problem z zajściem w drugą ciążę

oj to dobrze ż ejuż ok z córcia Eviki:)

Pola...brrrrr powiem Ci że ja jakoś za kotami nie przepadam...chyba że takie malutkie, mięciutkię...:) Maam a jak prezent podobał się ?

POLA- rozbawiłas mnie ta kupa czekajaca w torebce hihihihih:) kochana nie masz co załować bo to nie reguła czy kociak jest rasowy czy nie grunt że tableteczki działaa :) Ja mojemu jaszczurowi tez podawałam takie :) Kotek a co do @ jeszcze nie ma więc nie kracz:) !!!!!! A jak będę po wizycie to napewno wam napiszę co i jak :)

IZA- bardzo choć dopiero dzisiaj go siostra otworzyła :) ale dzwoniła właśnie i jest zachwycona :)

Dziewczyny jakie prezenty dają wasze pociechy dzisiaj tatusią?

Mój syncio kupił mojemu krawat w piwka :)

Maam super :)

miał jeszcze do wyboru koszulke z napisem ojciec dyrektor HIHIHIHI:)

dobre :)

extra prezenty mAAm:) ojciec dyrektor hihihi. A my nic jeszcze nie mamy bo mały nad morzem siedzi,pewnie w piątek do prezent nadmorski bo do nich jedziemy:)

Rany jak mi się nie chcę w pracy siedzieć :( Nic mi się nie chcę :(

Pola a jest nad morzem ?

Pola miało być gdzie jest nad morzem :)

Maam słoneczko mi przysłałaś i to jakieeeee !!!!!! Właśnie wróciłam ze sklepu z czereśniami. Pol leje się ze mnie :-)) Pola - ja czytałam ze kobiety które mają do czynienia ze zwierzętami i jeśli one mają toksoplazmozę to mogą się wcześniej już zarazić i organizm wytwarza przeciwciała - i ze potem nawet jeśli ma się styczność z tą chorobą to się nie zarazimy. Nie wiem czy to prawda ale tak czytałam na jakiejś stronce o zdrowiu. Ale oczywiście badania można zrobić dla świętego spokoju. I nie martw się - jeśli robal wyszedł to dobrze - w końcu o to chodzi w odrabaczywianiu że robale wyłażą :-)) AAAAAAAAAAAAA i jeszce wam powiem chociaż nie chcę wam obrzydzać niczego (zaraz lecę umyć czeresienki) że człowiek w ciągu roku przez sen połyka ok 8 pająków !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyobrażacie to sobie ?????????????????????????????????????????

Mulan też słyszałam o tych pająkach :(

Już jestem kochane :D miałam goraca linię z mężem bo nipu zapomniał a jechał umowe podpisac i musiałam pół komody przekopac by się do niego dostać:o

MULAN - jenyyyyyyyyyyyyjakie pajaki wrrrrrrrbbllllleeeeee ja ich nie nawidzę :O

Ja też ich nie cierpię - myślałam ze któraś może jednak zaprzeczy :-(( ale ja chyba śpię z zamknietą buzią wiec u mnie to mam nadzieję ze to nie występuje.

łaaał - moja stronka :-))

BLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE a ja pamietam jak kiedys w jakiejs knajpce nad morzezm jedlismy fladerki z mężem i facet na przeciw nas pił kawę i nagle wypluł z buzi pół krzyrzaka ( pająka) wielki był taki oczywiscie juz wiecej tam nie jedlismy :o

MULAN- gratluję stronki :D:D:D:D

i gdzie zwiałyscie :(

jak was nie ma :( to ja uciekam pichcic papu

Witajcie kochane! Dziękuję że tak martwicie się o mnie. Córcia miała zakładane szwy na głowę, ze szpitala wczoraj mąż z córką wrócili wczoraj około 1 w nocy ze szpitala. dziś znowu rano bylismy w Suwałkach w szpitalu na opatrzeniu rany i zdjęciu opatrunku. Za tydzień Na początku lipca musimy jechać do Suwałk na zdjęcie szwów. Córcia ma na głowie 3 szwy, Boże jak ja o nią się martwiłam. Całą noc nie spałam, tylko nasłuchiwałam, czy nie płacze, czy nic złego jej się nie dzieje. Kazali nam ją obserwować i gdyby coś działo się niepokojącego to natychmiast jechać do szpitala. Teraz córcia musi leżeć w domu i jak najwięcej odpoczywać. Chodzi o to aby po upadku płyn w mózgu się wyrównał czy coś takiego.To koszmar co ja przezyłam. Bartuś całą noc był bardzo niespokojny i czesto się budzil, po prostu ja byłam zdenerwowana i cała zapłakana i chyba odbiło się to na synku.

Evika...ale miałaś noc...może teraz uda Ci sie odpocząć ?

Oj kochane, mam dosyć już wrażeń naprawdę, potrzebuję już tylko odpoczynku, nic więcej. Przepraszam, nawet nie miałam czasu Was do końca doczytać, ale obiecuję że wszystko nadrobię. Teraz muszę nie tylko opiekować się synkiem ale i córcią, której za bardzo nie pozwalam wstawać. Tak kazał zalecał robić chirurg przez trzy dni. Wymiękam, jestem tak wykończona. dziękuję wam wszystkim za wsparcie, jesteście wspaniałe, dziękuje:) Nie wiem co bez Was bym zrobiła.

Evika zmykaj kochana do dzieci :) i sama też odpocznij :)

Iza,on jest w swinoujscu i wlsnie jest tam piekna słonaczna pogoda:)nareszcie bo do tej pory same chmury i wiatr.Dzis idą plażować:):):) Evika- nie martw sie już:) usmiechnij się:)nic sie nie dzieje i wszystko sie ułoży:) Mulan-masz racje z tą toksolazmozą ale ja pare miesiecy temu robiłam sobie IgG i nie mam odpornosci na tego pierwotniaka,widac nie przechorowałam wiec zobaczymy jutro,jesli wyniki bedą dobre to po prostu mam zachowac środki ostroznosci,nie jesc surowego miesa(i tak nie jem),myc dokładnie warzywa, ręce po stycznosci z kuwetą. Wiecie, weterynarz poiedziała mi ze 80% kobiet które miały wykrytą toksoplazmozę nie miało nigdy w domu kota!!! A tylko 10 % zakazen u kobiet jest od kotów.Aby toksoplazmoza była niebezpieczna dla płodu kobieta musi zakazic sie będąc juz w ciąży.Prawdopodobienstwo zakazenia jest małe i wynika z tego ze tak samo uwazac muszą koiety ktore mają koty i które ich nie mają.A te ktore mają kota,ktory nie wychodzi z domu i nie je surowego mięsa muszą zachowac ostroznosc jedynie przy kuwecie,no i surowe mieso i myć warzywa ale to chyba oczywiste dla kazdego:) uspokoiłam się:)

juz zupka sie pichci :) EVIKA- dobrze ż ejuz wszystko ok :) zycze duzo, dużo zdróweczka niuni by ją główka nie bolała A ty kochana zajmij sie swymi cudnymi maluchami i szefuncia pognaj , albo niech twój chłopina mu przemówi do słuchu :) POLA- rany ale Bartkowi super :) plazuje sobie :) ja uwielbiam mogła bym godzinami leżeć plackiem :)

No dziewczynki kochane :) za godzinkę mam gina :O