Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Kluniu staraj się zachować spokój. Z tego co piszesz wynika, że jesteś pod dobrą opieką więc w razie czego lekarze szybciutko zadziałają i wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka wózek już mam, stoi i czeka. Odetchnęłam z ulgą,gdy okazało się, że ma wszystko czego oczekiwałam bo jakoś nie byłam pewna czy tak będzie - ten sam wózek wyszukałam na różnych stronach i różnica w cenie sięgnęła 170 funtów, a ja zamówiłam oczywiście z tej najtańszej stronki. No i przed chwilką dostarczyli łóżeczko i materacyk. M dziś i jutro na szkoleniu i nie wiem o której wróci, a ja tak nie mogę się doczekać by je złożyć :) Sama za to się nie biorę bo po wczorajszych zakupach i porządkach brzuch nie chce mi się przestać stawiać no i pewnie dostałoby mi się od M. Zresztą nie mogę odebrać mu tej przyjemności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilianka_____ trzymam palce zeby sie poukladalo wszystko co sie napsulo. Szkoda, ze akurat teraz, ale trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze. Dacie rade! A co do strachow zw z opieka nad noworodkiem to kazdy je ma chyba. Ja pamietam, ze przy pierwszym dziecku przed porodem tez mialam takie czarne dziury. Ale faktycznie najwazniejsze to sluchac swojego instynktu, a nie \"dobrych rad zawsze w cenie\". Co nie znaczy, ze nie bedziecie miali watpliwosci - oj ciagna sie cale zycie, bo jak juz opanujecie opieke (karmienie, mycie, placze itp) to pojawi sie za chwile kwestia jak wychowac, jak naklasc do tej malejglowki co jest dobre a co zle. I tak w kolko. Ale, pamietaj, krzywdy swojemu dziekcu nie zrobisz. Nie od razu bedziesz mistrzynia we wszystkim, przeciez tez sie musisz nauczyc, ale to bedzie szybko i naturanie, ze nawet sie nie obejrzysz 🌼 AniaP______ co spakowac do spzitala to tez dwoiedz sie na zajeciachw szkole rodzenia. A jesli szkole masz w szpitalu gdzie bedziesz (chesz) rodzic, to nawet na telefon powinni ci powiedziec co musisz miec, a co oni zapewniaja we wlasnym zakresie. Co do zapachow i mycia. Akurat chyba gorzej zapachowo to wyglada jak sie dzidek upluje, choc jesli karmiony piersia to i plucie i kupka maja zupelnie inny, mniej intensywny zapach niz przy formule. Ja pamietam, ze Hanie mylismy tylko w cieplej wodzie z dodatkiem naparu z rumianku przez pierwszych pare tygodni (2-3) a potem juz troche mydelkiem. Ale smarowalam prawie od poczatku. Pupa - tez przez pierwszy miesiac przy przewijaniu tylko ciepla woda dokladnie umyta, wysuszona i dopiero masc. Chusteczki mokre tez wprowadzilismy nieco pozniej, oprocz oczywiscie wyjsc. Ale zobaczysz, szybko opanujesz praktyke. Poobserwujesz dzieciaczka i zobaczysz czy np. sama woda do mycia wystarcza, czy dobrz edomywa wszelkie faldki,a jak nie to zaczniesz mydlo stosowac albo jakis plyn i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka, nie uciekaj, po prostu nie wszystkie jestesmy przyklejone do kompa i nie zawsze mozemy szybciutko odpowiedziec. Co do twojego problemu, twoj technik ma racje, to nie powinno przeszkadzac dziecku w brzuszku, ewentualne problemy moga nastac podczas porodu, i wlasnie dlatego dobrze ze masz dzis spotkanie z gin., niech wszystko zbada, wezmie pod uwage, wytlumaczy. Bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klunia______ mocno trzymam palce zeby jednak dziedek jeszcze troche wytrzymal 🌼 Jelsi trzeba bedzie w szpitalu - to trudno, przeciez wytrzymasz, a przynajmneij bedziecie pod stala opieka. Sciskam mocno i dawaj znac co i jak 🌼 MamaE_____ ja mam zgage okropna i wiem, ze bardzo dobija mnie czekolada na wieczor, w jakiejkolwiek postaci. Mleko mi nie pomaga, jablko - tez niebardzo. Za to lody waniliowe robia swietnie - nie mowiac o tym, ze ostatnio ciagle mi goraco wiec i chlodza od srodka fajnie :-) Jak pisala MantrElle tutaj sa TUMSy polecana w ciazy (teraz nawet takie sielniejsze, dwuskladnikowe, ktore tez mozna brac i czasmi w nocy biore, bo mi nawet spanie na siedzaca nie pomaga - jak zmienie boczek to jazde mam od nowa :-o ). W babies'r'us sprawdz tez, moze macie herbatke na zgage, ja kupilam u nas i fajna, taka mietow, pomaga choc nie koniecnzie na dluzej niz tumsy. Uh, tylko pare tygodni i sie skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam spuchniete kostki u nog - chyba powtarza sie rozrywka z pierwszej ciazy .... no poczekamy zobaczymy, w przyszlym tygodniu mam spotkanie z polozna. Atilla, ja mam zamiar i tym razem karmic piersia. Z pierwszym dzieckiem nei mialam zadnych problemow wiec mam nadzieje ze i teeraz pojdzie gladko. Wg mnie to najwygodniejsze i najzdrowsze karmienie dziecka i jesli mozesz, wiec czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka___ pewnie juz jestes po wizycie u lekarza, ale ja bym z miejsca poinformaowala ginekologa o tym fakcie. Pepowina owinieta wokol szyjki dziecka - coz masz jeszcze troche czasu, moze sie to zmienic, bo dzieciak sobie plywa. Grunt zeby sprawdzili jeszcze raz blizej terminu lub jesli zlapie cie cokolwiek wczesniej to walcz o skan przed porodem jelsi beda chcieli zebyc rodzila naturanie! To nie przelewki, serio, wiem, ale nie bede tutaj wstawial historyjek z zycia wzietych. Nie wiem gdzie mieszkasz i jakie podejscie do tematu tam maja, ale w Stanach jesli w trakcie sn dziecku w trakcie skurczy zaczyna spadac tetno i to sie powtarza z miejsca robia cc, bo jest bardzo wysokie ryzyko, ze pepowina jest owinieta wokol czegos (wystarczy nawet wokol nozki i to juz "widac"). Wiec teraz sie tym nie przejmuj jeszcze, ale poinformuj kogo trzeba i naciskaj, zeby to sprawdzali "po drodze" ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu, no wlasnie, jak sie przewroce na drugi bok to jeszcze gorzej!!! Dzieki, zaraz poszukam herbatek, a lody nawet mam ale chyba nie waniliowe, nic trzeba bedzie do sklepu w drodze powrotnej skoczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dolaczajcie do nas. Jak poszukacie pare(-nascie) stron wstecz to jest tabelka. My czasmi mamy opoznienia, bo ja np. mieszkam w Stanach i w stosunku do Polski mam 7 godzin roznicy. Wiec teraz u mnie dopiero po dziesiatej rano :D Czasami jest tez tak, ze tematy, ktore poruszacie my juz maglowalyscmy wczesniej, na wszelkie mozliwe strony i nie zawsze chce sie jeszcze raz o tym pisac, wiec albo odpuszczamy albo piszemy zdawkowo, juz bez powtarzania sie i wchodzenia w szczegoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! Lilka, Niusia fajnie że dołączyłyście :) Kluniu wytrzymaj jeszcze troszkę, a pomaga Ci ktoś w opiece nad córeczką?? Najlepiej jakbyś się trochę pooszczędzała. Lilianko szkoda że tak wyszło z twoim M, ale głowa do góry, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może już czeka na niego jakaś lepsza praca!!! A ja dzisiaj miałam usg, moja córcia (potwierdzone na 100%) jest ułożona w końcu główką w dół :):):) tak ostatnio właśnie czułam jakby się przekręcała :) Wszystko jest wporządku, poza wagą mojego maleństwa, jest za mała :( Waży dopiero 2250, a ja jestem już prawie w 36 tc. Lekarz powiedział że w poniedziałek jeszcze się zajmiemy szczegółami co do tej wagi. Wiem tylko tyle że wg OM u mnie jest 37 tc ale wg pierwszego usg 36 tc, a waga małej oszacowana jest na 34,5 tc. Miałam też dzisiaj badania, kwas moczowy w normie, hemoglobina wzrosła, ale w moczu nadal śladowa ilość białka!!!! Zobaczymy co gin powie w poniedziałek. Kurcze trochę zamotałam chyba tego posta !!! Ale piszę na gorąco po wizycie i jeszcze przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluniu trzymam kciuki, napewno wszystko będzie dobrze! Lilianko dziewczyny dobrze piszą po \"nocy zawsze nastaje dzień\" i trzeba być dobrej myśli a wszystko się jakoś ułoży :-) Co do zgagi to też mnie dopada ale na szczęście nie za często. Ja za radą pisaną już wcześniej przez dziewczyny stosuje lody waniliowe i pomaga jak na razie . Ja mamą zostane po raz pierwszy ale jakoś narazie nie dopadają mnie lęki typu \"nie będe potrafiła zopiekować się dzieckiem\". Cały czas powtarzam sobie, że instynkt mi podpowie co i jak. Pozatym dziewczyny my takie zdolne nie damy sobie rady? No co wy?! ;-) Ciekawe czy jak będzie bliżej porodu to też mnie złapią jakieś obawy? Ale narazie wierze w siebie :-) Byłam dziś w poradni przy szpitalnej bo mój lekarz prowadzący kazał mi tam chodzić oprócz wizyt u siebie. W razie potrzeby ze skierowania z tamtąd dużo łatwiej się dostać na oddział niż z prywatnej praktyki i powiem wam żenada. Jedno wielkie zamieszanie, dziennie max 12 osób przyjmują więc terminy wizyt odległe. Żeby zdobyć numerek na usg to trzeba chyba być na 6.00 rano. A w gabinecie byłam 5 min. i żadnego badania! Co prawda lekarz miły bardzo i powiedział, że bardzo się spieszy i nie ma dużo czasu bo czekają go dwie operacje i jak nie teraz szybko to wróci za trzy godziny. Ale jak maja czuć się kobiety które chodzą tylko do takiej przychodni, ja bym zwariowała nie mając dokładniejszych informacji co i jak z dzieckiem! Może trafiłam na taki dzień akurat ale ogólnie jestem przerażona tym o tam się działo! KTG w normie :-) chociaż mały strasznie utrudniał, jak tylko poczuł pasy to zaczął tak wojować i kopać że co chwila uciekał a jak dostał czkawki to już wogóle wesoło było, aż mój N siedzący za taką szklaną szybą przyszedł zobaczyć co się dzieje bo takie strasznie groźne szmery wydawał nasz synek ;-) Co do wagi mojej dzidzi to tydzień temu miała 2200-2310 g. Pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie,tak czytam o wadze Waszych maluchów mi tylko raz lekarz podał wage małego gdzies w okolicy 20 tyg :D nie mam pojecia ile waży maluch Wiki zgadzam sie z tą poradnią ,ja dzis bylam drugi raz w poradni przyszpitalnej u mojego gina sodoma gomora...rozmawiałam z pacjentkami które usg miały dotychczas dwa razy a tu 9 m-c,wogóle inna ta opieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnnna
I ja dziś po wizycie u połoznej, cukru w moczu brak (hurra!) ciśnienie w normie, a po badaniu okazuje sie że mlody jest dluuuugi, wdało sie dziecie w tatusia bo ja kurka mala (160cm) a dzidzia juz sporawa. Niestety tu nie podają szacunkowej miary i wagi (a moze to dobrze bo potrafią sie o duzzzo pomylic a potem człowiek myśli i duma. I ksiaze wreszcie obrócił sie główką w dół :) Kobietki głowa do góry, z praca teraz niestety wszedzie nie za ciekawie, my tez nie wiemy co bedzie z pracą mojego M za tydzien czy dwa :( duzo zdrowia dla Was i dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
hej hej ja szybciutko Aniu P tak mi babka w sklepie powiedziala ze stanik to na 2 tyg przez terminem albo najlepiej jak sie brzuch obnizy bo ci sie wtedy zmienia obwod pod biustem. Obnnizyl sie Twoj? Apropo pracy to od 1go maja jestem juz nie na chorobowym ale na oficjalnym macierzynskim:-d jutro znow spedze 4 godz w citizen advise bo znowu szef mi przyszlal wyplate z kosmosu i payslipa z du*** co za koles...ja juz jestem zmeczona siedzeniem w domu jakby nie ten idiota to dopiero teraz bym zaczyna siedzenie na tylku a tak to juz jestem zmeczona nic nie robieniem i pisaniem na nk do polskich pacjentow ktorzy mnie szukaja 'sprawozdania' co ze mna. Ghhhhrrr MantraElla i MamaE ; ja mialam na mysli nie siebie i swoje poswiecenie tylko ze to moj chlop chce porzucic marzenie o doktoracie i wyjezdzie w imie zarabiania na rodzine. Fajnie ze tak mysli ale wlasnie nie ma sensu zeby to porzucal bo tej szansy nikt mu nie zwroci. Z drugiej strony czytam to co mi piszecie i sie zgadzam bo w sumie teraz jest dziecko i jego wyjazd a ja tez musze w koncu myslec o sobie. Przez ostatni rok mialam wymowke ze 'aaaa nie wiem co chce robic mloda jestem nie mam rodziny ' i mi odbijalo na lewo i prawo:-P teraz juz rodzina jest i tez by wypadalo sie mniej wiecej na jakims torze ustawic i okreslic czego sie chce. Hmmm i to jest ta trudna czesc. Moj chlop powiedzial mi 3 lata temu jak sie zaczelismy spotykac ze chce zrobic doktoat i mieszkac w stanach. OK ja tez zawsze wiedzialam ze chce sprobowac stanow, ale co poza tym? nie mam pojecia jakis mgr nalezalo by zrobic sama juz nie wiem...Lubilam swoja prace wiem ze dopiero sie jej uczylam i zostalam rzucaona na gleboka wode bo te pozycje tutaj dostaje sie grubo po 30tce nie mialam znikat pomocy i ale naprawde to lubilam. Szef okazal sie idiota to raz a dwa przeprowadze sie do USA a tam jest inny system opieki zdrowotnej. Ehhhh mam nadzieje ze tak jak piszecie otworzy sie jakas inna furtka... Apsika ja pisalam kilka dni temu mnie wlasnie tez raz taki bol zlapal masakra zwijalam sie jakbym miala bole nerek i bole okresowe z twardnieniem brzucha w jednym. Trwalo 4 minuty a Ty biedaku meczylas sie dluzej wspolczuje:-( Kluniu nie rozumiem zbytnio o co chodzi; masz malo wod i infekcje?infekcje czego?odchodza ci te wody czy jak? wiecej szczegolow daj prosze bo sie zamotalam. Masznumer komorki ktores z nas?jakby cie chcieli do szpitala to DAJ ZNAC prosze co i jak. Ja dalej sie denerwuje co z Nemezis tak na marginesie... musze uciekac mam zajecia w szkole rodzenia wroce i dokoncze pisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka J.
Dziewczyny kochane, ja nie uciekam- to nie ja napisałam, że liczyłam na Waszą pomoc ale się przeliczyłam, tylko wydaje mi się, że to raczej ktoś, kto wcześniej pytał o wagę Waszych dzieci i pozostał chwilę bez odpowiedzi. Ja cierpliwie czekałam na wasze rady bo dobrze wiem jak to czasem trudno znaleźć minutkę żeby coś skrobnąć, no i te nasze różne strefy czasowe.... Dziękuję Wam za ciepłe przyjęcie i wszelkie słowa otuchy. A czego dowiedziałam się na wizycie- cóż, wiedziałam, że tak to będzie wyglądać. Jak porusza się temat cesarki to lekarze dostają białej gorączki. Mój gin powiedział, że ten od usg sieje tylko niepotrzebnie wrogą propagandę bo 2/3 dzieci ma pępowinę na szyi i nikt z tego powodu nie robi cesarek, ze pępowina ma długość ok. 70 cm więc maleństwo spokojnie się wysunie z kanału rodnego a później ją odplączą.Jakoś mnie to nie przekonuje...I na koniec usłyszałam, że mam się nie denerwować! O ironio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka___ to czy dobrze tu kombinuje, ze ty w PL rodzisz? Bo chyba tylko tam maja takie \"chore\" podejscie do sprawy cc!!! Ja rozumiem, ze ginekolog moze z miejsca nie chciec cc w takim przypadku, bo jest jeszcze czas. Ale czemu, na boga, nie podchodza do tego spokojnie, ze teraz tak wyglada. Ale owszem, bedziemy monitorowac itp itd. Bo co z tego, ze pepowina ma 70cm dlugosci? A jak zaczniesz rodzic i ona pierwsza sie wepchnie w kanal rodny to co wtedy? albo sie jeszcze poplacze? Pewnie lekarz zna rozne przypadki i tak jak dziewczyny pisaly, wiele dzieciakow rodzi sie owinietych i wszystko okje. Ale liczy sie podejscie.... A ja wczoraj zaliczylam swoja wizyte kontrolna. Moja ginka akurat na konferencji w Chicago i zbadala mnie nurse practicioner, czyli taka mocno wykwalifikowana pielegniarka. Wszystko okej, maly nadal glowa w dol, tetno ma 140+ na minute czyli juz zwalnia, ale to norma bo im dzidek wiekszy i blizej porodu tym tetno mu zwalnia. Wziela wymaz na tego Streps B i wyniki mam za tydzien na kolejej wizycie. Oczywiscie wymaz zrobiony nawet bez zakladania wziernika i jak sie zapytalam czy wszystko na dole okej, to mi powiedziala, ze tak, ale oni nie zagladaja dalej, zeby nie \"popsuc\" czegos. I tyle z mojej nadziei, ze sie dowiem jak wyglada szyjka na 4 tyg przed terminem :D Nie mowiac o tym, ze ja moge zapomniec o tym, ze ktos mnie poinformuje ile szacunkowo wazy moj maluch. Usg ostatnie mialam w polowie ciazy i nawet wtedy musialm sie dopytac lekarki, bo sama to mowila tylko o wymiarach na dlugosc :-) Aha, Mantra, i tez mi powiedziala zeby unikac tlumow itp itd. I jesli ja, maz lub corka dostalibysmy wysokiej goraczki, probelmy z oddychaniem, dusznosci, bolace gardlo, wymioty, biegunka - z miejsca jechac na ER, bo w moim stanie to zbyt duze zagrozenie. Ale ze w przeciagu tygodnia powinni wszystko odwolac. No i juz sie wycofuja, ze wirus nie taki grozny jak sie obawiali. Hani przedszkole jutro otwieraja, wiec chyba swinska grypa przezla nam bokiem :-) No dobra, musze troche postukac bo jutro mam test :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dopiszcie sie. To chyba ostatni anasza tabelka, juz z atilla (ze str 190) NICK..............WIEK....TERMIN .PŁEĆ....IMIĘ..............SKĄD JESTEM Apsika................29....1.06.................... ...................podlasie Fasolkowa mama...30....1.06........C.......Kinga.............Warszawa MONIK85...........24.......1.06......C......N ATALKA.............Łódzkie Mum2be..............30....2.06.......s........Tymuś..... ......Katowice carmen37...........24....2.06........s..........??????.. .. .......małopolskie lilianka09............26....2.06........c......Malwinka. ......mazowieckie Kasza22.............22....3.06..................... ..................W'ton UK Dunia77.............32....4.06........S........ ?? .......................Stany Anaconda_a........21....6.06........c...Magda/Martyna... Zabrze/Śląsk ewcisko.............25....7.06.........c........Wiktoria ...............Łódź czarunia............34....8.06.........c........Wiktoria ........Świnoujście annnnnnna......... 27....9.06........s...... Michał......Nottingham (UK) tuncia...............26...12.06.................. ........................Rybnik Biała_czekoladka.26...12.06.........s........Kubuś...... ..... Warszawa joolaa...............28...13.06.........s....... Kubuś....................Śląsk Paola.22...........23.....13.06........c......Zuza...... .. ......Mysłowice Shila2...............25...15.06.........s........Filip...... ...........Szczecin Mama E.............39...15.06.........C.........???...... ................. UK Pimach..............31...15.06........s.........Antoni .........Bielsko Biała mantraelle..........34...15.06........S................ .................stany klunia1912..........34...16.06........c.........Julia... ...................UK Marteeeczka.......26....17.06.......C............. .................Tarnów Gonia.................30....17.06........c........Emilia ... ..........Limerick JAGODA369.........27.....17,06........C....Julia/Mar tyna...Nowy Sącz kasiulaaa25.........25...17.06..................... ...............dolny Śląsk takietam............32....17.06......................... ................Lublin Sztorm..............33.....20.06.......S.........Jaś.... .......Bielsko-Biała Zakochana mama..27...20.06.........c.......Kornelia............... Kalisz AniaP.................29...21.06.......c.........Martula ...... ...UK/Poznań lusia.79..............29...23.06.......c.????..Ewa Alicja................Śląsk myszka79...........29...23.06.......c.........Maja...... .................UK wiki3010............26...25.06........s............ ...................Poznań nemezis2682.......26...25.o6.........????.....Łucja,Irek ?.........Maków atilla.................24...29.o6.........c....... ????....................rybnik kolorowymotylek 27...30.06........c....... Julia................Małopolska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza nie wiem czy brzuch mi się obniżył, ale teraz bacznie go obserwuje. Nie zauważam zmian w obwodzie, ale brzuch tak jakby szerszy się zrobił, zwłaszcza jak usiądę to się jakoś rozjeżdża na boki. Zobaczymy co w piątek położna wymierzy. A czy dziecko, którejś z was leży w brzuchu tak jakby wygięte w łuk? Ja to tak czuję, że główka jest na dole, a mała tylko pupcię i nóżki przerzuca z prawej na lewą stronę. Myślałam, że będzie skulona w kłębek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też czuję dziecko tak jakby wygięte:) kojarzy mi się z kotkiem;) dostalam ochoty oczywiscie na truskawki i zjadlam dwa w jednym w związku z tym,ze w sklepie były mrożone zmiksowałam z jogurtem i wyszły lody:D aaaa i dodałam się na bloga ,zdjęcie niezbyt udane,...to przez pozę ale jedyne aktualne przy okazji zobaczyłam Zakochaną mamę..ślicznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MantraaElle
Aniu P - mampodobnie jak Ty... jak usiadeto tak jakby brzuch troche rozjezdzal sie na boki... ogolnie jakby troszeczke bardziej niz wczesniej szedl na boki.... ale jednak wiekszoc czasu mam pilke z przodu. Jesli chodzi o ulozenie to podobnie.... glowka na dole a dzidzia troche jakby w luk.... raz w lewo raz w prawo a czasai tak jakby pleckami do przodu w brzuszku... i chyba tak jest bo pokzalo to USG, ktore mialam okolo 3tyg temu.... chyba ze teraz to co czujepo bokach to nie stopki tylko kolanka.. hmm nic za 2tyg usg co tydzien to bede wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak jak joola to ładnie określiła - jak kotek :) Czyli pozycję ma jak najbardziej normalną :) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianko Twoj maz stracił prace a moj z pracy dobrowolnie zrezygnował i załozył własny biznes. Byłam na niego wsciekła ze tak tuz przed urodzeniem dziecka, bo zarabiał super ale chce isc doprzodu. Ale teraz uwazam ze nie moze byc zle. Przy pierwszym dziecku to na serio kasy było brak a jakos dalismy rade wiec dlaczego teraz ma byc gorzej/ i Ty rowniez musisz miec mysli pozytywnie. Przeciez musi jakos byc prawda? A ja sie dzis bardzo zle czuje. Ranek zaczął sie biegunka. A miałam jechac na badania i nie pojechałam przez to. Przez cały dzien mam albo skurcze albo dzidzia sie tak rozpycha. Trudno to okreslic. Czuje rwacy ból w okolicach pepka. No i teraz znowu mam wzdecia, wiec wieczor pewnie na kibelku spedze. Paola wyrwac zab w ciazy/ Z tego co wiem to nie jest to zbyt bezpieczne. A masz jakis stan zapalny czy co dokładnie? Moze idz jeszcze gdzies do innego dentysty? Witam LiliankeJ. oraz Niusie00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wlasnie, mialam sie pytac o te ruchy i ulozenie dzieciaka a tu odpowiedz gotowa. Moj tezjakos tak dziwnie ulozony i puope mi do przody wypina, i tak jak kopal z lewej to teraz z p[rawej bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana mamo slicznie wygladasz. Brzuch masz duzy, ale Ty jestes bardzo szczuplutka. Pozazdroscic. Och na siebie to lepiej juz nie patrze, bo jak porownuje to moje fotki to wyraźnie widac ze ja to całościowo rosne. Joluuu slicznie , tak wiosennie wyszłas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ułożenia dziecka to ja mam rogalika w brzuchu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MantraaElle
Carmen - to moj maluszek tak jak i Twoj - przez ladnych kilka tygodni czulam nozki polewej stronie... pozniej przez jakis czas po prawej. i teraz tak jakby ponownie czesciej po lewej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam rogalika. :) :) I moja też nogami majta raz z jednej raz z drugiej strony. Głową chyba jeździ po jajnikach, bo ból czasem rwący się pojawia. Apsika- to u Ciebie jak u mnie tej nocy. Dziwaczne bóle i strach, ze to może już. Współczuję bóli krzyżowych, ja jeszcze ich na szczęście nie doświadczyłam, ale podobno są straszne... Klunia- trzymaj się. Dobrze, że tak dokładnie monitorują, co się z wodami dzieje. Jednak ta służba zdrowia w UK sprawnie działa. Ewcisko- a widzisz? :) Niedawno martwiłaś się, ze dzidzia się nie chce przekręcić, a tu proszę! Jak na życzenie. :) :) Witam nowe dziewczyny! Dopisujcie się jak najbardziej do tabelki, będzie nam miło z Wami dzielić się przemyśleniami. :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atilla- nikt nikogo nie ma dość. Raczej miło i raźniej jest, jak nas jest więcej, ale niestety nie zawsze i nie na wszystko można szybko odpowiedzieć. Tak to jest, gdy poruszamy kilka wątków na raz niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×