Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bimba 2008

39 tydzień ciąży

Polecane posty

Gość katyna23
no z tego co ja wiem to do ok 2 tyg ma odpaść ale nie ma co Panikować, napewno odpadnie :P a jak coś Cię niepokoi to najlepiej podejść z Maleństwem do przychodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Czesc Dziewczynki, nareszcie sie moge pochwalic ze dnia 17.03 o godz 22:25 na swiat przyszedl moj syn ktory wazyl 3595 g 56 cm 10 punktow. POrod byl krotki 3godz 25 min ale faza z 3 cm do 4 cm rozwarcia tak bolesna ze jeczalam z bolu. Pozniej dostalam ZZO i poszlo gladko. Postepu porodu nie bylo dopoki lekarz nie przebil pecherza plodowego ktory blokowal zejscie malego do kanalu rodnego bo wod bylo za duzo. Okazalo.sie ze mlody w ciagu dwuch ostatnich tyg nie przybral na wadze bo lozysko juz bylo nie wydolne. Krocza mi nie nacinali tym razem mam szwow 5 szt w roznych mejscach gdzie nastapilo pekniecie. Hemoroidy wylazly niezle wiec dupsko boli. Katyna teraz kolej na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Natalka kolor kupy zalezy od mleka sztucznego ktorym dokarmiasz mala. Jesli jest to Bebilon to on ma zelazo w sobie one zmienia kolor i moze powodowac zaparcia. Zmien mleko na Humane podobno jest najmniej tlusta i nie powoduje kolek wzdec itd. Moja metoda na odgazowanie dziecka i kupe to zwylky stary termometr ktory wsowasz do odbytu po ta srebrna koncowke i delikatnie ruszasz na boki lub robisz kolka. Dziala rewelacja. Nozki trzymasz w gorze. Miej wtedy pieluche pod pupa bo moga isc baki ale i od razu kupa. To taka rada kogos kto juz ma starsze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Ale super!!! Moje gratulacje :) czyi moja przepowiednia się sprawdziłą: Goja, Kalula no i teraz czas na mnie:P a powiedz jak się czujesz po porodzie? i czy znieczulenie rzeczywiście dało ulgę i ból był do przeżycia? no i czy podali Ci oksytocyne i jak szybko zaczęła działać? Jejku jak Ci zazdroszczę i gratuluję z całego serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Katyna zostałyśmy chyba same na placu boju hehe ;) Czytając posty zauważyłam , że jesteś z Krakowa, ja pracuje w Firmie w Niepołomicach, no obecnie oczywiście jestem na urlopie i wróciłam w rodzinne strony, ale większość mojego życia koncentrowała się wokół Krakowa w zeszłym roku. Zastanawiam się tylko czemu nie chcesz rodzić w Roztoce? Tam są idealne warunki, prywatny szpital i wszystko pokrywa NFZ. Kawałek drogi ale warto. Wiele pań przyjeżdża z Krakowa, ja mam tam 50 km od domu ale będę starała się dojechać. http://www.sw-elzbieta.com/ i opinie: http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=51360 Zerknij sobie, ja tam będę rodzić, mam nadzieję już w tym tygodniu hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalula gratuluje!!!:)jak sie czujecie?Jej czytajac Twoj wpis widze ze mialysmy podobny porod:)) u mnie 3 godz u Ciebie 3 i 25 min ja tez mialam przebijany pecherz plodowy.I z tym lozyskiem u mnie tez bylo to samo:)) hehe Katyna teraz czekamy na taki wpis od Ciebie;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Wiec tak dziewczyny, bez ZZo chyba nie dalabym rady z bolu. Jak przebili mi pecherz plodowy to juz musieli odlaczyc oksytocyne bo mialam tak szybko silne skurcze ze nie bylo mnie sensu meczyc dodatkowo. Stalo nademna dwuch lekarzy jeden co prowadzil porod drugi decydujacy glowny na dyzurze bop malemu tak strasznie tetno spadalo bali sie ze jest owiniety pepowina i trzeba bedzie ciac. Dali mi kroplowke z lekiem ktory mial zwiekszyc odstepy miedzy skurczami zebym mogla chwile odetchnac. Jak dotarlam do 4 cm to zawolali szybko anestezjologa i ddostalam ZZO. Po nim czulam rozpieranie na dole ale bez bolu i tak w godzine dotarlam do 10 cm i zaczely sie parte ktore trwaly ze 20 minut. Byly silne i czulam jak mlody mi.sie przyciska uff troche nie przyjemne uczucie. Nie nacinali krocza nie bylo potrzeby troche popekalam ale to mi zalozyli z 5 szwow moze ogolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalula
Wiec tak dziewczyny, bez ZZo chyba nie dalabym rady z bolu. Jak przebili mi pecherz plodowy to juz musieli odlaczyc oksytocyne bo mialam tak szybko silne skurcze ze nie bylo mnie sensu meczyc dodatkowo. Stalo nademna dwuch lekarzy jeden co prowadzil porod drugi decydujacy glowny na dyzurze bop malemu tak strasznie tetno spadalo bali sie ze jest owiniety pepowina i trzeba bedzie ciac. Dali mi kroplowke z lekiem ktory mial zwiekszyc odstepy miedzy skurczami zebym mogla chwile odetchnac. Jak dotarlam do 4 cm to zawolali szybko anestezjologa i ddostalam ZZO. Po nim czulam rozpieranie na dole ale bez bolu i tak w godzine dotarlam do 10 cm i zaczely sie parte ktore trwaly ze 20 minut. Byly silne i czulam jak mlody mi.sie przyciska uff troche nie przyjemne uczucie. Nie nacinali krocza nie bylo potrzeby troche popekalam ale to mi zalozyli z 5 szwow moze ogolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Cześć dziewczyny:* wczoraj dałam małej kawałek czopka i po 30 minutach się wypróżniła przestała płakać ufff już myślałam że to kolka. Może rzeczywiście te mleczko jej nie odpowiada;/ . Kasia jeśli chodzi o pępuszek to już się zagoił a kikut odpadł po tygodniu. Nie masz powodu do niepokoju gdyby było coś nie tak to na pewno położna by to zauważyła . :) KALULA moje gratulacje! Spory ten Twój synuś, moja mała miała 2950 . To widzę że miałaś dośc lekki poród :). tzn krótki. Mi tez przebijali pęcherz płodowy blee bałam sie tego bardziej niz samego porodu hee. Kalula Już jesteście w domku ?? :) jak się czujesz jak twój synek ?? Spokojny? :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Cześć dziewczyny:* wczoraj dałam małej kawałek czopka i po 30 minutach się wypróżniła przestała płakać ufff już myślałam że to kolka. Może rzeczywiście te mleczko jej nie odpowiada;/ . Kasia jeśli chodzi o pępuszek to już się zagoił a kikut odpadł po tygodniu. Nie masz powodu do niepokoju gdyby było coś nie tak to na pewno położna by to zauważyła . :) KALULA moje gratulacje! Spory ten Twój synuś, moja mała miała 2950 . To widzę że miałaś dośc lekki poród :). tzn krótki. Mi tez przebijali pęcherz płodowy blee bałam sie tego bardziej niz samego porodu hee. Kalula Już jesteście w domku ?? :) jak się czujesz jak twój synek ?? Spokojny? :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie i przyszłe mamusie.Kalula gratuluję z całego serca!! Katyna teraz czekamy na Ciebie i na Renię.Faktycznie miałaś rację z tą kolejnością porodów. u mnie wszystko ok. Malutka bardzo spokojna, co wcale nie przeszkadza mi się martwić bez potrzeby. Na początku się martwiłam że może za rzadko kupki robi , potem że za często. to samo z karmieniem-na początku że je ż rzadko , potem że za często czyli może się nie najada itd. Dobrze że położna przychodzi co drugi dzień to mogę ją pytaniami zasypać.Chwała bogu ona mnie uspakaja ,że wszystko w najlepszym porządku jest, ale wiecie same jak to jest przy pierwszym dziecku, człowiek nie wie co jest normą i martwi się o wszystko. Dzisiaj małej odpadł kikut pępowinowy. POzatym ładnie na wadze przybiera- w chwili porodu 2670 a dzisiaj po 5 dniach 2880. Staram się karmić piersią ale same wiecie że to nie jest łatwe. dziecko ciągle przy cycu trzeba mieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
hej :) Dziś mam termin z USG i jednocześnie ciągnę 42 tydzień ciąży:P na KTG kazali czekać.. i wysłali do domu, kolejne w środę i zobaczymy.. to chyba moje najdłuższe wyczekiwanie w życiu :D Kalula w takim razie bez wahania na wejściu mówię, że bez znieczulenia nie rodze:P Kalula a jak maleństwo? daję popalić?:P A pępuszek to sprawa indywidualna każdego dzidziusia pewnie, więc nie ma się co martwić :) A ja się zmagam z zaparciami, mały mi strasznie uciska na jelitka i wierci się jak robaczek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwilam sie tym pepuszkiem...ale wlasnie dzisiaj kikut odpadl:) uff Katyna rozumiem Cie ja tez mialam problem z zaparciami i niestety teraz po porodzie tez mam...moze nawet i gorsze..musze brac czopki glicerynowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem tutaj nowa i moj maluszek jest ze mna od tygodnia ;) martwi mnie tylko to ze moze sie nie najada moim pokarmem :( nie wiecie czy moge sama bez konsultacji z lekarzem podac mu jakies mleko sztuczne? dodam, ze nie bylo u mnie jeszcze poloznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka-milka-a
najada się najada :) po prostu chce być przy cycusiu więc umożliwiaj mu to najczęściej jak się da ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest przy cycusiu czesciej niz co godzine nieraz co poltorej i placze po zjedzeniu :( dlatego mnie to martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka-milka-a
ja bym nie kombinowała - taki maluszek potrzebuje bliskości, jak przybiera na wadze to wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od wyjsia ze szpitala nie wazylismy sie a w szpitalu przybieral ale byl dokarmiany ale polozne powiedzialy ze jest pokarm i nie trzeba juz dokarmiac, wiec nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Kasienkaa podajesz swojemu małemu jakieś herbatki ? ( z kopru włoskiego, lub rumianku) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
Hej dziewczynki :) Ja dziś byłam po L4 choć nie sądziłam, że będe potrzebować kolejne.. dostałam do 1 kwietnia więc myślę, że już kolejnego to napewno nie będę musiała brać:P a ile po porodzie wybieracie się na wizyte do gin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Katyna po 6 tygodniach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;) Natalka nie dopajam...dzisiaj byla u mnei polozna i powiedziala zebym nie dokarmiala butelka ze mam pokarm,okej mam ten pokarm ale maly sie nim nie najada...plakal ciagle..i w dodatku nie moze zrobic kupy..strasznie sie martwie... ja mam umowiona juz wizyte na 23 kwietnia do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;) Natalka nie dopajam...dzisiaj byla u mnei polozna i powiedziala zebym nie dokarmiala butelka ze mam pokarm,okej mam ten pokarm ale maly sie nim nie najada...plakal ciagle..i w dodatku nie moze zrobic kupy..strasznie sie martwie... ja mam umowiona juz wizyte na 23 kwietnia do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Włoż mu kawałek czopka, pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Ja dziś podałam małej herbatkę z kopru włoskiego bardzo jej smakowała i była o wiele spokojniejsza. pewnie ja męczył brzuszek;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
Ja podaje z Hippa tam jest napisane że można podawać od 1 tygodnia życia :). I podobno przy dokarmianiu butelką to nawet wskazane, pytałam położną mówiła że jeśli jest taka potrzeba to można podać taką herbatkę właśnie. Jak Twojego maluszka męczy bolący brzuszek to nie bój się podać mu takiej herbatki, przyniesie mu to ulgę bynajmniej mojej córeczce pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka0008
I nie martw się :), a wkładałaś mu kawałek tego czopka?? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Nie pisałam bo urodziłam zdrowego synka Patryka 17 marca!!! Opowiem więcej jutro bo musze sie nim zajać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyna23
ja też chcę już mieć takie problemy :P a ja czekam i czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×