Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DADAAA

NAJBARDZIEJ OBCIACHOWI I DENNI FACECI KTORZY WAM SIE PRZYTRAFILI

Polecane posty

Gość opensky
a do tego wszystkiego faceci to brudasy :/ kiedys mi sie taki trafil co bielizny nie zmienial :/ 2 tygodnie go znalam i widzialam tylko 2 jego pary skarpetek ( OCZYWISCIE W PIERWSZY TYDZIEN ZNAJOMOSCI POZNALAM JEDNA, A W DRUGI DRUGA, CZYLI SREDNIO ZMIENIAL CHYBA CO TYDZIEN HEHE) i jedna majtek fuuuuuuuu raz to go nawet przyuwazylam ze na lewa strone mial majtaski zalozone, nie wiem co to mialo znaczyc i chyba nie chce wiedziec.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre z tymi majtkami
zalozonymi na druga strone!! :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre z tymi majtkami
zalozonymi na druga strone!! :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena1234
jak mialam 17 lat spotykalam sie z kolesiem ktory mial 18 ja bylam dziewica on prawieczkem wiadomo kochalismy sie bardzo i chcielismy sprobowac umowilismy sie u mnie ladnie pieknie gra wstepna wkladam mu reke w gacie a on ma kondona na sobie ja wszoku pytam sie kiedy go nalozyl a on ze w domu bychnelam smiechem bo za nim wyladowlismy u mnie to bylismy w kinie nalozyl go 5 godzin przed stosunkiem do dzis nie wiem dlaczego wkoncu to zrobilismy ale juz z nowym kondonem :):):):))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska1234567
mi kiedys facet powiedzial ze powinnam isc do lekarza bo to nie jest normalne ze jestem taka mokra kiedy on mnie dotyka i jeszcze kazal mi sie wycierac to dopiero byl dupek!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie usmialam z tych historii:) Kilka lat temu spotykalam sie z facetem, ktory wydawal sie poukladany tzn; starszy z calkiem fajna praca itd; Jego marzeniem bylo granie w filmach badz modelling wiec biegal na rozne castingi. To juz chyba bylo z 5 miesiecy w zwiazku, zaprosil mnie na romantyczna kolacje do siebie do domu i oswiadczyl z powazna mina, ze to juz koniec, chce sie rozstac. Ja w kompletnym szoku zapytalam sie o powod bo wydawalo mi sie, ze stanowimy udana pare. On na to, ze jego marzeniem jest granie w filmach porno i przeze mnie nie moze sie realizowac w swojej \"aktorskiej karierze\" bo zapewne nie potrafilabym zniesc tego,ze bzyka sie innymi laskami. Porazka... Inny z kolei chcial sie ze mna rozstac, gdyz jak stwierdzil moje IQ nie dorownywalo jego IQ pomijajac fakt, ze ja pracuje banku, jestem po studiach a on byl kelnerem (w zadnym wypadku nie ublizam kelnerom) i nawet nie raczyl isc na studia. To znaczyl raczyl, ale nie dostal sie chyba na 10 kierunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretta z Isteraury
Największym dupkiem jakiego spotkałam był taki jeden psycholog z pracy Ode mnie starszy o kilkanaście lat. Ślinił się na mój widok jak wieprz, próbował obmacywać, dotykać, przechodzić koło niego to był koszmar! Pewnego dnia nagle się rzucił na mnie, przygwoździł mnie do ściany, stękał, jęczał, dyszał, ale miał tak kosmiczną erekcję, że z ciekawości czekałam, co dalej. A on wyjął ten swój niebywały sprzęt - odsunął się ode mnie na trzy kroki i zrobił sobie dobrze ręką, stojąc w rozkroku i gapiąc się na mnie jak jakiś wariat. Spuścił mi się na buty, a po wszystkim powiedział: ależ to NIEŁADNE, prawda? Potem widziałam, jak szalał za inną koleżanką. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katorga
mnie przesladowal moj wspollokator. wyjechalam na studia do innego miasta, ba do innego kraju. jedna z pierwszych osob ktore poznalam byl moj wspollokator - arab. znalismy sie moze z tydzien, gdzie bylismy raz na imprezie i gadalismy troche w kuchni, gdy przyszedl jego kolega w odwiedziny. i o co sie mnie on spytal: czy ja i moj wspollokator jestesmy szczesliwi jako para. zabarnialam. to ze sbie ubzdural, ze jestesmy razem to jedno. zdarzalo mi sie go znalezc w kuchni z nozem na gardle i pokrwawionymi rekoma.grozil, ze sie zabije. plakal, jeczal, wyznawal mi milsc i nie rozumial, ze ja mam go w glebokim powazaniu. potem to jzu nie tylko kontrolowal mnie, ale i moich znajomych. normalny to on nie byl. inna sytuacja. jestem na imprezie. podchodzi do mnie murzyn i zaczyna gadke. bla bla bla, jestes taka ladna, na pewno slowianka itp itd. mowie mu: mam chlopaka. a co on na to: no tak, ale on pewnie jest bialy. mialas kiedys czarnego w lozku? wiec jak, umowimy sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisduś bo ty facet jesteś
to i ci sie temat nie podoba. pewnie samego siebie widzisz w tych hstoriach :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Snoepje
co złego jest w tym pierwszym facecie? Postąpił uczciwie kretynko... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy facet prędzej czy późnie
dużo by pisac i czasu by zabrakło więc się nie będę rozpisywac bo śpiąca jestem 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
Ja spotkałam kiedyś takiego dupka...który gapił sie na mnie jak zahipnotyzowany.W sumie-dla kobiety-to całkiem miłe-az w koncu odważył się podejsć i spytał;"To bedziesz ze mna chodzic czy nie?"Wytrzeszczyłąm gały i odpowiedziałam "NIE"...a on na to ;"Szkoda ..fajnie by ci ze mna było":-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd
nie piszepod stalym nikiem bo mi wstyd, ze bylam z takim kims, ze sie tak dałam wrobic. nikomu o tym nie powiedzialam nigdy, tylko przyjaciolce jednej. wstyd bylam z kolesiem, mialam wtedy z 23/24 lata, jemu szlo do 30tki powoli. mieszkał z mamusią, a nawet do rachunkow sie nie dokladal. dodam, ze mama byla sprzataczka i to nie na etat i miala jeszczxe na utrzymaniu dziecko jedno. nie mial praqcy, nie skonczl zadnej szkoly, bo nie dal rady na studiach w podrzednej szkolce, bo mu z a trudno bylo. jak mu ktos zalatwil jakąś fuche, to robil na budowie czy gdzies tam, sam nigdy sobie nic nie znalazl bo hcyba nawet nie szukal. ogolnie byl zyciową ciamajdą i to lekko powiedziane. niesmialy, niezaradny itp itd. moi rodzice nie cierpieli go - wiadomo. bali sie, ze zmarnuje sobie zycie z taka ofiarą. wtedy ich za to nienawidzilam, dzis doskonale rozumiem. i ten oto facet , a raczejh "baba" UKNul sobie misterny plan, jak mnie sklocic z rodzicami, zebym sie od nich wyniosla i zamiszkala z nim czy cos. otoz powiedzial mi ze trafil 6 w totka, oczywiscie nie uwierzylam na pocatku, ale przyjechal( bo mieszkal w innym miescie) i pokazal mi kupon...... mi szczeka opadla. faktyczni kupon z trafiona 6, sprawdzalam, wszystko sie zgadzalo. ale sprawdzilam tez, ze przeciez ta wygranmapadla w warszawie, to on mowi, ze kupil go wtedy jak byl po brata na lotnisku - faktycznie byl jakis czas temu po brata w wawie. cala historie sobie poskladal, jak to chodzi do prawnikow sie radzic, co oni mu mowia, (w tych godzinach co mial u niech byc faktycznie nie odbieral fonów, nie pojawial sie na gg.... przyjechal do mnie nawet do miasta, ze niby spotkac sie z ludzmi od totka, faktycznie pojechacl gdzies, wrocil za jakis czas, zrecznie opowiedzial kogo spotkal, co mu mowili itp..... no i zaczely sie projekty zebym zamieszkala z nim , zebym uciekla od rodzicow, ktorzy chca mna kierowac itp itd...... pewnego dnia tknelo mnie cos.... zaczelam dokladnie sprawdzac dzien wygranej, przeladac archiwum gg zeby dokladnie spradzic kiedy to niby wszystko bylo...no i okazalo sie, ze on w wtej wawie byl troche za pozno jak na dzien w ktorym padla wygrana..... powiedzialam mu to i wtedy sie przyznal.....wygral w totka 5 i przerobil!!! kupon na 6 zeby mnie zatrzymac przy sobie :/:/:/ zenada, co? a wierzciemi ,\ze cala historia byla zmyslnie przedstawiona, nie ejstem jakąs debilka, ale wzielam sie na to, bo wszystko bylo choelrnie wiarygodne..... a dodatkowo sie ejszcze okazalo potem, ze czytywal sobie moje archiwum gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
A to dupek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz swiata ten od totolotka
:-0 ale po co przerabial ten kupon?? przeciez trafic 5 tez ma sie niezly kesz?? skorzystal z niego z glowa chociaz?? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfagve
no nie! bo on przeciz zniszczyl ten kupon jak przerobil na 6!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrgrgrgrgrgr
o fak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech... Faceci! -30 stopni, a moj były bez czapki. Czemu? Bo mu sie fryzura zniszczy a z takich glupich tekstów to pamietam jeden. - trzymam w reku tel. a wolałbym twoj tylek. :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceciiii
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mydlinka
To ja może przytocze najbardziej rozbrajające mnie hasła(rozbawiające i jeszcze raz rozbawiające:P) *aleee ty masz biodra,byłaś w ciąży?tzn masz dziecko:P *ale ty jesteś taka fajna...jak mój piesek,ojoj:)mógłbym Cię tak ciągle głaskać i całować *ale ty patrzysz:P *widzisz,bardzo chciałbym z Tobą być,ale kur** nie mogę,no sama widzisz co się ku** porobiło:P *byłem u dentysty a potem miałem spotkanie z klientem...(na pytanie,no i co tam u dentysty)-u dentysty,jakiego dentyst...a dentysty,a dobrze:P *ale Ty masz ALBATRASOWE:P dłonie *kocham Cię(na nazajutrz)...nie jestem pewien swoich uczyć:)kocham Cię ale wiesz...no nie teraz,teraz musze napisac prace mgr...może później:P Wiele ich było,naprawdę wiele:) jak znajdę więcej czasu to coś skrobne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A CO TO NIBY ZA PYTANIE
co u dentysty?? a co niby mial ci opowiadac?? :-0 a poza ty co jest dziwnego w zdaniu "ale ty patrzysz". chyba sama jestes troche obciachowa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A CO TO NIBY ZA PYTANIE
co u dentysty?? a co niby mial ci opowiadac?? :-0 a poza ty co jest dziwnego w zdaniu "ale ty patrzysz". chyba sama jestes troche obciachowa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No bo i zdarzaja sie tez
obciachowe panny :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka...........
jarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×