Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Pola... chodź, pagadamy.....

Polecane posty

Gość Wodna Zuzanna
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super- to ja wysyłam maile do retro z pretensjami dlaczego nie ma jej na kafe a od wczoraj jej topik pałęta się po kafeterii jak gdyby nigdy nic...... poczytałam:P przyznaję się bezczelnie , że w ramach sezonu ogórkowego założyłam wiele bardziej idiotycznych tematów niż ten o długości penisa niejakiego komicznego - ale do tego penisowego również przyznaję się bez mrugnięcia okiem- ba- nawet jestem z niego dumna:P retro twoja grzeczność przeraża- nie po to po słynnej awanturze w pociągu namawialiśmy cię żebyś nie odchodziła, żeby z tego nic nie mieć :P przemyśl to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie 🖐️ :) :) :) :) :) \"Z popiołów powstaje nowy Camp Nou. Nie pozostawia mu się wyboru.\" Zgadzam się, nie ma wyjścia, na Retro chwilowo chyba nie można liczyć ;-) Wodna Zuzanno, to Ty cz nie Ty, i co dzisiaj planujesz na śniadanie? ;-) Ja dzisiaj niestety za chwilę wybywam, bo już mi się trochę plany zdążyły skomplikować, ale może jeszcze wszystko da się jakoś dopiąć. Oby, bo inaczej będę do tyło z całkiem niemałą kaską :O Więc trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj niestety za chwilę wybywam, bo już mi się trochę plany zdążyły skomplikować, ale może jeszcze wszystko da się jakoś dopiąć. Oby, bo inaczej będę do tyło z całkiem niemałą kaską Więc trzymajcie kciuki polcia tak to jest jak się przesiaduje na kafe zamiast pracować :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, to trochę co innego, ale never mind. Ma byc dobrze i już! :) Czrko! :) 🌻 Na Ciebie zawsze bez wyjątku można liczyć :) I tez uważam, ze fajnie chociaż prze chwilę jakby przywrócić dawniejszą atmosferę z wiadomymi bywalcami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Miałam się nie wtrącać, ale ostatni wpis urąga powszechnej wiedzy o życiu. Jest inna opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, ze jest inna opcja, ale zanim się nie pojawi to i tak nic mi nie da koncentrowanie się właśnie na niej. No przynajmniej postaram się nie koncentrować celowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Tu nie chodzi o żadną koncentrację. Tu chodzi o poczucie realizmu życiowego. Zaklinanie rzeczywistości na nic się nie zdaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórym daje i ja znam parę przykładów :) A wtedy gdy nie daje to jak wyżej - po co nam miarę zamartwiać się na zapas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Tu nie chodzi o zamartwianie się na zapas, które, oczywiście, nie ma żadnego sensu, albowiem "każdy dzień ma dość swojego kłopotu". Tutaj chodzi o mężne (no tak, co by określenie "mężne" miało oznaczać w przypadku kobiety?) poranie się z rzeczywistością codziennego dnia. Owszem, można w sposób sztuczny odseparować się na jakiś czas od zewnętrzności, wprówając sobie w żyłę dawkę jakiegoś odurzającego świństwa. Ale nic za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej chwili zakładam, ze moje plany nieco się skomplikują i wiesz, co mnie pociesza? Że prawdopodobnie w dalszym ciągu będe zdrowa, że nikt mi nie odetnie dostępu do internetu ;-) i że z głodu nie umrę, a na półce mama masę książek do przeczytania. Na nowe też mnie stać. Innymi słowy, pieniądze rzecz nabyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
No właśnie, Palola, co do tego przynajmniej się zgadzamy. Znaczy, w sprawie pieniędzy. Ty wiesz, jak Zuzuki uradowałby moje skołatane serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Swoją drogą, Palola, Stiopa Lichodajew także był święcie przekonany, że to on kieruje własnym życiem i że nic przez niego niezaplanowanego go nie spotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stiopa to Stiopa i mnie się jego filozofia życiowa do niczego nie przyda. Nie wierze w okultyzm, zapomniałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike nie masz racji:) To co Pola napisła w ostatnim swoim poście mówi wszystko:) Często bywa tak, że jakiś problem, czy niepowodzenie okazuje się w późniejszym czasie wielkim plusem bo a)możesz zdobyć doświadczenie w rozwiązywaniu następnych, czyli w konsekwencji przekuciu ich na sukces, b) później trafiasz na coś bardziej wartościowego ...itd;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Tutaj okultyzm nie ma nic do rzeczy, Palola. Rozchodzi się o coś zupełnie innego. Idzie o ludzką zarozumiałość i pychę. Że niby człowiek jest panem własnego losu i może go sobie wg własnej woli kształtować. Guzik prawda. Popatrz po tym "topiku". Głos zabrało kilka koleżanek. Retro, Gem, Kirene, śliczna p. Justynaaaa, Ty także. Wszystkie bardzo ciekawe i intrygujące kobiety. Każda po przejściach życiowych i przed kolejnymi zapewne. Pomyśl sobie, skoro rozumna kobieta nie była w stanie ułożyć sobie życia, to co dopiero mówić o kobiecie przeciętnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodna Zuzanna
Cześć, Czarownica. :-) Ty także jesteś już po rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czrko, święta prawda, nigdy nie wiemy, czy to, co wydaje nam się w danej chwili nieszczęściem, nie okaże się w ostatecznym rozrachunku jednak tym lepszym dla nas biegiem zdarzeń. Tym bardziej, że w chwili gdy nic nie da się zrobić i tak nie mamy innego wyjścia jak tylko zaakceptować zaistniały stan rzeczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarownico- j tak się droczę tylko :P żeby za grzecznie nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czrko jest szczęśliwie zamężna :) Zuzka, skasowałaś tamten topik? :) Bo nie wiem, co odpowiedziałaś w temacie równania do Ciebie, nie zdążyłam przeczytać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do układania sobie życia - ja nie winię za to ślepego losu, co najwyżej brak odpowiedniego zaplecza mentalno-środowiskowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wybadałam na śmietniku, że ktoś na nas doniósł, penie jedna z moich antyfanek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×