Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fit26

pojedyncze pytania

Polecane posty

Gość echhhhhhhhhh
Mam do Ciebie kilka pytań. przede wszystkim- czy duże piersi da się jędrnić ćwiczeniami? bo jestem tym nieco załamana, kupiłam 0,5 kg hantelki i chyba zabiorę się do jakiś ćwiczeń. poza tym chciałabym ujędrnić jakoś swoją skórę (tabletki anty sprawiły, że mam cellulit:( ) co powinnam jeść, by oczuścić trochę organizm ? (rzyciłam palenie, aby trochę toksyn ubyło ze mnie...) i jakie ćwiczenia są najskuteczniejsze, abym zrzuciła trochę w talii i górnej części brzucha? z góry dzięki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuje
szkoda ze w polsce nie ma takiego, ja jem tylko obiad o po 16 , myslisz ze w razie napadu głodu moge zjesc szklanke budyniu lub kakao z tego mleka czy nie za bardzo. Wiem ze moze pomyslisze ze jestem głupia ze zadaje takie pytania ale skoro masz wiedze o dietach to moze pomozesz:p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
echhhhhhhhhh - sporo pytan. co do modelowania sylwetki ujedrniania itp - to sie tym nie zajmuje. zyje z ukladania diet i doradztwa dietetycznego. jedyne co moglbym zaproponowac to odpowiedni jadlospis, ktory wplynąlby na poprawę jakosc cery/skory. dziekuje - moim zdaniem blad ze nic nie jesz przez tak dlugi okres czasu. taka przerwa od dostawy kalorii to dla organizmu sygnal, ze poinno sie przejsc na tryb ekonomiczny, czyli - spowolnic przemiane materii. lepiej zjesc sobie salatke warzywną z twarogiem/tunczykiem/miesem niz budyn czy kisiel. ale oczywiscie kisiel czy kakao - to lepsze rozwiazanie niz snickers czy milka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego w ogóle nie chudnę? stosuję się do zasad diet i nic? dosłownie NIC. jestem jakaś inna czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuje
hi hi mialam namysli ze nie jem kolacji ale sniadanie jem, zazwyczaj jajecznice .Staram sie ograniczyc wegle. wydaje mi sie ze to najlepsza dieta. juz cie nie mecze . dzieki za rady pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
dziekuje - tzn jesz cos jeszcze po 16?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
pudelko - przyczyn moze byc sporo. trudno mi teraz wymienic wszystkie mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
pudelko - do jakich zasad dokladnie sie stosujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dosłownie jak jestem na owocowo warzywnej to sie do nich stosuję, kiedyś już na niej bylam ale jadlam zakazane ziemniaki i nie schudlam, teraz nie jadłam ziemniakow i tez nie schudlam. porażka. jem mniej tez nie chudne, ani nie tyje. waga jak stanęla tak stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
a stsowalas kiedys zbialnsowaną, zdrowa dietą ktorej idea polegal na niskiej glikemi, niewielkiej podazy weglowodanow, wiekszej podazy bialek, czstych posilkach, diety ktora dobrana byla do zapotrzebowania kalorycznego? wszelie deity 'z szuflady' są raczej malo skuteczne, niezdrow - a czesto prowadza do spowolnienia przemiany materii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
??? nie, bo nie mam czasu na obliczanie kalorii i takich tam, chodzi mi o proste skuteczne diety, najprostsze jakie moga być. ale widocznie takich nie ma i sie tu tylko ośmieszam. nie lubię głodówek, ale takie gdzie mało trzeba robić, bo kuchnia dla mnie nie istnieje, staram sie trzymac od niej jak najdalej . nie rozumiem tego że grubsze osoby mogą szybciej schudnąć, mi zależy na kilku kg i kurde chyba mi nie wyjdzie, a wręcz jestem pewna. przemianę materii mam bardzo dobrą, ćwiczę codziennie, dużo się ruszam, a waga nic na to nie reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
najprostsza dieta to taka, ktora ogranicza / eliminuje: - wysokoindexowe weglowodany, czyli wszelkie wyroby cukiernicze, cukry rafinowane, biale pieczywo, biale makarony, bialy ryż, - uwodornione tluszcze (czyli margaryny twarde) - produkty wysokoprzetworzone - napoje gazowane i dosladzane, soki owocowe oraz kladzie nacisk na: - produkty wysokobialkowe - zrodla weglowodanow z pelnego przemialu (ciemne pieczywo itp) - warzywa surowe i gotowane - tluszcze rybie, niektore tluszcze roslinne, pewna ilosc tluszczy zwierecych ------ to takie proste podstawy. ------- skąd wiesz ze masz szybka przemiane materii skoro mowisz, ze nie mozesz schudnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauwazcie ze fit
nic nowego nie wnosi,powtarza wszystko co juz wiecie ,wielki mi "doradca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czego oczekujesz?! ze ktoś poda ci recepte i super przepis na to jak zrzucic 20 kg w 14 dni?z liczby topików z roznymi dietami cud na tym forum wynika ze jakoś te 'oczywistości' sa wyjatkowo trudno przyswajalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
Lady Markia -> 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
zauwazcie ze fit - zawsze latwiej jest krytykowac niz samemu wyjsc z jakas inicjatywą. Faktyczne mowię o podstawach, ale dlatego wlasnie, ze widzę taką potrzebe, bo podstawy najczescniej umkają. Na tym forum duza czesc uzytkownikow zafascynowana jest egzotycznymi dietami jednostronnymi, glupimi wynalazkam, glodowkami... Mam kilkuletnie doswiadczenie w doradztwie zywieniowym, dietetyka jest nie tylko moim sposobem na zycie - ale moją pasją i poswiecam jej wiekszosc rowniez i wolnego czasu. Podlaczam sie do pytania Mariki - czego bys ode mnie, jako doradcy oczekiwal? jak powinienem sie wypwiadac bys nie mowil o mnie z ironią 'wielki mi doradca"..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje.Jestes madrym czlowiekiem:) mam jeszcze jedno pytanko. Jutro zjem na sniadanie bulke z pomidorem obiad :wiem ze bedzie cos z makaronem.No i wlasnie tu jest moje pytanie.Co moge dodac do makaronu,zeby nie bylo kaloryczne,a zebym mogla tego zjesc duzo:D no niestety potem impreza u babci,wiec nie wypada sie niczym niepoczestowac. Prosze o odp. co do tego makaronu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady marika nie pisz
ze jestes tak okrutnie głupia ,ze to co pisze fit jest dla ciebie nowoscią ?:okuźwa o tym kazdy wie,spytaj go o szczegoly to kaze ci zaplacic,baran jeden,samozwanczy dietetyka-wielu tu takich bylo.Fit spierdalaj udzielac sie gdzie indziej,nie szukaj frajerstwa bo procz ledy mariki takiego tu nie ma :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgGgGGgAAAAA
fit ile gram węglowodanów powinnam jesc by chudnac? tzn do ilu g mam je ograniczyć ? bo móc powiedzieć,że jem mało węglowodanów? mam nadzieje,ze mnie rozumiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit musi doczytac w necie
bo z niego taki zywieniowiec jak ze mnie ksiadz ,hehe .naciągacz i tyle:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
pudełko - nie koniecznie, przmiana materii ma niewiele wspolnego z czestotliwoscia wizyt w toalecie. inez... - sama bulka z pomidorem to znowy tylko weglowodany. czyli posilek nieprelnowartosciowy. ale faktycznie - niskokaloryczny. na obiad "cos z makaronem"... trudne pytanie, gdyz brakuje mi troche kontekstu. ja propnowalbym chude mieso, badz rybę z warzywami - bez makaronu, badz z minimalna jego iloscią. zanim wybierzesz sie na impreze u babci - zadbaj o jakas aktywnosc fizyczną. jesli poswiecisz troche czasu na trtenin z natury rzeczy czesc pozniej spozytych kalorii zostanie przeaznaczone zamiast na magazynowanie w tk tluszczowej - na odbudowe zapasow glikogenu. nie ma tutaj jednak zadnego blogoslawianstwa dla bezkarnego objadania sie czym popadnie - jest to jakies rozwiazanie zastepcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
szanowny kolego/kolezanko od inwetkyw. zwroc uwagę na to, ze poslugując sie takim podworkowym slownictwem, obrazajac innych uczestnikow dyskusji i rzucajac falszywe oskarzenia pod cudzym adresem - sobie wystawiasz cenzurkę. jesli chcesz kogos do czegos przekonac staraj sie uzywac racjonalnych argumentow, jesli chcesz sobie pokrzyczec - to proponuje wybrac sie na stadion. juz nawet nie chodzi mi o to bys pokazal/pokazala tutaj klasę, ale o elementarne zasady dobrego wychowania. chcialbym tez przypomniec, ze to iz wielu osobom wydaje sie ze w internecie są anonimowi - jest w gruncie rzeczy bardzo, bardz zludne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem się czepaicie :( :( :( Fit 26 chce pomóc :) systemaytyzuje wszystkie wiadomości dotyczące odchudzania :) mi np.uświadomiła wiele spraw dotyczących odchudzania, o których wiedziałam,ale nie wiedziałam,ze edotyczą również mnie przestańcie bo robi się to żenujące :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki.Ja codziennie cwicze: 100przyasiadow, ok 400-500 skakanek i dzis 180 brzuszkow(o 10 wiecej niz wczoraj) a na to mieso juz nie moge patrzec..codziennie jem mieso i naprawde wychodzi mi bokiem,a makaron z dodatkiem np. sosu pieczeniowego ciemnego, drzemu albo poprostu troszke cukru? do : nastepna glupia pisda inez: kochana!ty sie o moja nauke nie martw,sama sie o nia troszcze.Drugie miejsce w klasie to chyba cos no nie? i nie zdlulujesz nas wszystkich tutaj! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
nie ciwcz dzien w dzien. daj sobie choc jeden dzien na odpoczynek. jak nielubisz miesa - to nie jedz. zastap rybą, albo twarogiem, abo jajkiem. cukier i sos pieczeniowy to nie najlepszy pomysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzem;]? wlasnej roboty:) od jutra przechodze na białka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
slodzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak...nic...poprostu zjem makaron z pomidorami, to nie bedzie tuczace.:)dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fit26
makaron jest tuczacy :), ale mozna sobie czasem pozwolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×