Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gniazdo1

Marwasku byłeś jak Anioł zesłany z nieba...a teraz tylko ból...

Polecane posty

a poza tym możecie sobie darować próby wpędzenia mnie w poczucie winy, ja jestem bez serca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłość ludzka nie zna granic
Komiczne, do tej pory uważałam, że jesteś przmądrzałym, zadufanym w sobie facetem. Teraz widzę, że jesteś bezdusznym kretynem:O:O:O. "Pozdrawiam" ciebie i twoja przyboczną switę, życząc jednocześnie porządnego kopniaka, który pozwoli wam spojrzeć na innych takimi jakimi są, a nie przez pryzmat waszych złośliwości i wyobrażeń:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nostradamus przewidzial
Nie-ja, swietny tekst na stopke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no no
Kazdy czlowiek zdrowo myslacy ocenia wybory, postawe 2 osoby, noo..moze niektorzy tego nie robia, bo wiedza, ze dzieki temu autorka dalej zyje swoja iluzja. Oczywiscie mozna skomentowac w bardziej delikatny sposob, ale co ludź to komentarz. I nie ma w tym nic zadziwiajacego, ze na Kafeterii pisze sie w taki a nie inny sposob. Skoro autorka zdecydowala sie tutaj umieszcic swoj post, widac stwierdzila ze lubi byc wymsiewana i lubi zycie pelne emocji. To jej wybor jak i jej wybor ze zwiazala sie z Marwaskiem. Czego sie spodziewala ? moze poprostu pora sie OBUDZIC???? i np pojsc na psychoterapie, bo ja tu widze lekkie problemy z psychika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
taaak nie -ja. Idealne wprost wytłumaczenie Gniazdo MIAŁA możliwość uzyskania pomocy, ale NIE CHCIAŁA jej Chciała natomiast dobicia tak? więc proszę, bez takich łzawych tekstów, że MY doprowadziliśmy ją do takiego stanu. zrobił to jej organizm i jej świadomość. ewentualnie ludzie, którzy powinni być przy niej, a nie byli. ale na pewno nie MY. NO wiesz, przypomina mi się jako żywo biblijna opowieść o Samarytaninie. On też nie był winny napaści zbójców na spotkanego wędrowca. W odróżnieniu jednak od waszych zachowań - pomógł, a nie posypał rany solą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
a tak z ciekawości: nie masz ty nie-ja przypadkiem na imię Agnieszka? Zarówno styl wypowiedzi jak i paniczna wręcz walka z poczuciem winy z czymś mi się kojarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Stazja
Kojarzy Ci się? No, to z szympansami szybko się dogadasz. Też szybko kojarzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam na imię Agnieszka, a próby obwiniania obcych ludzi o własne problemy nie wywołują we mnie paniki, jedynie niesmak i politowanie. śmieszne to dla mnie i tyle. vide stopka :P (Nostradamus przewidzial 🖐️)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mahoniek
banda pajacow - jako zywa? doswiadczylas ją osobiscie? dla mnie autorytetem biblia nie jest, poza tym kto powiedzial, ze pomagac tzn TYLKO dawac zrozumienie, czule slowka pocieszenia mimo, iz sie wie ze dana osoba sama jest sobie winna ? Czasem komus trzeba zafundowac porzadnego kopa, aby czlowiek sie ocknal i sam sobie dawal rade. Bo jak widac, wczesniej za duzo mial slodzenia od "pseudoprzyjaciol". Rownie dobrze alkoholikowi trzeba dac sie napic, bo przeciez potrzebuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ona
niczego nie chciała chciała pisać tylko jeszcze nie dotarło macie zamulone te głowki duże i małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
Ana stazja: czy byłabyś uprzejma rozwinąć tę myśl? Jest nieco zbyt zwięzła jak na moje potrzeby :D Nie -ja: tu mniej chodzi o zwalanie winy, a bardziej o pomoc a próby obwiniania obcych ludzi o własne problemy nie wywołują we mnie paniki, jedynie niesmak i politowanie Widzisz kogoś w potrzebie. Tak naprawdę wszystko jedno jaka to potrzeba. Możesz go wesprzeć, choćby dobrym słowem. Możesz minąc bez słowa. Możesz skomentować ( głośno, żeby dotarło) tekstem w stylu: ale baran, doprowadzić się do takiego stanu... Jeśli twój komentarz będzie przysłowiową kroplą przelewającą czarę goryczy w życiu tego człowieka - wybacz, ale czyni cię to współwinnym jego załamania. Tak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mahoniek
alez oczywiscie, TYLKo chciala pisac, od tak sie wygadac :D wez osobka wyzej nie udawaj naiwnej. Nie chciala pomocy z jakis wzgledow, ale mimo to weszla tu zalozyla topik (utwierdzjajacy mnie w przekonaniu, ze prawdziwie kochac moga tylko wariaci. gdzie indziej takiego poswiecenia, bezmyslnosci nie spotkasz) Bo co ? CHCIALA wirualnej pomocy chciala: pocieszenia - ze jaka ona biedna a on hooj zrozumienia ze jej czyny zostana usprawiedliwione ONA nie moze dzialac logicznie, bo jak ktos pial wyzej cos pod kopula zawodzi. No ale duzo jest takich ludzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie postronna
cyt: "Widzisz kogoś w potrzebie. Tak naprawdę wszystko jedno jaka to potrzeba. Możesz go wesprzeć, choćby dobrym słowem. Możesz minąc bez słowa. Możesz skomentować ( głośno, żeby dotarło) tekstem w stylu: ale baran, doprowadzić się do takiego stanu... Jeśli twój komentarz będzie przysłowiową kroplą przelewającą czarę goryczy w życiu tego człowieka - wybacz, ale czyni cię to współwinnym jego załamania. Tak sądzę." Racja...mozemy to nazywac etyka, czlowieczenstwem, kultura osobista, empatia, wiara, ba - dobrym wychowaniem, czy jak chcecie - a to jest ta roznica miedzy dobrym a zlym czlowiekiem. Uproszczenie? Moze... ... ale czlowiek (chocby i glupi ) bedacy na dnie rozpaczy (ktora nam wydaje sie politowania godna farsa) widzi swoje problemy dosc jednowymiarowo, czasami czarno-bialo . Nie kopie sie lezacego. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
mahoniek: jako zywa? doswiadczylas ją osobiscie?: - jako żywo jest zwrotem pochodzącym z archaicznego języka polskiego. Polecam nadrobienie lektur z zakresu gimnazjum :D dla mnie autorytetem biblia nie jest, - domyślam się :P aczkolwiek to był tylko przykład, który każdy skojarzy. Czasem komus trzeba zafundowac porzadnego kopa, aby czlowiek sie ocknal i sam sobie dawal rade. Zwłaszcza ciężarnym w zagrożonej ciąży należą się najporządniejsze kopy :P, prawda? Poza tym nie zauważyłam w tym co pisała gniazdo do czasu zagrożonej ciązy miała problem z samodzielnym dawaniem sobie rady w życiu. Bo co ? CHCIALA wirualnej pomocy A może chciała wylać ból? Wygadać się? Zbudować mały wirtualny światek który na parę miesięcy pozwoli jej zapomnieć o ranach w realu i bezpiecznie donosić ciążę? Masz monopol na prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie moje kochane bandy i inne, ale strasznie pieprzycie. Nie znacie mnie i nie wiecie czy jestem zdolna do pomocy, czy nie. Przez długi czas czytałam wypociny Gniazda i sie nie odzywałam, bo i po co. Pisała sobie dziewuszka łzawe historyjki no i gites. Ale w pewnym momencie zaczęła naprawdę gadać od rzeczy - to było w momencie, kiedy zaczęła ściemniać o zmuszeniu sądowym Marwaska do oddania krwi. W tym momencie doszłam do wniosku, że jest to jeden wielki cyrk. Bo laska dysponuje internetem, ze stylu wypowiedzi, doboru słów, wynika, że inteligencji jej nie brak, więc mogła się dowiedzieć, że możliwości takiej nie ma ZANIM napisała te bzdety i ZANIM ktoś zwrócił jej na to uwagę. Ja mogę wspomagać dobrym słowem ludzi, którzy tej pomocy autentycznie potrzebują, a przynajmniej ich słowa na to wskazują. I może cię zaskoczę, ale robię to, o czym kilka osób na kafe mogło się przekonać. Pomagam też w sposób bardzo konkretny, ale to inna bajka. Natomiast Gniazdo pomocy nie chciała. A jeśli nasz słowa tak bardzo ją raniły, to po jakiego chuja wchodziła na forum? Kilka razy wywaliłam swoje emocje na kafe (właśnie dlatego, że gdzieś musiałam), zostałam zjebana z góry na dół (bo ze mnie zła kobieta :P), zabolało, przestałam czytać, poczekałam, aż nabiorę dystansu i dopiero wtedy wracałam. Gniazdo powypisywała głupoty, a potem się obraziła, że ktoś śmiał jej te głupoty wytknąć zamiast rozpłynąć się w zachwycie nad jej wzniosłą naturą. Cała dyskusja nie ma sensu. Gniazdo to DOJRZAŁA kobieta, która rozum posiada i doskonale wie, że to nie forumowicze odpowiadają za jej problemy. Nie mamy takiej mocy sprawczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mahoniek
" Nie kopie sie lezacego. Amen " Zeby ktos sie ulitowal nad lezacym, wpierw ktos go musi skopac. Jesli zostal skopany widac taka jego natura. Nic w przyrodzie nie ginie, wszytsko na swoj cel, nie boj zaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
nie-ja: w stanie w jakim znajduje się obecnie gniazdo przysługuje jej prawo do wielu głupot. Poza tym jeśli jesteś matką, to doskonale wiesz, do czego zdolna jest kobieta dla ratowania życia swojego dziecka mahoniek: Jesli zostal skopany widac taka jego natura. Nie ma takiego kozaka który by nie trafił na jesze większego kozaka od siebie. Taka filozofia życiowa prędzej czy później się mści. Wyjdziesz jutro do sklepu i napadnie cię banda 5 karków. Też będziesz to tłumaczyć, że zostałeś skopany bo taka twoja natura? Nic w przyrodzie nie ginie, wszytsko na swoj cel, nie boj zaby. A jeśli tym celem jest sprawdzenie twojego serca, twojej gotowości do zrozumienia, do pocieszenia, do sprawienia, aby czyjeś życie stało się lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
A ja już tylko dodam, na temat: " >>Nie ma miejsca dla mnie niedoskonalej wsrod "idealnych'' teraz juz mozecie pisac wszystko co Wam Wasze szydercze umysly nawina do napisania. Juz nic mnie za moment nie dotknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie-ja: w stanie w jakim znajduje się obecnie gniazdo przysługuje jej prawo do wielu głupot. Poza tym jeśli jesteś matką, to doskonale wiesz, do czego zdolna jest kobieta dla ratowania życia swojego dziecka" wiec właśnie na te głupoty została jej zwrócona uwaga. a ona zamiast pójść po rozum go głowy wpadła w histerię. nie, nie jestem matką. czy to oznacza, że nie jestem w stanie zrozumieć, że można chcieć walczyć o coś ze wszystkich sił? no więc wyobraź sobie, że ja też o coś walczyłam. w zasadzie walczę nadal. i też robiłam i robię głupoty. ale obwiniałam o niepowodzenie tylko bezpośrednio zaangażowanych, nigdy nieznanych mi ludzi nie obciążałam mówiąc "to przez was tak mi źle! bo mnie po główce nie pogłaskaliście, bo mnie krytykowaliście, wyśmialiście, to przez was jestem nieszczęśliwa!" przecież to dziecinada. wiesz co, ja naprawdę mam wrażenie, że niektórym się wydaje, że ci, którzy krytykują Gniazdo mają się jak pączki w maśle, nie mają dylematów, nigdy nie spotkało ich większe nieszczęście niż złamany paznokieć. a może właśnie dlatego, że sama zostałam skopana po nerach nie raz i nie dwa, że wiem, co oznacza walka, nie potrafię się wczuć w ten ckliwy bełkot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kurna ludzie no
jak czytam te posty Nie-ja, szlag mnie trafia! ze tez ta durna "gniazdo" nie chce zrobic tak, jak jej Nie-ja radzi!! no przeciez etalon madrosci ludzkiej tu sie produkuje, a ta zalosna kreatura nie bierze sobie do lba tak swiatlych rad! wiecie co, to juz nie forum, to gnojowisko i tyle pamietam , ze mozna tu bylo wygadac sie, wyplakac i miec prawo do bycia soba teraz jestes inna=wypierdalaj kochasz glupio=jestes debilka piszesz szczerze=jestes idiotka do lepszych czasow🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Osz, wstawiłam podwójne znaki cudzysłowia i zjadło mi resztę tekstu. Zatem wpisuję ponownie w całości, za cytatem - " "Nie ma miejsca dla mnie niedoskonalej wsrod "idealnych'' teraz juz mozecie pisac wszystko co Wam Wasze szydercze umysly nawina do napisania. Juz nic mnie za moment nie dotknie...." I modli się, aby to nie jego słowa doprowadziły ją do takiego stanu" - WY - JE - BA - NE mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech h
kurcze,wpadłam tu ze dwie strony temu i nie wiem wszystkiego? jaka to choroba wymaga krwi ojca?:o i sąd nakazał? eeeeeeeeeeeee? tak,tak-powoduje mną niezdrowa ciekawość jakby sie ktoś zastanawiał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mahoniek \" Nie kopie sie lezacego. Amen \" Zeby ktos sie ulitowal nad lezacym, wpierw ktos go musi skopac. Jesli zostal skopany widac taka jego natura. Nic w przyrodzie nie ginie, wszytsko na swoj cel, nie boj zaby. O!...a ja zylam w przekonaniu, ze zdarza sie ludziom upadac...doslownie i w przenosni, a tu okazuje sie, ze jest to mozliwe tylko i wylacznie w powiazaniu ze skopaniem...ech, ta brutalizacja zycia :D .....mahoniek, cienki argument ci wyszedl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda pajaców
tr: ano masz :D nie-ja: ty tego nie zrozumiesz co ja piszę z bardzo prostego powodu: Twoja czara goryczy nigdy się nie przelała. Nie doświadczyłaś skrajnej bezradności. Bedziesz bronić swojego punktu widzenia, który w odniesieniu do większości jest prawdziwy. Ale nie w odniesieniu do najsłabszych, będących na pograniczu swoich sił. Tych eliminuje. To próbuję ci wyjaśnić. Ale widocznie tylko doświadczenie jest tu skutecznym nauczycielem, słowa nic nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłość ludzka nie zna granic
"Jeśli twój komentarz będzie przysłowiową kroplą przelewającą czarę goryczy w życiu tego człowieka - wybacz, ale czyni cię to współwinnym jego załamania. Tak sądzę." Zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gniazdo nie wiem, co zamierzasz, ale z perspektywy osoby, która była \"tam\" przynajmniej jedną nogą, mogę powiedzieć, że nie ma nic ciekawego po drugiej stronie - to raz! dwa - odpowiadasz, jak każdy z nas, w 100% za swoje czyny i to, co Ciebie spotyka trzy - spróbuj dać sobie czas, przynajmniej miesiąc miesiąc bez podejmowania decyzji, której w sposób właściwy podjąć nie możesz, gdyż podczas takiej burzy emocji, jakie nosisz w sobie, właściwej, zdystansowanej decyzji podjąc nie jesteś w stanie a to, czy żyć, czy też nie, jest na tyle ważną decyzją, iż powinnaś ją podjąć nie pod wpływem chwili! wiele rzeczy mi się nie zgadza po pierwsze skoro poroniłaś, naturalną koleją rzeczy jest czyszczenie jamy macicy, skąd więc druga utrzymana ciąża?? z góry mówię, że ginekologię zdałam na słabe cztery i zdałam, bo musiałam wiem, że są przypadki utrzymania nawet pozamacicznej ciąży, dlatego nie traktuj tego, jako oskarżenie, po prostu nie trzyma się to kupy kolejna rzecz - skąd konflikt? podczas pierwszej ciąży, absolutnie nie powinno do niego dojść wiadomo - poronienie przyczyniło się do takiej możliwości nie wiem, czy niezgodność krwi masz pod względem Rh czy grup głównych, ale nie wiem skąd pewność, że tylko krew ojca jest jedynym lekarstwem? mogę porozmawiać z hematologami, ale to jest kolejny zgrzyt w Twojej wersji piszę to po to, aby powiedzieć Ci, że nawet jeżeli pisałaś tu to po to, aby On przeczytał, jeżeli nawet kłamałaś, aby go odzyskać, to nikt nie ma prawa mieć o to do Ciebie pretensji poronienie, burza hormonalna, Twój stan psychiczny, co więcej - porzucenie przez mężczyznę, którego pokochałaś, dało Ci do tego prawo! natomiast teraz musisz wyciągnąć z tego wnioski, a przynajmniej powinnaś w przeciwieństwie do osób, które skoncentrowały się na Twoim uczuciu, ja podeszłam do Ciebie, jak do pacjenta - podstawą było Twoje zdrowie fizyczne (i Twojego dziecka?) [kiedy pacjent ma rozerwaną np tchawicę i złamaną nogę, nikt o zdrowych zmysłach nie zaczyna udzielania pomocy od poprawnego złożenia nogi, ale dba o udrożnienie dróg oddechowych] teraz, kiedy napisałaś, że to koniec - zacznij dbać o siebie, głównie o swoje zdrowie psychiczne sama sobie z tym nie poradzisz, a na pewno nie tu, na kafe! powodzenia! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłość ludzka nie zna granic
A tak po prwdzie, moja ciocia urodziła dziecko po łyżeczkowaniu macicy po poronieniu:( U nas lekarze potrafią wszystko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest masa kobiet które rodzą po poronieniu i czyszczeniu macicy więc w tej kwestii nie bardzo wiem o co chodzi co do reszty swoje już powiedziałam co innego komuś coś wytłumaczyć, co innego skomentować co innego wyśmiewać przez pare dobrych stron ale to moje zdanie na tym swiecie jest mnóstwo osób niedoskonałych, infantylnych, mądrych, głupich i głupszych dla mnie usprawiedliwianie pewnego zachowania tym, że z osoby infantylnej chciało się zrobić osobę mocno stojacą na ziemi jest głupie przecież można napisać wprost- że temat gniazdo dał podstawę do dobrej zabawy czyim kosztem- i nie ważne , że osoba ta ma takie wady jakie ma są na swiecie ludzie z wadami zewnętrznymi- zabawa na tym topicu- przypomina mi naśmiewanie się dzieciaków z odstających uszu kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no kurna ludzie no: jak czytam te posty Nie-ja, szlag mnie trafia! ze tez ta durna "gniazdo" nie chce zrobic tak, jak jej Nie-ja radzi!! no przeciez etalon madrosci ludzkiej tu sie produkuje, a ta zalosna kreatura nie bierze sobie do lba tak swiatlych rad! " poza "durna" i "żałosna kreatura" oraz "radzi" wszystko się zgadza :P ja nic nie radzę, tylko opiniuję na temat tego, co Gniazdo pisze, a nie tego kim jest :) i fakt, jestem mądra :P "banda pajaców : Twoja czara goryczy nigdy się nie przelała. Nie doświadczyłaś skrajnej bezradności." A SKĄD TY TO KURWA WIESZ????? Znasz mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech h
dla mnie usprawiedliwianie pewnego zachowania tym, że z osoby infantylnej chciało się zrobić osobę mocno stojacą na ziemi jest głupie sorki Ike że ja znów o tym,ale to główny tekst komicznego jest:D wszystko tym tłumaczy:D co mnie zawsze śmieszyło,ale cóż,są ludzie i jest komiczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×