Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosiaczek prosiaczek

duża nadwaga! ---- razem damy radę! od teraz PO CO CZEKAć

Polecane posty

Ale mam refleks.. Reniutka,smaczna ta Twoja dietka,ale czy nam ilość wystarczy?Może być ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O witaj gochomax... miło, że jesteś. No wiesz możesz zjeśc ciut więcej niż podałam i będzie 1200 albo 1500 to kwestia ilości. Nie wiem czy to jakaś dobra propozycja, znalazłamwięc podaję. Kimiko, Ja na Twoim miejscu powiedziałabym Twojemu chopakowi,żeby sam jadl tylko jabłka i marchewki, zobaczymy ile wytrzyma!!! Tez kiedys znałam takiego od odchudzania. Nie jest moim mężem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba będę zapisywać co i o której jem i codzienną wagę i uwagi.Ponoć to dobry sposób.To fajnie,że jesteście,bo samej to nic się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to jest ten parowar?Ja mam garnek do gotowania na parze i ewentualnie piekarnik,patelnia grilowa i teflonowa do smażenia bez tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobry sposób to zapisywanie, też o tym czytałam. Też będę to robić i starac się trzymać tej diety chyba, że jeszcze znajde coś ciekawszego. Dziś juz lece spać, senna już taka jestem. Spijcie dobrze dziewczyny i do jutra. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parowar to własnie coć takiego jak garnek do gotowania na parze. patelnia grilowa tez jest ok. przymierzam się do jej zakupu. Wrzuć w wyszukiwarkę na allegro i zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczytałam się na temat ćwiczeń :) Ogolnie polecają hula-hop ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, powiem wam że kiedyś jak mialam 17 lat prowadziłam sobie dzienniczek odchudzania :) Chciałam zgubić parę kg. Udało mi się, a moje metody były bardzo śmieszne :) Załozyłam sobie z góry, jakie ćwiczenia mam wykonać codziennie, przyznawalam sobie za nie punkty, za kazdy wypity litr wody, kubek zielonej herbaty lub innych herbatek odchudzających (nie smakują mi ;P ) przyznawałam sobie extra punkty. I to wszystko zliczalam na koniec dnia. Extra punkty byly tez przyznawane jesli ktoregos dnia nie tknęłam słodkosci. Tak mnie to wciągnęło, że z każdego dnia "zdobywalam" więcej punktów niż dzien wcześniej :) Schudłam wtedy, taki śmieszny dzienniczek bardzo mnie zmotywował. Ale pozniej jakoś to minęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyyyy dziewcyny
A GDZIE GOSIACZEK PROSIACZEK?????dawno jej nie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zaczynam!Jeszcze nie wiem co będę jadła i piła,ale postaram się zmieścić w 1000-1200 kcal.Ważyć się będę codziennie,ale stopkę zmieniać co tydzień w piątek.Do później,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajny pomysł, tylka ja jesten niezdyscyplinowana więc pewnie po dwóch dniach bym zapomniała o wpisach, ale pomysł jest ekstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Wam idzie?Za mną już 400 kalorii,może zmieszczę sie w tysiącu.Początki są fajne bo waga szybciej spada i jest motywacja,gorzej jak sie zatrzyma i nie chce ruszyć! Piszcie co u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż za mna kawałek kiełbasy z ketchapem, a teraz jem dwa jabłka, zazaz jadę po moja córcie do przedszkola i do mamy, więc bedzie ciezko, pewnie postawi ciasteczka. wieczorem musze coś zrobic mężowi do jedzenia, więc tez będzie ciężko. Patrzeć i nie jeść, ale dam rade. Wsyd by mi było, Wy dajecie rade a ja co mam podjadać?. To do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniutka,Ty się nie migaj!Powiedz mamie,że od dziś żadnych ciasteczek.Kup sobie podrodze Kubusia i wypijesz u mamy z córcią.Mężowi zrób kolację,a sobie coś dietetycznego i nie ma problemu!Pomyśl,że już niedługo zrzucisz zimowe rzeczy i jak będziesz wyglądać? Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pisalam wczoraj,jestem po wypadku w pracy,staram sie ruszac ale niestety nie da rady narazie .Postanowilam od jutra dieta kapusciana ,biore si edo gotowania zupy dzis .Przestaje sie nad soba uzalac bo takiego lenia jak ja to na swiecie nie ma.W domu mam mezczyzne ktory mnie wspiera ale co to za wsparcie jak slyszycie kocham cie taka jaka jestes.Wiec juz dosc podobania sie takiego jaka jestem czas to zmienic ,prosze tylko Was dziewczyny pomocy i wsparcia.No i damy rade .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sobie obliczyłam kalorię to nie przekraczam 1200 na bank, do tego siłownia 3 razy w tygodniu po 1.5 godziny, więc nie jest żle czuję się dobrze i się najadam ;) Jedyny mój ból to to że mi się jedzenie nudzi, nie potrafię przygotować sobie smacznego \'chudego\' posiłku, szkoda :((FAJNIE ZE ZNOWU JESTESCIE:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja dziś zjadłam dużą bułkę z zółtym serem, 3 kawałeczki śledzia, malutkiego gotowanego kalafiorka, i pol pomaranczy. Wypiłam zieloną herbatę a teraz piję herbatkę oczyszczającą. Jeny, coś czuję że mi się nie uda. :/ brzuch mam wzdęty i bolący :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He, z tabelki wyszło ze zjadłam 1197 kalorii, nie jest tak żle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski! Zmieściłam się wczoraj w 1200 kcal.Na wadze od razu mniej! Fajnie,że jesteście!Wpiszcie swoją aktualną wagę w stopce i będziemy sie ważyć w piatki. Ja już dziś pochłonęłam na śniadanie 300 kcal,ale mam jeszcze dużo do wieczora więc myślę,że dam radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam No ja mam narazie wode tylko za soba , no i 92 kg na karku ale jestem dobrej mysli i wierze ze dam rade .trzymajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki gochamax,lepiej jest gdy ktos cie trzyma jakby za reke,No musze powiedziec ze mam slaba wole , ale nie dam sie teraz znalazlam odpowiednie miejsce .pozdro dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś z rana 40 minut na siłowni, a na śniadanie 330 kalorii. Uch... czuję, że umieram ;( Powiedzcie mi, że dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimiko,pewnie,że dasz radę! A gdzie Angie i Reniutka?Jeszcze się dziś nie meldowały. Mi jakoś leci dzień na kawkach i herbatkach,oszczędzam sobie kalorie na wieczór;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimiko nie martw sie Dasz rade.Ja dzis pierwszy dzien na kapuscianej.jeszcze nie umarlam no i mozeeeeeeeeeeee przezyje .Takie marzenie mam byc szczuplejsza..Damy rade razem dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,przegięłam!Dziś było ok1500kcal bo obchodziłam dzień kobiet.Może nie będzie tak źle? Zmykam spać bo jestem głodna i nie chcę si ę najeść,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zmieściłam się dziś w 1000. I poszłam na spacer z facetem... W sumie 4 godziny chodziliśmy po mieście. Teraz mnie nogi bolą, ale czuję się lepiej niż wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×