Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

big-girl

Schudnę! I zacznę nowe, lepsze życie!

Polecane posty

Cześć! postanowiłam że podejme walke z kilogramami po raz tysieczny chyba... jestem naprawde duza dziewczyna i w końcu chce zrobic cos z tym.. mam dosyc głupich komentarzy które leca w moim kierunku ze strony rodziny i obcych... przyłaczy sie ktos do moich zmagań? serdecznie zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie chce sie dołaczyć? trudno będe najwyzej pisała sama do siebie... bilans mojego dzisiejszego dnia: *sniadanie: 2 kanapki + jogurt + szklanka maslanki *obiad: gotowany kalafior + 1/2 pomidorka + piers z kurczaka + szklanka maślanki *kolacja: jogurt z otrebami + szklanka kisielu *ruch: 10 min hula-hoop, 60 brzuszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja się dołącze mam podobne rozmiary, a nawet wieksze. Do mojego topicu nikt nie zglada więc go opuszcze i będę z Tobą jeśli można. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mam tyle samo wzrostu co ty i ważę 74 kg. Też zaczynam walkę. Tym razem skuteczną! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi się tytuł. Pasuje do moich marzeń, dla mnie schudnac to dokładnie to samo co zacząc nowe lepsze życie. Bo caaałe życie byłam gruba a przynajmniej tak się czułam. Mam tego doś czas z tym skończyc :( do dzieła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weida*
witam ja się przyłącze:) ważę około 68 kg i mam 169 cm wzrostu, mam problemy z wagą bo stale mi się waha +/- ok 7 kg. max to doszłam do 75 kg , chciałabym ważyć 59 kg w takiej wadze czuję się najlepiej. lece końcem wrzesnia do tunezji i chciałbym , troszkę zeszczupleć do stroju kapielowego ;) będe zagladać codziennie rano albo wieczorem pozdr :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo sie ciesze że się do mnie dołaczyłyście :) razem dojdziemy do celu! Paulinko to jesteśmy bardzo podobne... jatez całe życie byłam poprostu gruba... przedszkole, podstawówka i gim... zawsze miałam nadwage... jedyny raz kiedy byłam zadowolona z siebie miał miejsce jakies 2,5 roku temu... ważyłam wtedy 67 kg schudłam wtedy jakieś 10 kg tylko dlatego że nosiłam stały aparat na zęby i przez to wielu rzeczy nie mogłąm albo zwyczaniej nie dałam rady jeśc bo mnie zęby bolały... ale niestety po zdjęciu aparatu figura cieszyłam sie krótko... wtedy zaczeły sie czipsy, lody, fast-foody, batoniki... myslałam że skoro mam figure to moge wszystko... i to mnie pograzyło... teraz zaczynam walke o nową lepszą figure! :) dziewczyny macie jakies plany co do odchudzania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam 169 cm, i mialam 64 kilo, teraz mam 61 i przyznaje sie ze te trzy kilo dzieki tabletkom... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam nadzieje ze to nie koniec, chociaz jak wazylam 52 kilo - w tamtym roku w lato- to nie zdawalam sobie sprawy ze tak ciezko jest schudnac ;( ale badzmy dobrej nadziei, chcialabym wazyc 54 kilo - moje marzenie, dobrze sie wtedy czulam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założenia mojej diety: 1. nie jem słodyczy, makaronów, ryżu, ziemniaków 2. chleb (obojętnie jaki) jem tylko na sniadanie (max 2 kromki) 3. pije tylko nie słodzona herbate albo wode 4. max 2 owoce dziennie 5. nie przekraczam 1600 kcal dziennie 6. ćwicze conajmniej 30 min dziennie 7. nie jem nic po 20 no i chyba tyle :) chciałabym chudnac 1 kg/tydz czyli mój cel osiągne gdzies tak w listopadzie :) tak w ogóle to chce wyprubowac na sobie diete 10-dniowa :) chce sie oczyścic troche :) i oczywiście tez nie będe przekraczac 1600 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pirrratka: ze Tobie sie nie udalo nie znaczy, ze inni nie sa lepsi :o Ja mysle, ze masz szanse. Jesli uda Ci sie dotrzymac swoich postanowien, dojdziesz do celu. Powodzenia! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20kg is lost
mogę się wtrącić? pozbyłam się balastu w postaci 20kg tłuszczu, zaczęłam nowe życie i co moge jeszcze doradzić to to, że tłuszcz zaczyna być spalany dopiero po 20 minutach umiarkowanych ćwiczeń, czyli ćwiczymy długo, ale niezbyt intensywnie (tak, aby można było normalnie rozmawiać) i to rzeczywiście działa:) kiedyś odchudzałam się tylko na samej diecie, chyba nawet poniżej 1000 zeszłam i co? schudłam ponad 8kg, ale wyłacznie z mięśni i wody, tłuszcz pozostał tam gdzie był, trzęsłam się jak galaretka:( walka o normalny wygląd była długa i wymagała mnóstwa wyrzeczeń:( musiałam dodać mnóstwo ruchu, przejśc na zbilansowaną dietę, ale udało się:) teraz mogę się pochwalić zgrabnymi nóżkami i bez kompleksów założyć szorty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co robisz na forum o dietach? Zabijasz nudę na wakacjach? :p Współczuję :o Swoją drogą: chude to są szkapy. My walczymy o fajne szczupłe jędrne ciałka, a nie o worek kości, bez urazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20kg is lost
i na diecie jadłam wszystko tylko tak, aby nie przekroczyć magicznej cyfry 1000kcal:) jadłam ziemniaki, makaron, tylko słodycze poszły w zapomnienie, najwyżej kostka czekolady na tydzień, 4 posiłki po 250kcal i codziennie min. godzina porządnego ruchu (biegi, szybki spacer, rower, rolki) i udało się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@20kg is lost: GRATULACJE 🌻 Ile czasu Ci to zajęło? Mogłabyś napisać przykładowy dzień? Ja w ogóle się nie znam na kaloriach, a schudłam wg własnego uznania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pirratka a chcesz sie załozyć że nie będe? :P muschellka dzieki wielkie :) 20kg is lost gratuluje i szczerze zazdroszcze :) a te ćwiczenia to np jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie dolacze!!! zaczynm norweska od czwartku! i jestem zwzieta!!! mm nadizje ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20kg is lost aha :) kurcze jak ja bym chciała już miec to wszystko za soba i cieszyć sie świetnym jędrnym ciałkiem... ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20kg is lost
chudłam ok 1kg tygodniowo, chociaż z obserwacji wiem, że na początku to nawet 2 na tydzień leciało, potem waga stała i znów ruszyła z kopyta całość zajeła mi wakacje czyli 3 miesiące ale jest jeden warunek trzeba być niesamowicie upartym i mieć niezły hart ducha, aby wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodz blizniaki to zobczymy ile bedziesz wazyc, przed ciaza mialam 75kg i wroce do tej wagi, jestem 3 miesiace po porodzie:D i zaczynam idete od czwrtku, niestety bez cwiczen narazie bo nie moge;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pirratka: mi się anoreksja nie marzy :D Nikt nie pisał o 90kg jędrnym ciałku. Naucz się czytać ze zrozumieniem to chociaż coś będziesz mieć z tych wakacji w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20kg is lost
a na głupie komentarze najlepiej nie zwracać uwagi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pirratka, jak zawsze byłaś taka chuda to skąd u Ciebie taka wiedza do kogo, gdzie i w ogóle? Daruj sobie, trollu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pirratka zebys sie nie ździwiła :P chat-chat - itam cie w naszym gronie :) i 3mam kciuki za to żeby się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j na 103 kg nie wygladam wszystko poszlo w cycki i w tylek, jestem proporcjonalna, ludzie daj mi na oko 90kg gora le to bo jestem wysoka wiec jakos sie rozklada, chodiaz tyle moje wymiary to 105-86-107

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, napisałabym, że zachowujesz się jakbyś z buszu wróciła, ale tubylców nie będę obrażała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaZirlandii
no to ja dolacze i bede kibicowac:)tez jestem na diecie tylko nie mega rygrystycznej, za to bardzo duzo cwicze-codziennie min.1,5 godz na steperze plus od ponad pol roku codziennie roweri duzo wody.martwi mnie tylko jedno, objetosciowo gubie centymetry i czuje sie swietnie, tylko waga zamiast w dol od jakiegos czasu skoczyla w gore o 4 kg, co jest nie tak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×