Gość jodła35i Napisano Sierpień 12, 2011 Witaj Piki12332 mam do ciebie pytanie,mnie interesuje tylko praca z ludźmi starszymi w domach opieki lub/ ew. z osobami niepełnosprawni, zastanawiam się nad studiami pielęgniarskimi czasu coraz mniej a ja nie wiem co mam robić. Już pisałam wcześniej na tym wątku :skończę w tym roku 35 lat jestem po pedagogice resocjalizacyjnej tylko(tylko 3 lata)+ studium asystent osoby niepełnosprawnej+kurs z opiekuna osoby starszej. Nie mam jakiś wygórowanych ambicji tzn. mogę pracować jako czyjaś podwładna, szczerze zależy mi też na czasie i w zasadzie zastanawiam się czy zamiast studiów z pielęgniarstwa nie zrobić tylko studium opiekuna medycznego, ew. dokończyć studia magisterskie na pedagogice specjalnej albo w tym samym czasie ciągnąć studia magisterskie i studium opiekuna medycznego. Szczerze bardzo chciałabym pracować niosąc ludziom pomoc mam obawy co do studiów pielęgniarskich jeżeli chodzi w wkłucia itp. sprawy myślę że gdybym się zacięła to przeszła bym to jakoś ale chyba nie o to chodzi w tym zawodzie. Ja widzę siebie bardziej jako opiekunka ew. ktoś kto wykonuje typowe czynności związane z tylko pielęgnacją. Bardzo proszę o jakieś rady wiem że być może dla niektórych będę namolna, ale tak mi trudno z podjęciem jakiejkolwiek decyzji że po nocach nie mogę spać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piki12332 0 Napisano Sierpień 12, 2011 hej hej uszy do gory 35 to dopiero pierwsza polowa zycia ja zawsze uwarzalam ze trzeba robic to co sie lubi. Jesli skonczylas pedegogike to byc moze interesowala by Cie praca 1:1 z osobami niepelnosprawnymi jest wiele organizacji ktore taka prace organizuja, autism inisiatwy, lenard Chesiaier to jedne z bardziej znanych w Wielkiej Brytanii samo lenard ma dosc ciekawa historie jej zlozyciela. Jesli chodzi o opieka to nie tylko ta ciezka fizyczna praca ale rowniez organizowanie czasu wolnego Twoim podopieczynym wyjscia do kina czy na kregle lub bilard. Decyzje musisz podjac sama ja uwielbialm atmosfre szpitala rozne sytuacje te z dobrym i zlym zakonczeniem. W pracy wydaje mi sie tez wazna satysfakcja z tego co robisz i czy mozesz spokojnie zyc za twoja pensje czy kiedy musisz kupic buty to nie jest to wydatek poza Twoim budzetem. Trzymam kciuki powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbara75 0 Napisano Sierpień 12, 2011 Cześć dziewczyny ,też dawno się nie odzywałam ale tak jak malarka_58 czekałam na odpowiedż z NMC.Też niestety odmowna (też jestem po LM z 15 letnim stażem pracy na kardiologii w Polsce -od dwóch lat jestem w UK)Na początku też się załamałam nawet dokładnie nie przeczytałam tego listu tylko pierwsze zdania ,że niestety nie mam kwalifikacji ani wiedzy zgodnej z doktrynami unijnymi Uk ,co mnie też oczywiście zdziwiło bo nasze izby wydały mi zaświadczenie że mam kwalifikacje zgodne z doktrynami unijnymi ,ale wiemy też dobrze że Wielka Brytania ma też swoje zasady.Po powrocie mężą z pracy pokazuje mu to zapłakana a on mi mówi ,że nie zostałam tak do końca skreślona bo proponują mi trening i nawet przysłali mi z tym listem tak jakby skierowanie czyli:Registration Training Areas Reference Form-z moim numerem PRN i z moimi danymi a dale pisze "Registered entry level qualification code RN1" i z tego co rozumiem to ma to wypełnić osoba upoważniona tzw senior nurse po zakończeniu tego treningu z opinia chyba czy sie nadaję i ile trwał ten trening i to mam jeszcze raz odesłac do NMC wraz z nowym zaświadczeniem o niekaralnośći ale już nie z Polski a tu z Uk i wtedy ponownie rozpatrzą moją sprawe .Kochane dziewczyny to ,że jestem tylko po LM naprawde nie znaczy ,że jestem gorszą lub będę gorszą pielegniarką od osób po studiach lub licencjatach .Mnie niestety nie było na nie stać a też nigdy nie myślałam że wyjadę do UK co nie znaczy że mam żąl do siebie że nie zmobilizowałam się i nie podjełam tego wyzwania.Dziewczyny czy to co dostałam to jest właśnie ten preceptorship i czy sama mam to sobie załatwić w obojętnie jakim domu opieki ,po prostu pochodzić i popytać?Mój angielski nie jest jeszcze na najwyższym poziomie i nie bardzo jeszcze sie orientuje co znacza niektóre hasła np :preceptorship.Wiem możecie sie śmiac ale naprawdę jeszcze nie pracowałam w uk bo mam małe dziecko no i uczę sie pilnie angielskiego.Do malarki_58 -Czy Tobie też coś takiego przysłali? Dzieki dziewczyny za jakąkolwiem porade co dalej robic i pozdrawiam wszystkich forumowiczów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emmetroad 0 Napisano Sierpień 12, 2011 Dziewczyny nie dajcie sie sprowokowac tym wpisem personelu wyzszego stopnia (kimkolwiek by ta osoba nie byla). Nie karmic trola. Malo prawdopodobne, zeby to lekarz napisal. W przeciwnym wypadku, to forum zejdzie na psy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piki12332 0 Napisano Sierpień 12, 2011 Do personelu wyzszego stopnia widac ze zazdrosc przemawia przez Pana/Pania co czyzby brak szans na awansik i jeszcze na wadr round nie nauczona jak sie dzwi na koncu zamyka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość personel wyższego stopnia Napisano Sierpień 13, 2011 Niby czego mam zazdrościć?? Ja w mojej profesji nie muszę niegdzie wyjeżdzać żeby godnie zarabiać. Zresztą nie będę się kłócił wiadomo kto komu podlega na oddziale Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do personel wyzszego stopnia Napisano Sierpień 13, 2011 To ciekwe czemu tylu lekarzy wyjechalo z Polski? I czemu tak narzekacie na place, ze macie ciezka prace, za duzo pacjentow mozna by dlugo wymieniac. Nasluchalam sie pracujac w Polsce jak to wam jest ciezko. Ty najprawdopodobniej nie wyjedziesz bo jezyka nie jestes w stanie sie nauczyc. Coponiektorzy lekarze to pacjentom nawet d.p nie powinni myc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do personel wyzszego stopnia Napisano Sierpień 13, 2011 No ciekawe, kto komu podlega na oddziale? Ale pani piszaca, ze jest za duzo pielegniarek z Polski w UK ma swoje racje, zreszta nie tylko w Uk. Nie zebym odradzala, krytykowala czy cos w tym stylu, chodzi mi raczej o to, ze coraz trudniej znalezc prace i niestety coraz gorzej patrza na przyjezdnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pielegniarka Napisano Sierpień 13, 2011 To niestety beda musieli pogodzic sie z mysla ze beda mieli jeszcze jedna pielegniarke wiecej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HalloToJa 0 Napisano Sierpień 13, 2011 To forum ma sluzyc pomocy jak do teraz, wiec wypad z glupimy tekstami zazdrosnikow i cwaniakow = wrednych ludzi! Dziewczyny nie reagujcie juz na takie posty.Tacy ludzie nie zasluguja na uwage to zwykle zakompleksione buractwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malarka58_58 Napisano Sierpień 13, 2011 Do Barbary75 Witam Cię koleżanko i wszystkich na forum . W decyzji zaproponowano mi podniesienie kwalifikacji w Polsce lub w UK (education instytution AEI). Niestety nie jest to możliwe. W Polsce- przecież jestem tutaj, w UK nie znam na tyle języka by móc kontynuować naukę . Od września bedę uczyć się języka w College, by poprawić swój angielski . Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do personelu wyzszego stopnia Napisano Sierpień 13, 2011 To nie dokonca tak ze beda musieli sie pogodzc. Im w zasadzie jest wszystkojedno ili przyjezdnych pielegniarek bedzie. Oni po prostu nie beda ich zatrudniac. Za to Ty bedziesz musiala sie pogodzic z faktem, ze bedzie Ci trudno znalezc prace, a jak juz ja znajdziesz to bedziesz musiala przyzwyczaic sie do tego, ze koledzy beda mowic za Twoimi plecami o przyjezdzajacych z zagranicy i odbierajacych im prace. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jodła35i Napisano Sierpień 13, 2011 Do personelu wyzszego stopnia, odpuść sobie w końcu ten temat nie musisz nikogo pouczać każdy/każda z nas wie jak kierować swoim życiem i co chce w swoim życiu robić.Bezrobocie dotyka i będzie dotykało prawie wszystkich zawodów nie tyko w Polsce ale i na cały świecie, trudno taki czas kryzys goni kolejny kryzys i my jesteśmy tego świadome więc daruj sobie te swoje bezcenne rady. Poza tym wydaje mi się że ty pewnie nawet matury nie masz i żal ci tyłek ściska że sama/sam nie możesz kształcić się w tym kierunku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piki12332 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Hej hej to racja jesli ktos kocha swoj zawod to bedzie go wykonywal z pasja nie zawsze my o tym decydujemy czasem gdzy znajdziemy dobre kolezanki ktore pokaza jak cieszyc sie z sukcesow i ktore wespra gdy tego trzeba. Ja mialam swietnych nauczycieli/ nauczycielki - pielegniarstwo to piekny zawod dla kobiety uczy nie tylko pracy ale rowniez jak sobie radzic z rozbitym czolem syna i jak madrze dbac o diete starszej mamy czy taty. Za wszystkie kolezanki trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pielegniarka Napisano Sierpień 13, 2011 Moze i trudno bedzie ale gdzie teraz jest latwo;do wyjazdu tez nikt mnie nie odwiedzie bo ja juz wyjechalam wiele lat temu.pozdrawiam i zreszta co ja sie bede martwic co bedzie za 3 lata.Trzeba egzaminy dobrze zdac i ti jest wazne:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do personelu wyzszego stopnia Napisano Sierpień 13, 2011 Do jodly35i. Nic mi dupy ani niczego innego nie sciska. Ja nikogo nie pouczam tylko mowie jak jest. Idz sobie na pielegniarstwo, czemu nie. Ja tylko nie rozumie czemu tak sie uczepilyscie tamtej kobiety za to, ze napisala prawde. Przeciez kazdy moze swoje zdanie wyrazic. A skoro juz sie obrazmy to Ty mi wygladasz na 35 letnia frustratke, ktora ukonczyla jakis kierunek studiow z ktorego wyzyc nie moze, ale zgrywa wielka pania magister i mysli teraz ze ukonczy pielegniarstwo i wyjedzie do UK trzepac kase. Wybacz ale zaraz po szkole i bez doswiadczenia zawodowego to oni tam maja swoich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pielegniarka Napisano Sierpień 14, 2011 Glupota ludzka nie ma granic! Wielki znawca brytyjskiego rynku pracy sie znalazl. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moje Oczy Sa Niebieskie 0 Napisano Sierpień 14, 2011 hej:) Ja mieszkam w UK. Ostatnio czytalam w gazecie,ze polowa personelu w szpitalu w moim miescie zostanie zwolniona. Oczywiscie na pierwszy plan ida swierzutcy emigranci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do personelu wyzszego stopnia Napisano Sierpień 14, 2011 Z ta glupota to prawda. Zeby dac sie tak glupio sprowokowac. Sama sobie sie dziwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martynka85pigulauk 0 Napisano Sierpień 14, 2011 W momencie otrzymania PINu skakalam ze szczescia ale juz po miesiacu okazolo sie ze nie jest tak pieknie. Moze tu gdzie mieszkam Anglia, Gloucester jest tak ciezko.. nie wiem.. wszyscy tu wygladaja na ciezko pszestraszonych przez ta dluga 5cio letnia przerwe i nie moga zrozumiec z jakiej racji po prawie 5ciu latach NMC dal mi PIN- angielka by nie dostala... Ogolnie to mam stala prace wiec tak zbytnio sie tym nie martwie tylko boje sie ze mi po roku PIN u nie przedluza i befe musiala placic 1000 f za return to practise jesli w ogole sie dostane bo kolejki sa dlugie a miejsc malo... mam nadzieje ze w tym moim domu opieki ( The Orders of St John Care Trust ) sie zakrece, managerka wydaje sie mila .. jakos to bedzie :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pielegniarka Napisano Sierpień 14, 2011 W moim miescie w UK wlasnie przyjechalo 50 obcokrajowcow do szpitala pracowac jako pielegniarki.Swiezutko po szkole band 5 i jeszcze sie ucza,w pazdzierniku przyjezdza kolejne 20,wiec pytam jak to z tym bezrobociem w koncu jest??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piki12332 0 Napisano Sierpień 14, 2011 Martynko 85 pigulko Jesli juz masz PIN to spokojnie w przyszlym roku na 1-2 miesiace przed wygasnieciem Pinu pilnuj poczty otrzymasz listowne zawiadomienie o przedluzeniu PIN-u na anstepny rok. Jesli nie otrzymasz listu mozesz sama zaplacic rachunek przez neta a swjemu pracodawcy przedstawic kopie tego rachunku i bedzie to dowodem i jednoczesnie przedluzeniem. Do kolegow - przepraszam jesli kogos urazilam, nie mialam takiego zamiaru chcialam tylko powiedziec ze wazna jest pasja i oddanie a to czy jest sie kobietka czy chlopakiem nie ma znaczenia. Panowie to swietni fachowcy i fantastycznie sie sprawdzaja w pracy. Pozdrowienia serdeczne dla kolegow :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martynka85pigulauk 0 Napisano Sierpień 14, 2011 Dzieki , ustawilam direct debit wiec powinno to sie odbyc automatycznie ale boje sie ze zapytaja o moje portfolio , robie jakies tam treningi ale nie pracuje w zawodzie wiec zbyt wiele nie bede miala do przedstawienia .. na pewno nie 450 h pracy + 30 treningow... wiem ze normalnie ma sie na to 3 lata ale w przypadkach takich jak moj moze byc inaczej.. okaze sie za pol roku.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do Piki Napisano Sierpień 15, 2011 Nie ma sprawy po prostu nie zrozumiałem Twoich intencji. Ja (nie)stety nie mam zamiaru wyjeżdzać z Polski. Mam wspaniałe koleżanki z pracy i cudownego oddziałowego(nie zapomniał, że kiedyś też był "zwykłym" pielęgniarzem. Z drugiej strony nie mam jeszcze większej rodziny w Polscei może powienieinm wyjechać. Z polskiej pensji ciężko będzie utrzymać rodzinę. A jak wy myślicie. Jak ni UK to może norwegia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pielegniarka Napisano Sierpień 16, 2011 Cos iskra boza sie nie odzywa...chyba zapracowana:)a szkoda bo lubie jak pisze.x Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aska3378 Napisano Sierpień 16, 2011 Kochani Mam pytanie Moja Mama skonczyla poloznictwo, pracowala w szpitalu w Polsce ok 16 lat potem wyjechala do USA gdzie 10 lat pracowala jako care assistant w care home potem jako clinical medical assistant ( asystentka pielegniarki w USA) Jakie ma szanse zatrudnienia w UK/ Chce przyjechac na rok z USA ? Chce pracowac w zawodzie jakim pracuje ogecnie care assistant w szpitalu. Bede wdzieczna za info Pozdrawiam Aska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość roksa44 Napisano Sierpień 16, 2011 witam wszystkie Panie pielgniarki , czytam wasze posty juz od dluzszego czasu i postanowilam dolaczyc sie do rozmowy.Do iskry bozej pisalas ze nie znasz zadnej osoby po Medyku , ktora dostalaby PIN otoz ja jestem po Medyku PIN dostalam po 6 tyg.doslownie , nie wiem moze mialam takie szczescie tylko, nie wspominajac juz o tym ze mam spora przerwe w zawodzie .Mam 2 kolezanki , ktore po Medyku pracuja juz ok.2 lata jako pielegniarki , trzecia czeka caly czas na PIN juz 1.5 roku ale obiecala jej babeczka ze juz teraz zalatwi jej sprawe , chodzilo caly czas o ilosc godzin teoretycznych i praktycznych w szkole tak nawiasem mowiac to Medyki juz nie istnieja wykaz godzin szkolnych bierzesz z kuratorium oswiaty i tam jak bylam babeczka powiedziala mi ze za dodatkowa oplata do ANGLII wystawiaja inne zaswiadczenia bo tych zwyklych nie uznaja byc moze o to chodzi .W kazdym badz razie nie poddawajcie sie jezeli cos sie bardzo chce to wszystko jest mozliwe , pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aska3378 Napisano Sierpień 17, 2011 Roksa A Ty pracujesz w UK obecnie, mimo pzerwy w zawodzie? Bede wdzieczna za porade dla mojej Mamy pisalam w poprz poscie, Bedzie probowac certyfikowac swoj papier, ale czy doswiadczenie w USA, na odddzialach Inten Therapy i DOmach Opieki sie liczy? Angielski komunikatywny . Czy powinna zaczac od health care assistant, jak sie nazywa level nizej od pielegniarki? Bdede wdzieczna bo nie znam nursing market w UK Pozdrowienia A Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskra_boża 0 Napisano Sierpień 17, 2011 Iskra się nie odzywa, bo mieszkanie dostała z councilu. Mamy z mężem niezły zawrót głowy. W weekend czeka nas przeprowadzka do innego miasta. On tam mieszkał wcześniej, więc się cieszy. A ja tam byłam dwa razy w życiu i trochę się obawiam. Zwłaszcza jego kolegów, żeby mi w życie z buciorami nie wchodzili, a lubią, bo ten naród tak ma ;) Malowanie, kupno dywanów, pralki, kuchenki, kurcze, bank muszę okraść chyba, bo zostałam bez kasy :D A na dodatek znowu kombinuję, jak tu karierę trochę zmienić. Wiecie, ja to jestem typowy jumper. Nie mogę usiedzieć długo w jednym miejscu. A to się wplątam w jakieś kłopoty, a to trafię na wariatów, a to mi się znudzi. Tak już mam, odkąd zaczęłam swoją pierwszą pracę hyh. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pkiki12332 Napisano Sierpień 17, 2011 Do Ani 3378 Droga Aniu nie jestem pewna ale wydaje mi sie ze jesli Twoja mam ma doswiadczenie jako care assistance to spokojnie moze sie starac o prace i brytyjskich szpitalach moze nawet o suppert worker - czyli osobe ktora potrafi i ma uprawnienia do wykonywania prostych zabiegow jak mierzenie cisnienia czy pomiar poziomu cukru we krwii. Poza tym moze wart sprawdzic czy nie mogla by sie ubiegac o tak zwane stanowisko end- roll nurse , czyli pielegniarki ktora nie moze zarzdzac oddzilem ale moze byc na dyzurze i pelnic swoje obowiazki z inna kolezanka o wiekszym doswiadczeniu. Pielgniarka to band 5, end roll nurse- 4 support worker -3 a care assistance -2 wiaze sie to oczywiscie z roznym uposazeniem i roznym stopniem dostepu do szkolen ale warto sprobowa. Zycze powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach