radości i smutki 22 i nie tylko latek

No teraz mam 22, to tak myślę 15,16 ? :P

tora :)a jak często tzn w jakich ilościach proponujesz pić tą herbatkę,żeby czarodziejsko zadziałała? :D

Znowu pomyliłam nick, miała sobie zmienić, bo każdy myśli iż mam 19 lat. Ale w sumie jestem przywiązana do staroci :P I niech tak zostanie. Na początku używałam czerwonego_lakieru :) Dawno to było :P

wzystcy! Chryste! ja to musze 5 razy sprawdzac, zanim zatwierdze! ja sie wytlumacze- mialo byc wszystkie, potem wszyscy, no i wyszlo wszystcy! analfabetyzm wtórny wynikający z nieuwagi. a Wy jestescie kochane,ze to tolerujecie :))

W sumie na kafeterię przeszłam z kulturalnych rozmów o seksie i związkach :D

nielegalna- myślę, ze 1-2 szklaneczki zielonej w zupełności pokrywa zapotrzebowanie organizmu na cudowny eliksir:)) martyna- bojam się, ale zapytam... dlaczego nie bedziesz miala dzieci? biologiczna niemożność czy psychologiczna?

no domyslam sie ze z anonimowymi ankietami tak sie wlasnie dzieje ja zbieram dane osobowe z dowodu plus nr telefonu i czasem nawet dzwonia do tych osob i sie pytaja czy brali udzial w grze i takie tam.. jak brakuje trzeba wsrod znajomych zrobic ;P nielegalna poszlam za Twoim przykladem i pije sobie desperadosa ;P syf w kuchni zazegnany :) znalazlam w zamrazalniku piersi z kurczaka wiec do sklepu tez nie musze isc :) tylko muszek pelno mam w kuchni musze smieci wywalic. Maryna- ja tez dotarlam do konca ;P fajna historia :)

biologiczna. Lekarka mi powiedziała, że to będzie trudne i z utrzymaniem ciąży też miałabym kłopot. Na razie o tym także w ogóle nie myślę, moim priorytetem jest zdrowie.

Wow, jak miło. Same cierpliwe, bo jest co czytać :P

tora tez sie chcialam zapytac ale sie balam-odwazna jestes ;P A ja nie wiem jak trafilam na kafe, ale zaczynalam od forum z dietami, i zdrowiem i uroda

kotki ooo no to zdrówko :D co ja tutaj widzę, muszki Ci się zalęgły hehe?:D ja właśnie próbuję ogarnąć mój pokój,bo też mi się coś niebawem zalęgnie ;)a tak serio to jestem perfekcjonistką i nic mnie nie uspokaja i wycisza tak,jak porządek wokół (chociaż paradoksalnie często mam raczej ARTYSTYCZNY nieład ;)

"W sumie na kafeterię przeszłam z kulturalnych rozmów o seksie i związkach" widzę, że już od dawna wiesz, co najlepsze :P:P

a tez tak zauwazylam ze kazda z nas jest o innym profilu muzycznym.. moj jest chyba blizszy tora tota tora (rock, reggae) Martyna hip-hop a inne??

Ja bym się nie bała zapytać, bez przesady :) Ba serrena , i zdania o tym co najlepsze nie zmieniłam :P

oj z porzadkiem to mi nie wychodzi, bo nawet jak wysprzatam caly dom i jest czysciutko to i tak za 5 min np przebierajac sie mam mnustwo ciuchow na srodku pokoju a ze urzeduje w 2 pokojach wiec mam podwojny balagan

A tu Cię zdziwię, bo nie hip-hop :P To tylko część. Cały soul, jazz koniecznie, trip-hop, muzyka alternatywna, kubańska, klasyczna. Tak w wielkim skrócie :D

a nielegalna zdrowko zdrowko :D

martyna - to tzrymamay kciuki za zdrowko:) ono najwazniejsze:) nielegalna - mama dokladnie to samo- lubie porzadek, tylko ciągle jakims cudem wokól mnie chaosik:) co do muzyki- jestem wychowana na klasycznej :p zmuszono mnie do ukonczenia muzycznej w klasie fortepianu :D potem był punk, rock, teraz- co w radiu dla wapniaków zapodają :) deep purple:))

Martyna- no i dobrze :D jazz tez lubie Mysle ze w pozniejszym wieku sie wszystko zmienia z podejsciem do subkultur i muzyki wlacznie :) a poznalam tego troche... jak paracowalam w knajpie i teraz jak sie bujam po roznych klubach w mojej obecnej pracy. ale i tak sentyment zostaje do tego co bylo pierwsza u mnie knajpa Klepsydra i rockoteki :)

Dzięki , bo niego brakuje mi najbardziej :D

ja zaliczyłam do tej pory już kilka opcji - moje najbardziej burzliwe nastoletnie lata to polski hh (zaczynałam od Paktofoniki:), później przez jakiś czas w kółko Metalicaa, a teraz już słucham z każdej dziedziny czegoś:) nie znoszę jedynie metalu i jazzu:)zapuszczam sobie najrózniejsze kawałki w zależności od nastroju i okresu w życiu;)

a gdzie nam Honza zniknęła??? pewnie coś smakowitego gotuje :)))

o, wlasnie, jazz, no i osatnio bosanova:) właściwie tez wachlarzyk się zebrał:)

niezmiennie kocham Happysad :D

a nasza serrrenka pojawia się i znika :D

a ja włąśnie rosołęk nastawiłąm i cos czuję, że się z obiadem nie wyrobie na 16:))

a ja lubię wszytsko co można zaśpiewać.. bo jestem niespełnioną piosenkarką :( i dlatego uwielbiam kobiety śpiewające każdy gatunek muzyczny :)

nielegalna1986 ---- bo ja jestem w pracy! :D:D:D:D

sereenka, chodzisz na karaoke?:):):)

jak tylko jest okazja myśle o zapisaniu się do chóru akademickiego od pazdziernika :)