Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość Olga przykro mi
z powodu Twojej zlamanej ręki:( jest slisko. Wiem coś o tym bo codziennie jadę do pracy 70 km i jeżdżę już ponad 20 lat a jednak czasami serce mi wyskakuje, spójrz na to inaczej pewnie będziesz miała dłuższe ferie świąteczne:) pozdrawiam Cie i dbaj o rękę, odpoczywaj . Pozdrawiam Edyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaaa
Olga z tego co piszesz, to masz fajną macochę. Ja swojej nienawidzę, ale to przez nią. Ona mnie nie lubi, a ja jej... Nie jestem przeciwna macochą, i mogłabym mieć ale taką która mnie lubi ;] Też jest młoda ma ok 32 lat, ale co z tego, jak jest strasznie wredna;/ Chętnie bym się wyprowadziła z domu, ale gdzie mam 18 lat i co z tego, jak jeszcze chodzę do szkoły. Ja dla niej problemem jestem... i taka jest prawda ;] Ma też młodszą siostrę o 4 lata, często do nas przychodzi i przy niej nazywa mnie smarkulą na przykład... albo, rozkazuję mi zrób to, tamto...;/ a jak się pokłócę z nią, to mówi mi w oczy że taka gówniara nie może do niej tak mówić... że bym się nie wtrącała, tylko zajęła się szkołą i nauką, bo tyle do mnie należy, a jak raz powiedziałam, że nie jestem już dzieckiem, i żeby mi tak nie mówiła, to śmieje się z tego... A i nieraz mnie za rękę szarpała, jak jej coś 'niefajnego' powiedziałam, ale to już się wkurzyłam... Nie znosze tej baby.;/;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgoooooo
czy aby na pewno się sama wywaliłaś? moze ta k... , znaczy twoja macocha ciebie zrzuciła ze schodów? bo one takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgaaa 17
Nie, nikt mnie nie zepchnął... :D Sama się na lodzie przewróciłam, pod szkołą na dodatek jak wychodziłam ;] Wręcz przeciwnie, zaraz po mnie przyjechała, bo ojciec jak zwykle nie dał rady ;) No to twoja macocha faktycznie wredna, moja nigdy mnie nie szarpała, nigdy mi tak nie mówiła co najwyżej na żarty kiedyś xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga masz
UNaprawdę super MACOCHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __rodzice_____
Pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym Mam do zaoferowania zestaw edukacyjny składający się z 32 liter o wysokości 10,5 cm i 19,5., w pięciu żywych kolorach: czerwony wpływa stymulująco i energetycznie, niebieski działa kojąco i wyciszająco pomarańczowy pobudza, motywuje do działania, zielony działa uspakajająco, odstresowująco żółty ma działanie antydepresyjne, stymuluje na układ nerwowy, rozwesela. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/alfabet-duzy-literki-naklejki-polskie-litery-i1358654765.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-i1358654786.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1358654833.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1358654844.html http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1358654900.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pełna optymizmu Basia
Ślubu jeszcze nie mamy, nie mieszkamy razem, ale czujemy do siebie "miętę". On rozwodnik z 2 dzieci, ja panna z dzieckiem. Wszystkie nasze dzieci to nastolatki... Podczas niedzielnego obiadu opowiadałam o obyczajach świątecznych w moich rodzinnych stronach, o tradycji zawieszania jemioły nad wigilijnym stołem... Dzisiaj cała trójka przyniosła mi wielką gałązkę jemioły, padła deklaracja pomocy przy świątecznych smakołykach. Moja córka podjęła się upieczenia 2 serników dla nas i "tamtej" rodziny. Jego córka zrobi śliżyki[nie znam tej potrawy, ale jestem ZA!], syn może co najwyżej przypalić herbatę - z tego jednogłośnie zrezygnowaliśmy. I jak tu nie kochać dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śliżyki są super
tego mi tylko brakuje po mojej pierwszej teściowej ona robiła do nich jeszcze wodę makową mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienko. alescie
sie dobrali: panna z dzieckiem facet rozwodnik. No, tylko pozazdrościć. Nie dziwota, ze sie dwa kurestwa przyciągają. Na pewno wam sie nie uda stworzyc rodziny. co najwyzej stworzycie burdel. szkoda waszych dzieci ze musza na to wszystko patrzec i w tym uczestniczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta powyżej
alez ci żal dupę ściska,ze ludzie po zyciowych zawiejach moga stworzyc udany związek. Podejrzewam,ze to główna cecha twojej osobowsci- wredota. tak, tak wredna jestes do kwadratu. Mozna tylko współczuć i prosic Boga ,zeby taka jak ty nigdy nie staneła na niczyjej drodze, bo o Matko jedyna, zalejesz oceanem jadu i żółci Nie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie baby
skoro panna z dzieckeim - znaczy puszczała się. A moze właśnie ojcem jest twój mąż? a facet rozowdnik, rozwiódł się przez tęczy inną puszczalską. to ma stworzyc rodzinę? dziwka i dziwkarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta powyżej
winszuje, poglądów rodem ze sredniowiecza/ Kołtunstwo sie szerzy jak nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaa haaaa haaa haa
ja rozwódka, on rozwodnik i od lat jesteśmy szczęśliwym małżeństwem razem wychowaliśmy 3 dzieci - jedno moje, dwoje jego teraz już jesteśmy dziadkami stworzyliśmy rodzinę - dbaliśmy o nią i dbamy nie jest powiedziane, że tylko za pierwszym razem ma prawo się udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macochaaaaaaa
Mieć taka paiserbicę jak Olga, to skarb;] Twoja macocha ma szczescie ze ma tak madra i odpowiedzialna pasierbice, tylko pozazdroscic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macochaaaaaaa
Mieć taka paiserbicę jak Olga, to skarb;] Twoja macocha ma szczescie ze ma tak madra i odpowiedzialna pasierbice, tylko pozazdroscic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgaaaaa 17
Ja nie byłam świętą-na początku byłam naprawdę wredna dla niej;/ Po prostu, ja miałam szczęście że mi się trafiła taka macocha że potrafiłam zmienić stosunek do niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem w stanie pokochac
dzieci mojego męza. Moge je tylko tolerować. Widze jak one wykorzystuja ojca ale nic nie mówie, czekam kiedy on sam sie zorientuje. Niestety pranie mózgu przez ich matkę widać aż za dobrze. Całe szczescie, że przychodza raz na 2 tygodnie oczywiście od progu są żadania a czy pojedziemy na snowbord, na łyzwy, na basen, do kina. Pozdrawiam Wszystkie macochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weroonikaa 32
Ja tam kocham swoją pasierbice. Ma 18 lat teraz, tnz. za parę dni skończy:) Jestem jej macochą już 5 lat :) Ja mam teraz 32 lata, mamy świetny kontakt, od razu go złapałyśmy, ciepło mnie przyjęła, tak jak ja ją. pokochałam ją tak jak jej ojca, przecież skoro kocham jego, to czemu nie ją? ona jest z jego krwi, jego własnym dzieckiem. Ja niestety sama nie mogę mieć dzieci. Tak wgl. teraz nie wyobrażam sobie jakby jej nie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie jestem wstanie
mój też od progu krzyczał : na sanki , na deskę, na basen, nawet plecak czasami zostawiał na progu, tak też robili synowie mojego drugiego męża ale to nie jest pranie mózgu przez matkę, bo akurat u nas kontakty z eksami są sporadyczne miła pani takie po prostu są dzieci/młodzież, a za "złe" wychowanie tamtych dzieci tak samo odpowiada eks Twojego faceta jak on, on po prostu jest lub był dupowatym ojcem wychowanie to bycie razem, to rozmowy, to tłumaczenie, a nie odwalanie pańszczyzny raz na 2 tygodnie, to czasami szlaban a Ty jesteś ograniczoną wredną kobietką, która poza czubeczkiem własnego nosa nic nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tej co nie jest
w stanie powiem: gdybys nie dawała d... żonatemu panu, dzis nie musiałabys meczyć się z jego dziecmi. Chcialo sie tobie cudzego męża? To teraz masz obowiązek zrobić wszystko, żeby dzieci jak najmniej ucierpiały przez twoją gościnną d.... po jaką cholerę lazłaś zonatemu do wyra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Wy drogie Panie patrzycie
na swoje dzieci jak na perły tego świata:) Ja rozumiem tą kobietę, dziecko mojego męza nawet nie odbiera telefonów od niego bo jest zajete gra w komputer. Jak tata powie, ze nie pojdzie znim np do kina to dziecko nie chce przyjść. A musze przyznać, że ja zyczyłabym sobie takiego ojac dla swoich dzieci. Nie zawsze jest tak , że winny jest ojciec lub macocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie nie dziwie
ze dziecko nie chce odbierac telefonow od ojca skurwiela. przeciez robi to samo co ojciec: ojciec nie chce byc z rodzina tylko jest z toba, to dziecko woli gapic sie w monitor niz na ciebie. jak szanowny tatus wroci do domu, to moze odzyska szacunek syna. ja sie dziecku nie dziwie. popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Wy drogie Panie patrzycie
droga poprzedniczko mój mąz był rozwodnikiem i to żona go zaostawiła. Wspólczuję Ci, że jad Cie toczy od środka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assuunas
Do Weroniki Bo tobie sie najwyrazniej trafiło dziecko które nie ma samych żądań. I miało trochę rozwagi, a świat nie składał sę tylko na 'daj mi, mi się należy' Po prostu czasem trafiają się dzieciaki które są bardziej doroślejsze niż dorośli ;) wgl. wy mieszkacie razem, wiec pewnie jakies zasady wprowadziliscie. ona od poczatku twojego zwiazku nie ma kontaktow ze swojaa matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego byłe żony z góry
zakładają , że druga kobieta brała się za żonatego? Jakiś kompleks? Ja widzę, że większość tutaj zebranych "tych drugich" poznała faceta kiedy był już po rozwodzie więc o czym tu mowa? Nic dziwnego , że uciekł od takiej baby jak jedna z powyższych. Dziecko od ciebie też ucieknie jak podrośnie bo będzie miało cie dosyć-zobaczysz. Takie złośliwe babska właśnie zostają same na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój był żonaty
i nie musiał uciekać jego eks żona nie szalała, nawet nie chciała orzeczenia winy przy rozwodzie, sama z nią rozmawiałam, że jesteśmy dla siebie stworzeni, że powinna dać sobie spokój, bo i tak wygram, nie uważam, by eks żony były jakoś szczególnie złe czy głupi, po prostu coś się kończy i nikt nie może myśleć, że związek to już musi być do końca życia za dziewczynkami nie przepadam, ale pozwalam na kontakty, nie udaję entuzjazmu, ale też nie warczę, sama nie planuję dzieci, on zgodził się na to zanim zdecydowaliśmy się na podpisanie papierka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak byłe zony
mają same kompleksy. u nas tez tak jest,wokół byłej lasencji świat sie musi kręcić nieustannie, teraz świeta i znów to my się mamy podporządkować... a niby czemu?! jest dorosła, podjęła decyzję taką a nie inna, mogła z dupskiem smierdzacym siedziec przy mężu, a nie po jego kolegach latać to czemu ja mam teraz sie przejmowac przepraszam jej fochami? aureola na główce nie nalezy sie za same słowo "eks" chyba, nie?! chociaz wiem ze sa takie walniete, które uważaja ze owszem :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że też zawsze te
nowe żonki dziedziczą rogaczy po okropnych zdradzających żonach jakiś wysyp biednych skrzywdzonych misiaczków szukających pocieszycielek :D każda nówka odziedziczyła zdradzonego chłopa faceci święte krowy, bo to złe kobiety były :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze własnie
tak jest,ze pierwsze małzenstwo jest nieudane , bo zły wybór, bo pospiech bo zbt młodzi. Niekoniecznie biedny misio, niekoniecznie zła pierwsza zona. Drugie tez bywaja niewypałem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×