Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Pola... chodź, pagadamy.....

Polecane posty

Moje malkontenctwo, Psedło, ma solidne podstawy, nie każ mi się powtarzać. zresztą...sam przykładasz do niego rekę. Bo to widze faceta który bez kobiet żyć nie może.... Pławi się w kobiecych klimatach do upojenia, wdzięczy się, podkrada i kusi...:) Czy to jest męskie, Psedło..? sam powiedz. to takie trochę ciotowate jest. bez obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
:-) Złośliwa? No może i nie jestem aktualnie w Twoim Typie. A jaki jest Twój typ? Ja posiadam dość spore umiejętności dostosowawcze. Bylem miał stosowne wytyczne. A więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Widać, masz myślącą męską część rodziny. Z drugiej strony, też mi problem rozpracować babską psyche... " :D :D kolejna sentencja do skopiowania i zachowania w archiwum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Ubawiłem się po pachy, Retro. Nieomal posilałem z radości. :-) Koleżanki powinny Ci za takie słowa spuścić manto. Co Ty nazywasz ciotowatością? Co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Dziękuję, Palola. Dodatkowo naucz się na pamięć. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Swoją drogą, Retro, w sposób niezamierzony wygłosiłaś komplement. Cieszę się, że mnie takim postrzegasz, znaczy jako osobnika lubiącego towarzystwo kobiet. NIeskromnie muszę dodać, że jaja posiadam zarówno w głowie, jak i w miejscu do tego przeznaczonym. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Ogromna większość, p. Justynaaa, nosi się wręcz fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak ja dam rade bez netu" Złośliwko, nie strasz ludzi, ja na samą myśl dostaję gęśiej skórki :O Ale dlaczego masz wytrzymywać? o co kaman? Retro, nie męcz Psełdonima, bo jak się przejmie nie będzie codziennych ćwiczeń dla przepony (pomyśl, kto jest w stanie wypisywac tyle niestworzonych rzeczy i to codziennie? ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotowatością nazywam twoje mizianie się, Psedło.:) twierdzisz że rozpracowałeś kobiecą psyche...? :):) Jesteś w służbie kobiecości, psedło. Prawdziwy niewolnik. Sługa. Jednym słowem, lejesz wodę na mój młynek. Bez kobiet ciebie po prostu nie ma, nie istniejesz. Wiesz o tym, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w twoje jaja nie wątpię:) tyle że są perfekcyjnie wirtualne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Ja się miziam? Retro? Chyba dostałaś porażenia mózgowego. Ty lepiej poczytaj, co babki o mnie wypisują. Jeśli uważasz, że to na skutek mojego miziania, to powinnaś się jak najszybciej przebadać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psełdonim Ty lepiej z Retro nie zaczynaj, bo jak Cię powali na glebę to ja nie będę miała za kogo wyjść za mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Najzupełniej prawda, Retro. Mocno odkrywcze Twoje spostrzeżenie. Bycie mężczyzną przestaje być abstrakcją wyłącznie w kontekście kobiecym. Inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Dokładnie zresztą to samo odnosi się do bycia kobietą. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
A jaja są wirtualne, ponieważ w takim miejscu jak to nie mogą być inne, o moja droga Retro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty lepiej poczytaj, co babki o mnie wypisują. Jeśli uważasz, że to na skutek mojego miziania, to powinnaś się jak najszybciej przebadać. a co niby wypisują? bo nie wiem pamietam tylko komentarze że jesteś obleśny, wkurwiający, lepki i się miziasz:):) i to są własnie opinie będace efektem twojego miziania się właśnie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Palola, zachowaj spokój. Retro zasługuje na lekkie przytarcie różków. Widać, jak każdej prawdziwej kobiecie, potrzebne jest jej to życia jak kani woda. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
I vice versa, Retro. Zadaj sobie trud przeczytania tego, co babki sobie o mnie wypisują. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psedło. z tym że jaja wirtualne nie mają az takiej wartości jak te realne:) Ale dobre i takie. Nie możesz mieć żalu że powątpiewam w istnienie tych realnych. :) takie prawo sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
He, he, he... Ciebie także zamierzam wkurzyć, Retro. To na początek, oczywiście. A potem sobie wezmę Cię na czubek widelca i będę ściubić po troszeczku. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Ja nie mam żalu do sieci, nie mam żalu także do siebie. Swoje wiem, Retro, bez względu na to, co Ty wirtualnie o mnie i moich jajach sądzisz. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Chciałem dodać, Retro, że moje jaja, zarówno realne jak i wirtualne, dla Ciebie z całą pewnością nic znaczyć nie mogą. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoje wiem, Retro, bez względu na to, co Ty wirtualnie o mnie i moich jajach sądzisz. Brawo. Swietne zagranie:) pod tytułem: na pewniaka. Teraz z pewnoscią jestem w stanie pomysleć: kurde, skoro tak mówi, to pewnie tak jest.....:) tyle że twój wirtualny penis, Psedło, jest jakby taki... kurcze.. trochę nadmuchiwany... w sensie... niby dumnie stoi, ale gnie się przy najmniejszej próbie penetracji.....:) dlatego ciebie tak tu wszystkie lubią:) Taki stojący, nieszkodliwy kutas.:) dobra, przeginam, sorry, :) Branie się z tobą za bary ma pewien urok. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Retro nie pomoze nam zapełnić wakatów. Jak tak dalej pójdzie to nigdy nie będzie kompletu i nici z tego wesela :( a tak sie cieszyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
E tam, Palola. Zagniotę ją jak plastelinę. Daj mi nieco czasu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Miło mi, Retro, że z taką namiętnością oddałaś się rozważaniom i wyobrażeniom dotyczącym mojego organu... Pierwsze koty za płoty. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, to działaj, ja niestety muszę iść trochę popracować, ale odchodzę spokojna! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×