problem z zajściem w drugą ciążę

KISA- ty nie kissaj :D tylko klikaj :D

trzymie kciukasy za mnie:D

to moja sądna noc i jutro sądny dzien:(

OA- ja nawet zdrowaśki odmówię :)

kISA- a córcia juz rozrabia w brzuszku :)

Ja tez trzymam kciuki mocno POla i tez ide sie umyc, bo ja juz jak słonica chodze i poczekam na mojego M, ma byc kole połnocy. Prawie dziennie tak czekam do połnocy bo Fentoterol trzeba łyknąć wrr...... Ale teraz mała daje czadu, a tak sie martwiłam przez dzien ze cos leniwa... Buźka Maam i POla DOBREJ NOCKI!!!!

Ok to i ja zmykam kompu, kompu, pucu ,pucu i do mężusia sie przeytulę :) PAPATKI DO JUTRA[spioch

witam kobiety !!! ale wczoraj naklikałyście.krop.ka co u gina ? Pola jak dzisiaj ? pozdrawiam wszystkie pierwszego dnia wiosny :):):):) u mnie 17 dc.temperatura 37,1 ,jajniki powoli sie uspokajają ,za oknem piękne słońce .

Witam dziewczyny...Pola jak się czujesz? Miłej soboty :) U mnie też słoneczko wychodzi :)

Ja szybko. Hej! test z porannego moczu negatywny. @@brak. noc raktyznie bezsenna. Cisza.Czy ja mam macicę??:( Miłego dnia:)

Pola na test mogło byc jeszcze za wcześnie i dlatego wyszedł negatywny.

cześć dziewczyny! dopiero teraz dorwałam się do kompa. Po_la - jeszcze @ nie ma więc nic nie przesądzone!! BIGmam, mAAm - kurczę trzymam kciuki za Was też!!!! U mnie też śliczne słonko się pojawiło, bardzo intensywne mam dni ostatnio. Ledwo wczoraj przyjechałam do domu, zjawili się goście, a dzisiaj od rana zrobiliśmy z mężem dziecku mały dzień dziacka, hahaha. Poszliśmy z nim na plac zabaw, taki w budynku z kulkami, tynelami itd pewnie wiecie o czym piszę. Szalał jak nie wiem co. Do tej pory byliśmy na czymś takim tylko raz, jak był dużo mniejszy u koleżanki córki na urodzinach i sie strasznie zraził, do tej pory go trzymało. A dzisiaj odżyło dziecko, więc szkoda nam było się szybko zwijać do domu i w sumie to dopiero co dotarliśmy niedawno, jeszcze machnęłam naleśniczki i już jestem. no i już zdaję relację co i jak

już mnie moi chłopcy wyciągają na dwór więc szybko: byłam u gina - nie było jeszcze owulki, pęcherzyk 19cm. Jak powiedziałam mu że test ow. wyszedł negatywny i śluz mam wodę to powiedział, że często się zdarza że kobieca psychika hamuje wszystko. Mówi że to mózg musi dać sygnał żeby pęcherzyk pękł i jak będę o tym wiecznie myślała to nic z tego nie będzie. Ble ble ble pogadał se, w każdym razie czasem się zdarza że pęcherzyk nie pęka mimo że jest i nie ma owulki. Przyjechałam do domu zrobiłam test i wyszedł pozyt. i chyba właśnie w tej chwili mam owulkę bo znów zaczęłam czuć bardzo podbrzusze. Na razie muszę lecieć, papa

dzień dobry wszystkim! ja już naprawdę nic z tego nie rozumiem. wczoraj tempka skoczyła troszkę na 36,2 (cały czas do tej pory miałam 35.8-9). wczoraj całe popołudnie aż do późnego wieczora bolało mnie podbrzusze tak że nie umiałam chodzić łącznie z plecami, więc myślałam, że to owulka (szczególnie że ten test wyszedł dzień wcześniej pozyt.) a dzisiaj rano mierzę tempkę a tu 35,7. naprawdę się w tym już pogubiłam. nic z tego nie rozumiem! :-((

Witajcie kobietki! Krop.ka - nic się nie martw, wszystko jest ok. Prawdopodobnie owulkę będziesz miała dopiero dziś lub nawet jutro, a test owulacyjny zrób dziś i zobaczysz że pokaże on również dwie kreseczki. Testy owulacyjne z reguły pokazuja dwie kreseczki przez kilka dni z rzędu, dlatego, że wykrywają moment kiedy dojdzie do owulacji jakieś 24 - 48 godzin szybciej, niż rzeczywiście dojdzie do owulacji. (tak było też u mnie, gdy stosowałam testy). Także nie martw się. Skoro tempka spadła tzn. najprawdopodobniej że jeszcze nie miałaś owulki ale np. możesz ją mieć dzisiaj. Mierz codziennie tempkę przed wstaniem z łózka i zrób jeszcze test owulacyjny. daję swoją głowę że dziś też wyjdą dwie kreseczki. To normalne. A ja wczoraj byłam cały dzień na zakupach, wydaliśmy z mężem tyle kasy, że mam teraz wyrzuty sumienia :( Były to zakupy głównie dla maleństwa, kupiliśmy już pościel dla dzidzi, dwa śliczne kocyki, kosmetyki dla maleństwa, ubranka na pierwszy miesiąc, karuzelę - pozytywkę, materacyk do łóżeczka i inne potrzebne rzeczy. Z najważniejszych został jeszcze do kupienia wózek i komoda, no i jestem już spokojniejsza, że wiele rzeczy już mam :)

Po-la jak Twoja @?????? BIGmam, mAAm - trzymam też mocno za Was kciuki :) Ale byłoby super, żeby ten miesiąc dla wszystkich staraczek okazał się szczęśliwy :)

witam miłe panie !ja wczoraj miałam gości.brat męża przyjechał z synem zaprosic nas na komunię.dzisiaj mam 18 dc.podbrzusze nadal lekko pobolewa,poszczypuje itp.temp. 37,2 .no i mam ogromnego lenia. krop.ka ja miałam przez 3 kolejne testy (robiłam rano i wieczorem ) dwie kreski tak więc wzięłam pod uwagę raczej temp. która dzień przed owulką lekko się podniosła żeby potem opaśc i znów się podnieśc.dokładnie tak jak opisała Evika.działaj kobieto ! :) evika cieszę sie że zakupy były udane .nie miej wyrzutów sumienia przecież to wszystko dla dzidzi :):):):)

Pola napisz koniecznie jak u ciebie ?

dziewczynki, nie wiem jak bym sobie bez Was poradziła, jest dokładnie tak jak piszecie! Wstyd, ale ja do tej pory bez tego monitoringu i bez mierzenia tempki wcale tak naprawdę nie wiedziałam kiedy mam owulkę!!!! Brałam ten ból w podbrzuszu za owilkę a to wcale nie to. Szok. macie rację: zrobiłam test i wyszedł pozytywnie i to jeszcze tak, że tej kreseczki testowej prawie nie widać a ta druga jest aż krwista. Pewnie dopiero dzisiaj będzie owulka. Jesteście przekochane! Jak dobrze że Was mam!!!! Eviczko - tak się cieszę że wszystko gra, dzidzia już naprawdę duża, teraz tylko patrzeć jak zechce wyjść :-)) BIGmam - trzymam kciuki żeby tempka nie spadła i @ się nie pojawiła! Po_la - niecierpliwie czekam na info!! Jedziemy na basen więc trzymajcie się dziewczynki!!!!! Papa

Hej dziewczyny:) Piszę wam dzis bo jutro mnie nie będzie. Otóż walczyłam,walczyłam dzielnie do dzisiaj i poległam;) Tescik sie nie mylił.,Zbieram siły na następny cykl.:) Powiem wam, ze az mi ulżyło,poniewaz zeszło ze mnie napięcie jak powietrze z nadmuchanego na max balonu;) Poszłam sobie dzis do solarium a we wtorek umowię sie do fryzjerki.Chcę byc piękna na wiosnę:D:D Czuję się lekka,mam duzo energii i chęci do dalszych działan:) Trzymam za was kciuki kochane,miłego popołudnia i udanego poniedziałku,papa. i

oj, szkoda Po_la. Grunt to się nie poddawać :-)) Znam doskonale to uczucie które opisałaś bo ja też tak miałam jak ty poprzednio. Umierałam z nerwów. A okres mi się spóźnił o 5 dni. Zrobiłam 3 testy :-)) Już więcej się nie będę tak stresować powiedziałam i test od razu w pierwszym dniu spodziewanej @ (jak nie przyjdzie). Też nie spałam po nocach, wszystko wyprowadzało mnie z równowagi. To nie dla mnie takie nerwy, hahaha. Ja wróciłam z basenu, było wspaniale tylko sobie myślę że pewnie wypłukałam się doszczętnie tam na dole a albo mam albo za moment będzie owulka. No trudno. Może coś tam się uchowało. W każdym razie tak się cieszę, że kazałyście mi zrobić jeszcze raz ten test bo sama bym na to nie wpadła, i dalej nie wiedziałabym kiedy mam owulkę. Z tego wynika że staraliśmy się nie wtedy co powinniśmy. Tyle czasu zmarnowanego...Ale lepiej późno niż wcale hahaha

Witaj Po-la. Tak mi smutno :( Nie możesz się poddać. Po solarium i nowej fryzurze napewno poczujesz się lepiej i w następnym miesiącu pełna sił, energii i dobrego samopoczucia z uśmiechem i luzem podejdziesz do kolejnych staranek. krop.ka- cieszę się że mogłam ci pomóc. Życzę Ci owocnych staranek i bierz się ostro do roboty bo Twoje wielkie dni są tuż tuż :) A ja całą niedzielę przespałam. ;)

HEj KOBITKI :)

POLA- tak mi smutno :( ,ale cieszę się z twojego nastawienia ;) grunt to przeć do przodu :) zobaczysz w kwietnieu nam się uda bo jak nie to zając koło św. będzie dyndał za jajca:) TULĘ CIE MOCNO I PRZESYŁAM :D

EVIKA- co tam kasiora :) ile przyjemnosci z kupowania takich slicznych drobiazgów dla malenstwa :D To czysta przyjemnosc :D KROPKA- działaj kochana ja trzymam kciukasy :) u mnie tez temka szaleje i nie wiem co mam myśleć o tym :) BIGMAM- oj temka rośnie :) SUPER OBY TAK DALEJ ZACISKAM KCIUKASY!!!!!! A u mnie ....więc zmobilizowałam sie do tempki:) Przed wczoraj o 9.oo rano mierzona w pochwie wynosiła 36.4 :o Wczoraj wyniosła 36.2 a wieczorem około 23.00 pokazała mi 37.4:O a dzisiaj o 9.oo pokazała 36.9 :O i co ja mam o tym myśleć lekko kuje mnie jajnik z prawej strony :O kurcze czy to znaczy że wczoraj mogła być owulka:O HALO EKSPERTKI RADZCIE!!! ja raczej zawsze miałam 36.5/36.6 tak jak mierzyłam kiedyś:O dzisiajmam 21 dc i wczoraj miałam nabrzmiałe cycki a dzisiaj juz nie :O

A dodam że tempkę mierzyłam z 5 minut po obudzeniu bez wstawania z wyrka bo termometr miałam koło siebie elektroniczny :O

no, mAAm ja tam jak sama widzisz ekspertką nie jestem, ale kto wie, kto wie..... może już dawno po owulce i to są efekty, hehehe. Mam nadzieję że tak :-) Evika - teraz po prostu tyle to wszystko kosztuje dla dzidzi. Nic nie poradzisz. To jest najlepszy biznes bo wiadomo co ludzie potrafią zrobić dla swoich pociech. Wszystko byśmy im dali. Dlatego to wszystko takie drogie ubranka, zabawki. Wszystko. Więc wogóle o tym już nie myśl, to jest normalna sprawa z tymi zakupami przecież. Mój synek ma 3 latka niby dopiero i wszystko trzymamy dla następnej dzidzi ale powiem wam szczerze że wiele rzeczy będziemy musieli kupić. To coś się popruło, to naderwało, to złamało. Więc niby wszystko jest od bidy ale..... No ale niech najpierw nam się uda. Może teraz prędzej jak będę wiedziała już co i jak w moim organiźmie :-)

Witajcie kobietki! U mnie zima stulecia :) Śniegu po kolana i dalej cały czas pada. Niby jest już przecież wiosna tylko gdzie???????????????????????????????? mAAm - myślę że miałaś owulkę z soboty na niedzielę i wtedy też wzrosła Ci temka z 36,2 do 36,9. A tej tempki z godziny 23.00 to ja na Twoim miejscu w ogóle bym nie liczyła, ponieważ trzeba ją mierzyć rano przed wstaniem z łózka, a potem to wiadomo że każdy człowiek ma ją troszeczkę podniesioną. Takie jest moje zdanie. A ja jestem mocno przeziębiona :( Mam katar i to bardzo duży i trochę boli mi gardło. Córka też od kilku dni jest przeziębiona więc nie wiem co z tego wyniknie. :( Narazie obie leczymy się domowymi kuracjami ale narazie efekty marne. :( Trzymajcie się cieplutko, mam nadzieję że u Was pogoda jest dużo dużo lepsza :)

Witam dziewczyny i znów poniedziałek :( Pola byłam przekonane że już...ale Maam ma rację kwiecień jest Wasz dziewczyny. Evika sama nie mogę się doczekać zakupów :) ale poczekam do maja jak bedzie cieplutko żeby pochodzić po sklepach :) Kuruj się i uważaj na siebie... Kropka, Bigmam działajcie kochane :) Kisa jak remont ? Mój mąż zapowiedział wielkie malowanie w maju ale ja lubie zmiany i mam nadzieję że szybko pójdzie :)

HEJ KOBITKI Ja dzisiaj na nogach od 6.oo troszkę popracowałam bo jakos spać nie mogłam :o wogle chyba jakiś dołek mnie dopadł i trzyma się zawzięcie :OZa oknem szaro zimno, rano padał deszcz zreszta tak jak przez połowę nocy :o Dzisiaj mierzyłam tempkę o 6.05 ale niestety wstałam i zmierzyłam ją w kibelku na siedzaco nim zrobiłam siusiu i pokazała 36.4 C szczeze mówiąc to sama juz nie wiem o co chodzi :O Boli mnie bardzo z prawej strony typowo jak na @ więc pewnie lada moment ndejdzie :O WIĘC POLA KWIECIEŃ NASZ!!! EVIKA- dzięki kochana to pocieszajace co pisałas bo w sobotę rano było przytulanko :) ale serio moim zdaniem to nic w tym miesiącu nie będzie :O taki jakis pesymis mnie dopadł :o Tez chcę już tej cholernrj wiosnyOgólnie jakas załamana jestem i chce mi się .A jak tam po zakupkach?? Córcia zadowolona z zakupów dla brata?? IZA-Mnie też czeka malowanie :) tylko jak się cieplej zrobi :) POLA- kochana kwiecień będzie nasz:D BIGMAM-KROPKA- Trzymam kciukasy za was dziewczynki jak sie dzisiaj czujecie ?? KISA- co u ciebie kochana??? JULY- halo?????