Prawdziwe zycie w UK-jak jest?

Przecież, to jest śmiecie sens waszego życia. Wynajmowany flat z pluskwami i wycieczkoma do Egiptu tzw emigracyjny dobrobyt. Dzisiaj pewnie overtime, a później grill na śmierdzącym ogródku. Kupiliście juz piwo u ciaoaka śmiecie czy tania wiskay z cola będzie się lala?

Pluskwy to masz we lbie i juz ci mozg wyzarly, zmien plyte smieciu

Tak ale chłopie ty sam sobie zaprzeczasz do gościa co pisał o 2 tys funtów pokój w Londynie czyli chata z innymi się równa i tu nie chodzi o zachłanność tu by mieszkać samemu w mieszkaniu to trzeba połowy pensji obu osób jak nie więcej a o jedzeniu nie wspomnę i jak się pytam z czego tu jeszcze oszczędzać i ma się jeszcze na wysyłanie do Polski sama nie palę nie piję też to zależy też gdzie kto kupuję jedzenie masa produktów z Tesco czy Lidla nie jest to jedzenie dobrej jakość . Ja kupuję w Organic Shop i to jest drogie ale tu chodzi o mojej zdrowie które jest nie najlepsze

gość dziś Tak ale chłopie ty sam sobie zaprzeczasz do gościa co pisał o 2 tys funtów pokój w Londynie czyli chata z innymi się równa i tu nie chodzi o zachłanność tu by mieszkać samemu w mieszkaniu to trzeba połowy pensji obu osób jak nie więcej a o jedzeniu nie wspomnę i jak się pytam z czego tu jeszcze oszczędzać i ma się jeszcze na wysyłanie do Polski sama nie palę nie piję też to zależy też gdzie kto kupuję jedzenie masa produktów z Tesco czy Lidla nie jest to jedzenie dobrej jakość . Ja kupuję w Organic Shop i to jest drogie ale tu chodzi o mojej zdrowie które jest nie najlepsze xx A czym to sie rozni od Pl , gdzie zarobisz 1200-1500 , a za mieszkanie musisz zapłacic min.1000 ? A gdzie rachunki? Jedzenie ? Polacy nie kupuja w Tesco czy Lidlu ? Nieee ? W dwoje jest łatwiej i jest to jak najbardziej realne :) Przeciez nie kazdy mieszka w Londynie..

Właśnie we dwoje niech tylko odpadnie jedna pensja to wtedy robi się ciekawiej w tym bogactwie i taka prawda, że wynajem czy tu czy w Pl jest kosztowny a najlepiej mieć własne mieszkanie ale nie na kredyt itp taka prawda choć to kosztuję niż dawać kasę komuś a nigdy to nie będzie nasze i nie każdy w Polsce też zarabia te 1500 są tacy co i więcej wyciągają jak w uk więc tu ogólnikowo napisane te zarobki. Ja napisałam na swoim przykładzie gdzie kupuję gdzie ze względu na stan zdrowia kupują ale to się odbiję za parę lat na zdrowiu taka prawda na czy

Czekaj, czekaj, niby gdzie sobie zaprzeczylem? Nie mieszkam w Londynie tylko w srodkowej Anglii, East Midlands, dokladniej nie musicie wiedziec :p za mieszkanie tak jak pisalem 500, zarcie i inne gowienka, kosmetyki itd powiedzmy okolo 500 wiec zostaje 1000 ktory wysylamy rodzinie, a gdybysmy mieszkali w Londynie, moglibysmy wynajmowac za powiedzmy 1200 mieszkanie a zarcie itd ceny chyba sa takie same jak wszedzie w UK czy nie? Wiec zostaloby okolo 300f?

Jasne, ze jak jedna praca odpadnie to sie sytuacja zmieni, tez moga obie odpasc, wtedy szukanie innych do czasu skonczenia oszczednosci i powrot jak nie wyjdzie. Zycie. Nie mozna byc niczego pewnym. Jestesmy tu bo bardzo sie nam spodobalo po wakacjach kilka lat temu, nie dla pieniedzy. Tyle.

Aha, zeby nie bylo, nie wiem jak dlugo jeszcze tu bedziemy, nie wykluczam powrotu do kraju, moze za kilka lat. Mieszkanie jest w Pl, wiec nie myslimy o kupnie domu tutaj, i nigdy nie powiedzialem zlego slowa o Polsce a nawet bronilem, bo wielu miesza Polske z blotem jak im wyjdzie za granica, podobnie tutaj na forum bronilem UK przed debilami :D bo jedyne chamstwo ktore mnie w UK spotkalo to przez jednego nawalonego polaczka :D

To ile ty wysyłasz 500 czy 1000 bo tu jest ciekawe zaprzeczenie sobie

A kto ma w Polsce wlasne mieszkanie bez kredytu teraz? Ci co dostali w spadku po rodzicach a ci dostali je od panstwa... Druga grupa to emigranci co za granica pracowali i na to oszczedzali... Z polskiej pensji nie kupisz mieszkania bez kredytu, o ile jeszcze ci ten kredyt przyznaja... Czasy kiedys w PL mieszkanka za darmo albo pol darmo dawali sie skonczyly...

Ostatni raz pisze o tym: ok2000f - 500 (mieszkanie) - ok500 (zarcie, kosmetyki, czasem jakis ciuch, itp) = ok1000 ktory wysylam a mieszkanie moje mam po babci, teraz wynajmuje

Ma kto łeb na karku można kupić mieszkanie bez kredytu np do remontu u mnie ktoś kupił tak za 10 tys zł tak i to nie żaden cud a teraz je wynajmują moi znajomy

Chyba w wychodkowie dolnym kupili, albo innej dziurze gdzie psy d****i szczekaja...

Właśnie, że nie jest powiedzenie szukajcie a znajdziecie

Napisze wam tak. Po 13 latach w UK z zonka i 2 malych dzieci, mamy 1,5 mln zl na koncie i planujemy wracac niedlugo. Mozna by bylo jeszcze posiedziec tutaj kilka lat, ale po co? I tak szkoda mi tego czasu ktory tutaj nam uciekl.

Czasu w uk ci szkpda ale kadki to juz nie? Jestescie zwyczajne niewdzieczne dupki i tyle. Gdybyscie nie mieli mozliwosci zarobic w uk to byscie jedli tynk ze scian a bezrobotni daeno zjedliby bezdomnych. Jak uk wyjdzie z ue to bedziecie plakac...tak wam da po d***e ta wasza ukochana ojczyzna co was wygonila na poniewierke a wy jeszczebiedne chlopy panszczyzniane placzecie za nia... To prawda pan nigdy nie powinnien pozwolic chlopu panszczyznianemu na opuszczenie ziemi bo i tak wolnosci niedoceni...

Ale szmacisko zazdrości. Zgnijesz w Uka jako emigracyjny śmieć, a koleś będzie z 1,5 banka na koncie wygrywał życie w PL.

Chlopie powyzej, wrzucilem twoje wypociny do translatora, ale zaden nie potrafil nic przetlumaczyc. Too much alco chyba?

Chodzilo mi o tego leszczyka z 18:34

Zazdroszcze? Czego? Kasy? Kasa rzecz nabyta, w PL szybko sie rozplynie i bedzie placz i przebieranie szybko nozkami. Na same ksiazki dla dziecka to koszt 1000 zl za jeden rok. W uk sa za darmo. To tylko maly przyklad. Ale jak ktos jest len i nie chce mu sie jezyka uczyc to inny kraj, ktory dal prace i chleb dla dzieci jest zly...

Piszecie ze polska piekna taaa... Gdybyscie nie wysylali kasy do polski i dotacje z ue to bylaby zwyczajna ruina a nie kraj...

Polska piękna nie jest ale uk też nie ciekawe czemu szukają wszędzie oszczędności teraz bo ich budżet to też nie jest worek bez dna a jest deprawowany przez wiele rzeczy taka prawda

Emigranci przysyłają znikomy procent polskiego PKB, co do książek, to mnie stać kupić dziecku podręczniki i nie muszę z tego powodu wcale tulac sie po obcych krajach. Co za zalosni ludzie. 1,5 miliona w Polsce nie da sie przetracic przez 30 lat. Koleś będzie żył z samych procentów, a ty będziesz gnila w uka, bo nawet swoim bachorom książek nie jesteś w stanie kupić. Co za niemota

I co hipokryzjo? Ty i ten z 1,5 miliona nie jest "emigracyjnym smieciem"? :D bo wracacie do pl z obca kaska? Jak jestescie tacy honorowi to nie powinniscie nawet tknac tych "zdradzieckich" funtow!

To może by się zastanowić dzięki czemu je zarobiliście i rachunek za edukację w Polsce wystawić bo gdyby nie ona to by było kasy wała jak Polska cała

Ja im wiecej czytam ludzi piszacych ile zarabiaja tym bardziej mam ubaw . A na miejscu pelne chaty polakow robiacych za 6f i ledwo wiarzacy koniec z koncem. Taka prawda

no bo wszyscy sa tacy sami i przepijaja i przepalaja wszystko :D malutka stereotypowa wiedza

ale juz koniec z tlumaczeniem sie, wy wiecie wszystko najlepiej i niech tak bedzie. czego oczy nie widza.... :)

6 funtów, to jest bieda, taka sama jak w Pl 1300 zł. Nie ma co się denerwować, ale taka jest prawda. Ludzie w UK pracują za tyle, gdyż wstyd im wracać do kraju z podkulonym ogonem.

dla mnie to nie jest bieda, a ty prawdziwej biedy chyba nie widziales, jakbys np zdychal z glodu to bys docenil nawet 1zl na godzine no ale coz zachlannosc polaczkow nie zna granic, w pl im zle, wyjezdzaja do uk i tez im malo, ledwo wiaza koniec z koncem? :D jakim tepakiem trzeba byc? powinni takich niewdziecznikow w******* do afryki, szybko byscie z placzem chcieli wrocic nawet do polski i docenili to co macie