Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Cześć Dziewczynki:) Ja już spać nie mogę, u nas przymrozek ale nadal śniegu nie widać i w sumie marne szanse na to:) Trzymajcie sie brzuchatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide zrobić sobie śniadanie i inke z mleczkiem bo mój maluch chyba już głodny:) Mam nadzieje ze odezwiecie sie dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzin dybry :) nie wiem co sie stalo, ale od swiat moglabym spac nawet do 10 rano i nie wstawac do wc, chociaz w ciagu dnia potrafie gdy pije chodzic co 15 minut. nie pamietam kiedy ostatnio moglam tak sobie pospac. wczoraj fakt wrocilismy pozno bo po polnocy i po 1 polozylismy sie spac ale mimo wszystko fajnie sie spi dluzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) JAk samopoczucie po Świętach? Ja jestem słaba i przejedzona:) Wkurzam się,bo nie potrafię opanować apetytu i np kolejnego kotleta zastąpić jabłkiem lub czymś innym lżejszym. Mogłabym non stop jeść właśnie dania obiadowe. Jak macie z kawą? Mnie od początku odrzuciło,sam zapach mnie drażnił, a teraz przez Świętam spróbowałąm Tchibo mild i jak dla mnie niebo w gębie:) Strasznie mi smakuje i tak sie zastanawiam czy mogę sobie pozwolić na picie tak 1 dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kijaki :) ja tez wczoraj nie moglam sie opanowac tylko u mnie to bylo akurat zamiast miecha ciasto, czekolada orzeszki i chipsy :P a na sniadanie dzis zjadlam kilka kanapek i salatke warzywna mniam ;) ja kawy wogole nie pije wiec cale szczescie problem mam z glowy. za to strasznie mi brakuje piwa i papierosa. gdyby mozna bylo chociaz lyczka wziasc raz na jakis czas... ehh nie to abym byla alkoholiczka ale lubilam sobie raz w tygodniu wypic piwko czasem nawet rzadziej albo najzwyczajniej wyskoczyc na partyjke bilarda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć brzusie:) Wesolutka my też śpimy przez te wolne do 9-10 ale chodzimy spać ok 1. Jakbyśmy budzika nie nastawili to spalibyśmy jeszcze dłużej:) Kijaki jak masz cśnienie w porządku to możesz wypić jedną kawke dziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisnienie mam ok:) Wesolutka mi też brakuje piwka, jeszcze moj mężuś co 2 dzień pije sobie na wioeczór a ja musze patrzeć. W Święta wszyscy pili winko,drinki a ja przy pepsi siedziałam:) Ale jestem słaba,a tu jeszcze sprzatać muszę:( Po wizycie 4 dzieci mam tusz na meblach i ziemię z kwiatków na podłodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki po świetach. Święta mieliśmy udane, ale ja w Wigilie późnym wieczorem przestałam mówić :( Nawaliły mi struny głosowe. Nigdy tak jeszcze nie miałam. Dopiero dzisiaj co mogę mówić, ale chrypka została no i gardło jeszcze boli. Kijaki ja w poprzedniej ciąży to miałam taki wstręt do kawy, że nie wypiłam nawet łyczka i tak aż nie skończyłam karmić malucha, a w tej ciąży jak minęły mdłości to miałam taki apetyt na kawę. Mąż mi kupił bezkofeinową i teraz prawie codziennie piję jedną słabą kawkę. Podobno jedna dziennie nie szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej dziewczynki!:) U mnie nic nowego.. Ogolnie przejedzona i ociezała az sie boje na wage stanac bo nie bedzie 6 kg na plusie tylko z 10 juz chyba hehehh:P Czy Wy tez macie wrazenie,ze coraz nas wiecej??? Tzn jem niby nie duzo ale ciagle czuje sie grubsza;) Niby nrmalne ..ale dziwne uczucie;) Z tyg na tydz.. szczegolnie teraz... Ja uwielbiam kawe!!!! Przed ciaza pijałam ok 3 dfziennie ale z mlekiem;P Teraz pije codziennie rano na śniadanko Inke z mlekiem- polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legally ja też czuję,że jest mnie coraz więcej:))) Inni też to widzą. Jacek mówi,ze nie wie co to będzie w 9ms,bo teraz mam problem z szybkim zejściem z łóżka,a brzucha nie mam wcale ogromnego, sczerze mówiąc też się zastanawiam nad tym jak będę się czuła za 3ms. Ale dzis mam okropny dzień,jestem strasznie słaba,Jacek mnie zawołał,żebym mu na chwilę potrzymała kable,to po chwili musiałam usiąść,bo zawróciło mi się w głowie:( Zrobiąłm sobie kawkę,może przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) wpadam tylko by się z Wami przywitać... ja od wczoraj leżę plackiem w łóżku, tak sobie chorujemy wszyscy po kolei w domku przez te święta... mnie złapało już drugi raz... śmierdzę czosnkiem i cebulą... miłego po świętach dla Was wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Baderko zdrówka!!!! Bo to najcenniejsze!!!! Dziewczynki czy Wasza dzidzia czasem miewa czkawke??? Bo mi sie wydaje ,ze moje miewa.. jest ona odczuwalna jakby takie male skurcze pykajace w jednym miejscu brzuszka przez jakas chwilke????? Jak Wy ja odczuwacie?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kangurki po świętach:) Ja niestety tez je odchorowuje z ta jednak róznicą,że nie grypa mnie dopadła,ale obrzarstwo sowodowalo,że dzisiaj od rana leze w łóżku, peka mi głowa i zbiera mi sie caly czas na wymioty.Dobrze mi tak,bo pochlonęłam takie ilości jedzenia,że należy mi sie kara:) Kijaki widziałam Twoje zdjęcie na nk i do grubości moja droga to Ci jeszcze daleko:) Piszecie,że sie wszystkie wysypiacie a ja za cholere nie moge spac i cały dzień chodze jak zoombie:( Poczytałam sobie troche styczniówek i poczułam sie jeszcze gorzej.Dziewczyny jakies masakry tam opisuja przed porodem:biegunki,wymioty,skurcze,które pojawiaają siei znikaja mimo,że są bardzo bolesne.Normalnie zacznam sie bac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liwiaaaaaaaaa
dziewczyny czy 70 kg w 9 mies to duzo?????? Szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hymmm nic nie napisałas ile ważyłas wczesniej;) jak np 60 kg to nieduzo jak 45 to duzo:)...Ale obiektywnie mysle ,ze normalnie..wiekszosc kobiet ok tylu waży( ost czytałam sonde gdzies w gazecie)..po porodzie... i tak wyjdziesz ze szpitala ok 5-6 kg lzejsza... ;) Wiec nie ma tragedii;)Dzidzia najwazniejsza!:) Dziewczyny... facet mój pojechał do rodziców ja wysprzatałam mieszkanko i nic mi sie nie chce;P Mam total lenia;) macie jakies plany na Sylwka???:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiacieszyn
hej dziewczyny, wlasnie wyczailam to forum, i dolaczam do waszego grona- termin- 13 kwiecien....pozdrowionka:) ps. czy wy tez kupujecie juz ciuszki czy tylko ja mama jakies takiego odchyly...?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiacieszyn
mialo byc- czy tylko ja mam takie jakies odchyly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kasia:) Ja nie mam jeszcze ciuszków,ale z tego co wiem,to dużo dziewczyn tutaj już ma spory zapas:) Co do Sylwestra to w tym roku zostajemy w domu,nie mam ochoty na zabawę,z moimi bolącymi plecami wolę mieć własne łóżko pod ręką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kasia Ja też jeszcze nie kupuje nic mam czas jeszcze. Tak dawno nie spędzałam sylwestra w domu, fajnie będzie posiedzieć pooglądać telewizję. Mnie strasznie zgaga męczy, ale co tam z pierwszą córcią też miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kasia:) ja już mam spory stos ciuszków i kupuje je już od października:) znacznie więcej przyjemności mi teraz sprawia kupowanie coś małej niż sobie:) co do wagi to ja mam już 70kg ...:( moja kumpela po porodzie miała 10kg mniej a dużo przybrała więc to może tez od tego zależy Ja też mam kinder bal w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej dziewczynki:) Witaj Kasiu- wpisz sie do naszej tabelki:) znasz plec:>masz wybrane imie? Ja tez juz mam troszke ciuszków.. albo dostaje w prezentach...albo sama podkupuje jak tylko ma okazje;) Ja waze 65kg... czyli ok 6 kg na plusie...to waga z dzisiejszego poranka.. mysle ze do ok 70 tez dobrne przed porodem ..wiec lacznie ok 11 kg bedzie;) ale zobaczymy jak to bedzie..;) Tak niektore odrazu po porodzie traca 5 inne 10 kg.. Ja tez Sylwka w domku w tym roku...i tez z chęcią zostane w domku. Dziewczynki odbijemy sobie za rok:) heheh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) Ja zaczynam sie martwić...mam juz 9 kg na plusie przed ciążą ważyłam 69 a teraz 78:( najgorsze jest to że nie mam apetytu a waga pięknie idze w górę....oczywiście wiadomo maluszek najważniejszy jednak nie wiem jak będe sie ruszac za te 2-3 miesiące:):):) żartuję sobię że mąz będzie mnie na taczce woził:):):):) co do planów na sylwka to nie mam....chętnie polezałabym przed telewizorem....niemam ochoty na nic... Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Witaj Kasia. Ja jeszcze nic nie kupiłam dla dzieci, ale sporo mam po synku. Co do sylwestra to my też w domciu. Już drugi rok i pewnie przez najbliższe kilka lat tak będzie. Ja jestem typową matką kwoką i nie umiem z takich powodów podrzucać dziecka do dziadków. Nie wyobrażam sobie też aby mój synek spędzał noc poza domem, albo gdybym miała go budzić w środku nocy będąc np u znajomych i jechać z nim do domu. Tak jak już kiedyś pisałam bardzo przestrzegam jego rytmu dnia. Jestem ciekawa jak to będzie z moimi bliźniakami bo synek szybko sobie pory snu i w dzień i w nocy unormował. Tak więc ja nie wiem co to są nieprzespane noce, albo brak czasu. Moje dziecko książkowo budziło się do karmienia co 3-4 godziny. Od 2 m-ca buydził się w nocy tylko raz, a po 4 m-cu przestał pić w nocy. Oby teraz też tak było, choć czuję, że teraz dostaniemy w kość dla odmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Witam się po świętach:) Mam nadzieję, że wszystkie wypoczęłyście. My fajnie spędziliśmy czas z rodzinką, było bardzo miło, chociaż ja dość szybko uciekałam od stołu bo zmęczona byłam siedzeniem a maleństwo dokazywało strasznie przez całe święta:) W ogóle dzidziuś naprawdę bardzo się rozkręcił choć już wcześniej mówiłam, że i tak szaleje mocno. Teraz co raz wypycha jakąś część ciała a ponieważ jestem bardzo szczupła to na brzuszku wszystko widać. Nawet lekarz się śmiał jak tak zaczął brykać w trakcie badania:) A brzuszek takie śmieszne formy przybiera, nawet udało nam się zrobić zdjęcie jak jest górka z jednej czy drugiej strony. Ostatnio też czuję go dużo wyżej niż wcześniej, bardziej w okolicach pępka, chociaż upodobał sobie jakoś prawą stronę i jak się tam dotyka brzuszka to czuć nawet jakby kontury jego ciałka czasami. Legally, ja też odczuwam jego czkawki:) Kilka razy poczułam takie właśnie jakby podskakiwanie rytmiczne, które trwało dłuższy czas. Nie było tak mocne jak kopniaki ale takie jakby delikatne podskakiwanie dzidziusia. My sylwestra też w domu spędzamy, przyjdą do nas znajomi. Aha - na wigilii spotkaliśmy się też z siostrą mojej bratowej, która była z 4tygodniowym synkiem. Cudowne maleństwo, nie mogłam się napatrzeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Ja leze sobie jeszcze w wyrku, mąż w pracy do 15 wiec nie mam ochoty zrywać sie szybko, co do czkawek to nie udało mi sie tego zaobserwować moze są ale nie wiem czy to to:) Ja juz mam prawie całą wyprawke,tylko łózeczko ,wanienka i pare drobiazgów:) No i na aktywność maleńswta nie moge narzekać :) I szczerze to mam przeczucie na córe:) Mam nadzieje ze w styczniu sie dowiemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiecie co dziewczynki... ja dopiero w Swieta tak dokladniutko przestudiowałam moje ost USG z 22 tc... i termin z USG mam na 28 marca:D... z miesiaczki 8 kwietnia...nieby rozbieznosc nieduza... ale podejrzewam ,ze to sie jeszcze wszystko pozmienia..przy nast USG. Póki co trzymam sie 8 kwietnia bo uwazam ,ze termin z mies jest najbardziej adekwatny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Menia mój mąż tez zołnierz zawodowy;) heh i dzisaiaj juz też w pracy;);) Ty tez pracujesz w wojsku??:) Sliczne fotki ślubne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legally wzielismy ślub w taki sposb bo to nasze hobby odbył sie na zlocie militarnych pojazdów w Bornem Sulinowie a my siedzimy za granica i pracujemy w Hotelu:) Ale bardzo bym chciała pracować w wojsku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×