Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość orlenowka

PRACA ORLEN - WARTO????????????

Polecane posty

Gość gość
Pracownik stacji nosi tylko ciuchy orlen , a zatrudniony jest w firemce np:''gów...no ci zapłacę sp.zoo''. Odradzam prace w ORLENIE. Pracowałem na stacji i mogę was ostrzec małe zarobki i pełno p*********aczy do okoła na fajke nie ma kiedy, premia o ile ją zobaczysz to starcy na paczkę tamponów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PracujęNaOrlenie
Szczerze odradzam pracę na Orlenie. Zarobki niskie- najniższa krajowa + prowadzący stację może odciąć Ci kasę za byle co. Nawet sam może sobie wymyślić powód. Obowiązków masz po uszy, ktoś zarzyga albo zasra cały kibel? Z*********j w podskokach, bo jak będziesz robiła to za wolno, to masz zjebkę. Chałowe promocje i dziadowska aktywna sprzedaż- ludzie zazwyczaj ino się w*******ą jak słyszą pięćdziesiąty raz tę samą propozycję. Robisz tam wszystko- od sprzątania po odśnieżanie i tankowanie. Za braki płacisz, brak jakichkolwiek premii- prowadzący powie, że była słaba ocena TK i po kłopocie dla niego. Menadżerowie nie robią nic, żeby ukrócić takie zachowania kierowników. U nas np. wypłaca pieniądze najwcześniej 15 każdego miesiąca, czasami później. Nie dostajemy "pasków" ani zusowskich druków wypłat. Ogólnie praca tam to porażka za najniższą krajową. Każdemu odradzam- Orlen traktuje pracowników jak najgorsze śmieci, jak g***o, a wymaga czasem niemożliwego i pełnego profesjonalizmu. Ja właśnie szukam nowej pracy i pewnie w następnym tygodniu złożę wymówienie. Ps. A regularny grafik też można włożyć sobie między bajki, w pierwszym miesiącu dymałem 9 nocek (od 19:00 do 7:00) z rzędu bez dnia przerwy. Wolne dostałem. Na 2 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje na stacji w woj. mazowieckim. Praca jest dla ludzi o mocnych nerwach!!! Pracuję jako sprzedawca. A wykonuję kilka prac. Obsługa na kasie, obsługa lotto, obsługa viatoll, tankowanie samochodów, myjnia, sprzątanie, gastronomia....za ok 1500 zł. Jakim cudem przy 204 godz i 9 zmianach nocnych można tyle dostać? Ciężko jest się zamienić w pracy, gdy coś wypadnie bo nie ma kto przyjść. Jak się 1 osoba rozchoruje to cały grafik się psuję i trzeba pracować dodatkowe zmiany. Masz coś zaplanowanego, ktoś choruję a Ty dostajesz smsa ze grafik się zmienia i musisz przyjść do pracy!!! Najbardziej w*****a mnie manager sprzedaży...nie jestem u niego zatrudniony, więc jakim prawem zwraca mi uwagę? Przyjeżdża na stację ajencką i pokazuję swoje panowanie bo na franczyzie plują mu w twarz :) Prowadzący jest ok, ale w*****a to, że trzeba płacić za braki i przeterminowane rzeczy. Najbardziej winny jest w tym wszystkim ORLEN. To są ich stację...więc nie zatrudnią ochronę i niech pilnują złodziej ale nie po co wydawać kasę lepiej chwalić się w Forbsie jaki przychód mają a pracownicy do których nic nie maja niech płacą :) a rzeczy przeterminowane można wymienić tylko trzeba zagadać z przedstawicielami :) za długo by tu pisać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję na Orlenie 3 lata, niestety. 1500 zł na rękę, świątek, piątek i niedziela, minus potrącenia za towar kradziony przez klientów. Syf, niewolnictwo i wieczne straszenie: Tajemniczym Klientem, Menadżerem, mitycznymi kontrolerami z Orlenu. Tankowanie - hot-dog - mycie kibla po kliencie - rozładowywanie palet z towarem - hot-dog - mycie ekspresu do kawy - hot-dog - tankowanie lpg za 20 zł - hot-dog - i tak 12 godzin na nogach, jak się pomylisz na kasie to dokładasz z własnej kieszeni - jak klient Ci zostawi 50 gr reszty - to to są pieniądze Orlenu (cyt.)... Czekam aż kolejny pracownik przyjęty "na próbę" i postawiony sam na zmianie po prostu pójdzie do domu zostawiając ten cały p*****lnik bez opieki - bo przecież nie podpisał jeszcze żadnej umowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka 00
Nie warto!!!!!!!!!! Pracuję obecnie na stacji Orlen,masakra nie dość że jestesmy kasjerami,sprzątaczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka 00
Nie warto!!!!!!!!!! Pracuję obecnie na stacji Orlen,masakra nie dość że jestesmy kasjerami,sprzątaczkami i wiele wiele jeszcze innymi osobami w jednym i to wszystko za płacę najnizszej krajowej nawet mniej po odtrąceniu braków w towarze i mank w kasie to nikt nas nie szanuje w tej pracy!!! Nie rozumiem jak taka firma jak Orlen zatrudnia takich partaczy jacy są ich pracownicy ''ajenci''!!!Nieodpowiedzialni chamscy i nieuczciwi.Nie dość że musimy wykonywać całą pracę za niego (bo on w tym czasie siedzi w swoim biurze i gra sobie w gierki lub siedzi na facebooku)my na dniówce sie dwoimy,troimy by móc obsłużyć klientów zgodnie ze standardami stacji,pilnowac w miedzyczasie czystości w toalecie i na sklepie oczywiście,nie mamy czasu w ciągu 12 godzinnej pracy by móc coś zjeśc bo szef jest bardzo ''zajęty'' i nie może nas zastąpić na kasie to jeszcze na dodatek po 7 godzinach pracy musi już jechać do domu bo jest bardzo zmęczony i zostawia cię samą na stacji od 14 do 19 a ty już po 17 nie wiesz jak sie nazywasz bo od rana nie miałaś czasu nic zjeść a o skorzystaniu z toalety to już nie wspomnę ... I tak wygląda nasza praca za dnia a oni jeszcze chcą zrobić na nocnej zmianie okienko i bedziesz 12 godzin siedział sam bo orlenu nie stac na wypłacanie wynagrodzeń dla tylu pracowników.Przeciez to śmiech na sali co się tu wyprawia!!!! W tej pracy można sie wykończyć psychicznie,klienci mają prawo cię zmieszać z błotem a tobie nie wolno sie nawet bronić bo szef straszy cie że potrąci ci premię za marże (jakieś 30zł miesięcznie),ty starasz sie by jak najwiecej sprzedac płynów do spryskiwaczy czy wyrobic jak najwięcej kart (Vitay,Biznes Tank)a i tak nic z tego nie masz a szef i tak ma to wszystko gdzieś i od pół roku gada że musi kogos zwolnić bo jest redukcja etatów...Orlen najpierw niech weżmie sie za sprawdzanie swoich pracowników ''ajentów'' i dobrze skontroluje ich prace w koncu po coś są te kamery na stacji !!! Jest prawie połowa marca a my wciąż nie dostaliśmy pitów by móc się rozliczyć z podatku w urzędzie skarbowym już nie wspomnę o tym że koleżanka zachodząc w ciąże i pobycie na zwolnieniu lekarskim siedziała w domu bez pieniędzy bo szef nie miał czasu wysłać papierów do zusu by mogla pobierać zasiłek który jej się należał,dopiero jak urodziła dziecko to w końcu dostała pieniądze i to nie tylko przytrafiło sie jej ale również jej poprzedniczkom które były w takiej samej sytuacji jak ona ale szefowi jak zwykle uchodziło wszystko na sucho nawet skargi do managera stacji nic nie pomogły ....A miała to być taka fajna i przyjemna praca,gdyby nie to że trudno znalezc prace gdziekolwiek to juz dawno by mnie tu nie było!!! Wierze że są stacje gdzie finansowo i wogóle jest lepiej ale ta na ktorej ja pracuje to do nich nie należy niestety więc lepiej upewnić się wcześniej co do osobowości swojego przyszłego szefa zanim zacznie się u niego pracować bo można tarfić naprawdę źle....Gdyby nie on ta praca byłaby o wiele łatwiejsza i przyjemniejsza nawet za takie pieniądze :-) Pozdrawiam cały zarząd PKN ORLEN !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam piszecie że taki utarg duży dziennie, a małe zarobki tylko, że utarg to nie jest sam zysk. Firma musi kupić paliwo, produkty w sklepie, a zysk jest o wiele mniejszy. Jeśli ktoś pisze że orlen dziennie zarabia 20 tyś zł przykładowo to idiota bo tak naprawdę jakby odliczyć ceny produktów, opłat za lokal, pracowników itp. to by wyszło może z 1-2 tyś zysku albo i nie. I mówicie że zarobki słabe 1500 na rękę moim zdaniem dobrze. Praca nie jest ciężka no i dni wolne duży plus. W porównaniu z pracą na budowie gdzie też się robi po 12 godzin i od poniedziałku do soboty i się zarabia 2200 na rękę gdzie praca jest o wiele cięższa. Każda praca ma dwie strony medalu, a ludzie narzekają bo by chcieli po 5 tyś. miesięcznie za nic i jeszcze marudzą że ich klient wkurza jeśli nie pasuje popracuj tydzień przy betoniarce i zobaczymy co Ci będzie bardziej odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie warto, zdecydowanie nie!! chyba nawet lepiej umrzec z honorem!! (Slupsk) pracowalem tam ze 3 nocki chyba, i jeden dzien (dalem sobie spokoj) + 2 dni "szkolenia" ktore polegalo na tym ze po 1 - 2 godzinnym wprowadzeniu juz mialem pieknie obslugiwac klientow, choc rzucali mi karty orlenowskie, ktore wczesniej zobaczylem na czarno - bialej kserowce na tym "rzekomym szkoleniu". Po rzekomym "szkoleniu" lacznie z 15 - 16h juz mialem isc do pracy (bo szefowa mowi ze nie ma czasu :)) z plakietka "uczestnik szkolenia" i obslugiwac, choc dziewczyna ktora byla pracownikiem Orleniu od dluzszego czasu, mowila ze nawet po 3 miesiacach bala sie zdjac tej plakietki... co do samej pracy: wiekszosc wpisow to prawda, pracujesz 12h, na nocke lub w dzien. System czasowy calkowicie Cie rozregulowuje, poniewaz po nocce spisz a potem (na nast dzien) musisz wstawac po 4 i isc na 6 rano... robisz wszystko: sprzedajesz, gotujesz, tankujesz, myjesz, wciskasz (na sile czego klienci nie chca i maja pozniej do Ciebie takie miiny)(to sie nazywa aktywna sprzedaz i spoleczny dowod slusznosci heheheheh), rozliczasz, zliczasz. przeliczasz, sypiesz, zamiatasz, pompujesz, wymieniasz , ddokladasz, ukladasz, i ch...j wie co jeszcze w koszuli z krawatem :))) i jeszcze na dodatek masz byc usmiechniety i czysty !! nawet dowidzenia sam nie mozesz pierwszy powiedziec :)) niewolnictwo!!! tyle ze bez lancucha...tzn jest - niewidzialny takiego gowna to ja chyba w zyciu nie widzialem!! spodnie swoje , buty swoje, dali mi tylko koszule , krawat nawet musialem pozyczac, w kolorze czeronym (pewnie nie bez powodu, kolor komunistow w koncu). Za jakies braki w kasie. manka, brawi w towarach - wszystko dzielone przez wszystkich straszenie tajemniczym klientem, jak Ci nie pojdzie obrywaja wszyscy ... sprawiedliwosc???? chyba nie !! po 9 godzinach na sklepie , idziesz na podjazd na 3h i to samo tylko w ich ciuszki, kurtce, bluzie, czapce dalej wciskanie, tyle ze paliwa , plynow itp i jeszcze zostawali na 1 godzine dodatkowo - 13 h pracy za 1350 (chyba najnizsza) plus premie jakies tam ze niby 1600-1700 mozesz dostac , choc dziewczyna na szkoleniu mowila ze raczej tego nie ujrzysz... dalej juz mi sie nie chce pisac o tym s****wie... ludzi szkoda bo fajni sa , tylko daja sie wyzyskiwac, i dopoki tak bedzie to sie nic nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orlen to taka jedna wielka głupia krowa, która już jakiś czas temu odrąbała sobie racice, żeby poszło więcej paszy do brzucha i mózgu. Jednak w tym swoim geście zapomniała, że to na racicach się chodzi i zdobywa nowe pastwiska. Ta nażarta łepetyna i reszta nażartego ciała, zapomniała, że zaczyna wchodzić na coraz to cięższe tereny, gdzie bez sprawdzonych racic,konkurencja i nowa infrastruktura im pastwiska wyżre. Krowy! Zacznijcie słyszeć te racice i spróbujcie z nimi zacząć współpracę. Naprawdę analizowanie na laptopikach wyników sprzedaży i wymierzanie bata, lub głaskanie po pleckach. na niewiele się zda, tym bardziej, że owo głaskanie nieczęsto dojdzie do racicy, a bat i owszem- zawsze trafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całkiem niedawno odeszłam z tego obozu pracy nie polecam nikomu nawet wrogowi można nabawić się nerwicy jak ajent jest normalny to jego zastępca zasraniec który dopiero co stał na kasie zwariował od nadmiaru władzy,tyranie za psie pieniądze,kary po kilkaset złotych za tk,płacenie za wszystko co ginie lub wynoszą koledzy,menadżer to temat rzeka to jego powinni postawić na kasie kazać mu kręcić hot dogi,co pół godziny podpisywać kibel wyrabiać BT i zapłacić mu za ponad 200 godzin 1548zł i kazać mu za to żyć a Zarząd Orlenu powinien udać się na badania do okulisty i laryngologa (mają to pakiecie LUX-MED)bo są głusi i ślepi na krzywdę pracowników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwie się że nikt tego tematu nie ciągnie dalej tak jak kiedyś było z Biedronką jeszcze chwila a będziemy stać w pampersach do czego to podobne żeby stać za kasą 12 godzin nie usiąść bo standardy bo klient bo menadżer nie ma czasu zjeść bo 3/6 palet do rozładowania.Nigdzie nie jest lekko ale to co się wyprawia na cudownych stacjach Orlen to wyzysk i niech nie mówią że jesteśmy lenie bo nie chce się nam pracować bo to bzdura a ci którym ta praca się podoba to masochiści bez uczuć(roboty).Odradzam wszystkim Koncern Orlen to wyzysk,brak szacunku,kiepska płaca,same kary wszystko źle nawet jak zrobisz dobrze.Ajenci czarodzieje,kierownicy chamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja pracownik stacji benzynowej
praca na stacji fujjjjjjj Wiem bo pracowalam dwa lata i szlam do pracy po to aby zgodnie z umowa pracować a pracodawca miał za to wypłacać stosowne wynagrodzenia. Bardzo szybko się okazało ze ktoś ze swoich umów się nie wywiązuje i to nie byłam ja. Powiem Wam jak wygląda typowy dzień pracy w takiej instytucji. Przychodziła o 6.40 zeby przejąc zmianę, schodzący pracownicy o ile nie ma na stacji klienta informują cie co udało się z całej listy zadań zrobić co nie. Następnie ty jednocześnie obsługując klientów zabierasz się za cala poroniona papierologie, czyli sprawdzasz półki czy towary są dolozone i rozłożone zgodnie z tzw planogramem dając 1 lub 0, wysylasz do centrali stany paliw, ceny konkurencji, sprawdzasz i zapisujesz temperatury lodówek, oblatujesz stacje czy wokół niej tez wszystko zrobione z wymogami. szkolisz swojego współpracownika czy mówi i robi to co jest przy obsłudze klienta wymagane. ogólnie do wypełnienia jest około 10 kartek A4 które podpisujesz i w razie najazdu kierownika jeśli cos się nie zgodzi z wymogami cala wina za nie do pilnowanie spada na Ciebie i juz masz zabierana premię. podkreslam ze całe to sprawdzanie odbywa się jednocześnie z obsługą klienta którego musisz powitać i pożegnać odpowiednią regulka,polecić to co masz polecić poinformować o aktualnej promocji wyjaśnić na czym mniej więcej polega i za żadne skarby o niczym nie zapomnij bo jeśli to będzie tajemniczy klient to brak 100 procent wyniku równa się braku premii. I biegacz tak od kasy do sprawdzanego miejsca do około 11 godziny następnie zaczyna się mocno w zmagać ruch i w tym momencie dociera do pracy osoba będąca po drugiej stronie umowy o prace czyli szanowny pracodawca bo jak tu widzę na forum pracodawcę trzeba szanować i zwraca Ci uwagę ze brudna podłoga lub zachlapany ekspres i weź to zaraz wyczysc bo inaczej premii nie będzie. I tak człowiek miota się miedzy napierajacym juz pełnym pęcherzem moczu, brudną podłogą i klientem stojącym juz przy kasie czekajacym niecierpliwie na obsługę bo wedlug niego zajmuję się(i tu się z nim całkowicie zgadzam) jakimis pierdolami zamiast kasowac i którego jeśli zaraz nie obsluzysz to premii nie będzie. Dalszy ciąg dnia w identycznym tonie jakieś super zadanie wymyślone przez menagera coby człowiek się czasem nie nudzil juz nie wspólne o przyjmowaniu dostaw i wprowadzaniu faktur do systemu przy podkreślał jednoczesnej obsłudze klienta gdzie spróbuj się nie pomylić albo we wprowadzi ilości i kwot towarow albo przy wydawaniu reszty życzę powodzenia, a za braki w kasie oczywiście placisz ty a w przypadku złe wprowadzonej fakturze w najlepszym wypadku musisz zacząć ja od nowa bez dodatkowych ciętych uwag szanownego pracodawcy jak to można się tak glupio mylić i zabranej premii oczywiście. Ale powiedzmy ze przetrwałes dzień wykonując jeszcze mnóstwo innych proceduralnych zadań kończąc zmianę ze zmęczenia przeliczasz pieniądze z piec razy czy aby dobrze wszystko wpisujesz ,żebyś nie miał następniego dnia SMS proszącego o wyjaśnienie dlaczego wpisana jest zła kwota albo dlaczego brakuje daty na karteczce,i wychodzisz ze stacji najwcześniej 19.10 nadgodziny oczywiście nikt ci nie doliczy bo to był taki lekki dzien pracy a jak się ktoś guzdrze to jego sprawa. Po cudownie przespanej nocy i wykonaniu kilkunastu obowiązków domowych idziesz do pracy na druga zmianę nocna schemat godzin pracy ten sam i teraz chyle czoła przed każdym człowiekiem który w nocy jest w stanie wykonać szereg tych lub podobnych czynności które zleca się na stacji. Pomine juz fakt ze chęć snu jest tak wielka ze i wiadro kawy nic nie pomoże a człowiek swoim zgrabialym ciałem próbuje wykrzesac jakieś ruchy żeby przygotowac stacje dla rannej zmiany.Czyszczac i pucujac działy asortymentow oraz pozostałą powierzchnię stacji, oczywiście za każdy uszkodzony produkt placisz bo jak tak można glupio cos stluc. w międzyczasie słuchaj wywodów życiowych pobliskich menelow, zrob na czas raport dobowy i cieszy się ze nie padła na ciebie ta noc w której przelicza się wszystkie nagrody i produkty gastronomiczne sztuka po sztuce a napomne tylko ze samych mieszadelek do kawy jest kilkanaście tysięcy a pierogów jest średnio 2000 należy wyliczyć każdy rodzaj z osobna i przypadkiem się nie pomylic bo jak w systemie wyjdzie inaczej to premii nie będzie a gdy wyjda braki to pracownicy je pokrywaja bo pewnie oni zabrali na 100%.I tak przedstawia się dzień z życia pracownika stacji benzynowej za 1200 miesięcznie bo 1400 wzielam może z pięć razy gdy pozajmowalam pierwsze miejsca w sprzedazach.Dodam jeszcze ze większość pracujących tam ludzi była po studiach ale ogólne bezrobocie powoduje ze ktoś w końcu pada na taka prace i musi przetrwać aż znajdzie cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracownik BP
Nie wiem jak jest z wynagrodzeniem na ORLENIE, ale ja od roku Pracuje na BP. pierwsza wypłata rzeczywiście 1100 zł porażka, ale z czasem, po 3 miesiącach dostawałem 1800 i nie mniej, a największą dostałem 2300, co prawda przy 190h więc nie wiem ile jest prawdy w tym co piszczcie że zarabiacie po 1400 zł..... obowiązków dużo to trzeba przyznać i pierdologiii z TK z AUDYTEM z wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pabianice
oj jak tu wszyscy narzekają :) ja proszę państwa przepracowałem na stacji ponad 5 lat i wcale nie jest to taka straszna praca. Owszem jest dużo obowiązków itp. ale pracując 12/24 po dniówce i nocce masz 2 dni wolne . Owszem musisz pracować w święta ale przecież nie we wszystkie. Pisza ile dostają na rękę ale nie piszą ile dorzuca operator/kierownik pod stołem , albo ile można dorobić na lewych fakturach. A są osoby co potrafią wyciągnąć druga pensję :) Narzekanie że trzeba płacić za kradzieże. Ale najczęściej dotyczy to kradzież towarów za ladą które kradną pracownicy. Tak naprawdę wszystko zależy jak się trafi (czy stacja kierownicza /czy operatora) i od waszych zdolności negocjacji. jeśli idziecie szukać roboty i godzicie się od razu na warunki pracodawcy to niby czemu ma dać więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałem informacje na forach i nie tylko na temat pracy na Orlenie. Dziwiłem się jakie są rozbieżności. Jeden mówi tak , drugi tak. Dostałem wkońcu tą wymarzoną prace na Orlenie, nie będę podawał numeru stacji z przyczyn wiadomych. Stacja jest na drodze wylotowej, także ruch spory. Myslałem , że wszystko jest dobrze, aż nagle szef wzywa mnie na rozmowe po 2 tyg pracy, że nie zaliczyłem TK, że skargi na mnie bo za wolno leje paliwo. Prawda jest taka stoisz jako podjazdowy 12h dzien 6-18 drugi dzien nocka 18-6 rano to już po godz 19 możesz wejsc na sklep i pomagac kasjerom... Zapierdzielasz jak głupi od klienta do klienta proponujesz mu tą vervwe, oczywiście "Dzien dobry pani/panu. co będzie , co tankujemy, a promocja taka, zapraszamy na sklep " nie wiesz na kogo trafisz. Najgorsi są tacy co ani be ani me i Cię jeszcze zjadą , ze chciałeś pomóc. Szef jak to szef prononuj verve bo na koniec miesiąca dostaniesz wtedy premie. Niestety tak nie jest, dostajesz 1300-1500 zł wypłaty i tak naprawde nie wiesz za co, czy to za Tajemniczego Kilenta, czy za sprzedaż vervwy czy cokolwiek jeszcze. jako podjazdowy jesteś od dokladania/ przyjmowania towaru, spisywania przy przejmowaniu zmian płynów do sprysk. i chłodnic.... Sprzątasz co godzine kible, ludzie są rózni, w ciągu 12 godzin można zobaczyć naprawde dużo kondomy w kiblu, oblany cały pisuar , nawalone gów... na desce i klapie od kibla . podłoga obszczana to jest codziennosc i kawałki zielonych ręczników na podlodze ewentualnie w muszli., które musiśz wyciągnąć... Obsługa kompresora, bo nie umieją FACECI obsłużyć go , wymiana żarówek klientowi w aucie bo sobie zażyczy, dolanie płynu do chłodnicy, oleju itp. Obsuga Gazu dzien/noc mimo, że stacja samoobsługowa. Znoszenie dziadków ,którzy przynoszą kanisterek i panie daj pan za 10 zł do kosiarki. W nocy jak stoisz na kasie znoszenie pijaków i ćpunów, którzy biorą dwa piwa. a jednak się okazuje,że mają tylko na jedno i musisz to wycofac z komputera, co rano oznacza, że szef bądz kierownik Cie za to zjeb.... Przyjazd menadzerki to oczywiście jest wielkie sprzątanie, wchodzenie w tylek wszyskim ,szef miły dla Ciebie woła Twoje imie zdrobniale. Pracy nie polecam, sam zmieniłem na inną ijestem zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc krycha
Czemu tak jest.ze maja nas za nic.a my naprawde sie staramy.tez mamy gorsze dni.nie do kazdego sie usmiechniemy.jestesmy ludzmi.a ten caly tk to jakis orlenoski bog.i my w kazdym kliencie mamy takiego widziec.ja obsluze 1000klientow ze sa zadowoleni nawet powiedza ze nie wiedzieli ze tu tak mila obsluga.a trafi sie jeden co swoja ocena zabiera ci chec do pracy.tak samo moze miec zly dzien.albo w domu cos sie nie uklada.albo zdrowiecszwankuje a tu trzeba stacje sprawdzac.zawod tk powinien zniknac.to klienci sami nas powinni oceniac.powinna byc ksiazka oceny pracy stacji.kto by mial ochote to by swoje zdanie wyrazil.a nie jedna osoba w miesiacu.ciekawe ile u nas miesiecznie sie osob przewinie.3/4 by tk napewno wykopala.wiekszosc pracownikow przezywa to samo.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość krycha
Hej gościu z 30.07.z jednym się z toba zgodzę.jezeli ekipa jest zgrana i kierownik jest ok to jest fajnie.pracuje juz piec lat.jesli chodzi o pracowników to jestesmy jak mala rodzina.kierownik tez.ale ci z Orlenu psuja wszystko.patrza na jeden wynik a nie caloksztalt.nie wazne sa nasze efekty w sprzedazy.bo jeden ....nam zabiera wszystko.lubie kontakt z ludzmi.ele ta presja ze to moze byc tk.roznie sie zartuje z klientami.ale z tk nie mozna.musza byc standardy.kiedys pomoglam rada obcej klientce.byla u nas po polnocy.za jakies 2 tyg wracala i trafila na mnie.mielismy we 3 zmiane.ruch byl duzy.nie przywiazywalam uwagi kogo obsluguje.byle szybciej kolejke rozladowac.a tu pani przy kasie juz po podliczeniu wszystkiego podziekowala mi za uratowanie zycia.nie skojarzylam ale ona mi przypomniala.glupia rada z doswiadczenia komus pomoglam.praca na nocy meczy ale i jazda noca bez snu tez.tym bardziej ze sama jechala.wrocilam właśnie z nocy.zakonczenie miesiąca.a klientów Full.przesrane.odezwij się gościu trenerze.moze mnie podszkolisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaa87
Hej dziewczyny! Znalazłam super stronę gdzie podobno można wygrać kartę podarunkową do Rossmanna :D Już się zgłosiłam i przyszedł mi sms że weryfikują i zaraz przyjdzie potwierdzenie chyba :P Macie link: http://konkursy-w-sieci.strefa.pl/karta_podarunkowa_rossmann.html . Jak wygram i mi przyjdzie to wyślę wam zdjęcia i napisze co sobie za nią kupiłam. Już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie praca jak kazda inna dla mnie negatywną stroną tej pracy jest brak kokretnych umow przy tak rozrosnietej odpowiedzialnosci mam tu na mysli umowe o dzielo to juz moja 3 z kolei i ciagle obiecanki ze nastepna to juz bedzie inna, no jeszcze co mnie boli to brak potwierdzenia wynagrodzenia (przyslowiowy kwitek od wyplaty) juz nie mowie o wyplatach na czas bo z reguly do 4 dni po terminie ale wrocmy do tematu nikt nie wiem za ile godzin ile premii i za jaki okres jest to swoiste tabu, no coz jaki rynek pracy jest w polsce to kazdy wie praca , podejmujac prace pod szyldem orlenu spodziewalem sie OD PRACODAWCY profesjonalizmu pewnego rodzaju stabilizacji NO COZ MOWILI PIEKNIE A WYSZLO JAK ZWYKLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orlen to wielka jedna pomyłka, niby najbogatsza firma w Polsce a zarobki minimalne, człowiek haruje cały rok i nawet nie może isc na urlop bo prowadzacy ma takie widzimisie, zapłacic za niego tez nie zapłaci bo niema pieniedzy! Tak własnie sie pracuje w najbogatszym koncernie paliwowym!!! Brak słów. Pozdrawiam pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię tej firmy, nie utożsamiam się z nią. Śmieję się z klientami z Orlenu.No niestety...szef, szefa mojego, nie jest moim szefem, o ile nie mam takiej wzmianki na umowie- zleceniu zapisanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spodziewales sie od nich profesjonalizmu.bogata firma.ale tylko oni maja wymagania.tylko od nas wymagają.bo im malo.nastepna promocja przed nami.ikony motoryzacji.teraz motory.kiedys byly samochody.zenada.promocje sa dla nich.a my musimy klientów nabierać i ladnie mówić.nic z tego nie maja.biedronka daje 100 samochodów w wygranej.a Orlen jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1532
pracuje obecnie na stacji orlen prawie juz rok gdy zaczynalem prace cieszylem sie teraz to wyglada jakbym szedl do obozu pracy i nie tylko ja tak odbieram obecny stan kazdy szuka innej pracy bez przerwy nacisk na sprzedaz paliw verva zwyklym ludzia przekonywanie ze sa lepsze.. a prowadzacy menegerowie tankuja zwykle a Tobie beda latac nad glowa czemu kolezance tankujaca za 30zl nie polecilec vervy mialaby lepsza dynamike jazdy chodza za Toba i tylko czekaja aby sie do czegos dopi...dolic musisz znac wszystkie promocje regulaminy jak dzialaja itd. teraz bylo zachecanie klientow zeby zwiekszyli zakupy bo moga wygrac samochod koszulki bilety i pilki przez cala promocje na stacji ktorej pracuje nikt nic nie wygral! Super firma 1 samochod a biedronka 100 widac roznice od 15 do 19 na podjezdzie bez wchodzenia do sklepu TK jak nie powiesz czegos zgodnie z wymogami brak premi nie tylko Ty ale i reszcie sie dostaje braki w towarze musisz pokryc z wlasnej kieszeni inwenture musisz liczyc towary dokladac robic szkolenia na platformie internetowej obowiazkow tyle ze ja.. bez przerwy tylko wiecej i wiecej to robota a nie praca ktora wyniszczy psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca na Orlenie to tragedia!!!!! Kierownik obiecywał mi gruszki na wierzbie 1500 zł za 15 zmian ( zmiana 12 godz jedna) a w rezultacie dostawałam 73 zł za 12 godzin pracy!!!!!!!! Ponad to kierownik twierdził, że i tak bardzo dużo dostawałam, wytrzymałam tam 3 miesiące.... Kierownik stacji gnoi pracowników, ciągle straszy karami finansowymi, nie nazwę tego inaczej jak mobbing. Za inwentaryzację płacą pracownicy po 30zł miesięcznie co daje 360 zł rocznie, jakby to była wina pracowników, że towar jest nieodpowiednio zamawiany. Jeżeli kasa jest na minus ( pracownik się pomylił w wydawaniu) to pracownik musi uregulować, ale jeśli kasa była na plus to trzeba było dać to do woreczka do szefa teoretycznie na inwentaryzację a praktycznie dla kierownika do kieszeni i wszyscy o tym wiedzieli, a i czy w woreczku było 600zl czy 500zl to i tak pracownicy musieli oddawać z własnej wypłaty 30zł każdy na inwentaryzację. Ogólnie rzecz biorąc nie ciekawie, co złego to oczywiście pracownicy... Dziewczyna szefa jest kierowniczką i wiadomo dlaczego bo nic nie potrafi zrobić, nie ma to jak awans przez łóżko. Ta stacja na której pracował to stacja 0788 na ul. Obrońców Sralingradu w Opolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12333
pracuje prawie drugi rok, trzeciego nie dotrwam.... to nie jest praca na całe życie! nie wyrabiasz planów sprzedażowych MS? nie ma premii, nie uśmiechasz się do klientów? brak premii, nie sprzedaż odpowiedniej ilości pł do spryskiwaczy, hot dogów, energetykó? brak premii, każdy powód dobry by tylko nie dać pracownikowi premii na którą haruje cały miesiąc, w ciągłym pośpiechu i stresie, stacja na czysto zarabia 35tyś a Ty dostajesz 1300... i jeszcze komentarz prowadzącego że my na zarobki nie powinniśmy narzekać... umowa śmieciowa adekwatna do tego jak ta FIRMA traktuje swojego pracownika,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolego wyżej fajnie że premie chociaż dostajesz :D Pracuje od roku na pkn Orlen ale mniejszej na szczęście stacji. Jak słyszę jak to jest na dużych orlenach to padam na kolana dla tych ludzi co tam robią. Pracujesz wszystkie święta czy to nowy rok, Boże narodzenie, wszystkich świętych - robisz, nawet Biedronka ma wolne. Wynagrodzenie.. hahaha nie wiem czy można to tak nazwać, dają ci marne siano tak żebyś za nie jeszcze wielce dziękował. Pracujesz każdy dzień nie ważne co to będzie koniec świata a ty nadal będziesz się uśmiechać i wciskać kity. TK (tajemniczy klient) spuszczasz się nad wszystkimi cały mies a wynik i tak przyjdzie do d*upy i wielki syf. Jeżeli nie musisz tam iść, NIE IDŹ. I oczywiście dość wysokie kary finansowe w stosunku do wypłaty za jakieś pierdoły. Serdecznie i z całego serca p*erdole tą spółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stoisz przy kasie, na placu placowy a przychodzi klient żeby mu zatankować, bo mu się spieszy, to jeszcze opie*dzieli za to, że się nie wyszło do niego. Propozycje? Śmiech na sali. Jeszcze z językiem korzyści. Czyli półlitrowa pepsi taniej z hot dogiem w zestawie o złotówkę. Takie promocje to sobie mogę w tyłek wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orlen 4U!!! Najlepsza kpina!! Trzeba być uśmiechniętym, unikać rutyny, uprzejmym i coś tam jeszcze.... A ja się grzecznie ku*wa pytam : JAK MAM BYĆ UŚMIECHNIĘTA PO 16 GODZINACH PRACY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chcecie wiedzieć więcej to piszcie na ten email znamtenstan1992@o2.pl . powiem wam więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×