Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ezoteryczna

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE... raz jeszcze

Polecane posty

Gość Zdesperowana Jola
Moi rodzice zgineli w wypadku 3 lata temu :( zostalam sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrozko a Ty wrozysz z kart klasycznych jak mniemam? ;) Kochana tu same trudne przypadki. I kazdy z nas szuka odp. co przyszlosc przyniesie l, liczac na spelnienie tego co pragnie. przewaznie to pragnienie znaczy powrot ukochanej osoby. Powiedz mi czy umiesz zobaczyc czas w kartach? Wiem, ze to nie jest proste ale podobno mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sajlomunko moge rozlozyc rowniez, tylko opowiedz troszke w skrocie sytuacje (nie musisz szczegolow) i podaj date urodzenia i wybierz 2 karty, do wyboru masz całą talię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola wiem, ze jestes teraz pod wplywem ogromnych emocji. prosze nie rob nic pochopnie. Placz , krzycz , klnij ale dziecku i sobie krzywdy nie rob. Zostan z nami na topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana Jola
to juz wole umrzeć wrozko jesli mam zyc bez niego !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasu w kartach zobaczyc sie nie da, ale mozna ewentualnie "przewidziec" czy bedzie to dluzszy czy krotszy czas. opracowalam swoj wlasny system ktory oznacza pory roku, wiec na przyklad jesli komus wyjdzie zima, to jesli teraz mamy jesien to znaczy ze bedzie to krotki czas, jesli natomiast układ kart bedzie "letni" to w stosunku do jesieni jest to dlugi czas. nie umiem jednak powiedziec czy "krotki czas" to pare dni, tygodni czy lat, zalezy jak na to patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze , ze w tytule topiku nie ma nic o wrozeniu bo by juz tu kolejka wpisana byla do Wrozki. Klku stalych bywalcow to moze i ja sie zalapie Wrozko na Twoja wrozbe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana Jola
Jestem w 4 miesiacu...lekarz powiedział, ze powinnam uwazac, bo to najniebezpiueczniejszy okres -wali mnie to juz......dzios wypiłam litr coli -niezdrowe , trudno.....wypaliłam 4 papiersoa, ,...NIKOGO NIE OBCHODZE NIKOGO.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieowwe
Wróżki prosze jeszcze mi 140985 dorota prosze wróżbe miłosną i co z finansami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też chętnie bym posłuchała co mi wyjdzie jak znajdziesz chwilkę moja data13.06.1981 pokrótce mowiac odszedł ponad rok temu, ma inną,nie mamy kontaktu i tak to wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola do kurwy nedzy !!! Dziecko masz w sobie i powinno Cie ono obchodzic! Tez sama ze wszystkim zostalam i mysli rozne byly i do tej pory sa ale dziecko najwazniejsze. Jesli tak kochasz swojego faceta to wiedz , ze to dziecko jest czescia Niego i Ciebie. Wasz owoc milosci. Tego co bylo piekne miedzy Wami. Nie zabij tego teraz Ty tak jak on. Dla dziecka warto zyc i cieszyc sie z bezgranicznej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana Jola
Wrzko Krystainno A widzisz Moja przyszłosc? Wogole cokolwiek jest....czy nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieowwe
140985 zapomnialam karta 5 na milosc i 9 na finanse poczekam ile trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja data ur. 23.03.1979. Wybieram Damę Karo i Waleta Trefl. Pożucona dla innej 10 m-cy temu.Byliśmy ze sobą 13 lat. Kocham go nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do nowych pomaranczek ;) Ten topik nie jest typowym topikiem do wrozb. Nie podlaczac sie prosze pod wrozby nie wnoszac nic do topiku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola otrząśnij się .... mój też odszedł zostawiając mnie w ciązy.... ja sowje dziecko straciłam..też myslałam o nim nie dziecku ... uwierz mi oddałabym siebie żeby cofnąć czas... więc weź nie pierdol głupio..masz cel, masz dla kogo ,żyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja przyszlosc jest raczej jasna i prosta, ale juz bez tego mezczyzny. narazie zadnego innego rowniez nie widze, ale wyglada na to ze wszystko wyjdzie z korzyscia dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrozko to teraz ja napisze swoje pytanie. :) Co do mnie czuje i czy wroci ? Czy bedziemy razem szczesliwi? Co bylo powodem , ze odszedl? Mariusz 1984.03.08, Anna 1975.11.04 Odszedl z dnia na dzien bez wyjasnienie. Urwal kontakt. Bylam wtedy w 3 tyg ciazy ( teraz jest juz 7 mc). Na ostatnim naszym spotkaniu mowil jak bardzo kocha ze nigdy nie odejdzie, mowil tez o slubie. ^ mc bez kontaktu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana Jola--- Dziecko jest najważniejsze!!!!!!!! Piszesz że nadal go kochasz a gadasz że nie chcesz jego dziecka... Ogarnij się nie jesteś sama! Fakt zachował się jak ostatni "sk...iel" ale dziecko jest częścią Twojej miłości do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrozko czekam cierpliwie. Wiem, ze to sporo energii Cie kosztuje. Dziewczyny nie piszcie z tym trollem. Olac to cos!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LITOŚCI!!!!!!:-D W związku z atakiem pomarańczowej \"alternatywy\" (oryginał proszę o wybaczenie) sugeruję chwilę ludycznej rozrywki: http://www.ret.pl/motylek/ Stare, ale do niektórych (większości) tak trzeba...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola posłuchaj tego co mówią tutaj dziewczyny.niewarto poświęcać tego maleństwa i siebie dla kogoś,kto tego nie doceni,kto nie jest wart takiego poświęcenia.nie iadomo jak potocza sie Twoje losy,czy będziecie razem czy nie,ale pamiętaj,że nawet jeśli nie będziesz z nim to będziesz miałą jego cząstkę,tą maleńka istotkę, kogoś kto będzie bardzo ważny dla Ciebie i dzięki niemu już nie będziesz sama.i wiem co mówię bo sama jestem mamą i w czasie rozwodu to właśnie dzieci mnie mobilizowaly do życia,bo uwierz też mi się wszystkiego odechciewało,rano nie miałam siły wstać z łózka najchętniej zniknęłabym z powierzchni ziemi.i to dzieci stawiały mnie do pionu.więc dbaj o siebie i ta kruszynkę,bo jestes ważna właśnie dla niej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze więc po kolei - sajlomunka - faktycznie widac miedzy wami gleboką więź, nie jest ona jednak nierozerwalna. jest cos co przeszkadza wam osiagnac wspolne szczescie, nie wiem co to jest, nie jest to raczej zadna kobieta, byc moze cos co tkwi gleboko w nim lub w Tobie, jakis brak zaufania lub niechec do zaangazowania sie z zwiazek. moze to byc cokolwiek, ale to rowniez nie jest cos co jest w stanie zachwiac wasza relacje, ona jedynie moze spowolnic jej tempo, koniec powinien byc jednak szczesliwy, ale czeka was duzo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×