :)

Ja jednego tylko nie rozumieć. Epitetów w stylu, dała dupy, worek na spermę itd. Co za ciekawe podejscie do seksu . Przecież to przyjemność dla OBU stron. Te wszystkie "niewidziwki z zasadami" widzą w tym tylko obowiązek, badź środek do czegoś? Wspólczuję. Ja jako dorosła wolna kobieta samostanowię o tym z kim i po jakim czasie idę do lóżka i nikomu tego oceniać.

no już nie mogę- i myślisz, że to takie zdrowe dawać sobie ciagle na wstrzymanie?:D

"a frywolna nie oznacza dla mnie nachylająca pupy za każdym razem kiedy odczuję nieokiełznany pociąg sexualny" a co oznacza? to, że kiedy słyszysz słowa "członek miedzynarodowej organizacji...." to sie czerwienisz bo pierwszy wyraz już Ci sie z czymś kojarzy?

komiczne - ja kocham mężczyzn! uwielbiam, sex mogłabym uprawiac całymi dniami, tylko nie z pierwszym lepszym, o!

kozyystasz z leczenia ..

to, że kiedy słyszysz słowa "członek miedzynarodowej organizacji...." to sie czerwienisz bo pierwszy wyraz już Ci sie z czymś kojarzy? zabawny jesteś DOPRAWDY :D słowo "członek" to jedno z moich ulubionych słów :]

Jesli juz nie mogę się powstrzymać to robię facetowi loda, ale moja pochwa pozostaje dla niego tajemnicą.

cóż, wczoraj poziom dyskusji był jeszcze jako tako, choć nie przeczę miał tendencję spadkową...;) dziś obnizył sie dramatycznie,,jak Wam się tak chce pociskać takie głupoty:D

doprawdy - bardzo zdrowe, zwłaszcza, że znając partnera nie zarażę się żadnym syfem chociażby poza tym od czego jest masturbacja, po co wymyślono wibratory? powiem wam - po coś:)

podszyw jakiejś puszczalskiej