Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzielna z mielna

ślub- LIPIEC 2009

Polecane posty

ja mam w zaproszeniu napisane ze zamiast kwiatow chce toto lotki i nie uważam żeby coś było w tym nietaktownego czy niegrzecznego. bedę miała ponad 100 gości więc po co mi tyle wiązanek????? slyszalam też o tym że ludzie proszą o maskotki, slodycze, kubeczki/filiżanki, przybory szkolne, ksiazki... a ja miśków i kubków nie potrzebuje, slodycze tak lubie że jakbym dostala 80 bombonierek to bym na pewno wszytskie je zjadla i źle by się to dla mnie skończyło, przyborów szkolnych też nie chce bo sama nie miałabym komu ich przekazac, a co do totkó to zawsze jest szansa że trafi się jakaś małą wygrana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____m
Przybory szkolne i słodycze, czy też maskotki (ale te ostatnie nie zawsze chcą przyjmować) prosto do domu dziecka! Nie wierzę, że nie ma żadnego w okolicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanek84
witam ,czytam tak i czytam i zastanawiam sie co ja dobrego zrobilam !zgodzilam sie na sllub ktory ma sie odbyc 18 lipca TEGO ROKU a mam tylko zaklepana sale i obraczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tulipanek - sala to pół sukcesu :) Masz jeszcze 4 miesiące jak się dobrze zorganizujesz to ze wszytskim zdążysz :D Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanku niczym się nie przejmuj, na 100% zdążysz, tylko musisz poprostu wziąć się do roboty jeśli nie masz jeszcze żadnego planu, jesli jednak masz w głowie już jakiś zarys tego jak ten dzień ma wyglądać to już polowa sukcesu. my juz od dawna powolutku sobie wszystko załatwiamy ale to nie znaczy że nie dało by się tego zrobić w 4 miesiące. niczym się nie martw:) najważniejsze to żebyś teraz zaklepała sobie termin w kościele i ewentulanie kamarzyste/fotografa jeśli chcecie korzystać z takich usług. poźniej poszukaj sukni. jeśli jestes wymiarowa to kupisz od ręki suknie z salonu jeśli jednak będziesz szyła to najwyższa pora pochodzć po salonach i poprzymierzać bo z reguły na suknie szytą na konkretne wymiary czeka się około 3-4 miesiące. z całą resztą nie ma się co spieszyć. fryzjerki, kosmetyczki, kwiaty,zaproszenia, menu itd to jeszcze spokojnie zdązysz załatwić za miesiąc czy nawet dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanek84
dzieki nawet nie wiecie jakiej otuchy mi dodalyscie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
Cześć ;) Tulipanek zdążysz, czemu masz nie zdązyć ? po prostu wszystko musisz załatwoać szybciej.... Mnie wiecznie pytają jak tam przygotowania, aja nie wiem czy wszystko mam, co na tę chwilę powinnam mieć :O dużo rzeczy załatwia się 3-mce przed ślubem. Macie już porezerowane terminy u fryzjera i kosmetyczki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! dołączyłam do grona lipcowych ;) a dokładniej 18 :) czytając jakiś czas temu, że większość ma prawie wszystko pozałatwiane, a ja nic - zdołowałam się. byłam dopiero przed wizytą u księdza, ale cudem jakos podstawy udało się nam załatwić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam załatwione: sale, zespół, kościół, suknie, obrączki,liste gości, zaproszenia, wybrałam już bukiet ale jeszcze sie nie orientowałam ile będzie kosztował, makijaż już umówiony, pod koniec kwietnia idziemy na nauki przedmałżeńskie, ja mam już wybranego świadka ale mój narzeczony jeszcze się nie zdecydował kogo on poprosi, pani od dekoracji sali i kościoła też już zamówiona, wódka i wino też już kupione no i fotograf zaklepany( kamerzyty nie będzie), mam też kupione buty do sukni i kolczyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz może napiszę czego jeszcze nie mam:) mam duży problem z fryzjerem bo w miejscowości w której będę wychodziłą zamąż nie ma \"normalnych\" fryzjerów, same stare baby, specjalistki od trwałej, więc nie wiem co robić z fryzurą. nie mamy samochodu do ślubu ale nie chcemy pożyczać od jakiejś firmy i płacić grubąkasę za zawiezienie nas z kościoła do restauracji, z kolei nasi znajomi nie mają samochodó takich którym chciałibyśmy pojechać, chyba zawieziemy się sami naszym autem, jest starutkie i nie specjalnie reprezentacyjne ale trudno, chyba nie mamy wyjścia. garnitur dla pana młodego...szkoda gadać, mój narzeczony przymierzył garnitur za 4 tys i wyglądał w nim poprostu rewelacyjnie i teraz każdy inny który przymierza porównuje do tamtego. oczywiście wszytskie w takim porównaniu wypadaja fatalnie. mamy świadomość że nie stać nas na garnitur za 4 tysiące ale zaden inny mojemu narzeczonemu się nie podoba. nie wiem jak sie skończy ta sprawa, aż boję się mysleć. mamy też problem z noclegami dla gości. wszystkich gości będziemy mieć przyjezdnych więc wszytskich trzeba gdzieś ulokować a w hotelu w którym mamy wesele jest tylko 46 miejsc?( gości będzie około 100) czyli dla połowy nie ma noclegu, też nie mam bladego pojęcia jak się z tym uporamy. nie mam jeszcze kilku spraw załatwionych ale z tymi to juz nie będzie najmnijeszego problemu:ciasto na wesele+ tort, manicure, wybrać piosenkę na pierwszy taniec, załatwić wszystkie dokumenty z kościoła i Urzędu stanu cywilnego, ustalić menu, zapisać się na spotkania w poradni małżeńskiej( jakieś 3 spotkania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzielna – nieźle żeś przygotowana….zaraz nie jedną lipcówkę w stres wprowadzisz hehehhe Ja mam: salę, kościół, zespół, fotografa, kamerzystę, sukienkę, zaproszenia, kurs przedmałżeński, prawie poradnię … zamówione obrączki i zakupioną wódkę (jakieś wino dokupimy…Dzielna – ile kupiłaś wina?) A! i umówioną kosmetyczkę ;) Młody ma pantofle :D Nie mam butów, ni innych żadnych dodatków, świadków, wybranego bukietu, fryzjera… garnituru dla młodego (zamierzamy w maju szukać), podziękowań dla rodziców, Gości zaczynamy zapraszać po Wielkanocy, od kwietnia zaczynamy zdobywać metryki i załatwiać sprawy urzędowe Normalnie nie wiem czy o wszystkim pomyślałam…. Samochodem się nie martwię, najwyżej swoim pojedziemy ;) albo szwagier swoim zawiezie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do piosenki to myślimy o piosence Paulli „od dziś” ….walca angielskiego byśmy przy tym zatańczyli…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam problem ze znalezieniem butów do sukni :/ ale podobno jeszcze nie ma sezonu na białe buciki więc za jakiś miesiąc się rozejrze ;) Nie mam pomysłu jaki prezent w ramach podziękowania rodzicom zorganizować . Już się stresuję ale co tam :P pewnie dlatego że rodzice nam nie płacą za wesele i nie wiem z jakim długiem zostanę po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej…nie łam się może dług nie będzie taki duży….w końcu każdy gość jakąś kopertkę przyniesie, i pewnie wesele Ci się jako tako zwróci My też sami finansujemy nasz wesele…ale dochodzą mnie słuch że 5 tys. dostanę od babci :D:D:D kochana jest nie?? ….zostaje nam jeszcze jakieś 15 tys do wyłożenia….ale od czego są bezprocentowe pożyczki w zakładzie pracy :D:D:D Chociaż zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma taką pracę i taką możliwość. A co do podziękowań… my chyba zdecydujemy się na takie kosze ze słodkościami, jakimś winkiem …i przydałoby się jakąś pamiątkę, do tego kwiaty. Ale zobaczymy….. Butów ja też zacznę szukać jak się wiosna za oknem zrobi….bo na razie to nie mam ochoty na szwendanie się po mieście. Dzielna – no to patrząc po Twoich ilościach też muszę ze 20 butelek kupić. Wesele jednodniowe na ok. 80 osób(poprawiny będą)ale już w gronie najbliższych ….i myślimy o beczce piwa, jak będzie upał to zimne piwko chętniej się wypije niż wódkę. My zaczynamy zabawę pewnie jakos po 20-stej. Bo dopiero o 19-stej sobie ślubujemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie dzielna w depresje popadne jak tak jeszcze poczytam trochę :O my w porównaniu do Was to nic nie mamy;P bo tylko sale, orkiestre, kuchnie, kamerke, i sesje zdjęciową po :) no zaproszenia jeszcze i troche do dekoracji przyszło rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwiczka22
Moje drogie a coz ja mam powiedziec wstepnie planowalismy wesele na 10 pazdzienika ale niestety ze wzgledu na ciezki stan zdrowia mojego taty przesunelismy go na 18 lipca i tu sie zaczyna cale zamieszanie. Bo do tej pory nie bardzo sie spieszylismy z zalatwianiem wszystkich spraw. Wiec na dzien dzisiejszy mam tylko sale, orkiestre, ustalone menu,liste gosci i fotografa,oprocz tego jestesmy juz po naukach przed malzenskich.A gdzie reszta?? nawet nie wiem za co sie zabra :( a zapomnialam dodac ze mieszkam za granica a wesele planujemy w polsce i tak sie zlozylo ze przylatujemy tydzien przed slubem i w tydzien czasu musze znalezc suknie( nie wyobrazam sobie tego, jestem dosc filigranowa) nie mowiac juz o fryzjeze,makijazysce,obraczkach poradni malzenskiej i innych tego typu sprawach moze ktos ma na to jakos rade? albo podsunie mi jakis slubny plan dzialani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduśka......
a ja nie byłam jeszcze u księdza a mam już prawie wszystko załatwione. Masakra wiem, ale przecież sama nie pójdę a mojego faceta trudno oderwać od auta. Ile płacicie za same zapowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwiczka22
ja nie place poki co za nic. Ksiadz mi powiedzial ze przed albo po slubie uiszczamy oplate w kancelarii parafialnej koscioła ktora wynosi "co łaska" czyli od nas samych bedzie zalezala kwota jaka ofiarujemy kosciolowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja mam już większość załatwione bo mój facet oświadczył mi sie pod koniec października 2007 i generalnie od momentu zaręczyn zaczęliśmu już wszytsko planować, na Boże Narodzenie 2007 ja już miałam sale i orkiestre. Jestem z załatwianiem spraw dalej niż niektóre z was bo juz od dawna wiem kiedy wyjdę za mąż, ale jestem pewna że zdążycie ze wszystkim na czas, najważniejsze to sie nie stresować. Moja rada to robić wszystko wg. własnych upodobań. Kilka miesięcy temu wciągnęłam koleżanki w moje przygotowanie i to był najgorszy pomysł na jaki mogłam wpaść, każda z nich miała inne wyobrażenie o ślubie, inny gust i inne marzenia, więc jak mi zaczęły doradzać to myslałam że zwariuje, stresowałam się tak że nie mogłam spać, jak juz zasnęłam to sniły mi sie koszmary że jest dzień ślubu a ja nic nie mam załatwione. Dramat normalnie. W końcu przestałam słuchać dziewczyn i prosić kogokolwiek o radę, wszystko wybieram sama z narzeczonym- i dużo mi z tym lepiej. Śmieszą mnie czasem te zdziwione miny jak np. mówię że mój tort nie będzie wyglądał jak typowy tort weselny z kilogramem lukru, sztucznymi rózami, perełkami i nie będzie miał kilku pieter:) Robię wszytsko tak jak uważam za słuszne i jestem bardzo zadowolona, mój księciunio rówinież:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i baardzo dobrze dzielna. najważniejsze by to nam się podobało i było sprłnieniem naszych marzeń. to nasz jedyny i wyjątkowy dzień :) ja dziś załatwiłam troszkę spraw, także odrobinkę z deprechy wyszłam ;) mianowicie wybrałam dziś sukienkę :D i wiecie co? jest całkiem inna niż sobie wyobrażałam jaką bym chciała ;) ale jes prześliczna, a jak w niej wyglądam mmm :D przymiarkę bedę miała 12 czerwca, juz się nie mogę doczekac :) i załatwiłam wsytrój kościoła. pierwotnie babka z którą się spotkałam propopnowała cos innego niz chciałam i koszt ok 700 zł przypadkiem weszłam przed chwilą do innej kwiaciarni i było co chciałam, i to za kwotę o niebo niższą-bo 250 z:D a wiadomo, każda mniejsza kaska cieszy:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, większości wydaje się że jak na czymś zaoszczędzi np 50 zł to nikt i tak nie poczujemy różnicy i wybieramy droższą wersję, a to nie prawda, ziarnko do ziarnka..., wydatków jest tyle że warto się zastanowić nad każdą wydawana złotówką. ja dogadałam się z babka z hotelu w którym mam wesele że jak wynajmę wszystkie pokoje w części ekonomicznej( bo są 2 części- biznes, w której pokoje są po 3 stówy i ekonomiczna w której pokoje są po 50 zł) to obniży nam o 10 zł na osobie, dzięki temu oszczędzamy 500 zł, zaproszenia kosztowały by nas 400 zł a ja sama je zrobiłam za 50 zł, 350 zł znów zostaje w kieszeni. tylko na 2 rzeczach zaoszczędziliśmy 850 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rol
A ja mam pytanko, biorę ślub 4 lipca i mam teraz chwilke żeby załatwić formalności kościelne (licencje itp.) potem moge nie miec czasu. Jak myślicie czy nie jest za wcześnie? co prawda mają one ważność przez 3 miesiące ale czy same w sobie czy 3 miesiące do ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Z tego co mi wiadomo, to są ważne 3 miesiące…i spraw nie załatwia się wcześniej….bo jak weźmiesz wszystkie zaświadczenia teraz to do dnia ślubu stracą ważność Też mam ślub 4 lipca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rol
dzięki za odpowiedź w takim razie będę musiała się wstrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiowa
Do 4 lipca- równe 100 dni!!!!!;) Formalności można zacząć załatwiać po 4 kwietnia, bo prawie wszystko ma ważność trzy miesiące do ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dopiero po 18 kwietnia ;) a chciałam jak najszybciej by mieć z głowy, ale się nie da ;P nie ma lekko;P a powiedzcie, do USC to kiedy idziecie? my mamy na 9 maja 2 termin z księdzem-mamy miec te wszystkie zaśw. o chrzcie, świadectwa z religi itp. a do USC to po tej wizycie u księdza czy kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi czy te wszystkie zaświadczenia z urzędu stanu cywilnego czy kościoła wystawiane są od ręki czy trzeba skłądać na nie \"zamówienie\" i odbiera się je dopiero po kilku dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×