Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dysonans

Dosc zlosliwych uwag! Schudne!

Polecane posty

nie no ja na swieta np nie zamierzam niczego sobie odmawiac:) ale cholera wytrzymam chocby nie wiem co!:) do świąt bez czekolady dam rade- mozna to zastapic np takim batonikiem zbozowym corny albo owocami:) przedluzony adwent:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dalia
ja chcę schudnąć dla siebie, aktualnie jestem singlem ;) a mój były chłopak często mi wypominał że jestem tu i ówdzie zaokrąglona, sam był szczupły (182 cm i ważył 62kg!) i miał taki tupet że przy mnie szukał u siebie fałki tłuszczu na brzuchu i twierdził że musi przejść na diete. A dzisiaj ze słodyczy były tylko żelki (czy to tuczy?) :D, obiadek i wieczorem kubek kako, no i oczywiście moje obowiązkowe 1,5 litra wody, pół godziny ćwiczeń na rozciągnięcie się nieco, pół godziny spaceru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech... kochany chlopak przyszedl z kwiatami i moja ulubiona bombonierka lindt... I teraz tak lezy i na mnie patrzy (bombonierka ,bo chlopak juz poszedl) grr...Dam ja jutro mamie zeby szybko wszamala jak bede w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:):) Kolejny dzień diety za nami:) Jak już wspominałyście, jeszcze trochę i będzie z górki. Czarna dalio, ja bym Twojemu byłemu kopa zasadziła w kościstą pupkę za te jego odzywki. Normalnie faceci to świnie!! Twojego TheFit wyłączam z tej niechlubnej grupy . Kwiatki i czekoladki, bardzo fajnie:) Szkoda tylko, że ich zjeść nie możesz, nie:P Ja osobiście jestem w \"związku\", ale coraz częściej czuję się tak jakbym była singlem. Jutro planuję się porządnie wyspać i od razu po przebudzeniu wziąć za swój tłuściutki zadek. Dobranoc Laseczki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepotrzebnie wczoraj panikowalam, dzisiaj juz waga pokazala mniej:D Mimo tego kogel-mogel (do ktorego sie nie przyznalam) i czekolady... A wiec zaczynam dzien z nowym humorem:D Jeszcze tylko 12 kg:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet jest wspanialy.. jak wazylam 91 kg mowil ze jestem sliczna, jak schudlam martwil sie czy jest ok, teraz waze te 78kg przy 179 i mowi do mnie malutka, ani zlego slowa na temat swojego wygladu nie uslyszalam przez pond 3,5 roku jak jestesmy razem:) jest kochany:) tak dzisiaj juz 5 dzien diety- bynajmniej jak dla mnie hehe:) dobrze ze mam tego weidera to bynajmniej wiem gdzie jestem:D z uczelni wychodze dopiero kolo 17, planuje na niej zjesc 2 grahamki- okolo 250kcal, 2 jablka- 120 kcal a wieczorem standardowo zupke z proszku - nie przekracza 100 kcal, a pokochałam je mimo ze to sama chemia:) kurcze za malo kcal.. hm do grahamki na sniadanie dorzuce maly kefir i bedzie ok:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaa
czesc dziewczyny ;) czytam tutaj u was,ze jecie te zupki z proszku ;) i mam odnosnie nich male pytnko. czy one sa odpowiednie na diecie?! ja juz mam za soba ponad 20 kg i teraz jestem na warzywno-owocowej od 2 tyg tyle ze przed wczoraj mialam wpadke czyli wlasciwie zaczynam od zera xd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdaaaa- ja jem je codziennie, maja malo kalori a oge sie nimi najesc, mam swiadomosc tego ze to sama chemia itd ale mi smakuje i zastepuje nimi normalny posilek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość das2
hej moge sie do Was dolaczyc? ja od dzis tez probuje prezejsc na diete..dokladnie nielaczenia. a co do glupich tekstow to moj chlopak tez mi zwrocil uweage ze przytylam w ostnmim czasie... ostsnio tekstem ale ci sie oponki zrobilo, heh zreszta mi tez(a chudy jak diabli) romawialam z nim na ten temat, stwiedzil ze nie mowi mi tego zlosliwie, tylko ze jesi teraz tego nie zmienie to z czasem bedzie mi coraz trudniej..ale mimo to zabolaly nie jego slowa...wiem wciagu roku przytylam 10 kg, nie mieszcze sie juz prawie w zadne moej ubrania,...a nowych nie chce kupowac bo to strata kasy. ja wybieram dietke nielacenia a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dalia
cześć dziewczyny ;) czytam o tych zupkach, może to nie najgorszy pomysł, ale u mnie odpada bo mam nietolerancje na większość chemicznych dodatków, więc zostają mi inne sposoby ;) czasem mi mój były doagadywał że jeszcze troche i będę jak maskotka Michellin - tu oponka, tam oponka. Ale ja sama uważam że aż tak źle ze mną nie ma, bluzki i swetry mam rozm. S lub 36 a spodnie zazwyczaj 38, choć czasem w 36 też wejdę ;) jedynie tyle że brzuszek nie jest idealnie płaski a uda się stykają. Swoją drogą z tymi udami to słyszałam, że mam tak bo mięśnie rozwinęły mi się :P przez tą prace i to, że dużo rowerem jeżdżę. No nie wiem, nie znam się :P dzisiaj śniadanko pożywne bo czeka mnie ciężki dzień, czyli kanapka z dżemikiem, zielona herbatka i jogurcik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klucha, ale masz dobrze. Mi mija 3 dzień jak nie rozmawiam ze swoim i mam z tego powodu doła, szczególnie, że on zachowuje się tak jakby go to nie ruszało w ogóle. Zawsze uśmiechnięty, wręcz odżył, a ja.. ja płaczę i słucham smętów. 4 lata ze sobą..dla niego to nic nie znaczy? Przepraszam, że z naszego dietowania robię uczuciowy temat, ale ciągle siedzi mi to w głowie. Plus z tego taki, że choć w pierwszy dzień naszego milczenia obżarłam się, to teraz w ogóle nie mam chęci na jedzenie. Tylko tak mi smutno.. das2, witam serdecznie:):) i życzę wytrwałości. Z tymi ciuchami, to mam tak samo i TheFit też. dalia, niektóre kobietki mają taką budowę ciała, że im się uda stykają. Nawet u niektórych modelek to zauważyłam. Oczywiście jak schudniesz na ości, to pewnie szparka między udami będzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalia to co uda miesniami ci sie stykaja:]? Masz poprostu taka budowe, ja rowniez i nawet jak sporo schudniesz to jej nie zmienisz. Jak na twoje wymiary to powiem ci ze powinnas miec diete z 1700 kcal, i duzo cwiczyc bo chyba tobie potrzebne jest nie tyle schudniecie ile wyrobienie ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym wejsc na rower ale jakos nie mam motywacji... Grrr.... musze musze musze... nie chce mi sie... musze nie... grr:p Chce slodyczyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kochane juz po uczelni:) zjadlam dzisiaj 2 jablka- 120 kcal, 2 grahamki i jogurt:) razem lekko ponizej 600 kcal:) ale dzisiaj jeszcze wypije zupke:) wiec kolo 650:) ale pogoda- pada:( ani na spacer ani nic:( buziak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klucha, jest sens przekonywac cie i udowadniach bezsensownosc i szkodliwosc niskokalorycznych diet? Czy i tak powiesz mi ze swoje wiesz i chcesz byc na taknisko kalorycznej diecie? To naprawde zaden wymysl osob ktore chca sprawic zebys wolniej chudla. Jesli chcesz to przemyslec moge wkleic ci linka o dzialaniu takich diet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dalia
potwierdzam, że niskokaloryczne diety nie są dobre, właściwie to działają odwrotnie i mają szybki efekt jojo; tak jak te wszystkie herbatki przyspieszające odchudzanie pite w nadmiernej ilości rozleniwiają jelita dzięki zawartości środków przeczyszczających; najlepiej jest po prostu jeść to co zdrowe w mniejszych ilościach ale częściej no i się ruszać jak najwięcej; ja mam problem z tym odmawianiem sobie wielu rzeczy, bo jak mam ochote na macchiatto z ciastkiem orzchowym to nawet huragan Cathrina mnie nie powstrzyma :P na szczęście takie ochoty miewam raczej rzadko. A aktualnie czuje sie mega wielką kluską bo jestem przed okresem i zatrzymuje wode w sobie i spuchłam że ojacieee.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
the fit- dobrze posciagnelam sie dzisian zjadlam 970 kcal- masz racje- lepiej odzywiac sie zdrowo:) po 5 dniu weidera:) ale slodyczy nie zjem az do swiat cholera obiecalam sobie i tak wlasnie bedzie a co!:) dam rade- bez samych slodyczy mozna zleciec nawet 3kg:) kurcze modle sie by tylko nie padalo bo musze pobiegac:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a do sylwka chce zejsc tak min 6 kg..:) nie 10 bo nie chce sie zawiesc pozniej:) dlatego na poczatek chce 6 kg czyli max 72 kg musze wazyc do sylwka- walka walka walka:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane! a co tu taka cisza? mam nadzieje ze jestscie padniete po cwiczeniach a nie ze cos zjadlyscie albo nie daj Bóg odpuscilyscie nie nie nie! odzywac sie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klucha, ja nie odpuściłam:):) Dziś humorek mam świetny i nawet powstrzymałam się od zjedzenia ptasiego mleczka, choć tak ładnie sie do mnie uśmiechało. Jeszcze ćwiczyć nie zaczęłam i w ogóle nie mam chęci. Dobrze myślisz z tym, żeby cel nie był zbyt wygórowany, po co się potem smucić:):) Trzymajta się wszystkie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie zjadlam na obiad duza miche makaronu z sosem pomidorowym i serem....:P I zjadlabym cos slodkiego gdybym miala w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu tak cicho? Ja trzymam się dalej, choć jest mi coraz ciężej. Dziś niestety na pewno parę piwek wypiję, ale nie mam wyjścia;) Poza tym staram się dużo ćwiczyć. Dziś np wzięłam się ostro za swój brzuszek, żeby choć trochę podręczyć moją oponkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam do Was!! Odchudzalam sie raz w zyciu i to wlasnie z forum kafeterii, chcialam znalezc to smao forum ale za duzo ich. To bylo tez chyba 2 miechy do sylwka. Zebrala nas sie chyba 10tka dziewczyn nakreconych na kupienie obcislej kiecki na sylwestra A kazda z nas miala sporo kilo balastu Schudłam 10kg w niecałe 2 miechy! czasami do 2kg na tydzien. Nie rpzyszlam tu sie chwalic tylko odchudzac razem z Wami, bo od tamtego czasu przytyłam spowrotem. I nie ma co sluchac porad "poprostu jedz mniej" Ja od dwoch miesiacy niby mam zamiar unikac slodyczy, wiecej wody. Ale jak sie konkretnie nie postanowi ze definitywnie koniec z cukrem, zamiast chleba wasa, zadnego masła i przeliczy sie ze jeden landrynek ma 40kcal to sie inaczej nie schudnie-przynajmniej ja. miałyśmy tabelke i mysle ze to byl fajny pomysł. Takze wpisujcie sie do tableki, razem nam sie uda. Tylko musimy sie sobie spowiadac z kazdej czekoladk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto..............wzrost.....waga początk.....wymarzona....ile ubyło... forbes............177...........68kg...............58kg .............0...... wpisujcie się! skopiujcie tabelke, wklejcie do posta i uzupełniajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klucha starcha
czesc kochane, u mnie weekend przed @ wiec grzeszny ale wrocilam do wroclawia- studia- wiec znowu oszczedzanie i 2 tyg scislej diety:) cos chora jestem, wlasnie ije zilona herbatke z cytrynka i miodem:) buziaki!:) jak tam po weekendzie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w weekend mialam pozegnalne jedzenie, wiec chwalic sie nie bede:P Ale dzis dzien zaliczony do udanych, skromne sniadanko, potem jakies jabluszko, jogurt i salatka. Hektolitry herbaty, wody i soków :) a jutro aerobik w wodzie wiec sie doczekac nie moge ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie objadlam z facetem:P ugh az do teraz to czuje w zoladku:/ brrr dzisiaj sie troch przyglodze:P wprowadzam 2 glowne zasady zero slodyczy i od 18 koniec z jedzeniem:D reszta narazie zostaje.. powoli bede sie zmieniac, co nagle to po diable:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to ograniczam kontakty ze swiatem na najblizszy miesiac:D masakra, spotkasz sie z facetem, kolezanka, znajomymi i cala dieta idzie w błoto! ja dzisiaj prawie caly dzien sie glodzilam po to zeby sie najesc wieczorem :/ ale slodycze ominelam szerokim łukiem, dobre chociaz to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×