CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Anemii jeszcze nie mam ale rzeczywiście badania miałam coraz gorsze i dlatego lekarz zalecił to żelazo. To pomęcze się jeszcze trochę, 19 grudnia idę do lekarza, więc powiem mu o tych dolegliwościach i zobaczymy co on na to!! Fajnie jest widzieć maleństwo, co nie, to jest normalnie cud:) Takie malutkie a tak fika:)

Witajcie! Pimach, dunia, klunia, shila - dzieki za troske i rady :) Kupilam septosan, kupilam bioaron i kuruje sie. Dzis lepiej troche co prawda kaszel jakby nasilil sie, za to inne przypadlosci odchodza no i cala noc przespalam bez budzenia sie :) Spalam od 23 do 9 i wstalam super wypoczeta , zalatwilam sobie urlop tez na dzis , wiec dalej bede nic nie robic :) Moj pierwszy raz,Kluniu i sasiadko dorothy- ciesze sie ze z Waszymi maluszkami wszystko ok Ewcisko - no jakwczesniej nie mialas wymiotow, to pewnie od tych wszystkich wit i zelaza teraz meczy Cie, no ale jak wyniki byly gorsze to pewnie lek wie co robi, a organizm z czasem moze przyzwyczai sie i nie bedziesz juz tak fatalnie czuc sie. Ja narazie wcinam tylko kwas foliowy, jak rozpoczne II trymestr to mam zaczac cos brac - tylko nie wiem co - lek odradza suplementy no a wiekszosc z tych zestawow to wlasnie suplementy diety...

aaa i tak szybko przyzwyczailam sie do tego wylegiwania w domu ,ze najchetniej to bym zostala tutaj do czerwca ;) A jutro WAZNY DZIEN ! o tej godz juz bede po i obiecuje zdac relacje z mojego usg genet. Troche martwie sie,ze przez ta chorobe cos moglo zaszkodzic malenstwu , w koncu I trymestr jest najwazniejszy i najbardziej niebezpieczny ... Myszka - ty chyba tez jutro wybierasz sie na to samo usg co ja ? Trzymam wiec kciuki ! Pozdrawiam , milego dnia zycze i duzo zdrowka - bo sezon wirusowy w pelni ;)

Cześć mamuśki. Stwierdziłam, że dodam moje rodzinne miasto bo tak samo jak Pakston21 jestem z Poznania :D Miłego popołudnia :) P.S. Wczoraj mnie też bolała głowa, ale po 12 godzinach snu przestała NICK..................WIEK........TERMIN PORODU............SKĄD JESTEM gosia1062009............25.............1.06.2009........ . ......Tychy Apsika.....................29.............1.06.2009..... .. . .......podlasie Fasolkowa mama........30.............1.06.2009................Warszawa Kasza22..................22............03.06.2009...... ........W\'ton UK Dunia77..................31.............4.06.2009...... .........Stany Gonia81..................27.............5.06.2009....... . . .......Śląsk agaaa1...................24.............6.06.2009....... ........Jarocin Pigii ......................30.............6.06.2009........ .......Węgrów Anaconda_a.............21.............06.06.2009.......Z a brze/Śl ąskie Agusia ...................28.............7.06.2009..... ..........Śląsk ewcisko..................25.............7.06.2009....... . .......Łódź Pakston21...............35............10.06.2009....... ........Poznań Nikola81..................27............10.06.2009...... .........śląsk tuncia....................26............12.06.2009.. .... ........Rybnik Biała_czekoladka......26............12.06.2009.......... ... Warszawa czarunia................34............13.06.2009........ ......świnoujscie joolaa....................28............14.06.2009... .. .........śląsk Shila2....................25............15.06.2009.... ...........Szczecin Mama E..................38............15.06.2009............... UK MariolaNY...............30............15.06.2009..... ..........NYC Pimach...................31...........15.06.2009...... .........BielskoBiala sztorm...................33...........15.06.2009..... .....…..podbeskidzie klunia1912..............34...........16.06.2009...... .........UK OlaOli....................28............16.06.2009?... ...........UK mamawiwi...............22............16.06.2009....... .......Sochaczew Mamusia222.............22...........18.06.2009....... .......Nasielsk polka1983...............25............20.06.2009...... .... ...Kielce Zakochana mama......27............20.06.2009...............Kalisz obelixowa...............32............20.06.2009..... .........lubuskie mój pierwszy raz.....30............20.06.2009...............Śląsk sąsiadka dorothy.....28............20.06.2009.............dolny śląsk AniaP....................28.............21.06.2009.... ..........UK/Poznań lusia.79.................29............23.06.2009.... ..........Śląsk myszka79..............29............23.06.2009....... .......UK loona_84...............24............30.06.2009..... .........dolny śląsk

witam mamusie! Jak sie macie? Zycze wszystkim wszystkim juz konca tych problemow i zebysmy wszystkie na swieta były zdrowiutkie!!! Zero wymiotow, kaszli, chorob, anemii... najwyzsza pora zeby to juz wszystko mineło i zebysmy sie mogły cieszyc na maksa i miec energie:-) Rowniez witam nowe mamuski, coraz wiecej, coraz weselej:-) Mnie ostatnio troszke nie było bo miałam gosci, wiec czs mi mijał wyjatkowo szybko. Najgorze było jednak poranne wstawanie, im wczesniej wstane tym gorzej sie czuje:-( No i wczoraj w koncu byłam u położnej. Bardzo kochana kobietka. Rzeczywiscie był to jeden wielki wywiad. Ale było bardzo miło bo w koncu poczułam, ze sie ktos mna i malenstwem zainteresował:-) Pobrali mi tez duzo krwi, tak z 7-8 ampułek! Dziewczyny, Wy tez tak miałyscie? Zdziiwiło mnie to ale niech robia co chca, niech badaja.. na to zalic sie nie bede:-) Ale powiem Wam, ze strasznie słabiutka jestem, po tej wizycie byłam bardzo osłabiona, głowa mnie bardzo bolała i nie mogłam ruszac reka z ktorej pobierali mi krew. Dzis juz o niebo lepiej. lusia79- jestem z Toba:-) jutro rowniez mam pierwsze usg:-) o 10.50:-) pewnie tez sie nie mozesz doczekac:-) to bedzie moj pierwsz kontakt z malenstwem:-) Ty mieszkasz w Polsce wiec miałas juz moze usg czy bedzie to rowniez Twoje pierwsze? czy to jest Twoja pierwsza ciaza? Mamy tyle samo lat, ten sam terwmin:-) jestesmy jedne z ostatnich na forum, wiec pewnie tez ostatnie trafimy na porodowke:-) Na pewno wszystko bedzie dobrze z naszymi malenstwami. Daj znac jak było:-) Myslami rowniez bede z Toba:-)

ewcisko____ zapytaj o ten kwas i zelazo. Prawdopodobnie lekarz ci to dal ze wzgledu na zle wyniki krwi. Jesli tak sie faszerujesz, to zazycz sobie, zeby ci pobrali ponownie teraz i sprawdzili czy poziomy sie podniosly. Tak wiesz, dmuchac na zimne. Bo moja siostra w pierwszej ciazy tez miala slabe wyniki zelaza, faszerowali ja, a wyniki w dol, dol, dol. No i okazalo sie, ze jej organizm nei przyjmuje tego stndardowego zelaza z krwi tylko musiala brac takie nieco zmodyfikowane kombinacje, lepiej przyswajalna. Ale sklonnosci do anemii od tamtej pory jej zostaly, a to juz 14 lat temu i druga ciaza po drodze. Ale wtedy juz wiedziala o co chodzi wiec byla madra :-). Niech ci pobiora krew i sprawdza co i jak u ciebie :-) Myszka79____ trzeba sobie bylo walna tabliczke czekolady wczoraj po tym upuszczaniu krwi. Albo nawet i dzis sie podratuj. Raz, ze duzo zelaza w tym, magenzu - wiec dobre na krew a poza tym glukoza - podnosci sprawnosc i daje \"kopa\". A to sie przyda, zeby twoj organizm sobie poradzil z \"deficytem\" krwi Ale dobrze, ze jestes zadowolona z wizyty poloznej. Skoro trafila ci sie jakas babeczka konkretna to fajnie. A wlasnie, dziewczyny w UK, czy wy mozecie dzwonic do tej swojej polozenej z jakimis pytaniami tak w miedzyczasie? Bo te wizyty to przeciez macie dosyc zadko, z tego co sie zorientowalam. pimach____ lezaczku

Dziewczynki ja po wczorajszej wizycie u mojego ktosika dziś nabrałam mega energii i śmigałam pól dnia po mieście, ależ mnie roznosi. Aaaaa i nosze ze sobą fotkę ktosika i co chwile mu sie przyglądam:-) Lusia, Myszka trzymam za Was mocno kciuki, radze wziąć zapas chusteczek do otarcia łez radości i pomachajcie waszym fasolkom od cioci Moni-kluni:-) Myszeczko ze mnie również na tej pierwszej wizycie ściągnęli tyle krwi i dokładnie tak samo się czułam skołowana i obolała. Ale najważniejsze ze ktoś sie zaczął nami interesować, bo ciężki dla nas jest ten angielski system prowadzenia ciąży. Wszystkim mamusiom życzę zdrówka i już ZERO dolegliwości ciążowych!!!

Dunia, dostałam numer komórki mojej położnej i mogę dzwonić jakby coś sie działo, poza tym przyjmuje w mojej przychodni w każda środę i również mogę sie do niej wybrać. Poza tym to rzeczywiście kiepsko to wygląda bo jak była u mnie w 6 tyg tak teraz przepisowo mam się zgłosić dopiero w 26 tyg. To właśnie ten ang system o kt wcześniej pisałam.

Myszko - ja juz mialam usg - 13.11. zobaczylam wtedy swojego ufoludka ;) Mial wtedy niecale 2 cm :) Teraz juz maluszek bedzie wiekszy i bardziej ludzko bedzie wygladal :) Wtedy wzruszylam sie bardzo teraz pewnie bedzie tak samo. Dla Ciebie to bedzie pierwsze usg , wiec jeszcze wieksze wrazenie zrobi. = to do jutra !

Dobry wieczor wczoraj nie moglam sie odezwac bo mialam zwariowany dzien w pracy :( a dzisiaj jestem na urlopie i tak rodzinnie spedzilam czas :) Lusia i Myszka, powodzenia jutro! Czekamy na wiesci! Joolaa, a to ci dopiero zbieg okolicznosci! Mowisz ze ty Blizniak a maz Strzelec? No to ci powiem, ze u nas zupenie odrotnie, bom ja Strzelec (i dziele z Twoim M dzien urodzin ;) ) a chlop i corka, no i malenstwo Blizniaki. Powiedz ukochanemu jak ja go rozumiem!!!! ;) Najwazniejsze Brzuchatki, uwazajmy na siebie i nie przemeczajmy sie niepotrzebnie! Ja zajelam sie sprzataniem w niedziele no i wczoraj brzuszek bolal i bolal :( Duze buziaki dla Wszystkich i Brzuszkow I mala poprawka w tabelce NICK..................WIEK........TERMIN PORODU............SKĄD JESTEM gosia1062009............25.............1.06.2009........ . ......Tychy Apsika.....................29.............1.06.2009..... .. . .......podlasie Fasolkowa mama........30.............1.06.2009................Warszawa Kasza22..................22............03.06.2009...... ........W\'ton UK Dunia77..................31.............4.06.2009...... .........Stany Gonia81..................27.............5.06.2009....... . . .......Śląsk agaaa1...................24.............6.06.2009....... ........Jarocin Pigii ......................30.............6.06.2009........ .......Węgrów Anaconda_a.............21.............06.06.2009.......Z a brze/Śl ąskie Agusia ...................28.............7.06.2009..... ..........Śląsk ewcisko..................25.............7.06.2009....... . .......Łódź Pakston21...............35............10.06.2009....... ........Poznań Nikola81..................27............10.06.2009...... .........śląsk tuncia....................26............12.06.2009.. .... ........Rybnik Biała_czekoladka......26............12.06.2009.......... ... Warszawa czarunia................34............13.06.2009........ ......świnoujscie joolaa....................28............14.06.2009... .. .........śląsk Shila2....................25............15.06.2009.... ...........Szczecin Mama E..................39............15.06.2009............... UK MariolaNY...............30............15.06.2009..... ..........NYC Pimach...................31...........15.06.2009...... .........BielskoBiala sztorm...................33...........15.06.2009..... .....…..podbeskidzie klunia1912..............34...........16.06.2009...... .........UK OlaOli....................28............16.06.2009?... ...........UK mamawiwi...............22............16.06.2009....... .......Sochaczew Mamusia222.............22...........18.06.2009....... .......Nasielsk polka1983...............25............20.06.2009...... .... ...Kielce Zakochana mama......27............20.06.2009...............Kalisz obelixowa...............32............20.06.2009..... .........lubuskie mój pierwszy raz.....30............20.06.2009...............Śląsk sąsiadka dorothy.....28............20.06.2009.............dolny śląsk AniaP....................28.............21.06.2009.... ..........UK/Poznań lusia.79.................29............23.06.2009.... ..........Śląsk myszka79..............29............23.06.2009....... .......UK loona_84...............24............30.06.2009..... .........dolny śląsk

myszka79 mnie również upuścili krwi. Ostatnio 6 ampułek a 2 tyg wcześniej 3. Też mnie bolała ręka z której pobrali krew. Pomyślałam dokładnie to samo co ty - niech biorą przynajmniej wiem że wreszcie mnie badają :) Dziś przysłali mi kolejny list - 27 marca 09 anaesthetic review. Dziewczyny czy wiecie o co chodzi? Wydaje mi się, że o znieczulenie. Jak myślicie. Ja już zmykam do łóżka, obejrzymy jakąś komedyjkę i spać - jutro do pracy. Życzę wszystkim spokojnych snów

Hej dziewczyny jestem juz po badaniach prenatalnych. wszystko jest ok. Dostałam zdjecia dzieciatka, w wolnej chwili zeskanuje i sie podziele:) Dzidzia ma teraz 7 cm, ale neistety płci nie znam nadal...

tuncia_____ super, ze z twoja dzidzia wszystko dobrze :-) Bardzo sie dzidzia wiercila? AniaP____ nie mam pojecia o co chodzi, ale chyba cos faktycznie zwiazanego ze znieczuleniem. W Stanach widze sie z ginka co miesiac, potem co 2 tyg, a na koniec co tydzien. Jest czas i mozliwosc omowienia wszystkich znieczulen, za, przeciw, czy wogol eche itp. Ale u was, skoro nie ma takich wiyt czestych. to moze fakctyznei jest taka, zeby to wszystko omowic, a nie zaskakiwac na sali porodowej? Ale ktoras z dziewczyn penwie wie na pewno co to jest.

Hej dziewczyny.Lepiej późno niż wcale, wiec chciałabym dołączyć do waszego grona. Jestem już w 15 tygodniu ciąży a poród mam wyznaczony na 2.06.2009 Jak dotąd moja ciąża przebiegała bez żadnych dolegliwości(odpukać) ,czuje się ok a brzuszek zaczyna się zaokrąglać.

Tak dzidzi sie wiercił i zawszt sie ustawił tak ze doktor nie umiał go zmierzyc:P Doktor musiał go pobudzac, zeby zmienił pozycje. Jestem duzo spokojniejsza bo wiem ze wszystko jest ok:) Co do bloga to dowiedziałam sie ze na onecie nie da sie bloga zabezpieczyc całkowicie hasłem, trzeba załozyc blog na bloog.pl Ja zielonego pojecia nie mam jak załozyc tam bloga ale sprobuje nad tym popracowac i najwyzej sie przeniesiemy, bo nie chciałabym zebyscie czuły sie niepewnie. Fajnie byłoby was wszystkie zobaczyc:) POZDRAWIAM

czesc mamusie!!! tak to jest jak za rzadko do was zagladam i co wpis to albo rycze albo brzuch mi sie trzesie ale najwazniejsze ze wasze4 usg sa udane, widziałyscie wasze malenstwa i jestescie spokojniejsze pimach kochana.....och....wiesz ze całym sercej jestem z toba..... i dziewczyny-SZOK!!!!jak wy slicznie wygladacie w ciazy!!!ten blog byl rewelacyjnym pomysłem!! ja ciagle czekam na wyniki badań i dalsza decyzje co z tą moją szyjką;-( niestety 2 lekarzy mi to potwierdziło (zdeformowana szyjkę znaczy się) ale ide w poniedziałek na usg to może cos sie dowiem... kochane-może niedokładnie sie wczytywałam w wasze wypowiedzi, ale jak duże macie już dzieciątka?? chyba od wczoraj czuje ruchu mojego Julka (no chyba że jelita mi świrują:-) )

moje dzieciatko w brzuszku ma juz 7 cm a jestem w 13 tygodniu. A moj Nikosiek ma 2,5 roku:P Dziewczyny czy wy tez tak sie obzeracie?!?!?!? Boze mam już tego dośc. Właśnie pozarłam( bo delikatniej nie mozna tego opisac) bułke (z pomidrorem oczywiście) i nadal mnie telepie z głodu... W torebce musze nosic batonika bo godzine po obfitym obiedzie mnie ssie.

Tunciu, ja tez tak mam, ale staram sie te ssania lekcewazyc (ale zadko wygrywam). Przyznam ci sie, ze zawalilam sprawe na blogu :( :o jesli mozesz, poprawisz? Obelixowa, moja pierwsza ma 2.5 roku a ktosik 6.4 cm. Klunia, Lusia???? No i????

tuncia mama-no prosze jakie wielkoludy:-) ja w poniedzialek zmierzę swoje:-) a moje pierworodne ma 8lat, moj Tymianuś za 2 tyg konczy roczek!!!!!!!!:-) dalam czadu no nie??:-) aaaaaa mnie też ssie, ale zajadam sie pomarańczami,ew banan, ale wyczytałam ze powinnam migdały figi i takie tam. a i mam schize na pączki-codziennie 1 musi byc.wchodze jeszcze w stare rzeczy także nie rozgrzeszam sie z tego pączka:-):-) pimach-HALO HALO HALO

Dziewczyny mam pytanie czy stosujecie przeciwbólowo Paracetamol w ciąży? Mam mieszane uczucia ale co zrobić jak tak bardzo boli głowa?Jestem juz w II trymestrze i zastanawiam sie czy nie zaszkodze dzidzi:-(

agaaa, paracetamol dzidzi nie zaszkodzi, musisz oczywiscie uwazac i nie przedawkowac! Nie zazrdoszcze bolu glowy, mnie natomiast wysiadl nerw kulczowy i zaraz tez siegne po paracetamol :o Obelixowa, ja tam sie z niczego nie rozgrzeszam ;) :p zycie za krotkie zeby sie pozbawiac przyjemnosci cukierniczych ;) A z tym czadem to rzeczywiscie, dalas :D:D:D hiihihi

Witam, witam! Wpadłam tak na chwilę bom w ferworze świątecznych porządków. Wczoraj pół dnia spędziłam na zakupach w poszukiwaniu prezentów i kupiłam tylko książkę mojej siostrze! Kurcze zupełnie nie mam pomysłu co sprawić w tym roku mężowi, rodzicom, teściom, szwagrowi...jak otępiała łaziłam po tych sklepach- oglądałam, dotykałam i nic nie wybrałam. Kochane pomóżcie! Podzielcie się pomysłami co Wy kupujecie lub robicie własnoręcznie? Bo mi ta ciąża to na myślenie i wyobraźnię kompletnie siadła;) Co do leków to kwasu foliowego jako takiego chyba już się nie powinno brać? Przynajmniej mi tak lekarz mówił, że on spełnia swoje zadanie przez pierwsze 2 miesiące ciąży, potem już można go zastąpić jakimiś witaminami. A żelazo nie powoduje u Was zaparć? U mnie w 1 ciąży było z tym koszmarnie. Ewcisko a jaki masz poziom hemoglobiny? Pamiętam, ze w 2 trymestrze norma jest na pewno do 9. Ja miałam 10- spadło mi z 12 i mój gin spanikował, ale to norma w tym okresie, zawsze spada;) Polecam popijanie tabletki żelaza sokiem z pomarańczy, na prawdę pomaga! Ja tak robiłam- a brałam taką tabletkę dostępną bez recepty z najniższą dawką żelaza i szybciutko nadrobiłam straty:) Dobra, wracam do kuchni;) Pozdrowionka!!

MamoE ja juz po skanie w poniedziałek, relacje obowiązkowo zdałam, dziś czekamy na Lusie i Myszke:-) A z tym obżeraniem to rożnie bywa. Są dni gdzie nie mogę się powstrzymać ale są i takie gdy nie mam na nic ochoty. Dzis rozmawiałam z koleżanką która jest w ósmym miesiącu i przytyła 8 kg przez cala ciążę i jak ona to zrobiła? A do tego większość czasu musila spędzić w domu przez skracającą sie szyjkę, wiec ruchu za dużo nie miała, a i na jedzeniu nie oszczędzała .

Dodam ze moj piewszy syn jak sie urodził miał 4320... A podobno teraz jak juz dziecko ma powyzej 3900 to sie robi cesarke, wiec na pewno mi tez zrobia, bo nie wieze ze tym razem urodze mniejsze dzieciatko:/ Ja w pierwszej ciazy przytyłam 19 kg, a potem wszystko zrzusiłam, także o to sie nie martwie:) Ja nie potrafie ignorowac ssanie w zoładku bo jak zignoruje to mnie zbiera na wymioty i koło sie zamyka... Mama E w wolnej chwili zajrze na bloga i zobacze co tak bardzo namieszałas i poprawie w razie czego, takze nie przejmuj sie:) Ja sie jeszcze zajadam pistacjami... Co do prezentów to ja kupiłam juz mojemu szkrabowi ciastolinowa ośmiornice, mamie kupiłam zegarek i słodycze, mezowi koszule i spinke do krawatu, a tesciowej telefon bezprzewodowy.

od wczoraj pika mnie w brzuchu:( Nie wiem co to za pikanie jak nie przejdzie to polece do gina wczesniej:/ Mam nadzieje ze badania prenatalne nie zaszkodziły... A was cos pikało po badaniach? Wprowadziłam zmiany na blogu...

Mój sobie zażyczyl plytę, więc problem mam z głowy. POzostalym ksiązki, kalendarze, kubki, bizuteria i takie tam pierdoly. Jutro usg, jak ja się strrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrasznie boję. Obelixowa, już Cie opierniczyłam na naszych plotach, ze wsiąknelas. Dziewczyny, pomocy. Umrę z tymi zaparciami. A ja nie mam apetytu. Najchętniej bym nic nie jadła. Czasem mam na cos ochotę, ale rzadko. Przytyłam 3 kg, więc nie ejst az tak źle.

Jaka fajna tu atmosfera, taka radosna. :) Mimo tych wszystkich niedogodności typu zawroty głowy, wymioty i strachy, to jednak czuć takie podekscytowanie. :) Powiem Wam coś fajnego - byłam dzisiaj u tego kolegi, co to jego żona się tak męczyła, opowiadałam Wam. Dziewczyna o porodzie już prawie nie pamięta, choć to dopiero tydzień, teraz ma inne strachy, bo dziecko dopiero drugi dzień w domu, a to pierworodny. :) I tak widać, jaka była szczęsliwa, że śpi i ładnie wygląda. :) Ale wygląda cudnie - byliśmy tam razem z mężem, i jak wyszliśmy, to od razu powiedział, że to czekanie go wykończy, że on już też takie chce mieć... Ja też nigdy wcześniej nie widziałam takiego malutkiego dziecka i jestem w szoku, jakie to jest kruchutkie... I też się już doczekać nie mogę!!! :)

Mamuski witajcie! Lusia jak tam:-) Ja jestem przeeeeeeeeeszczesliwa!!!! Widziałam moje malenstwo:-) Po raz pierwszy:-) Alez sliczne i jak sobie lezało grzecznie, az sie przestraszyłam ze nic sie nie rusza. Wam tak fikały te dzieciaki, ze tez sie nastawiłam na to a tu moje sobie chyba spało. No ale pani co mnie badała troszke go pobudziła i sobie podskoczył ale dalej grzecznie spał:-) cuuuuuuuudowny widok, cudowny! No i serduszko widziałam jak bije... zycie jest piekne... wciaz nie wierze:-) niesamowity widok:-) Na skierowaniu miałam wyraznie napisane, ze trzeba przyjsc na badanie z pełnym pecherzem, zeby dzidzie było lepiej widac. Tak tez zrobiłam, ale jak zwykle przesadziłam:-) Pecherz miałam tak pełny ze zasłaniałam dzidzie. Ledwo ja zobaczyłam i juz miałam ryczec ze szczescia a tu musiałam biec do toalety:-) Ogolnie to powiedzieli mi ze wszystko wyglada okey, ale pobrali mi krew i wszystko sie dowiem przy nastepnej wizycie. Dziwne. Klunia, Mama E, AniaP i oczywiscie Lusia... dziekuje bardzo za wsparcie:-) tak mi było miło ze czekacie na wiadomosci ode mnie:-) Takze dołaczam sie do Was do grona szczesliwych mamus , ktore widziały juz malenstwo:-) Tatus oczywiscie zabrał zdjecie do pracy, zeby przerobic na tapete i sie pochwalic:-) Nastepna wizyta u lekarza na poczatku stycznia. Troszke sie tez wystraszyłam, bo dzwoniac do mamy i dzielac sie moja radoscia dostałam smsa ze szpitala, ze moja nastepna wizyta jest za tydzien. Serce zabiło jak szalone, bo tak szybko? Terminy mam ustalone na nastepny juz rok a tu mowia, zebym przyszła juz za tydzien. Naprawde sie wystraszyłam, ze cos wyszło nie tak. Oni tu tak szybko nie działaja:-) Ale zadzwoniłam i jak sie okazało połozna mnie umowiła na badanie serca. Jakies szumy w sercu usłyszeli wiec musze EKG zrobic. Zobaczymy co to bedzie, ale odetchnełam z ulga ze to ja a nie dzidzius. dziewczyny!!! Oj wiecie jaka ja jestem szczesliwa:-) gory moge przenosic:-) ten widok mam przed oczami jak sobie grzeczniutko lezy:-) Jeszcze nie powiedzieli ktoz to bedzie ale mi obojetne, niech sobie tylko zdrowiutko mieszka u mnie:-) Piekny dzien dzisiaj, posyłam wszystkim miliony pozytywnej energii:-) buziaczkow tysiace:-)

hej ! :):):) no i po i wszystko OK :) Dzieciaczek spokojnie lezal, wiec lek wszystko mogl pomierzyc , potem myknal fikolka powisial troche glowa w dol ;) , obrocil sie i znowu spokojnie sobie lezal na pleckach od czasu do czasu machajac do nas raczkami :) Ma ponad 6 cm - jak rozciagnal sie, wczesniej ok 6cm. Na podstawie tych wszystkich pomiarow lek ustalil termin na 21.06 (wg moich obliczen 23.06 byl) . Najlepsze ,ze moja mama w ciązy ze mna tez miala termin wlasnie 21.06 , ja urodzilam sie kilka dni pozniej :) Zapytalam o plec, powiedzial ,ze troche za wczesnie , niczego z cala pewnoscia nie mozna stwierdzic, ale raczej Dziewczynka :D Tak sie ciesze :) i ufff w koncu moge odetchnac :)

pimach, własnie przeczytałam o Twoich zaparciach. Nie wiem czy to Ci pomoze, ale Moj kiedys przez przypadek w sumie sie dowiedział co jest na to najlepsze. Wział zjadł banana i popił duza iloscia wody mineralnej. Poszedł grac w tenisa i niestety długo nie pograł bo go scigało strasznie. Koledze powiedział co zjadł i ten sie smiał ze to taki naturalny sposob na przeczyszczenie:-) Takze jesli chcesz to mozesz sprobowac, moze Ci ulzy. Pomaga tez duza ilosc błonnika. Ale w ciazy nie wiem ile to jest zeby nie przesadzic, siemie lniane jest tez dobre. mam nadzieje, ze juz przejdzie Ci niedługo:-)