Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

MamoE - tak wlasnie czytalam ze "m" ciezsze do wymowienia niz "d" no nic obie czekamy wiec wciaz na mama:) powiem Ci, ze ostatnio malo korzystam z uroku Manhattanu, ale teraz cieplo zaczyna sie robic, wiec odbije sobie... jak dzisiaj uda mi sie wszystko zrobic to jutro wypadniemy na troche do central park AniuP - wiec trzymam kciuku. Ja mam 4-5 do zrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamo E uważaj na siebie ,ja przerobilam przygode ze schodami z Kubusiem na rękach więc wspołczuje🌼 Mantra u nas jest mama ale dada ani tata nie występuje:D Aniu P wspolczuje tych dodatkowych kg:o wiem po sobie przytyc to raz dwa ale pozniej zrzucic,mi z powodu niedoczynnosci dodatkowo ciezej,przez te szalejace hormony czytam Was ale szczerze powiedziawszy nie mam sily pisac,dopadlo mnie jakies przygnebienie ,placze bez powodu wczoraj az m.,sie przerazil ni stad ni zowad wybuchnelam placzem stal bezradny i nie wiedzial o co kaman...zreszta ja tez nie wiedzialam do konca,poszlo mi o to,ze maly w zwiazku z chorobskiem jest nieznosny tzn,.maruda,placze non stop i musze go nosic,nie sypia,nie je,wciskam mu po 30 ml mleka badz rosolu czegokolwiek nie mam czasu nawet sie umyc czekam na drzemke zeby skorzystac z toalety ..koszmar ,mam nadzieje,ze mu sie szybko poprawi bo zwariuje w nocy wstaej co pol godz z dzikim wrzaskiem wiec nosze ,,lulam i tak do ok 4.30 wtedy wstaje ..:o jak widzicie mam na razie "wesolo" z umiejetnosci maly jak raczkuje jak pershing (jak ma humor) kloci sie sam ze soba gada mama bababa lalaala papapa robi a kuku wlazi pod lozko i wtedy wyciagam go miotla staje przy wszystkim czego moze sie zlapac a pozniej puszcza i chce isc siada ,klęka z klęku przechodzi do siadania lub raczkowania lub wstaje sciaga kwiaty z parapetow ,gryzie buty ,papcie,kable krzeselko mam takie i jestem zadowolona http://www.allegro.pl/item935000936_krzeselko_do_karmienia_super_wyposazenie_3_kolory.html co do spania ubieram jak mam cieplo ok 21-22 stopnie sam pajac nakrywam kolderka cienka jak chlodniej body z krotkim plus pajac plus kolderka mlody dostal dzis od chrzestnego 100 zl(pierwsza wyplata:p) z przeznaczeniem na zabawke;) mozecie mi cos polecic(ew cos doloze) myslalam nad czyms z rodzaju garnuszek na klocuszek albo cos podobnego? na swieta dostal spiewajacego Kubusia(taki jakiego ma Mati Tunci na zdjeciu) ale nie przypadl mu do gustu wiec czekam na propozycje czym potrafia sie zajac Wasze dzieci na dluzej niz 5 min kiedys dlugo potrafil zajac sie tym stolikiem muzyczny ocean ale teraz traktuje go jak podporke do wstawania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick........przed ciążą/wzrost...teraz....chce...forma...ciąża +?kg Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70........basen1xtydz, bez słodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........58........54........ogranic zenie słodyczy, jak najwięcej ruchu+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa..........70/165.......73,5......70min...basen, ćwiczenia,mż+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60......ćwicz enia i dieta..+10kg Biała_czekoladka...65/162.....57........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........82,5.......75..........str es ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169........66,5.......57.....szalej ce hormony+18kg(bez słodyczy) wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francuska dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ogranic zam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmieni e piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu - ten placz to pewnie tez z przemeczenia skoro dni srednie i nocki rowniez nieciekawe moze zabki? pamietaj, ze pewnie jeszcze troszke i bedzie lepiej pamietaj rowniez, ze to jeden z T/woich pierwszych cyklow bez karmienia to pewnie tez nie pomaga, to czyli zmiana hormonow moj maluch ostatnio za zabawkami rowniez nie przepada, najdluzej pobawi sie wszelkiego rodzaju pileczkami lub paciagiem, ktory dostal na gwiazdke od babci http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=3497093

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mantra byc moze masz racje nawet nie pomyslalam o tym,ze koniec karmienia rowniez wiaze sie z wahaniem hormonalnym:) Wydaje mi sie,ze z kubusiem wszystko na raz..zęby ,katar,kaszel ...w poniedzialek kolejna wizyta zobaczymy co pediatra powie fajny ten pociag:)Kuba na pewno bylby zachwycony:) z pojazdow mamy cos takiego http://www.allegro.pl/item866702142_disney_samolot_jezdzik_pchacz_kubus_puchatek.html i tez sprawa wyglada tak,ze wspina sie a pozniej przewraca i jest placz,musze kupic cos z czym moge go ulokowac w kojcu :) oki zmykam spac,korzystam poki maly spi dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola - duzo zdrowka dla Kubusia moj maluch na tym nie jezdzi tylko bawi sie klocakmi i wszytskimi elementami zabawki:) jezdzonko ma inne takie z zabezpieczeniami. Na tym mu nie pokazywalam, a sam nie doszedl wiec spokoj... musi miec troszke wiecej umiejetnosci do tego:) ale do kojca to i tak za duze, wiec u nas jeszcze pileczki sprawdzaja sie i taka zabawka z oreczami do ktorej wrzuca sie pileczki i nawet nauczyl sie wrzucac kolorowych snow wiec i zeby noc byla lepsza dziewczyny pracujace jak wam wychodiz prowadzenie domu? same wszystko robicie, czy macie kogos do pomocy? bo ja musze jakso to wszystko inaczej poukladac poniewaz nie mam chwili dla siebie i ciagle tyly, jak podciagne jedno do z czyms do tylu w innym temacie i tak caly czas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Mantra:) ja na razie do pracy nie wracam (tzn pracuje ok 1-2 godz dziennie) ale w domu ledwo sobie radze:( ze sprzataniem gotowaniem i praniem itd..tylko ,ze mieszkac z 5 facetami z czego trzech nawet talerza do zlewu za soba nie da jest okropne dzisiejsza noc fatalna ale maly sukces wypil 100 ml mleka za to dwa razy w nocy prezent kupkowy a pozniej meczyl go kaszel,o 5 oczywiscie na nogach no wiec wstaje i chce z nim zejsc na dol,placz malego obudzil meza (maz nie wstaje w nocy do malego bo mi go zal o 3.00 wstaje do pracy w niedziele tylko jest rano w domu) no wiec maz wzial go przytulil do siebie ..poczatkowo Kuba oponowal ale gdzies go poklepal gdzies poglaskal i maly zasnal i spal do 8.00.obudzil sie wyspany w dobrym humorze bez problemu zjadl kaszke ...jaki z tego morał?mam za malo cierpliwosci?no nic mam nadzieje,ze w srode jak pojd3e do endokrynologa dostane w koncu konkretne leki skoro juz nie karmie ,moze moje hormony przestana wariowac ok korzystam ,ze chwilowo bawi sie w kojcu i ide nastawic obiad bo reszta familii w kosciele Milej niedzieli,chorowitkom duuuuuzo zdrówka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu, moral chyba taki ze czasami te nasze maluchy maja nas dosc ;) :p ja tez nocke nieciekawa mialam ale to przez zabki (plus katar od zabkowania) ale jak Mala do lozka ze soba wzielam to ona bardziej sie do tatusia wtulala i w ogole mnie tam nie chciala, hihhi, coreczka tatusia sie znalazla! Na szczescie u nas zel na dziaselka dziala jeszcze! A co do zabawek Jolu, to wydaje mi sie ze teraz jak Kubus tak smiga (haha, swietna ta zabawa z wchodzeniem pod lozko i bycia wyciaganym miotla!!!) to chyba ma inne zainteresowania niz zabawki? Mantra, ja jestem do tylu z praniem chyba o jakies 2-3 tygodnie!!!! wszedzie sterty ciuchow do prania! Ja sobie nie radze 😠 tzn zrobilam sobie plan ze kuchnie sprzatam porzadnie w srode wieczorem, lazienki w czwartek, a w piatek jak mam obydwie w domu to robie parzadki w salonie, a w sobote odkurza sie caly dom (robota dla M) ale ..... w praktyce to baaaardzo inaczej wyglada :( po prostu w ciagu tygodnia jestem padnieta ... dawniej mialam pania do pomocy ale teraz przy kosmicznych kosztach zlobka nie moge sobie na taka pomoc pozwolic a sama sily nie mam :o Z tym praniem to wiem ze szybciej na prosta wyjde jak bede mogla pranie w ogrodzie rozwieszac bo wtedy nawet trzy pralki dziennie moge robic, ale jak dlugo jeszcze do wiosny??? eeeeh, Mantra, otworzylas nastepny temat rzeka ..... nie wiem, moze ja po prostu jestem dooopa a nie gospodyni ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, jesli nie chcesz wracac do pracy to po 52 tyg to musisz dac pracodawcy wypowiedzenie tyle czasu przed data ile wymaga kontrakt (u mnie np to 3 misiace, ale regula to jeden miesiac, musisz sprawdzic twoj kontrakt). Ja natomiast lapie sie czesto na tym ze nie chce pracowac! Niestety nie moge przestac :o moze to tez jeszcze hormonalne i jakos znowu w rytm wpadne i bede chetnie do pracy jezdzila i z usmiechem na ustach psula sobie wzrok w excelu? arghhhhh, chyba niedzielna handre mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joolu - nie dziwie sie, ze ledwo sobie radzisz z tym wszystkim... w koncu to jak extra pelnoetatowa praca tylu facetow... z tego co pamietam to ojciec i brat... a nie mogliby Ci troche pomoc? moj M musi w domu co nie co robic, nie jestem robotem i tez bym chciala odpoczac,a czasu brak z tym ze dom przychodzil sprzatac "porzadnie" raz na dwa tyg serwis sprzatajacy, a w miedzy czasie ja ale to ich sprzatnie to masakra, wiec musze znalezc kogos do pomocy, poniewaz inaczej nie dam rady a wole do pomocy w domu niz do opiei nad malym przypomnaily mi sie czasy jak razem z M sprzatalismy:) pozniej bylo o czasu, wiec pani przychodizla sprzatac, ale mieszkanko bylo malo wczoraj caly dzien spedzilam na pracy, sprzataniu i porzadkach, na szczescie M wzial malucha dwa razy na spacer i sporo zjamowal sie nim... a dzisjszy poranek na prasowaniu wiec koniecznie zmiana potzrebna bo zajade sie... postawnowilam, ze niedziela musi byc relaksujaca, a byloby suoer jakby caly weekend byl robi sie cieplo wiec fajnie byloby jak za dawnych dobrych lat;):) powyjezdzac troche na weekendy, za nim upaly przyjda chociaz w tym roku wybieram sie na dluzej do pl wiec moze upaly omina mnie ale rozpisalam sie:) MamoE - ja z praniem nie mam problemu, poniewaz suszarka zalatwia suszenie... wiec pralka i suszarka chodza caly czas:) tylko gorzej pozniej ze zlozeniem tych ciuchow i poprasowniem poscieli i tego co tam koniecznie trzeba ogolnie zasada jest taka, ze jak przestanie sie suszyc to szybko nalezy zlozyc to nie ma prawie prasownia, ale z tym szybkim zlozeniem to roznie bywa wiec wirowka wirowka,a suszarka to jeden z przydatniejszych sprzetow w domu wiec pewnie u Was tez takie sa? wlasnie dziewczyny z PL czy sa suszarki do prania w PL, poniewaz mojej mamie tutaj bardzo spodobal sie ten pomysl i chce sobie kupic, ale wszytsko to bardziej wirowki, znalazla jedna gdzie pralka i suszarka byly osobno, ale cena byl ajakas kosmiczna MamoE pamietam jak prztoczylas ceny zlobka to az slabo mi sie zrobilo... jakas masakra a co do gospodyni, to ja tez nie ten typ... i meczy mnie to jak wiem ze mam inne rzezcy do zrobienia a bawie sie w sprzatnie, wiec musze to wszytsko w miare przorganizowac bo przekrece sie dla mnie to totalny zwrot, poniewaz w domu bylismy goscmi, wiec zawsze czysto jak w muzeum, jedzenie poza domem... wiec wciaz ucze sie godzic wszystko inne z obowiazkami domowymi dziewczyny ile czasu spedzacie gotujac:)? bo nie wiem czy ja jaks wolna jestm:) ogolnie szybka jestem, ale w kuchni jakso wolniej mi idzie, fakt ze nie uzywam polproduktow do gotownaia u nas piknie sloneczko swieci...w brzuchu wierci, wiec czas na sniadanko i prysznic za nim maly wstanie...dzisiaj padl szybciej i wybywamy do parku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracam do zycia po jakims mini ataku zatrucia czy cholera wie co to bylo...w nocy z piatku na sobot obudzilam sie z potwornym bolem brzucha, i uczuciem ze mi sie chce do WC i ze mi niedobrze. Efekt: wymiotowalam pol nocy, z przerwami na siedzenie na kiblu;-/ cala sobota spedzona na podlodze lezac na plasko, co raz chodzac tylko do wc, co podnioslam wyzej glowe to bleeee. Do tego Sam musial byc w pracy do 14 (bo akurat porzyslali im komorki malpy z Oregonu-chlopaki cieszyli sie na ta wiadomosc od 3 tyg). Wiec ledwo dalam rade z Panda. O dziwo ojciec jej powiedzial; zajmij sie mama i byla bardzo grzeczna. Moze niektore pomyslicie ze jestem nieodpowiezialna ale momentami nawet sobie przysypialam a mala siedziala obok i sie bawila albo zwiedzalaa sypialnie. Po poludniu jak chlop wrocil poszli razem na spacer (pierwszy az beze mnie). Teraz juz milepiej chociaz dalej mam takie dziwne uczucie w zeladku, glodna jestem jak wilk ale wole nie przesadzac i jem ryz tylko:-( aha i Mamo E NIE JESTEM W CIAZY (to apropo statusu na facebooku) nasze dziecko bardzo dba o to, gdy tylko cos probujemy z chlopem kombinowac od razu sie mala budzi i nie wazne czy my kombinujemy w salonie czy w lazience czyu w sypialni. Ma chyba jakis czujnik wlaczony:-P zreszta teraz bo tych sensacjach to przez nastepne 2 tyg chlop ma zakaz zbizania sie bo tabletki maja slabsze dzialanie eeehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzis przy niedzieli pada... Wiec sie ciesze, ze wczoraj i w piatek poszalelismy nieco w ogrodku, bo dzis klapa :-( Myslalm, ze wiecej bedzie czytania do nadrobienia, ale zapomnialam ze w weekend zawsze jest spokojniej. Aha, chcialam wam napisac, ze wczoraj wieczorem obejzelismy z M polski film "Jestem". No i do teraz jestem pod ogromnym wrazeniem. Film z rodzaju tych trudniejszych, szczegolnie gdy ma sie dzieci (i nieco szarych komorek :-) ). Ale polecam! Teraz zczytuje i pewnie znowu wywale tu monolog niezly. Aha, jeszcze, jeszcze! W piatek hurrra w koncu wyszly obydwa wyczekane zeby :-) Takze mlody ma juz 5 sztuk, ale zeby nie bylo zbyt kolorowo, teraz si epcha druga dwojka gorna i... na dole cos juz mu puchnac zaczyna. A ja myslalm ze bedzie chwila spokoju ;-) MantraElle______ teraz to juz spokojnie mozna przykrywac maluchy, tez okres wybitnie ochronny to do ksiazkowych 6 mies :-) Ale skoro ci sie udaje bez zadnych kocykow czy kolderek - to dobrze :-) I ja chyba mlodego wykapie w owsiance Aveeno, bo cos to na pleckach ma mniej a potem znowu wiecej. Moze sie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza, ciesze sie ze juz sie lepiej czujesz! cyrki mialas :o i super brawa dla Pandy ze taka grzeczna dla mamusi byla!!!! A ja wlasnie w poprzednim tygodniu slyszalam ze moja kumpela holenderka byla w 24 miesiacu nic o tym nie wiedzac! Ludzie na fitnesie do niej podchodzili mowiac ze jest dzielna ze tak duzo cwiczy w ciazy a ona sie cholera wsciekala az ... zrobila test :D:D:D po pierwszym dziecku brala jakies tabletki ale idac zupelnie nie podzialaly i trzy tygodnie tem urodzila zdrowiusienkiego chlopczyka :) Ale widze ze podwojnie sie zabezpieczacie, tabletki, Panda ... :D Ola sie obudzila, pora sie nia zajac ;) Duza z M w kinie i mam troche ciszy w domciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok mala [po dremce ja tez sie kimnelam bo to co dzis w nocy mala odwalala; jak noworodek buzila sie co 2 godziny:-( co do roboty w domu: ja mam o tyle 'dobrze' ze mmy salon, kuchnie i duza sypialne z garderoba i lazienka. Wiec za duzo sprzatania nie ma. Niby od konca aja przeprowadzamy sie do wiekszego mieszkania i dochodzi nam pokoj malej ale to juz zdecydowalam bedzie maly bajzel (wszystkie zabawki w koncu tam wyladuja). I niby mam tylko taka mala przestrzec a czasamimi ciezko wiec podziwiam was dziewczyny te co macie wieksza przestrzen i wieksze rodziny, Dunia jeszcze pisze ze ogrod, Mama E i Nemezis tez. Czasami jak mala ma zly dzien to ja sie wsciekam ze w dpmu nic nie zrobione ale zawsze jakos uda mi sie ugotowac, wyprac, poskladac itd coc przyznam ze nie raz z wywieszonym jezorem. Musze tez przyznac ze moj chlop bardzo pomaga. On lubi tez podjesc po swojemu i nie raz gotuje, sprzata rano jak wstanie kuchnie (tzn naczynia, butelki malej wyparzy, malej da sniadanie) a ja w tym czasie spie. Odkazanie lazienki to tez jego obowiazek. Prasuje sobie sam. Jeszcze pare innych rzeczy. Co do wstawania do malej to ja mam takie podejscie ze nie ma zmiluj dziewczyny:-) sama soboe dziecka nie zrobilam , ja sie mam sama meczyc? i co z tego ze on idzie do pracy, kurcze ile ja bym dala zeby miec pozwolenenie do pojscia do pracy a poza tym: co ja w domu nic nie robie? czasami mu odpuszczam jak widze ze jest zle, albo ze ma rano wazny wyklad czy egzamin. No i ostatnio mala tez 2 tyg dala mu spokoj bo w nocy nie chciala isc do niego. Ale teraz od mniej wiecej od czasu kiedy mala jest tylko na butli tatus wrocil do lask:-) wiec sie w ocy wymieniamy, jak bylam chora w te noc to on sie tylko mala zajmowal. Chociaz musze powiedziec ze mi sie chlop pod tym katem udal bo sam siezrywa w nocy i mowi ;'ja, ja teraz ja ja nakarmie'. No to jak sie tak rwie to co go bede zatrzymywac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie Super ten pomysl z winem. Juz powiedzialam M ze musimy zakupic dla malej. I dobra rada od M upewnijcie sie ze wino ktore kupilyscie albo zamierzacie kupic przetrwa 18 czy 20 lat. Z tego co mi M mowil ( a on troche na winach sie zna) nie wszystkie wina po 20 latach beda nadal dobre do wypicia.Najlepiej kupic wino w sklepie gdzie ktos moze nam doradzic. Mantraelle Emilka tez mowi tylko dada a mama juz nie chce :( Raz jej sie tylko zdazylo mama. Prowadzenie domu jak napisala Mama E temat rzeka. Mnie nie stac na zadne pomoce wiec musze sprzatac sama. I na tygodniu jestem po pracy zmeczona poza tym chcialabym spedzic troche czasu z mala a niedziela jak mowi M jest do odpoczynku. No i kiedy tu sprzatac. Staram sie wyrobic wnas nawyk do odkladania rzeczy na miejsce bo wtedy mialabym o polowe mniej sprzatania ale z moim M to ciezko. "Przekazalam" mu prasowanie i odkurzanie. Ale tez roznie z tym bywa. Najczesciej mobilizuja mnie wizyty znajomych. W Irlandii suszarki i zmywarki do naczyn to standart. Tylko ze ja mam wrazenie ze zanim wloze naczynia do suszarki to musze je przynajmniej splukac wiec wole zmywac recznie a zmywarka po gosciach tylko. A przy okazji mam pytanie o pranie (nawet zrymowalam) jesli ustawie pralke na 40C to oczywiscie nie dopiera ubran a przy 60C spioszki sie kurcza. W jakiej tem wy pierzecie. Juz sama nie wiem jak dopierac te ubranka szczegolnie te po "wypadkach z obiadkiem" Mamo E uwazaj na tych schodach zeby juz zaden wypadek sie nie zdazyl. Joolaa tez mi sie "zdazylo" miec takiego dolka gdzie chodzilam i tylko bym plakala. Na szczescie mi przeszlo czego i Tobie zycze. A przemeczenie ne pewno nie pomaga w takich chwilach. Zdrowka dla Kubusia niech szybko zdrowieje to i mamie sie samopoczucie poprawi. I gratuluje kolejnego 1,5 kg w dol. Ja poki co wrocilam do mojego 65,5 bo tez niestety lekko mi sie przytylo. Ale mam nadzieje ze jak juz jest cieplej ( u nas ostatnio w dzien tak ok 9-10C ) to po pracy uda mi sie jeszcze zaliczyc spacer z mala. Kasza oj nameczylas sie, mam nadzieje ze juz bedzie lepiej. Miejmy nadzieje ze kiedys Panda zmieni zdanie i zapragnie rodzenstwa. Duniu no nareszcie, gratuluje Jaskowi zeboli. Mam jeszcze jedno pytanie zauwazylam wczoraj ze jak mala sie obudzila i wzielam ja na rece to cala drzala przez jakas chwile po czym przestala. Czy zauwazylyscie cos takiego u waszych dzieciaczkow?? Musze porozmawiac z opiekunka zeby ja poobserwowala po spanku. I chyba czeka nas wizyta u lekarza. Nie mam pojecia co to moglo byc bo w umie mala byla zadowolona i usmiechala sie No i pochwale sie jeszcze ze u nas ostatnio mala spi cale nocki tzn zasypia po 19. Ok 23 przerwa na butle i pobudka ok 7 rano. A my w czwartek juz lecimy do Polski. Nie wiem czy bede miala jeszcze czas cos skrobnac. jesli nie to do "zobaczenia" po powrocie czyli po 22 PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu, uwazam uwazam :) co do prania, ja piore w 30 i 40 stopni ale zawsze do prania dodaje napisan a do ciezszcyh plam oxy. Ja suszarki nie mam, jakos nie jestem przekonana bo kiedys mialam niemile doswiadczenie bo ciuchy mi poniszczylo. Mnie tez mobilizuja wizyty do sprzatania ;) :p z ta drgawka, to tez moze byc jak myslisz, tylko radosc, i mam nadzieje ze tak jest! W Pl znowu snieg i zima (w Trojmiescie), kiedy w koncu ta wiosna przyjdzie? Jolu, szybkiego powrotu do hormonalnej normalnosci jesli cos takiego w ogole isnieje ;) Ja czesto placze, na filmach, jakis piosenkach, olimpiady nawet nie moglam ogladac bo sie strasznie wzruszam jak ludzie wygrywaja .... czasem czuje sie glupia 😠 co do przykrywania to ja zgadzam sie z Dunia, teraz to juz nasze Szkraby nie takie male i wygrzebac sie potrafia :) Ja przykrywam moja takim kocykiem polarowym i jak narazie koluderka bo u niej w pokoju to nawet i 15 stopni potrafi byc. A do spania to zakladam spiochy na podbiciu, mam takie z Gap baby jeszcze po Duzej, albo bodziaka bez rekawkow i spiochy bawelniane. Kasza, u mnie ogrod czeka az mi kciuki zzielenieja ;) usciskaj Sama bo fajny z niego chlop ;) Moj tez gotuje, przedewszystkim w weekendy, ale i caly tydzien mi pomagal bo jak tylko wchodzimy do domu to ja nic innego nie moge robic tylko Ole musze karmic bo sie domaga i cala ulica slyszy :o a ze M przychodzil mniej wiecej o tej samej porze to on do garow i Duzej, kochany, a ja do Oli. Dobra, pora na jakis filmik i spanko, tydzien trzeba znowu zaczac .... oj jak mi sie nie chce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia ja mam pralke ktora ma opcje temp cold, midium, albo hot:-P biale biore w hot, inne w medium. Ale nie wazne w czym piore po kilku praniach widze ze ciuchy sie kurcza i sa gorszej jakosci. Nie wazne jakiego proszku/plybu uzyje. Woda tutaj jest tragiczna ot co...suszarke mam ale nie uzywam, rozwiesilam sznurki w patio i niech sie suszy:-P dziewczyny chlop mnie opierniczyl ze chce filmiki malej dawac na youtuba ma racje juz wczesniej sie balam ale nie wiem gdzie indziej moge,. na facebooku ale nie wsyzscy maja konta na FB a chce rodzince pokazac. Nie bede wysyla mailem bo musialabym dzielic jeden filmik na 5 1o sekundowych. Znaie jakis bezpieczne wyjscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaP______ skoro Marta nadal ci wymiotuje czesto to faktycznie, wskazywaloby na problemy z przelykiem. I ten zapach to jak najbardziej, moze byc od zoladka, przelyku. Mam nadzieje, ze z pomoc lekarstw sie to unormuje, a "zapadka" w przelyku w koncu poprawnie zacznie dzialac 🌼 Kasza_____ to ja tak jak echo, za Ania powtorze, nie wiem czy sie cieszyc czy ci wspolczuc :-D Oczywiscie w kontekscie tego chodzenia Marianki, ze to juz. Oj, nalatasz ty sie teraz kochana za cora (i samolotem). Ale swoja droga, zobaczcie jak silna jest psychika dziecka. W sumie to taki samolot to zadne podparcie, a dziala dla malucha jak najsolidniejszy mebel pod reka. Ciekawe czy pobiegnie mloda tez juz bez samolotu? No i ciekawe czy bedzie wsrod naszych maluchow ktores chodzilo koniecznie z misiem ukochanym, pieluszka w reku. Chodzi mi o te pierwsze, niepewne kroczki i o ww sile psychiki, gdy zabawka lub kocyk bedzie robil za stabilizator przy chodzeniu. A swoja droga, Kasza, dzieki ze napisalas o samolocie. Ja mam jakas biedronke podajze w tym samym stylu, to niech jeszcze troche polezy w szafce :-D Wystarczy mi mlody na czterech, choc czasmi nieco mi szkoda, ze np na dwor nie wyjdzie "samopas". nemezis______ dobre wiesci, ze choroba zrobila sobie przerwe i masz sile, energie i dobry humor. Tak trzymac ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaP______ wiesz, ja jak do tej pory to wsrod znajomych, ktore maja problem z tarczyca po ciazy, wszystkie maja problemy z utrzymaniem wagi, bez wzgledu na leki. Jak juz kiedys pisalam, waga lata w obie strony bez wzgledu na diety i cwiczenia (mam 3 takie kolezanki i wszystkie maja podobne problemy). Moze i u ciebie te 7 z hakiem to jednak probelm tez lekow/tarczycy? W sumie to nie wiem czego ci zyczyc, ale juz chyba jednak tego, zeby ograniczenie slodziakow odnioslo oczekiwane rezultaty 🌼 jola_____ wspieram serdecznie w zachowaniu zdrowia psychicznego przy chorym Kubulku 🌼 Wierze, ze pare takich dni potrafi wykonczyc, fizycznie i psychicznie wiec nie dziw sie, ze i nastroj masz do pupy i lzy i ... Przemeczenie materialu kochana i tyle. Zycze ci aby mlodemu szybko sie polepszylo. A czy Kuba spi na brzuszku? Jelsi tak, to zamiast bujania w nocy jak sie obudzi sprobuj usiasc z nim na fotelu, kanapie z oparicem, zeby tobie bylo w miare wygodnie (bo luskus to nie bedzie ;-) ) i poluz sobie mlodego na brzuchu (brzuch do brzucha) tak, zeby glowe mial mniej wiecej pod twoja broda. Na jaska to dziala zawsze jak ma katar albo jak zeby nie daja spac. Fakt, nie jest najwygodniej, ale jak sie dobrze umoscisz i oblozysz poduchami to i sie zdrzemniesz w ten sposob ❤️ Co do zabawek to nie poradze, bo Jasiek nie ma nic nowego od "wiekow". Ale widzialam u kolezanki ten garnuszek na klocuszek, po raz pierwszy z bliska, ze tak powiem i zrobil na mnie niezle wrazanie. Fakt, ze bylo to z miesiac, dwa temu i jaskowi nawet nie w glowie bylo sie tym bawic, ale jak na mamine oko - to dobra rzecz. A ten pociag od Manrty - fajny. Moze to bedzie nowa zabawka dla Jaska za jakis czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskary leca w TV, ale jakos tak obok mnie. Nawet nie wiem jakie sa nominacje. Jelsi widzialam cokolwiek nominowanego to zyje w nieswiadomosci :-D Czytam dalej Kasza_____ mam nadzieje, ze z dnia na dzien, ba z godziny na godzine nieco ci lepiej. Oj, potrafi kibel wymeczyc, niewazne ktora strona gania :-o Ale widzisz, dziecko masz usluchane, przynajmniej tatusia sie slucha i dala mamie w spokoju pochorowac. Podejrzewam, ze to jakis wirus i mam nadzieje, ze nie dopadnie ani Pandy ani Sama (no, skoro juz te komorki malpy dojechaly to niech sie chlopina nacieszy ;-) ). Swiete slowa, ze ci sie chlop udal. czytam o Samie i sie zastanawiam jakby to tu pod nos podsunac mojemu M, ze sa takie okazy wsrod gatunku meskiego :-) Chociaz nie, ja tez zbytnio nie narzekam. Sa rzeczy w chacie, ktorych M nie robi bez awarii z mojej strony. Czasami musze mu powiedziec wprsot co trzeba, a u mnie z tym mowieniem wprost to chyba po mamusi w genach jakas zapore odziedzczylam ;-) Ale szybko lapie moj malzonek sugestie i "przyklad" i jakos udaje nam sie w "timie" ciagnac chate. Choc jakis czas temu, jak mialam dolek, uslyszalam, ze beze mnie to ta rodzina, ten dom nie mialby prawa istniec, ze on tylko chodzi do pracy a reszte robie ja. Milo. Ale, ale zeby nie bylo rozowo. Do roboty nie chodze a i tak potrafie sie zapuscic z domowymi rzeczami. Bo np teraz ruszylam ogordek i co, tylko ten cholerny deszcz przeszkadza mi w tym, zeby leciec w krzaczory w kazdej chwili. Nie to zebym ja jakis ogrodnik byla, ale chcemy w tym roku nieco pozmieniac w ogrodku i juz pod tym katem chce podszykowac, poprzesadzac itp. Takze ja chyle czolo przed dziewczynami, ktore w tym wszystkim jeszcze pracuja ❤️ Serio, czasmi probuje sobie wyobrazic jakby to bylo w moim przypadku i co... wyobraznia mi wysiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, chyba moj monolog powoli zbliza sie do konca jako ze zczytalam wsio, a ze wiekszosc sobie jeszcze spi to nowego nic sie nie pojawia w miedzyczasie. Gonia____ ja jak Kasza, mam pralke na te same trzy ustawienia (tyle,m ze w kazdym plikanie idzie zimna woda). Takze nie pomoge. Dodam tylko, ze ja jak jade z mlodzieza do PL zawsze zabieram ze soba tutejsze odplamiacze a pierwszy raz jak bylam z Hania i nie pomyslalm o tym to uzywalam Vanisha i co nieco schodzilo. Kasza_____ te praliki tutejsze faktycznie moim zdaniem tez poniszczyly troche ciuchow. Moze to glupio zabrzmi, ale w najlepszej kondycji sa te tutaj kupione. Nie wiem, europejskie za delkiatne? Choc moim zdaniem jeszcze gorzej niszczy suszarka i mimo ze mam, uzywam tylko w naglych sytuacjach. A z filmikami... Coz, my wrzucilismy pare krociutkich "przebitek" na youyube z dzieciakami, ale tez nie jestem zwolenniczka. I odkad pozakladalismy famill konta na serwerze verizona (duuuuze skrzynki) to przesylamy najczesciej pliki. Ale to sa krociutkie filmiki. Dluzsze, coz, ida na DVD, M sie w to bawi, obrobka itp i wysylamy co jakis czas. trudno, nie sa najwyzej w PL na biezaco (przyznam sie, ze zaleglosic M ma ogromne) ale w koncu widza mlodego i Hanke na skajpie wiec jak juz w koncu dostana jakies DVD to raczej na zasadzie, ah jak to dawno bylo :-) mama E______ jesli jestes glupia z tym plakaniem, to juz jest nas sztuk dwie :-D Ja tez ryczalam podczas relacji z olimpiady jak wygrywali, odstawali medale itp itd. ;-) Okej, to jestem na biezaco. Jutro znowu ma padac wiec z ogrodkowania nici to poczytam was rano z kawusia. A srode mam laryngologa z jaskiem w spr tego przyktorkiego wedzidelka. Zobaczymy co lekarz powie. Aha, skojarzylo mi sie. jasiek nadal na etapie baba, bapa, papa i wszelkich takich wariacji. Pare razy wyszlo mu cos jak tata, ale to t takie pomieszane dzwiekowo z d. No i od paru dni, jak czegos chce to robi takie "yh". Jak dorosly, gdy chce na siebie zwrocic uwage :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dunia ponad pol godz temu zaczelo sie...mala dorwalo; fontanna poszla! nic na to nie wskazywalo, normalnie wanna, olejek, bieganie za chlopem, butla ale wypila tylko troszke i usnela...po 3 minutach zaczela jeczec i sie wiercic iec ja podnioslam do odbici i wredy bllleee! jak jej sie zwymiotowalo, i po chwili 2 raz, lozko, obie poduchy ja cala i ona do przebrania. Cale mleko i marchew dnia dzisiejszego. Sam ludzi sie ze to od zotka ktore dzis jadla /rzadko je je/ ale ja swoje wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIDZE ZE WAS TEZ ROTA WIRUSIK DOPADŁ. mOJ mATI TEZ MIAŁ PRAWDOPODOBNIE BO TAK ZYGAŁ, MOJ MAZ TEZ A MNIE CZYSCIŁO DLA ODMIANY:) Ups sorki za caps... Jolciu to moze wpadnij do mnie na kawcie, daleko nie masz a humor Ci wróci może przy kawci:P Moj Mati raczej grzeczny wiec rzadko mnie kiedy meczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za przekazanie 1% jestescie supoer! Jeszcze ie dostałam hasła do konta takze nie umiem sprawdzic czy cos juz wpłyneło, ale chyba tak odrazu tez nie wpłynie bo musi przejsc przez skarbowke... Tak mi sie wydaje... Co do mojego Matiska to juz duzo gaworzy, mowi? bam, mama, tata, ej, pa,da... Macha "papa", kiwa "nie", fajnie siedzi ale nie siada, czołga sie na raczkach wokoł własnej osi i wstecz, zabkow jeszcze nie ma. Miłego dnia kobiet zycze! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dniu kobiet,dziewczyny 🌻🌻🌻😘 chorym zdrowka zycze❤️ Kasza__macie wirusa na bank:(:(,a jezeli sie nie myle to jak juz tu na forum ostatnio widzialysmy...nikomu nie przepusci:O pewnie wiesz co i jak z dieta ale przypomne,pic,pic pic. dieta BRAT od MamyE,-ale pewnie Ty to wiesz.nie caluje WAs zeby sie nie zarazisc ale ❤️i 🌻sle. nie pamietam kto pytal ale pisze o suszarce. otoz ja zwolennikiem nie jestem,tu w domu nie mam ale wPL u rodzicow jest i jest prawie nie uzywana,tzn teraz to napewno nie,mama nie lui po niej prania,a gdy ja tam mieszkalam to moze kilka razy gdy syt awaryjna byla.ja nie polecam,dla mnie nie ma to jak suszenie na zwyklej sznurkowej suszarce-ja uwielbiam pranie rozwieszac;). u nas od 2 dni jakis niepokoj cos Malego dreczy,tzn.placze,kwili,spi niespokojnie i budzi sie od tak z placzem,a do tego chwyta sie czesto za glowke z prawej strony,mam nadzieje ze to nie zapalenie ucha srodkowego:(:(:(,jutro mamy 2 dawke szczepienia przeciwko kleszczom wiec sie zbadamy dokladnie od razu. Benjamin potrafi: chwytac doskonale w obie rece zabawki i unosic je do gory zna funkcje poszczegolnych zabawek i je wykonuje podaje raczke do gestu -czesc mowi baba,be(nasz pies taki dostal skrot,bo wabi sie beli),dada,tata,mama(rzadko),me,yma(co najwyrazniej mowiac mnie ma na mysli),apa, gdy zapytasz go gdzie jest Beli,odwraca glowe w kierunku miejsca psa-poduchy,ajezeli tam jej nie ma to stara sie ja zlokalizowac jezeli ma ochote na pyt gdzie jest mama albo tata,wskazuje na osobe odbijajace sie cienie,badz odbicie w lustrze,przyporzadkowuje rzeczywistemu stanowi tzn.lokalizuje skad to sie odbija pelza ciagle do tylu lub wokol wlasnej osi potrafi nbardzo mocno przechylic sie do porzodu(prawie do podlogi)i powraca do samodzielnie do prostego siadu. wykreca sie bardzo preznie,buja sie trzymajac sie za stopy nietety ciagle czekam na cud tzn.zeby sprobowal jednoczesnie podeprzec sie na dloniach i podciagnac nogi pod pupe,albo zeby zaczal pelzac do przodu,no i sdamodzielnie siadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E__zczytalam troche,jeju..wspolczuje upadku,ach te schody,uwazaj kochana,zmeczenie matmy pracujacej dalo sie we znaki.wiem ze trudno a to ,ale troche odpocznij. JoolA__gratulacje utraty kolejnych kg!!ale masz zaparcie,az zazdroszcze u mmnie ciagle w gore,ajem juz bardzo ladnie:( a co do zabawki to te interaktywna kostke mamy z PL i jest fajna,tyle ze dopiero teraz maly zaczyna ja odkrywac(ma funkcje ktore wymagaja,chwytow drobnych oi zrecznych paluszkow) ja polecam taka piramide z kolorowymi obreczami ,zaraz poszukam linka,niby nic a zajecie maly ma;),lepsze niz z drozszymi zabawkami jak znajde link to wkleje.zdrowka dla malego Kubusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×