Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DADAAA

NAJBARDZIEJ OBCIACHOWI I DENNI FACECI KTORZY WAM SIE PRZYTRAFILI

Polecane posty

Gość beatrycze444444
i kolejny, na szczescie nie doszly- poznalam go po pijaku, na drugim spotkaniu myslalam ze sie zapadne pod ziemie. Wydawal mi sie inny,,a byl brzydki i niski;D pozatym pozował na "pAnka", pozyczyl glany od kolegi,zeby byc bardziej pAnkowy i zabrał mnie na "romantyczny" spacer (zima, minus 20topni..), pozniej poszlismy na piwo ;/, za ktore ja sobie zapłacilam, bo nie mial wystarczajaco kasy:D I tak najgorsze byly jego teskty, pisał mi w srodku tygodnia,kiedy sie nie widzielismy smsy typu "spoznilem sie na tramwaj" czy "susze włoasy i zaraz wychidze z domu" chociaz wcale o to nie pytalam co robi, bo mnie to srednio interesowalo. Pozatym za bardzo sie napalil, bo mi ciagle pisal po tygodniu znajomosci,ze jak sie zakochamy to bedzie slub,2 dzieci i takie tam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amote
o jeszcze mi się 1 przypomnial. Kilka miesiecy za mną wzdychal, młoda byłam wtedy i okrutna,bo nadalam mu pseudonim Frajer:) Bo faktycznie tak się zachowywał. Ciapa,flegmatyk,ślamazara,ciepłe kluchy. Byl niezwykle nieśmialy,wstydził się mi nawet patrzeć w oczy,nie mówiąc o jakiejkolwiek próbie cielesnego kontaktu. Zabrał mnie któregoś dnia do kina. W trakcie filmu delikatnie,przez ułamek sekudny musnął moją dłoń swoją dłonią. Totalnie to zignorowałam,myślałam,że to niechcący i w ogole za chwilę nie pamiętałam o tym. Za to on po zakonczeniu seansu cały czas uparcie milczał, tak samo w drodze na przystanek i przez połowę drogi do domu. Czułam się niezręcznie,bo widziałam,że coś mu chodzi po głowie,wiec w koncu zapytałam wprost,co się dzieje. A on mi wtedy drzącym głosem wypalil,że mnie tak strasznie przeprasza,że mnie dotknął,że nie powinien,że nie wie,co w niego wstąpilo i błaga o wybaczenie..Mimo moich zapewnień,że nic się nie stało on nie mógł się uspokoić i następnego dnia jeszcze wysyłał blagalne smsy. No i musialam go pozegnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jillyy
ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHHAHAAAAAAAA
DAWAC DZIEWCZYNY DAAAAAAAAWAC WIECEJ!!!!!! :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHHAHAAAAAAAA
:-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhhkjh
No to teraz ja: 1) Zostawił mnie na mojej studniówce i poszedł z inną, która siedziala mu na kolanach:) ( stare dzieje) 2) Pan nr 2. Miałam wybrać się do ginekologa a on zapytał: a będziesz tam jeszcze ciasna? 3) Totalny życiowy nieudacznik, w dodatku narkoman, który mieszka z rodzicami i ma w ogóle jakieś schizy , przestałam się z nim spotykać, dodam tylko, ze miedzy nami nie bylo sexu, a on umówił się zmoją siostrą, żeby zrobić mi na złośc 4) Pan nr 4 nie zmieniał majtek, chwalił się, że nie ma zęba 5) Pan nr 5. Największy psychol i zboczeniec, oświadczył mi się po 3 miesiącach tak był zdesperowany, jak z nim zerwałam to mnie prześladował 6) Pan nr 6. Nie chce brac slubu, bo nie bedzie dzielił się majątkiem, miał chorobę sierocą, palił na okrągło gandę, wszytkich obgadywał a udawał, że jest po prostu święty. Nigdy nie kupil mi kwiatka, prezentu i etc, a jest b. bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuouyt
to tylko o was swiadczy ze takich popaprancow sobie bierzecie i jeszcze z nimi sypiacie mimo ze na kilometr widac, ze to palant i nieudacznik:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina212121
to tylko o was swiadczy ze takich popaprancow sobie bierzecie i jeszcze z nimi sypiacie mimo ze na kilometr widac, ze to palant i nieudacznik - zgadzam sie z tym w 100%. dodam jeszcze ze same nie jestescie lepsze (sadzac po tym co dla was jest obciachem) , a swoj do swego ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phiiiii...
Mi się zawsze jacyś niechciani adoratorzy trafiaja i niestety juz 3ech z nich prawie rozwalilo mi zwiazek. Niektorzy to maja tupet. ostatni z nich dosłownie wmowił sobie że jesteśmy W ZWIAZKU!! Znałam go pół roku a rozmiawialam moze z 3 razy...:/ i to tylko i wyłacznie o wykładach. A ten popapraniec śledził mnie i opisywał wszystko w mailach do mnie... W koncu naprawde zaczelam sie go bać i zaniosłam cała korespondencje do mojego wychowawcy. AHA i w tych listach był takze dowod ze ten dupek okłamał uczelnie co do swojej narodowości... No i wywalili go. Mam nadzieje ze go juz nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phiiiii...
Jeszcze jedna historia ktora wesoła nie jest. Moj facet pracował w KFC swego czasu. Odwiedziłam go tam tylko raz bo pracował tam krótko. No i zjedliśmy jakis obiad tam. Obsługiwał nas jego kolega, nic ciekawego. Moj chłopak wspomniał że ten facet (około 30 miał) jest nowy w mieście i chciałby gdzieś z nami wyjśc. Stwierdziłam że fajnie bo zabrałabym moja koleżanke i może cos by miedzy nimi zaiskrzyło. Niestety inaczej sie to skonczyło... Pewnego dnia dostałam maila ze zdjeciem tego faceta. Pisal ze chciałby sie spotkac ze jestem piekna itp. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt ze ja NIE DAWAŁAM MU ZADNEGO MAILA! Do dzis nie mam pojecia jak to sie stało, ale podejrzewam ze on sie włamał na konto mojego chłopaka ( co dla mnie jest obrzydliwe :( ) no i pisał do mnie takie rzeczy np że nigdy nie miał kobiety, że ja bym była ta jedyna... No kurcze sie tego nie spodziewalam po nim. Zwłaszcza ze NIGDY z nim nie rozmawiałam i NIGDY nie dałam mu sygnalu zainteresowania. Przyciagam dziwakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecej, wieceeeeej
:-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecej, wieceeeeej
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobbotka
no dawac wiecej, dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhfhjvfsdjjfjdfsjdvfns
podbicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tweeeedy
więcej, więcej.....!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawac wiecej
!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poloola
swietny temat. Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej, ej
Moja przyjaciółka Ania miała kiedyś taką przygodę: spotykała sie z chłopakiem z doskonałego domu, jej rodzice byli zachwyceni (oni też prawie małżeństwo z rozsądku pomiedzy rodzinami), wygadany, wykształcony, ambitny... no ale wracajac do tematu. Rodzice tej mojej przyjaciółki mają działkę na takim odludziu, no i oni (Ania z chłopakiem) wybrali się na tą działkę, Jednak okazało sie, że w związku z tym, że ich autobus czy pociag - nie pamietam się spóźnił, to uciekł im ostatni pks do tej wioski. Anka, namówiła go, żeby poszli na piechotę, zamiast spędzać noc na dworcu ( nie było jeszcze komórek wtedy). Uszli kawałek, kiedy zatrzymał sie prtzy nich mały fiat i wyleźli z niego podpici faceci i zaczeli cos do nich gadac, typu: - ej koles ale masz lalę, daj sie zabawić, itp. Na to wszystko ten chłopak, rzucił na drogę plecak, który miał na plecach i zwiał w las ... uciekając krzyknął: Anka, ratuj się sama !!!!! Natomiest mnie kiedys jeden gość zapytał: czy gdybym nasikał do butelki to czy mogłabys wypić mój mocz ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arekwawa
to niekulturalnie pić z butelki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p o d n n o s z e
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsddfdsd
mnie nikt nie przebije, oto przypadek jaki keidys znalam: zboczeniec, masochista, fetyszysta, ktory w dodatku uwazal sie za aseksualnego, ale ostro masturbowal sie na poduszce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożżżżeszzz
Na to wszystko ten chłopak, rzucił na drogę plecak, który miał na plecach i zwiał w las ... uciekając krzyknął: Anka, ratuj się sama !!!!! ożżżżesz....!!!!!!! :-0 :-0 :-0 no i co ona zrobiła??? jak sie skonczyla ta historia??? ja bym umarła ze strachu jakby mnie gosc zostawił w ciemną noc z jakimis nieznajomymi typami :-0 :-0 :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożżżżeszzz
a w ogole to temat jest super!!!!!!!!!!!! :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożżżżeszzz
no dawac, bo na odpowiedz czekam :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożżżżeszzz
piszcie, piszcie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glvgjlk
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glvgjlk
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniose bo śmieszny
temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ja mam
Facet poznany w necie. Zdjęcia miał zrobione w sepii i to jakoś tak, że wyglądał o WIELE przystojniej:D Nie mogłam uwierzyć jak go zobaczyłam. Grubcio z wielkim nochalem. Na zdjęciu nie było widać brzucha. Chciałam się spotkać gdzieś w miejscu publicznym, on nie bardzo do knajpy bo prowadzi.Pojechaliśmy zatem w bardziej zielone tereny miasta, aczkolwiek zabudowane. Po 30minutach rozmowy wyznał mi miłość, puszczał teksty typu: jak to dobrze, że spotkaliśmy się, jak cudownie, że Cię poznałem skarbie, planował naszą przyszłość :/ Chciał mnie pocałować- nie zgodziłam się, przytulał mnie i ogólnie dobierał się do mojego biustu gdy siedzieliśmy w samochodzie ( zaczęło padać). Trzasnęłam drzwiami bez pożegnania, skasowałam numer telefonu, za to macanie- nie stać mnie było na grzeczności. Pisał do mnie, ale nie odpisywałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×