Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Hej ! Anakonda - z tego co wiem i dziewczyny juz pisaly - butla po ssaniu piersi , ale nie wiem ile mieszanki :/ Co za upallllll !!! Pierwszy dzien a ja juz mam dosc - mala tez przebralam w krotka sukienke i lezy z pampersem na wierzchu ;) Bylismy dzis na usg i wyszlo ok :) Ewka potem marudzila -nie wiem czy z powodu tej pogody , czy wrazen , ale w koncu usnela i spi do tej pory ;) A ja tu kolejny dzien tkwie w tym domu jak w wiezieniu , gdyby nie ten wypad na usg kontak z innymi ludzmi mialabym tylko za posrednictwem balkonu ! Czuje sie jak wiezien ... a ryzykowac i schodzic z wozkiem juz boje sie po tym jak dwa dni po pierwszym razie bolal mnie brzuch w miejscu blizny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu maluchowi te zjedno uszko zgina sie w pol jak lezy na tej stronie lub przekreci glowke... wlasnie widzialam, ze tutaj tez sprzedaja... musze poczytac i jak cos zamowie macie jzu moze wiecej info na ten temat? czy ktos uzywal i zadowolony jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewce tez jedno ucho zgniata sie - tzn nie cale ale fragment dolnego platka- staram sie jej to prostowac jesli spi z glowa po tej stronie, ale jak ona ruszy sie to ucho i tak zagina sie i nic to w sumie nie daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej uszko tez sie zawija, a raczej zawijam ja ramieniem jak ja trzymam przy piersi. Ale tak normalnie to sa uszka na szczescie prawie perfekcyjne :) wiec ja nie bede zainteresowana produktem. Lusiu, a masz nosidelko czy chuste? Ja jak ide po starsza do przedszkola to mala tylko w nosidelku. Anaconda, moja wieczorem od godz 19 do okolo 22 je chyba z 20 razy, i nie wiem co bo mnie sie wydaje ze wydoila juz ze mnie wszystko... nie obywa sie tez to bez wrzasku, placzy i ogolnych nerwow, wiec jednak i ze zgroza mysle ze to kolki :o Co do karmienia butla to nie moge pomoc. AniuP. to do ciebie jeszcze do domu przychodza? Ale masz fajnie! U mnie byla polozna dzien po powrocie ze szpitala, potem nastepna polozna na sciagniecie szwow i pobor krwi malej, a po jakims tygodniu HV z czerwona ksiazeczka malej. I to wszystko. U nas sa cotygodniowe baby clinics gdzie waza dzidzie (chociaz i duza tez mi zwazyli wczoraj, byl ubaw :) ) i jesli chcesz rozmawiac z HV to sie ustawiasz w kolejce. Z doswiadczenia z przed trzech lat nie bylam za bardzo pod wrazeniem ich wiedzy i dostosowywania jej do indywidualnych potrzeb, wiec nie wiem czy czesto bede z nimi rozmawiac i tym razem :p U nas chyba tradzik zaczyna wychodzic :( a tak sie cieszylam ze do tej pory nic... Ja natomiast mam bole w jajnikach, takie miesiaczkowe... prawie miesiac po cc, to normalne? Czy ktoras z was po cc tak tez miala? Ganetka, moja mama tez ciagle nadawala - troche sie zloscilam bo przeciez przyjechala zeby mi pomoc i mnie troszke odciazyc od obowiazkow i zmeczenia a tu nawet na pol godzinki zdrzemnac nie szlo isc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu, gdzies mi wcielo dalszy tekst - mam na mysli ze z nosidelkiem/chusta bylo by ci latwiej i nie musialabys siedziec w domu. A kruszynka raz ze swiezego powietrza by nabrala, dwa ze fajnie by jej sie spalo tak przy serdychu mamy jak dawniej ;) Ja moje nosidelko sobie bardzo chwale, no i nawet jak pada (tak jak w tym momencie kiedy juz czas isc po duza 😠) bo pod parasolka latwiej niz pchajac jeszcze wozek. OK, ja juz musze wychodzic, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis wejdz na bloga - dziewczyny wkleiły fotki ukazujace ten tradzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anaconda- popatrz na opakowaniu mleka, które kupiłaś, jaki jest schemat karmienia butla dla wieku twojej Małej. Generalnie co 3-4 godz. modyfikowane się podaje. Podawaj po piersi, ja tak kiedyś robiłam. Zależnie od tego, ile moim zdaniem Mała zjadła, dorabiałam do tej normy na opakowaniu modyfikowane. Jak już nie była głodna, to po prostu butli nie ciągnęła, a ja mleko wylewałam. Po kilku razach będziesz wiedzieć, ile córa potrzebuje. :) W nocy dziecka nie wybudzałam i nadal nie wybudzam. Przy modyfikowanym, jak najadła się ok. 24:00, to spała czasem 5 godzin nawet. Teraz, jak już ma prawie 2 mc, to śpi mi całą noc, czyli od 24:00 do 6:00 albo 7:00 nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis- wklejałyśmy z Monik zdjęcia, a poza tym chyba dwie strony temu dla Joli ja i Dunia opisywałyśmy trądzik. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny od jutra rana spróbuję podawac po karmieniu piersią:) a czy dostawianie co pol godziny cos pomoze to wątpię, mialam wczesniej wiecej pokarmu a teraz widzę ze coraz mniej;/ np. po 6 godzinach w nocy jak mala sie wybudzala to piersi twarde sutki bolące i nieraz i nie dwa koszulka mokra od mleka a teraz to piersi sa miękko-twarde koszulki czyste a sutki nie bolą;/ po prostu jestem zdołowana;/a czym dopajac? dawałam dzis małej dwa razy herb. koperkowej ale jak wiadomo ona wzmaga apetyt..wiec jaka inna polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anaconda ,moze za malo pijesz i pokarm sie \"gubi\"?ja tez mialam taki moment ,teraz juz rzadko kiedy piersi sa nabrzmiale i twarde od pokarmu unormowało sie tyle ile maly potrzebuje,a kiedy mialam zastój to pobudzalam je odciagaczem, i bardzo duzo pilam,sprobuj moze u Ciebie pomoze:) malemu robie herbatke koperkowa ale nie lubi Fasolkowa,Duniu dziekuje za rady:) malemu na razie to cos znika wiec podejrzewam ze to wina czegos co niedobra matka zjadla:p Shila jaki przystojniak z Filipa na chrzcie był:) i rodzina wspaniale sieprezentuje razem:) moj Kubulek dzis konczy m=c:) jak ten czas leci sorki za literowy ale maly na lapce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mało się odzywam teraz ale mam małe problemy z raną po cc, źle się goi już dwa tygodnie ropa mi cieknie :-( Dużo musze leżeć, dojść mi do siebie bardzo ciężko! Mały za to narazie aniołek i daje mi dojść do siebe nie mam z nim żadnych problemów. Je co 3-4 godziny karmienie trwa max 25 min. Pokarmu mam dużo, aż za dużo! Mąż jak tylko jest w domu to robi przy dziecku wszystko a ja odpoczywam, już w szpitalu młego przewijał jak tylko przyszedł nas odwiedzić i szybko nabrał wprawy przy zajmowaniu się małym. Bardzo jest mi pomocny! Tylko ja jestem zła, że za mało uwagi poświęca mi! Nasz maluszek śpi w swoim łóżeczku u nas w sypialni a po karmieniu rano o 8 zostaje juz z nami w łóżku dopóki nie wstaniemy. Jak czytam o waszych problemach z kolkami to aż się boje . . . mam nadzieje, że i ja i my wszystkie będziemy miały jak najmniej takich problemów! Tunciu Mateuszek to silny chłopak, trzymam kciuki oby dalej wszystko szło w dobrym kierunku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anaconda - najlepiej jest dopajac zwykla przegotowana woda, choc moj Fifi nie lubi :/ herbatki koperkowej za duzo nie mozna bo ona pobudza prace jelit i bedzie brzusio bolalo:( Po 1mcu jest jeszcze herbatka uspokajajaca i rumiankowa :) Schemat zywienia jest taki, ze na modyfikowanym dziecko powinno jesc 100ml+miesiac zycia*10ml i to tak srednio co 3, 4godz. Ja dawalam bebiko, ale przeszlam na hippa z powodu kupek i tam jest opisane jakos tam inaczej ile dziecko jesc powinno - jak bedziesz w sklepie to poprostu sobie zobacz tabelke na opakowaniu :) /no i wiadomo - nie kazde dziecko je wg schematu :) jolaa dziekuje w imieniu naszym i Filipa za komplement :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila- przystojniak z Filipka w tym garniturze. ;) Zdjęcie rodzinne super, tylko w ramki i do galerii rodzinnej. :) Oj, muszę Mojego nakręcić na zdjęcia rodzinne, na razie nie mamy żadnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba znalazlam sposob na kolki mojego malego ;)gdy zaczyna plakac biore go na rece tak do gory i siadam z nim na fotelu, tak zeby sobie na mnie lezal brzuszek w brzuszek i on sie uspokaja i zasypia na mnie. oczywiascie cos tam sobie pokwiekuje ale jest o niebo lepiej :0 mam nadzieje ze to nadal bedzie u nas dzialalo :) co do dopajania to koperkowa co drugi dzien podaje, maly jej wypija moze z 20ml, i rumiankowa zaczelam dawac codziennie taka bardzo rozcienczona i maly tez jej troszke wypija ale widac efekty tzn latwiej mu zrobic kupke... Wiki niech sie szybko rana goi! wracaj szybciutko do sil jejku musze leciec do malego, do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja sie wetne; Anaconda ja mam to samo!moja mloda w nocy je 2 razy z piersi o 3 i 6 (okolo) potem od 8 jedzie na moim odciaganym (srednio 90ml z obu tylko) rzadko kiedy sie tym tylko zadowala wiec musze dodawac ja na dokladke sztuczne mleko. Jak wypije np 80ml mojego to potem musze z 60 sztucznego. I 2,5 godz pozniej najczesciej jeszcze wogole nie mam mleka swojego to musze jaj dac z 100ml sztucznego potem znowu moje itd. A od 5po poludniu to tak jak u Mamy E; mloda je co godzine i tym samym mimo ze na paczce mleka pisze zeby podawac 6 razy dziennie po 120 ml to mloda je duuuuzo wiecej i dalej glodna. Zalamka bo nawet nie ma jak rutyny wprowadzic.. problemy z gazami dalej sa ale juz nie takie zle bo przyczyna bylo zle dobrane mleko sztuczne. Dziewczyny w UK nie polecam SMA mleka a juz w szcezggolnosci SMA cimnoniebieskiego dla glodnych dzieci. Moja miala zatwardzenie i problemy z gazami przez 2 tyg mysmy mysleli ze kolki itd Sam od znajpmej uslyszak wlasnie ze sma powoduje problemy sprawdzil w necie i jest kupe negatywnych opinii na ten temat. Aha Anaconda ja podaje swojej 2 razy dziennie herbate z kopru ale po 30ml gora i zwykla ciepla wode tez 2 razy na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podaję 100ml herbatki koperkowej w ciągu dnia, albo 100ml rumianku. Oczywiście sposób robienia zależy od tego, czy jest to herbatka HIPP ( tutaj podaję 100ml naparu), czy zwykłe zioła ( tutaj daję 50ml naparu i rozcieńczam jeszcze wodą do 100ml). Ale moja córcia jest starsza, bo ma prawie 2 mc już i ja nie karmię piersią, więc te ziółka to dopajanie. Podaję miedzy posiłkami po powrocie ze spaceru, albo w ciągu dnia, jak jest naprawdę gorąco. Mała sama reguluje, ile chce jej się pić, nie podaje jej jednak wszystkiego na raz. Z reguły na raz wypija ok.20 - 30 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze nie podaję jej żadnych herbatek, które są dosładzane. HIPP w granulkach właśnie taki jest, zawiera glukozę. Nie chcę uczyć Małej, że herbatki mogą być słodkie, na razie wciąga mi bez problemu lekko gorzkie herbatki ziołowe i Nutramigen, który też do smacznych nie należy. Z resztą potem, jak będzie starsza i jak się uda, to zamierzam jak najdłużej trzymać ją z dala od słodkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie co chwile przeprowadzam walkę z kciukiem w buzi. Nauczyła się wsadzać kciuk do buzi, smoka wypluwa i rączkę pakuje. Nie można jej oduczyć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj Filip roznie - raz wklada kciuk, a raz inny palec :/ probuje kazdego po kolei, a piastke cala wklada jak jest glodny, taki znak mamusi daje :) Ale od smoka tez nie stroni:) Tylko jeszcze zeby go tak ciagle nie gubil:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny:) coz z tym piciem jest, jest gorrąco a ja w sumie mało pijam. poza tym kupię rumiankową bo wlasnie koperkowa przyspiesza metabolizm i malej sie potem jeszcze bardziej chce jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiajcie moja mala ma wzdecia lekarka radzi esputicon czy on dziala wogole jak macie jakies doswiadczenie z tym lekiem strasznie sie meczy robi czerwona biedactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zamiast tak jak piszecie herbatki hipp rumiankowej ktora jest słodka moge podawac zwykla herbate rumiankowa słabo zaparzoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej -odnośnie tej szyny na uszka-właśnie nie znam nikogo,kto by miał jakieś doświadczenia a tym temacie-ale myślę,ze ja zaryzykuję.Sama mam odstające uszy,Hania tez no i Jasiu się na \"uszatka\":) zapowiada.Na szczescie dziewczyny moga ten mankament uroody skryć za rozpuszczonymi włosami,ale chłopcy chyba nie bardzo.Ja zamówię,moze jeszcze w tym tygodniu-widzę ,ze do PL wysylaja-tylko nie wiem jak z płatnosciami-czy na konto czy...mam listonoszowi czy kurierowi zapłacić funtami? -ja karmię tylko cycem-i bardzo sobie chwalę,choc nieraz pokarmu ,wydaje mi się ,brakuje.W szkole rodzenia doradca laktacyjny mówił,ze jesli ktos ma kryzys-tzn.mniej mleka niz chce dziecko-to najgorsze co może zrobić to podac butelkę.Bo piersi dostosowują się do potrzeb maluszka.I faktycznie-sama po sobie zauważyłam.Jednego dnia Jaś śpi prawie cały dzień może z 4ma przerwami na karmienie-a nastepnego dnia dużo czuwa i czesciej chce jeść.Ale wtedy jest lipa-on chce więcej a w cycach jest mało bo dzień wcześniej \"złożył do fabryki mleka mniejsze zamówienie\".I mniej się naprodukowało.Czyli wyjściem z tej sytuacji jest jak najczestsze pobudzanie gruczołów za pomocą dziecka lub laktatora.Karmienie piersią jest wygodne bo zawsze mleko jest gotowe-nie trzeba wyparzac butelki,ani dbac o odpowiednia temperaturę.Ja Jasia nie dopajam.Raz probowałam podac wodę zeby zołtaczka szybciej zeszła.Zakrztusił się,nie mógł złapać oddechu...do widzenia!stwierdziłam,ze se daruje. Dziewczyny napiszcie jak wyglada Wasz dzień-wiadomo,że rytm dnia wyznacza dziecko,ale...u mnie oststnio wszystko musi mieć swoja określoną porę bo się nie wyrabiam.Np jak nie wstanę o 7 tylko np o 7 15 to juz nie ubiorę się-tylko ganiam do 10ej w szlafroku,nie pobiegnę po bułki,nie zrobię makijażu...nawet niekiedy obiad na nast.dzien szykuję wieczorem dnia poprzedniego.Latam tylko i wystawiam cyca,sprzatm zabawki,w miedzyczasie pomieszam zupę w garze...straszny młyn i okropne tempo.Dopiero jak Hania idzie spać o 15ej i Jasiej sie zlituje i zsynchronizuje z nia swoją drzemke mam czas dla siebie i kafe:) no czasem wieczorem...czy Wy eż tak macie czy raczej wszystko robicie spontanicznie?bo mnie tej spontanicznosci brakuuuje. Lusiu-a masz moze mozliwos poprosic kogos z sasiadow o pomoc z tym wozkiem?Ja mieszkam na 1p. i poczatkowo robiłam tak,ze najpierw znosiłam podwozie wozka,potem,gondolę,potem Jasia.Ew.czasem gondole z J. w srodku.Ale bardzo było ciężko i teraz trzymmam wozek w samochodzie a schodze tylko z Jaskiem na rekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anaconda- ja parzę zwykły rumianek zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Dziecku podaję tylko 50ml tego naparu i to rozcieńczone wodą tak, żeby objętość była 100ml. Nemezis- moja dostaje esputicon już od paru tygodni. Jest poprawa, ale nie wiem, czy tylko dzięki tym kropelkom, czy mleku Nutramigen. Gonzallo- super, że tak dobrze sobie z \"cyckowaniem\" radzisz. :) Dla mnie karmienie piersią nie było niestety przyjemne. Niuńka sutka nie potrafiła złapać, bo wklęsły, jak się udało, to wisiała na cycu po 2 godz., bo mało leciało, a potem darła się, że jeszcze jest głodna. I tak dzień w dzień. Potem stres, że mam mało pokarmu doszedł i jeszcze faza z kolkami, czyli na pewno ja truję swoje dziecko. Na butlę nie narzekam, ani wyparzanie, ani podgrzewanie i przygotowywanie mnie nie męczy. :) Z resztą mam wszystko opracowane, więcej czasu zajmowało mi przystawienie Małej do cyca ( chyba nie byłam w tym dobra...). Najlepsze jest to, ze tak się szykowałam w ciąży do karmienia piersią, e nakupowałam sobie wkładek laktacyjnych, staników i innych gadżetów. Wkładek nie musiałam nigdy używać, ani razu nie miałam mokrej bielizny, co dopiero bluzki. Chyba naprawdę te moje cyce nie chciały współpracować. :) Teraz czekam aż ktoś ze znajomych albo rodziny zajdzie w ciążę, żeby obdarować tymi gadżetami. :) A Mała na Nutramigenie robi się Duża. :) :) Dziś usłyszałam, że wygląda na dużo starsze dziecko. Taki pucek mi rośnie. :) I silna jest bardzo, już mi zaczyna włosy wyrywać jak złapie i pociągnie z całej siły. ;) Głowę też już trzyma ładnie, jeszcze nie jest to super sztywne trzymanie, ale jest na dobrej drodze. :) Gonzallo- ja też tak mam z rytmem dnia. Fakt, mam mniej obowiązków, bo na razie tylko jedna dzidzia, ale jak coś mi \"wyskoczy\" albo Mała będzie kaprysić, to niestety ciężko czasem nawet iść rano pod prysznic. Lusia- a może na parterze wózek zostawiać? Ja mieszkam na parterze i pod moimi drzwiami stoją dwa obce wózki. Gdy byłam w ciąży, to mi to przeszkadzało, ale teraz doskonale rozumiem. Ciężko je nosić na górę. Może masz wyrozumiałych sąsiadów i nie będą mieli nic przeciwko. Przed ewentualną kradzieżą można spiąć wózek tymi zabezpieczeniami rowerowymi. U mnie widać nikt nie boi się kradzieży, bo wózki stoją bez zabezpieczeń, a w bloku jest tylko domofon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen- tak pisałaś o czapeczkach i mnie natchnęłaś. :) Dziś kupiłam Małej letnią czapeczkę, chusteczkę i opaskę ( a co, jak szaleć to szaleć). Postanowiliśmy za kilka dni ( czyli po ukończeniu 2mc przez Małą) zacząć ją w nosidełku nosić, więc na wiatr i słońce będzie bardziej narażona. Do gondolki tych nakryć głowy nie będę nadal stosować. :) Po naszych rozmowach o czapeczkach zaczęłam też przyglądać się dzieciom w wózkach na spacerze. Tendencje są naprawdę różne, ale przewaga jest tych cieniutkich nakryć głowy, które nie chronią uszu tylko główkę przed słońcem. Nawet u maluszków w gondolkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka21
Mam pytanie wie ktos moze czy jest taki zasilek 300 funtow miesiecznie na dziecko w UK?? Wiem o tych WTC i CHTC,ale to zalezy od zarobkow,a czy sa jeszcze jakies inne nie wliczajac Child benefit??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka, ja na zasilkach nie za bardzo sie znam ale nigdy nie slyszalam o zadnych 300F/miesiac. Z tego co wiem system zasilkowy wspomaga tych ktorzy zarabiaja do pewnej kwoty miesiecznie/rocznie i te same kryteria co do WTC i CHTC powinny byc brane pod uwage. Przykro mi ale to tyle co wiem na ten temat :o Wiki, tak mysle o tobie i twojej ranie - na szybkie gojenie sie i zwalczanie infekcji pomaga cynk. Jest dostepny tez i w tabletkach wiec radzilabym braz wraz z wszystkim co przepisal lekarz. Ja cynk biore regularnie bo ma tez mase innych wlasciwosci, ale przekonalam sie niego jak zobaczylam jak szybko goily sie moje piercingi. Zaszkodzic ci nie zaszkodzi a zawsze moze pomoc. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×