Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Cześć dziewczyny. Dziś już od samego rana męczy mnie migrena, strasznie tego nie lubię bo nic nie można poradzić :( Mąż też jakiś schorowany, coś jakby grypa jelitowa albo zatrucie. Niby już mu lepiej, ale wiecie jak to jest z chorym M. Cztery dni temu informował mnie, że umiera bo tak strasznie się czuje. Nie naśmiewam się z niego bo chyba większość facetów raczej ciężko znosi różnego rodzaju choróbska, ale czekam z utęsknieniem aż wyzdrowieje. Ja jeszcze nic nie kupiłam, ale za to przy okazji wizyty w PL przejrzałam przyniesione z piwnicy 2 kartony ciuszków po moim bracie i po mnie. Aż wstyd to pisać, przecież to 29 lat temu było. Przejrzałam wszystko i wybrałam kilka ubranek akurat w rozmiarze noworodka. W 1980 ciuszki przywiozła mi moja babcia z Niemiec może jakaś lepsza jakość, bo wyglądają jak nowe, nawet żadnych plamek nie ma. Resztę wyrzuciliśmy bo to przecież nawet inne materiały wtedy używali. Poza tym cały czas przeglądam w necie i sklepach różne łóżeczka i wózki bo chyba z tym największy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje maleństwo jest bardzo ruchliwe, rozpycha się na całego tak, że czasem to mi to nawet przeszkadza. A będzie pewnie coraz gorzej. Mam tylko nadzieję, że nie owinie się jakoś niefortunnie w pępowinę. Wczoraj akurat obserwowałam brzuch, gdy kopnęło i boksnęło jedno po drugim, tak że wiem jakie już jest mniej więcej długie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia no to super sie o was troszcza. U nas nikt nie przejmował sie czy mamy fotelik samochodowy. Sama wiozłam do domu dziecko w nosidełku z wózka:) Jedyne co to pilnowali zebym miała odpowiednie ubranko dla dziecka, zeby sie nie rozchorowało. Co do pielusz to ja nie miałam ani jednej flanelowej i teraz tez nie kupie. Chyba to zbedne. Tetrowe pieluszki spełniały u mnie role przytulanki ( włąsciwie do dzis syn zasypia z pielucha), albo kładłam ja na podusie jak dziecku miało sie ulac po karmieniu, no i na poczatku owijałam nia dziecko jeszcze na pampersa, zeby bioderka były dobrze ułozone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladka, miedzy 11-14 tyg. jak piszesz najlepiej widac czy cos jest nie tak.Moj lekarz tez to sprawdzal i mowil o tym, wiec chyba pozniej tez mozna cos podgladnac. Dunia, wiem, ze w niektortych szpitalach sprawdzaja foteliki-tak jak u Ciebie, ale pewnie to wyjatki.Znam ludzi, ktorzy dzieci zabierali i przewozili...na kolanach:-o A kiedys to wogole fotelikow nie bylo heh. AniaP, niezla retrospektywa w dziecinstwo:-) Swoja droga to niesamowite, ze masz swoje ciuszki z tamtego okresu.Ja nie mam nic:-o Nawet zdjec nie mam:-( Dlatego treraz moja Matylda jest fotofrafowana niemal codziennie(tez inne czasy-wiadomo).Zdrowka dla meza! P.s.Wyniki mam dobre, wiec wychodzi na to, ze te swedziawki okropne to jakies uczulenie....Uf. Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka____ fajnie, ze wyniki sa w normie, choc niefajnie, ze nadal swedzi :-o Moze dermatolog cos na to poradzi, bo chyba tez sie wybierasz, jesli dobrze pamietam? Moj szkarb ostatnio rozrabia prawie non stop, az sie zastanawiam kiedy to dziecko spi :-) No coz, dzis zaczynam 23 tydzien, to coraz lepiej go czuje wiec dziwic sie nie powinnam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia_77, a mój się rano nie odzywał, więc juz był powód do stresu. Na szczęście przemowił do mamci :-) Czy Wy też macie taki apetyt? Rany, jestem wciąż głodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc w zimowy dzionek! Moj Malutek to przewaznie kopie z samego rana,pewnie chce obudzic mamusie. Dunia, jesli to dziadostwo nie zejdzie(ale powoli schodzi) to ide w przyszlym tyg. do dermatologa. Ja az takiego wzmozonego apetytu nie mam, ale jak mnie na cos najdzie to musze to ZJESC!Najgorzej jak jest to slodkie i wielokaloryczne:-oAz sie boje na wage wejsc:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja już dzisiaj w pracy, czuję się trochę lepiej, ale do końca jeszcze nie wyzdrowiałam!! No ale ja tak nie umiem w domku siedzieć, a tym bardziej leżeć!! Marteczka, cieszę się że wyniki ok, mnie już nie swędzi, ale i tak powiem lekarzowi na wizycie jak będę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Ja też mam ciągle apetyt. Wczoraj wieczorem postanowiłam zjeść owocki, ale niestety po pół godziny byłam tak głodna, że musiałam zrobić sobie kanapki.:( Też się boję ważyć.... Idę w poniedziałek do gin i wtedy prawda wyjdzie. Zobaczymy, czy to jedzenie i tycie jest w normie, jesli nie, to mam nadzieję, że dostanę odpowiednie zalecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, i muszę się przyznać, że moje nastawienie do świata ostatnio jest tak bojowe, że fukam na wszystkich. Wszyscy mnie wkurzają. W pracy chyba juz się przyzwyczaili, choć sama mam czasem wyrzuty. Mąż jest siłą spokoju, naprawdę cudownie mi ustępuje, ale droga do pracy to droga przez mękę. Muszę się hamować, żeby nie zwrócić komuś uwagi, jak mnie popchnie, szturchnie, przepychając się przede mną, udając, że nie widzi, ze jestem ciężarna..... Sama siebie nie poznaję.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo, ja tez tak mam. Myślałam, ze to z racji zawodu mam skrzywienie, ze wszystkich będę wychowywala, ale moze faktycznie hormony szaleją. Też mam w poniedziałek wizytę i ważenie. Aż się boję... Tayus kupił mi chlebek i kawałek kołacza z serem. I jak tu dbac o linię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Apetyt chyba wszystkim dopisuje :) Ja nad ranem o 4 obudzilam sie z burczeniem w brzuchu , zjadlam cos, aby znowu obudzic sie przed 6 z tego samego powodu ;) Z tymi wozkami to chyba zwariuje - jakos kazdy ktory do tej pory podobal mi sie odpada gdy blizej przyjze mu sie. Ost. taki spodobal mi sie : http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-sunny-nurse-stelazspacgondola-kurier-gratis-p-2338.html Tylko nie widzialam go na zywo i nie moge sprawdzic jak faktycznie prezentuje sie. Jego glownym atutem przynajmniej jak dla mnie jest waga - stosunkowo niska. Jesli ktoras go widziala na zywo, albo miala z nim do czynienia ;) prosilabym o opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie apetyt też dopisuje. Dziś byłam w markecie tak więc zakupiłam wiśnie w czekoladzie i chałwę. A potem był jakby kiermasz z żywnością więc dowaliłam ogórkiem z beczki :) Potem zgaga się pojawiła, ale cóż się dziwić. Gorzka herbatka i można na nowo. Czuję, że przytyłam, pytanie tylko ile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia, no z wozkami to mozna zwariowac. Ale po pierwsze- NA ZYWO sprawdz wozek, nigdy w ziemno nie kupuje(tymbardziej, ze to powazna inwestycja). Co do wozka, ktory podalas, to rzeczywiscie kopia Jane.Ale widzisz, podrobki nie zawsze sa dobre jakosciowo, ja pierwszy raz slysze firme Sunny Nurse, nigdy nie widzialam, a na wozki zwracam uwage. Jane o il epamietam wazy ok 12 kg., wiec tez stosunkowo lekki.Ja osobiscie juz mialam kupic Jane(slaloma), ale wygral inny. Wszystko sie wyjasnia na zywo, jak sie pojezdzi, pogiba nim, i wogole zobaczy z bliska jak wykonany, czy mily dla dziecka, czy ma potzrebne funkcje czy zbedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ile juz zgrubłyscie od poczatku ciazy? Bo ja 6,5 kg. W tym przez ostatnie 3 tyg 1,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do ostatniej wizyty to jeszcze nic nie przytylam. wage mam ta sama tylko brzusio rosnie. Jutro mam kolejna i wtedy sie okaze, ale mysle, ze jesl8i juz to niewiele, bo nie odczuwam jakies tam roznicy. Dzis robilam wyniki.... Czy wy tez w morfologi macie albo czegos za duzo albo za malo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez z apetytem za pan brat i to na takie \"zdrowe\" rzeczy, ze tylko patrzec jak waga mi uprzejmie powie \"Dziekuje, takiego rozmaru nie przyjmujemy\" :-p A co gorsza, taka jazde jedzeniowa mam wybitnie wieczorami, czyli tez akurat wtedy kiedy najlepiej wchodzi \"w tylek\" :-o Choc tak patrzac (waze sie codziennie rano) to przytylam w okolicach 4 - 4,5 kg od poczatku ciazy (wzrost wagi juz na ostatniej wizycie ucieszyl moja ginke, bo pamietam, ze nieco nosem krecila przy poprzedniej ciazy, gdy mi waga stala w zasadzie w miejscu prawie do 6 mies). W poprzedniej ciazy w sumie przytylam 16kg i chcialabym i teraz jakos tak finalnie \"wyladowac\", ale nie wiem czy sie uda, hehe. Ja oprocz badan na poczatku nie mialam jeszcze zadnych inncy. Wiem, ze w okolicy 28 tyg bede miala probe cukrowa (moja lekarka robi tak nieco pozniej) i wtedy tez morfologie i pewnie mocz raz jeszcze. Morfologie to tez pod katem przeciwcial, bo ja jestem RH- a maz RH+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZTORM
Ja od poczatku ciazy przytylam 8,5 kg dla mnie to duzo bo mam cale 158..przy pierwszym dziecku calosc 16 kg, a waga dopiero teraz zacznie szalec, choc wcale sie nie obiadam. Co do ubaranek to kupuje od poczatku juz troszke mam na razie uniwersalne bo nie wiem czy syn czy cora. Przy mojej pierwszej od 4 m-ce lezalam do konca i niewiele kupilam nie moglam wstawac z lozka wiec teraz choc poszaleje))) 5 lutego sie dowiem co mnie tak w brzyszku kopie codzienne.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytylam jakies 5 kg, czyli biorac pod uwage tydz ciazy chyba najwiecej z Was ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak się ważyłąm u lekarza w 19tc (teraz mi się skończył 20tc) to na plusie miałam 1kg...ale obawiam się, że niedługo będzie sporo więcej, bo zaczęłam mieć apetyt, wcześniej był dość marny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal 4 kilo na plusie, ale też apetyt teraz mi dopisuje więc niedługo będzie duuuuuużo więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro o wadze. Wiecie, ze na tym etapie ciazy srednio sie tyje prawie pol kilo na tydzien? W aglojezycznych informacjach \"pound per week untill the end of pregancy\", czyli niecale 0,5 kg na tydzien i tak juz do konca ciazy.... Ale to srednia, a wiecie jak to zes rednia bywa :-D Aczkolwiek taka swiadomosc nieco mnie zatchnela (pamietam, ze te pare lat temu - tez), bo jakby nie patrzec, to wcale niezle tempo :-) Milego weekendu kobietki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj mam wizyte i juz sie denerwuje:( Hmmm mam nadzieje, ze wszysto bedzie ok ale jak zawsze nerwy. Zwaze sie, wiec bede wiedziala dokladnie ile przytylam;) Martwia mnie jednak troche moje wyniki i ciekawa jestem co mi na to powie... No ale ciesze sie bo znowu zobacze Filipka:):) Jejku to juz bedzie wizyta polowkowa... ale ten czas szybko leci :) Wczoraj zaczelam ogladac powoli wozki i mam jeden na oku. wlasciwie jego reklame zobaczylam w \"m jak mama\". Chcialabym go zobaczyc na zywo:):):):) Cena zaskakujaco dobra;) http://www.bajka.net/index.php?p1993,wozek-vulcano Ostatnio lapie mnie czasami bol taki jakbym miala kolke, tylko nie kluje ale tak samo boli.... Ktoras z was tez tak ma? A Filip odzywa sie tylko czasami. Jejku jakbym chciala, zeby juz tak regularnie kopal;) Milego dnia mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, ważąc się na swojej domowej wadze, stwierdzam ,że przytyłam ok. 8kg... 3kg przez ostatnie 5 tyg.... Ciekawe, co będzie u lekarza..? Pewnie okaże się, że jeszcze więcej i przybyło.... Też czytałam, jak Dunia, ze teraz na tydzień powinnyśmy tyć ok.0,5kg. U większości moich koleżanek to właśnie się sprawdziło. Najlepsze jest to, że ja nie widzę po sobie tych 8kg. Mój Mąż też twierdzi, że tylko brzuch mi rośnie... Mam troszkę szersze biodra, brzuszek mi bardzo urósł przez ostatni mc i biust przybrał aż trzy rozmiary... Chyba w tym biuście się ze 4kg kryją. Nie wiem sama. Jak już wcześniej pisałam, zamierzam dowiedzieć się u lekarza, czy nie powinnam bardziej na wagę uważać. Moja gin twierdzi, że 12kg na całą ciążę to prawidłowość. Ja z pewnością to przekroczę. Kupiłam sobie nawet ( a raczej zamówiłam, jak na razie) w empiku książki o prawidłowym odżywianiu i Pilatesie w ciąży. Mnie gubi ostatnio czekolada i ciasteczka. Nie mogę oprzeć się słodyczom. Na początku ciąży patrzeć na nie nie mogłam, a teraz pochłaniam wszystko oczami. Ta czekolada, to moim zdaniem, brak magnezu, ale o to też gin się spytam. Niepokoi mnie też, że ostatnio mam bardzo słabe paznokcie. Są króciutkie i co chwila się łamią. Żadne odżywki nie pomagają. Czegoś ewidentnie mi brakuje. Odczuwam też od dwóch dni dziwne skurcze. Wczoraj w pracy pierwszy raz od długiego czasu poczułam skurcze i ból, jak przed miesiączką. Naczytałam się oczywiście o tym, że już mogą się zdarzać takie sytuacje, ale i tak potwornie się przestraszyłam. Musiałam chodzić i masować brzuch.. Było mi też niedobrze. Po nospie i takim półgodzinnym spacerowaniu przeszło. Dziś znowu czułam skurcze. To chyba skurcze Braxtona Hicksa, ale oczywiście to kolejne pytanie do gin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila ja też miewam bóle jakbym miałą kolkę, ale ostatnio bardziej niepokoją mnie takie bóle brzucha jakbym miała zakwasy (czy macie coś takiego?), martwię się tym...w piątek mądry kierowca w tramwaju przyciął mnie drzwiami jak wsiadałam i się martwię czy to nie przez to, może jakiś lekarz mnie jutro przyjmie i mu opowiem...poza tym czuję się ciągle pełna i ciężko mi się oddycślicie,...jakbym zapachałą się bułką i nie popiłą, myslicie, że to normalne?;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja melduje sie po wizycie;) Filip wazy cale 400g :):):):):):)):):) i jest zdrowiusienki ❤️ wszystko w jak najlepszym porzadku:) Przytylam 2kg czyli ksiazkowo:) 0,5 kg na tydzien:) lekarka stwierdzila ze jak na 20tydz to mam duzy brzusio;) Juz wiem, ze bole takie jak kolka to normalne bo narzady wewnetrzne szukaja sobie miejsca, ktorego maja teraz o wiele mniej i nie nalezy sie tym bardziej. Powiedziala, ze bardziej nalezy martwic sie takimi bolami skurczowymi wiec Fasolkowa mamo moze skontaktuj sie ze swoim lekarzem i upewnij, ze wszystko ok. Aczkolwiek rzeczywiscie skurcze Braxtona - Hicksa sa normalne w ciazy i wystepuja po 20tyg. W gazecie mam, ze moga pojawiac sie dosc regularnie przez kilka godz po czym nagle zniknac. sa wyrazne, dosc dokuczliwe trwaja 15 -30sek ale czasami tez kilka minut. Wielorodki odczuwaja je silniej niz kobiety, ktore jeszcze nie rodzily. Zalecaja zmiane pozycji:) Sa tez skorcze Alvareza, ktore tez pojawiaja sie po 20tyg. Miesien macicy napina sie twardnieje w roznych miejscach. Nie jest to bolesne, ale moze byc nieprzyjemne. No koncze swoj dluuugi epos:) Dobranoc brzuchatki;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila2- myślę, ze wspieramy się tą samą gazetą. Ja też czytałam o tych skurczach w \"M jak mama\" i wózek też tam oglądałam (bo chyba ty pisałaś o fajnym wózku...?) :) :) Swoją droga, bardzo mi się ta gazeta spodobała. :) Z pewnością powiem lekarzowi, bo każde bóle brzucha po jazdach, jakie maiłam w grudniu, mam stracha za każdym razem, gdy brzuch mnie pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki! Shila, to juz calkiem spory Twoj chlopczyk!I najwazniejsze, ze zdrowy!!! Wiecie, ja skurczy, o ktorych piszecie nie znam. W pierwszej ciazy odczulam pierwsze skurcze w dniu porodu...i to tak chyba byly niewielkie, bo az tak nie umieralam, jak czasem o tym czyta sie. Tez czytama "M jak Mama", ale tez lubie "Mam dziecko" i "Twoje dziecko", reszta- moim zdaniem- nie warta kupowania.W ciazy i pozniej tez bardzo sie przydaje. Co jakis czas wychodzi tez gazetka "Bede mama" z plyta dotyczaca danego trymestru-polecam! I konczy sie nam weekend:-o Zaraz mykam na basen!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dOBRY WIECZÓR KOBIETKI:) Tak tylko sie dzis melduje. I mogen apisac ze mi tez zaczeła sie juz lakatacja:) Własnie dzis pojawiła sie u mnie siara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×