Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Gość pumiss
Cześć dziewczyny - jestem tu nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak weekend się zaczął i cisza nastała... ja już po sprzątaniu i w ogóle po wszystkim co było do zrobienia... teraz tylko słodkie lenistwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazika, ja jak jem to gęba dookoła umazana..:) Co do zakręcenia to u mnie też jest to rodzinne. Tata, moja siostra i ja. Czasem jak się zamyślę to mam swój świat i wyglądam na autystyczne dziecko. Gadam do siebie, zastanawiam się na głos i robię takie miny, że się można przewrócic..:) Przypomniała mi się historia mrożąca krew w zyłach (przynajmniej niektórym) miałam jaskieś 9lat i pojechałam na kolonie. Była wycieczka na miasto i pojechaliśmy około 20-30km do miasta z naszego ośrodka. Wyszliśmy z autokaru, autokar odjechał. I była zbiórka informacyjna. Oczywiście ja nie zauważyłam tej zbiórki i jak oszołom wbiegłam odrazu do sklepiku z zabawkami wydać parę groszy. Na zbiórce na zewnątrz ustalany był czas wolny na zakupy po czym każde dziecko poszło w swoją stronę. Oczywiście jak wyszłam ze sklepiku nikogo nie było. Przeraziłam się na śmierć bo myślałam, że oni wrócili na kolonie. Wyobraźcie sobie, że pobiegłam do takiej trasy, którą jechaliśmy i jako mały bachor zatrzymałam okazję!- niebieskiego trabanta, będę to pamiętać do końca zycia :). Poweidziałam mu, że mnie wychowawczyni przez pomyłkę zostawiła i jak się nazywa nasz ośrodek kolonijny. Miły Pan odwiózł mnie tam gdzie powiedziałam i jeszcze wychodząc uderzyłam się, pamiętam, w łepetynę. Nawet nie wiem czy powiedziałam dziękuje tylko pobiegłam do ośrodka. Wyobrażacie sobie Panią, która szukała dziecka przez kilka godzin...!!! Oczywiście standardowo wezwano moich rodziców żeby mnie stamtąd zabrali.. Często nie mogłam wytrwać do końca takiego wyjazdu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny też witam poniedziałkowo:) Katarina niezła jesteś, niezła historia... dobrze, że się tak skończyła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ i ja sie witam :) nadal przemarznieta po wczorajszym maratonie na wszystkch swietych jak widze, to my w wiekszosci taka fajnie rozgarniete jestesmy :))))) czyli podsumowujac: piekne, madre i ciapy - jak w korcu maku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha Katarina :D nie moge:d ale mnei rozwalilas:d ja wczoraj obiecalam mojemu mezu kapiel i co? zapomnialam ze mu obiecalam, wstalam poszlam sie sama wykapac to sie na mnie pogniewal a ja nie wiedzialam o co...ale u niego to jest czeste ze zostawia rozne rzeczy na dachu auta. Raz kiedys zostawil swoj telefon na ziemi i sobie pojechal gdzies...jak mu sie przypomnialo i wrocil to juz tel. nie bylo:) A od jedzenia? standardowo zawsze jestesmy uwaleni i zawsze musimy cos poplamic:D a i nowa kolezanka nas odwiedzila ale sie zagubila w akcji!!! pumiss opowiadaj o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralalalo, Pumis już się nagadała:) widocznie nieśmiała z niej dziewczyna :) :classic_cool: Poniedziałkowo- leniuchowo. Co prawda w robocie już od godziny ale nic mi się nie chce. Ja już mam stan: "czekam na wyjazd". Już się jaram i podniecam i nie chce mi się o niczym innym już mysleć..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wez jest tak zimno ze szok...dobrze ze chociaz slonko swieci...ale spac mi sie chce niemilosiernie i czekam na @ a to moj 31dc:/// cycki podbrzusze poszly w ruch....masiakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde:d no byloby swietnie szczerze mowiac:) tylko ze nie bede sie nakrecac nie wiadomo na co;) zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala może właśnie coś z tego będzie:) zaraz tam masakra:) Katarina ja się wcale nie dziwię, żeś taka podjarana, tez bym była:) ja kupiła sobie test... tak ten TEST... i już jestem w stanie ekscytacji od patrzenia na NIEGO.... mam zamiar się zatestować z rańca ale czy ja słaba istotka wytrzymam tyle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazika wytrzymasz! w końcu dla nas to nie pierwszyzna taki teścik ;) trzymam za Was kciuki i padam na twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł to testowałam i wyszło jak zwykle... objawy przed @ bolesne, i łeb siąpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kazika --> :( i wiesz co ... zmijkowe przytulenie :) u nas pogoda piekna, sloneczko, zero chumerek. do tego looodowaty wiatr i ponizej zera temperatura wyjmuje dzis z piwnicy puchowke, nie ma co juz dosc wymarzlam :) Tralala, a dlaczego nie zrobisz testu? dzis z tego co widze 32 dc i malpy nadal brak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazika tulam mocno. tralala rób testa. ja już od 2 tygodni chodzę jak najbardziej zimowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe nie tam nie bede jeszcze testowac:) poza tym testowalam 4 dni temu...ale nie wiem o co chodzilo z tym testem. Dodam ze kupowalam na allegro i nie wiem czy moge temu ufac. w kazdym razie wyszla jedna krecha i reszta byla zabarwiona na rozowo...wiec nie wiem czy jest sens teraz testowac....zostal mi jeden z allegro i tak mi szkoda kasy potem latac po nastepny a poza tym ide w pon do gina :) no ale jak nie przyjdzie @ przez nastepne 4 dni to zrobie tego testa juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam testowanie w d.... jakoś wiem, że jak zawsze będzie to samo co miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to testuje jak mi sie cykl wydluza do macimum:D czyli 40dni to dla mnei max:D jak dotad zawsze negatywne no i pco..cykle bezowulacyjne wiec bez szans:/// no ale ze teraz cos sie dzieje w brzuchu a @ ni ma to trzeba sprawdzic aby wykluczyc ewentualnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jak mnie szczypie cycek... tralalala a robiłaś kiedyś cykl monitorowany??? żeby sprawdzić swój cykl?? jeśli pisałaś to przepraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie:) ale ja mam pco wiec na razie ide do gina zeby mi leczenie wyznaczyl i potem bedziemy kombinowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czolem dziewoje:) Tralala testuj testuj PS Nie jestem przedstawicielem farmaceutycznym :D Kaziko: no jak szczypie to nie @ co? Ja mam total ciszę na dzień przed @, nawet tyłke mnie już wtedy nie szczypie :D Oby nie było małpy... Pogoda piękna, kupiłam sobie czapkę (kolejną z tysiąca, które mi się szybko nudzą i potem już ich nie noszę) , szalik i rękawiczki-full wypas, bo już mi wymrażało mózg :( Nie mam żadnej sensownej kurtki zimowej więc po wypłacie ruszam na łowy:) Widzi mi się taka puchowa za dupę fioletowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy jak byś chciała czymś po chodniku porzucać, to mam stare rękawiczki nieco powycierane - służę jakby co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz jak Twoja piekna nowa czapa by pieknie sie prezentowala na takim wyslanym jesiennymi liscmi chodniku ?? :) Daisy, Ty malpiszonie! a pisalas ze @ na bank bedzie bo masz zestaw caly. teraz piszesz ze kompletna cisza ... przeciez od tego mozna zwiariowac. Kupilas test i bedziesz sikac z ranca????????? i jak rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm a moze zatestuje jutro rano? w czwartek mam isc z dziewuchami na bronka wiec lepiej wiedziec czy moge pic piwo:) no ale to jutro, chociaz nie wiem....tak mis ie wydaje ze moglam miec wydluzony cykl i lepiej poczekac jeszcze 5 dni niz sie nakrecac://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×