Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szalonoszalona

DIETKA OD 1 WRZEŚNIA

Polecane posty

Ja Cie nie oceniam, to Twoja sprawa i Twoje zdrowie. Skoro mając 21 lat cieszysz się, że masz regularny okres to gratuluję. Zaczniesz się zastanawiać dopiero jak przestanie być regularny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki jak tam u was?:) ja dziś zjadłam: sniadanie:3 łyżki bigosu i teraz jogórt i jabłko narazie wystarczy;) a jak wam idzie:)mam nadzieję że oki ;)teraz ide znaleść sobie jakieś zajęcie póżniej się odezwe pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyszło mi zjedzenie kolejnego posiłku po odstępie czasowym mneij więcej 3 godzin bo miałam rozpoczęcie roku szkolnego i niedawno wróciłam do domu , jestem dopiero pośniadaniu a teraz zjadłam jabłko i biore się za zupęogórkową;d;) musze pójść po jakąś wode do sklepu bo jest tylko gazowana, a narazie musze się zadowolic herbatkami;d;d;d nie wiem jak to jutor będzie bo w szkole nie można jesct wszystkiego tak jak w domu ale planuje jakies jablka, serek wiejski, jogurt naturalny, macie jakies propozycje jeszcze, tzn oprocz kanapek;d;d;d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 18 lat :) W pazdzierniku wybieram sie na studia :) na dietetyke :P co za paradoks :) A z odchudzaniem mecze sie rowne 5 lat. Kiedys przy wzroscie 160cm wazylam 75kg. Schudłam wtedy na diecie 1000kcal 20kg i wazylam 55kg, ale pech chcialam ze nie umialam sie opamietac i wydawalo mi sie ze jeszcze musze zrzucic conajmniej 5kg...organizm byl juz zmeczony odchudzaniem i zaczely sie regularne napady na lodowke. I tak przez 5 lat moja waga wahala sie miedzy 55kg a 65kg. Teraz waze 64kg i mam nadzieje,ze znow schudne do 55kg a pozniej do 50kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo ile wpisów:) założyłam temat ale nie spodziewałam sie takiego odzywu jak tam dziewczyny ? JA planuje nie jeść słodyczy WCALE , i zdrowiej się odżywiać .A tak to spacerki ,rowerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisy już przeczytała... i także nie polecam nikomu głodówki, wole wiecej zjeść ale za to dłużej poćwiczyć wtedy się wyrówna:). Dla objaśnienia waże 60 przy wzroscie 166.Chciałabym ważyć z 55 kg::) i pozbyć się celulitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odezwicie się do autorki topiku:D zjadłam dziś bułkę pełnoziarnistą z masłem i serem zółtym do tego szklanka mleka:) A tak to cały czas woda mineralna pod ręką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassa_99
Hej dziewczyny :) Ja zaczynam dzisiaj dietke :D A mój plan jest taki: Otóz bede jadła same warzywa (w postaci surówek, sałatek, gotowanych na parze badz jeść na surowo pojedynczo ), piła duze ilosci wody, herbat zielonych i owocowych (oczywiscie bez dodatku cukru). Chciała bym zrzucic tak 5 kg w okresie 10 dni. Mam nadzieje, że bedziecie mnie wspierac prosze. Sama nie dam rady a bardzo mi na tym zalezy. A Moze ktos ze mna ja zacznie . Acha i jeszcze dodam ze chciałabym sie zmiescic w limicie 800 - 1000 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w pracy jestem
Ja rano pije kawke czarną, nistety z cuktrem, bo bez tego nie umiem żyć. W pracy, herbatka i trzy kanapki na całe osiem godzin. Dzięki temu mogłabym schudnąć, ale w domu to już co innego. Nie jadam słodyczy, bo nie lubię. Ale słodzę duzo, od dzisiaj ograniczam cukier. W domku jakąs ACTIVIĘ, może kefir albo maslankę, nie maslanki nie lubię. Dziewczyny co jecie w domu? A i piję dużo gazowanego, od dzisiaj tylko woda. Czy Żywiec Zdrój cytrynowa może być, czy za słodka na odchudzanie. No i spacerki, mam faceta, który uwiebia spacerowac i pieska, któy też to lubi, więc nie muszę sama. CO JECIE PO PRACY? WIECZOREM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZALONOSZALONA no topik się fajnie rozkręcił;) panuje miła atmosfera , mam nadzieję , że będziemy się wspierac;d;d maja18 a nie z amało troszkę zjadłas;d? najzdrowiej byłoby juz niedługo zaczynac 3posiłek a tak mało to niedobrze bo jak się potem będzie chciało zjeść coś więcej to organizm to zmagazynuje , dlatego radziłabym Ci zjeść cos jeszcze nawet jakieś jabłko albo musil z mlekiem itp;) ja wcinam teraz zupę ogórkową;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie schudniesz Kassa_99 w 10 dni 5 kg ale jeżeli ci się uda to potem przybedziesz drugie tyle :) ja kiedyś schudłąm w dwa miechy 5 kg ale przybyłam spowrotem tyle po skończyłam ćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w pracy jestem
Pomóżcie!!!! Mam 164 cm i waże 60 kg, moim celem jest 54 kg. REALNE? Trzymam za wszystkie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat nie pracuje, studiuje wiec jeszcze miesiac laby;) Rano nie moge zyc bez herbaty czarnej z cukrem.. i do 12 wypijam 2x herbate z cukrem i 2 lyzeczkami cukru.. wiem, ze nie powinnam, ale stawia mnie cukier na nogi;) Slodyczy tez nie lubie, choc przed okresem zawsze cos slodkiego zjem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassa_99
a ja narazie zjadłam cała miche surówki ( marchew, kapusta, kukurydza, jabłko, ogórek kwaszony, por itp) z dodatkiem ziół i oleju (2 łyżki) i pije duze ilosci wody oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie:) Od kiedy pamiętam walczę z kilogramami.Dziś waga rano pokazała 74,8 kg przy wzroście 175cm ,nie wyglądam źle ale nie jest to moja waga (najlepiej czuję się przy wadze 68kg i do tej mam zamiar dojść oczywiście przy waszej pomocy i wsparciu). Mój plan od dziś jest taki: Dieta trwa 5 dni możesz stracić do 5 kg, 1dn.- 1 kg jabłek 2dn.- 1 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach 3dn.- 2-wie torebki ryżu ugotowanego na sypko 4dn.- 1 l. kefiru 5dn.- 1l. soku z czarnych porzeczek Ja chudnę zawsze na niej 3 kg,nie jest to pewnie sam tłuszcz ale dietka cudownie oczyszcza i jest dobrym wstępem do innej bardziej racjonalnej dietki.w następnych dniach: przez weekend 06-07.09-----owoce i warzywa od 08.09.2008- dietka niełączenia bo również jest sprawdzonym sposobem na długotrwałą utratę kilosików. Poza tym oczywiście brak jedzenia po 18 i rowerek od czasu do czasu:) no moze raz w tygoniu ,,słodkie małe conieco\'\' Serdecznie zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w pracy jestem- w domu hm pomyslmy;d pierś z kurczaka gotowana, czasem ryż, płatki na mleku 0,5%, teraz np. wcinam zupe ogórkową;d, na kolacje cos lekkiego np. serek wiejski light Patnica do ktorego dodaje pmidora, ogorka, czasem papryke zawse jest wieecj bo samym takim serkiem 150 gram bym sie nie najadla, na kolacje mozna tez rybe sobie zjesc sa bardzo zdrowe i jak najbardziej polecane w dietach tzn jezzce zalezy ktore najlepsze chyba te najchudsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukajcie dziewczyny w necie diety punktowej, dużo łatwiej liczyć punkty niż kalorie. Poza tym ta dieta jest tak zbilansowana, żeby dostarczyć organizmowi konieczne składniki w odpowiedniej ilości taż by waga leciała w dół. Jeszcze jedna ważna rzecz, wypijając 2 litry wody a oprócz niej herbatki, kawę i inne płynne posiłki możecie załatwić swoje nerki. Prawdą jest, że organizm potrzebuje około 2 litrów płynów dziennie ale chodzi o płyny łącznie a nie o dodatkowe wypijanie wody. A woda znajduje się w każdym posiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassa_99
Do szalonaszalna - a myślisz ze przez te 10 dni mogłabym sie oczyscic jedząc własnie warzywa? No oczywiscie zwiczenia tez beda: 30 min rozciaganie, 30 min tanca, 100 brzuszków codziennie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja w pracy jestem," realne jak najbardziej ja chce podobny efekt osignać:) teraz jem nektarynke i pije zieloną herbatę (drugie śniadanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kassa_99 oczyiscie się oczyścisz warzywami i owwocami ale pożniej stopniowo dodawaj inne produkty nabiał i zdrowe ryby:),a ta głowódkę to tylko stosuj przez 7 dni góra będzie akurat i radze ją powtarzać dwa razy w roku,a na codzień racjonalna dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietam ze na innych topikach zawsze byla taka jakby tableka kto ile wazy i do jakiej wagi dazy. Moze my tez cos takiego stworzymy i bedziemy co tydzien je aktualizowac? moze ja zaczne nick.....waga obecna.....schudłam juz....waga do ktorej daze.......... alay...........64kg.................0kg...............50kg..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomylka ;) nick.....waga obecna.....schudłam juz....waga do ktorej daze.......... jelinka...........64kg.................0kg...............50 kg..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli taki bigos jak ja gotuje na święta to ma strasznie dużo kalorii :) .. a jeśli dietetyczny to może mieć mało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm to zwazysz sie u jakiejs koleżanki , ale i tak najważniejszy jest efekt wizualny a nie tam kilogramy;) bigos w 100 gramach ma około 120 kalorii, więc nie jest to dużo, zalezy jeszcze pewnie jak robiony ale tak mniej więcej podałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×