Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pau.la

Starajace sie o pierwszego dzidziusia?

Polecane posty

Kate jak jesteś w ciąży to chyba pójdziesz na zwolnienie i będziesz mogła przyjechać do Polski czy twój mąż też ma kontrakt????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziola89
witam:)staramy sie z mezem od ponad roku o dzidziusia..ale do tej pory nic..obydwoje jestesmy zdrowi i lekarz mowi ze czasem tak sie zdarza..a ja z dnia na dzien coraz bardziej trace nadzieje..chociaz moze i faktycznie udalo nam sie jescze nie wiem musze zrobic test.od tyg bola mnie piersi..zmierzylam temp pochwy bo to podobno tez wzkazuje ze jest prawdopodobienstwo ciazy jesli tem przekracza 37 stopni..faktycznie u mnie przekracza...ale naprawde trace nadzieje..nie wiem co juz robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziola Skoro staracie sie już ponad rok to możecie się przebadać dlaczego do tej pory nic nie było. A temperatura i tak jest podwyższona od dnia owulacji aż do @ i czy to jest się w ciąży czy też nie. No jak się jest w ciąży to temp. nie spada. Ja Ci życzę jak najszybciej 2 kresek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczynki, Tak więc kilka słów o mnie. Mam 25 lat, pochodzę z kuj-pom i właśnie rozpoczęłam studia magisterskie-anglistyka. Jestem zaręczona i biorę ślub 10.10.09. Mój Wybranek:) ma 29 lat, pracuje. Nie mieszkamy jeszcze razem, ale to się szybko zmieni, bo w wakacje kupujemy mieszkanie. Teraz odnośnie staranek. Wczoraj kupiłam sobie kwas foliowy, wczoraj też było przytulanko, a to był mój 10dc, więc zobaczymy. Mój \"mężuś\" ma teraz nocki, więc siłą rzeczy jest zmęczony, ale wczoraj stanął na wysokości działania. Czy myślicie, że wczoraj mogło coś zafasolkować??? Pozdrawiam Wszystkie P.S. A może Wy też jeszcze raz napiszecie coś o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella25 zależy jakie masz cykle. Jeśli masz krótkie czyli 24/26 dni to nie wykluczone bo plemniki w sprzyjających warunkach mogą trochę przetrwać. Ale nigdy do końca nie wiadomo i trzeba czekać do @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, z tą moją miesiączką to jest naprawdę różnie. Czasami mam co 23, 24 dni, a innym razem równiutko co 28. Tak więc nic nie wiadomo!!! Czuję, że mam owulację, bo leci ze mnie taki przezroczysty śluz i brzuch mnie pobolewa. A co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolina1986 nie dziękuję, żeby nie zapeszać. A tak trochę nie na temat, to muszę napisać, że Twój maluch jest bombowy!!! Napisz, jak sobie poradziłaś ze wszystkim? Uczysz się jeszcze? Rozumiem, że pojawienie się małego człowieka sprawia, że życie obraca się o 180 stopni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella25 Jakoś trzeba było sobie poradzić. Ale ja jestem osoba która nie liczy na pomoc innych tylko woli wszystko sama zrobić Tak więc z tym nie miałam kłopotu tym bardziej że chciałam dziecko. tym bardziej że mój mężulek ma taka prace że kiedy przychodzi okres letni to często wyjeżdża. Najważniejsze by wpaść w ten rytm to potem już jest dobrze. Co do nauki to teraz już się nie uczę. Może później ale jak narazie to mnie nie ciągnie do nauki :-P A co do obrotu to faktycznie trochę się obróciło ale tylko na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziola i mella witamy Was na naszym topiku:) coś o mnie.... mam 24 lata ,jesteśmy rok po ślubie:) i od jakiegoś czasu staramy się o dzidziusia no ale niestety jak narazie nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mela, witamy cie ponownie. Oj chyba mi sie wydaje ze juz na dluzej z nami zostaniesz:-) Bedziemy ci dopingowac i tzrymac za ciebie kciuki. Jak chcesz troche wiecej o nas wiedziec to moze poczytasz pare wczesniejszych stron. wiem ze troche ich jest ale mozesz omijac co nudniejsze kawalki:-) dowiesz sie o czym gadalysmy, jak maja na imie nasze drugie polowy, co robimy, ile sie staramy i jak bede nazywac sie nasze dzieci:-) Jak masz jakies konkretne pytania to z checia postaramy sie odpowiedziec. Co do staran to chyba musisz probowac przez kilka nastepnych dni... tak dla pewnosci ze masz szanse. Anglistyka to fajowy kierunek. Sama studiowalam przez rok:-) ale tylko dla zabawy, rownozednie z moimi glownym studiami. Nigdy nie skonczylam:-) bo zmienily sie moje plany zyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie witamy tez Madziole. Juz najwyzszy czas uzupelnic nasza tabelke o nowe twarze:-) Zrobie to wieczorkiem. Nika, nie mam teraz tabletek przy sobie ale pamietam ze jest napisane na pudelku 1300mg? Sprawdze jeszcze jak bede w domu. W kazdym razie tabletki sa ogromne. Mam problemy z ich polykaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Dziewczyny, to ja zabieram się za czytanie:classic_cool: i napewno długo z Wami zostanę, bo mi tu bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula fajne:) zeby to bylo prawdziwe nie jedna zaoszczedziła by na testach hehehe..... no i monitor byłby do wymiany pewnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka cos nam zamilkła.........gdzie jesteś laska :) nie zaniedbuj nas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, już przeczytałam sobie wszystko i szczerze naiszę, że zmartwiłam się, bo niektóre z Was już tak długo starają się o dzidziusia i nie wychodzi. Ja zawsze myślałam, że o ciąże łatwiej jak onową parę butów, a tu takie problemy. Muszę mojego M skusić na przytulanki w tym tygodniu:) bo jutro i pojutrze największe szanse:) Oj Dziewczyny, jestem w pracy do 21 i chyba oszaleję, jak mi się nie chce:( ale pocieszającejest to, że jutro i czwartek wolny! Nie ma tego dobrego...hehe:) Wcinam właśnie Delicje Morelowe, mniam, mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie nowe dziewczynki. Paula nic nie rozumiem każą przyłożyc palec do zielonego kwadrata a jak weszłąm na tą stronę to już był czerwony od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra za drugim razem był już zielony, przyłożyłam palec no i "jestem w ciąży". To było takie proste......ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mella, nie stresuj się kochana. Ja wiem że jak się człowiek naczyta to może zwariowac ale pomyśl sobie że jak zaczynał się ten temat to wszystkie się starały a teraz mamy już 4 przyszłe mamusie na koncie + MILKA która "zaginęła narazie na polu walki" i nie daje znaku życia, a może już ma dobre wieści dla nas. Dlatego nie panikuj bedzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asz Witaj Kochana! Ja się aż tak bardzo nie stresuję, bo nie mam jeszcze czym. Jak już pisałam wcześniej, w tym m-cu debiutujemy, więc nie nastawiam się na nic. Tak chyba najlepiej... Oooo, to koleżanka milka też może być zafasolkowana? Super, 3mam kciuki! A Ty długo już się starasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kata29
dobry wieczór moje miłe panie ;-) widze ze wiele ominęłam, witam wiec serdecznie nowe koleżanki. Polecam z całego serca nasze forum, bo jest tu naprawde sympatycznie.Jak w domku. U mnie dalej czysto wiec to chyba ciąża, moje szczeście uważa ze to napewno ciąża.Powiedzaił ze jak nie przeprosze jego za 1,5 roku skomlania to mnie udusi. No fakt, ma racje ale my kobiety juz takie jesteśmy. Poradzcie co robi sie w pierwszych tychodniach ciązy, i jak powiedziec szefowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kata29
Ilona 24, zwolnienie w Polsce raczej odpada.Juz delikatnie wspomniałam i odpowiedz byla NIE. Moje szczescie potrzebuje aprobaty kazdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate29 Przede wszystkim witaminki. A do pracy przecież możesz chodzić jeśli chcesz a skoro nie to do lekarza po zwolnienie. A szef musi zrozumieć nie ma innego wyjścia poza tym kobieta w ciąży jest chroniona prawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate29 Gratuluję, ale tak po cichutku, żeby nie zapeszać. No myślę, że powinnaś kupić sobie kwas foliowy, jeść dużo warzyw i owoców, nie przemęczać się i dużo wypoczywać. Pierwsze 3 miesiące są bardzo ważne dla fasolki, więc jeszcze raz dużo wypoczywaj!!! A ja przed chwilą kupiłam sobie testy ciążowe i owulacyjne na allegro.Nie były drogie, więc co mi tam. Wiecie, może to i głupie, ale nie lubię kupować testów w aptece, boza każdym razem, widzę takie głupawe uśmieszki farmaceutek, ehh, a jak to jest z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate dopre pytanie... Wszystko zalezy jak sie czujesz w pierwszych tygodniach. Jezeli nie masz problemow, nie plamisz i czujesz sie ok to mozesz spokojnie czekac z pierwsza wizyta do 7-8 tyg. Unikaj lekow, odpoczywaj, dobrze sie odzywiaj i ciesz sie zyciem. Prowadz jednak cos w rodzaju dziennika zeby notowac wszelkie nowosci i objawy jako ze lekarz moze cie o to pozniej zapytac. Jezeli jednak cos cie niepokoi to powinnas pojsc do lekarza w ciagu nastepnych 2tyg. Wiesz co kraj to obyczaj. W Polsce idzie sie do gina od razu. W Irlandii i Uk po 3 miesiacach!!!!!! GORACO POLECAM KSIAZKE: 🌻 W oczekiwaniu na dziecko - Arlene Eisenberg, Heidi Murkoff, Sandee E. Hathaway Malo obrazkow ale duzo dobrych porad. Fajnie napisana i bardzo pomocna. Nie jestem w ciazy ale juz ja mam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kata29
Karolina- praca to raczej odpada.Bawie sie promieniowaniem UV, lakierami uv i nitro.Sama bałabym sie narazac ciąze.Myslalam o jakims delikatnym sposobem.Zawsze mowie jak cos chce "Peter, a mowilam ze swietnie wygladasz..." Pau.la - test ok tylko zanim przeczytalam instrukcje juz bylo niebieskie.hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella25 To jakieś głupie te farmaceutki ja kupiłam tylko 2 razy test ale nic takiego nie zauważyłam u mnie by się śmiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kate29 no to w takim razie faktycznie praca odpada. to musisz coś tam wymyślić ja narazie nie mam żadnego pomysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo sie tyczy pracy. Jezeli Twoja praca nie jest niebezpieczna dla ciazy to poczekaj z informowaniem szefa jeszcze pare tyg. Tak zeby nie zapeszac:-) Jezeli jednak praca moze miec wplyw na ciaze. to musisz mu powiedziec od razu:-( Najlepiej wal prosto z mostu. w koncu masz prawo miec dziecko:-) Mela, ja testy kupuje w aptece. 15 euro od sztuki. Uwazaj z testami. Uzalezniaja jak cukierki:-) Nigdy sie nie konczy na jednym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×