stres-stop 0 Napisano Grudzień 10, 2008 "do wszystkich cierpiących na różne bóle brzuchowe, przy nerwicy sa niestety rozdzierające bóle i w jajnikach i w jelitach. Potrafi,a roznąc torbiele na jajnikach jest nawet takak teoria że jak sie nie moze pogodzic ze strata kogoś bliskiego kobieta to jej torbiel rosnie na jajniku, " tego nie wiedzialam ale postaram sie to sobie wmowic przed pojsciem spac:) dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Trixy Napisano Grudzień 10, 2008 :) a mi w pomarańczowym do twarzy :) ja mam juz takie scieżki wydeptane do lekarzy różnych, ze chętnie służę :) a tym dla których nerwica jest czymś śmiesznym współczuje rozumu .... oby ich to nigdy nie spotkało, bo bedzie panika ... do juterka, papa ps. do listy obecnosci moge podac trixy, 29, nerwica lękowa z napadami paniki, POMORSKIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 11, 2008 witam mnie od rana glowa boli i brzusio(pewnie od okresu ale wzielam juz nospe i ibupromki)pogoda straszna ponuro, deszcz...:(jak na razie siedze w chacie zabieram sie za pisanie pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Ja rowniez witam:) u mnie tez pogoda beznadziejna, siedze w pracy i normalnie spie na siedzaco:( a tu sesja w szkole, tez powinnam zaczac pisac prace, i jeszcze porzadki przedswiateczne. MASAKRA. Dzis sie jeszcze poklocilam z mezem i juz mi sie odechciewa wszystkiego... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Witajcie u mnie tez ciemno ;przeciez my z jednego obszaru polski :) wyspałam się , ale sny mam zarąbiaste :0 i cos lekko główke czuje , ale mam nadzieje ze mnie nie bedzie bolała !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Witaj Agus a Ty skad jestes? mnie dzis glowa nie boli ale jestem senna i mam dylemat wypic kawe czy nie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 11, 2008 mnie juz przestala glowka bolec wypilam kawke z rana jak to zawsze robie:) a powiedzcie mi czy was tez boli jajnik jak macie okres??? bo ja sie czuje jakbym miala tam kamien wsadzony, tyle lat co miesiac to samo a ja sie zastanawiam czy oby na pewno to od okresu:P ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia7771 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Trixy a mnie zastanawia kiedy wybaczysz matce... Bo tylko wtedy człowiek się lepiej czuje jak wybaczy wszystkie krzywdy, ucieczka fizyczna od toksycznych ludzi nic nie rozwiązuje ich trzeba zrozumiec i im wybaczyć. Owszem to jest podstawa kuraci odciąć się od takich ludzi, ale to tylko na początek. Nie można życ z wieczną urazą i żalem, a jeszcze gorzej jak do własnej matki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Basia 7771 cięzko jest wybaczyc własnej matce która chce cie do grobu położyć ! ja osobiscie wybaczyłam (ale nie w 4 oczy bo ona pomysłabym ze jestem walnieta bo niby co jej mam wybaczac, taki człowiek nic nie zrozumie), nie czuje do niej urazy poniewaz wiem ,ze jej nie zmienie juz nigdy! to ona powinna sie leczyć i nie zatruwac życia innym! widocznie inni są mniej wrażliwi ode mnie i dobrze to znoszą , ja niestety jestem nadwrazliwa i musze siebie chronić od toksycznych ludzi !!! a czesto nimi są nasi rodzice , którzy sami sobie nie radzą ze swoja przeszłoscia! a wiadomo ,ze to zupełnie inne pokolenie i ciezko do nich dotrzeć , a nam nie pozstaje nic innego jak cierpieć albo zerwać kontakt lub ograniczyć do minimum żeby dobrze czuć sie psychicznie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Stresiku a Ty pogarszaja Ci sie objawy nerwicy po kawie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 11, 2008 hmm wiesz co nigdy sie nie zastanawialam jak kawa wplywa na moje nerwy bo ja jestem od niej uzaleniona:)musze wypic ja od razu po sniadaniu i juz:) bez kawy czuje sie jakos tak slabo(ogolnie mam bardzo niskie cisnienie) no i kawa mnie troche podnosi i odkad zaczelam rano pic ustaly ciezkie bole migrenowe:)bo kiedys neurolog stwierdzil migrene. Ale np po poludniu nie moge juz wypic kawy bo po niej cala sie trzese tzn jestem tak pobudzona i kreci mi sie w glowie jak po alkoholu:) a rano moge kose wypic...nie rozumiem tego...ale kawa jak juz to u mnie jedna tylko rano:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżizabel 0 Napisano Grudzień 11, 2008 u mnie znużenie, zresztą normalka zobiłam spacerek z psiokiem podłym, teraz ma pół roku i jest bardzo absorbujący i moze to i dobrze jutro wracam do pracy i juz w nocy mialam stresa jakieś głupie sny się przyplątały dlaczego nie moge przestac sie przejmować chociazby pracą... Basia19g jak na razie problem wyszedł u męża :-( a jak Ty w pracy funkcjonujesz? zrób sobie kawkę rozpuszczalną, ja właśnie z fusami pije, bo ciśnienie 100/70 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Witaj Dzizabel:) ja wlasnie tez mam cisnienie 100/80 standard. I ciagle sie borykam wypic kawe czy nie... milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 mam okropny dzien OKROPNY OKROPNY ciagle jakies problemy i to na wlasne zyczenie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 11, 2008 basia ale co sie dzieje kochana?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżizabel 0 Napisano Grudzień 11, 2008 ja mam nerwię lękowa - objawy pokazały sie 8 lat temu czasami wydaje mi się że depresja mnie dopada, ale obniżenia nastroju to chyba jednak skutki nerwicy poza tym wiele moich objawów pasuje mi do nerwicy neurastenicznej, którą dzisiaj uważa sie za postać nerwicy depresyjnej czy właśnie lekowej pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżizabel 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Basia trzymaj się, to jest przejściowe, będzie lepiej! pogadaj szczerze z mężem, wywal z siebie te złe emocje jak chcesz to wygadaj sie na forum ściskam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Agus az mi glupio pisac:( ale ja sie przez to wykanczam:( bylam prawie 4 lata z chlopakiem i sie z nim rozstalam (bylismy wtedy mlodzi) zaraz po zerwaniu poznalam obecnego meza, przez ten czas nie mialam kontaktu z bylym chlopakiem. Od jakiego roku znalezlismy sie przxez NaszaKlase i tak zaczelismy rozmowy. W sierpniu sie z nim spotkalam jako z kolega ale wszystkie wspomnienia wrocily i juz nie daje rady a wlasnie przed chwilka z nim gadalam i dlatego mi tak ciezko:( tylko prosze nie krytykujcie mnie bo to naprawde dla mnie ciezka sytuacja. I nie potrafie zerwac z nim kontaktu.:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Dzizabel no wlasnie o tym nie moge porozmawiac z mezem a zreszta ostatnio o niczym nie moge bo on ciagle zapracowany i zmeczenie i nerwy wyżywa na mnie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikitka5 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Stres stop zaczął mi sie okres :-) i też mam uczucie kamienia,nie martw się, tak może to niestety być !Mysle jak nalepic plaster anty,gdzie i czy nalepiać ;-) gin kazał uregulowac cykl plastrami bo tabl nie za bardzo moge bo bilirubunia podwyzszona, ponoc rozlegulowany cykl tez ma wplyw na samopoczucie psych ! Myslę co z tym plastrem ;-)) w sumie to chciałabym być zabezpieczona ! Przeczytałam dzięki Ali książkę Jak pokonałam nerwicę i depresję i jakos mi lepiej. Dziś cały dzień sie usmiechalm i myslę tylko pozytywnie, jak zaboli czy zakłuje to się usmiecham i olewam i mowie sobie JESTEM ZDROWA MAM DOBRE WYNIKI :-) Pozdrawiam Basiu zastanow się jak bardzo mozesz skrzywdzić męża takim kontaktami z tamtym chlopcem ... ja kiedys tez tylko rozmowami na gg zranilam bardzo mojego męża ... bolało i mnie jak cholera, odkręć to i zatrzymaj,masz jeszcze czas , ale to tylko rada, wiem ze trudna sytuacja,lece obiad gotowac,poztem zajrze, gdzie jest madzia i hieronimka, fiolek kochane odezwijcie sie prosze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Grudzień 11, 2008 nikitko to gratuluje samopoczucia:) ja biore tabl anty teraz zaczne trzecie opakowanie od niedzieli mam nadzieje ze juz skutkow ubocznych typu mdlosci nie bedzie. Wogole ta naszaklasa to totalna beznadzieja...zastanawiam sie czy nie usunac konta... juz od dawna trąbia ze sporo zwiazkow ma problemy wlasnie przez NK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Grudzień 11, 2008 ja juz dawno usunełam konto z n-k ! beznadzieja . lansuja sie z furami, fotami z wycieczek zagranicznych ,a szczególnie ciażami i dzidziusiami dopiero co narodzonymi -szok !!! u mnie w rodzinie to nawet daty popisali kiedy i o której sie maleństwo urodziło!!! zero szacunku do samych siebie ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 3Dwhite Napisano Grudzień 11, 2008 a nikitka5 to dawna bianka ?????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 dziekuje dziewczyny za wsparcie:* tylko ze jak spotkalam sie w sierpniu z moim bylym to mnie tak czule przytulil... przeraza mnie mysl ze moglabym z nim zdradzic meza ale nie zrobie tego bo wiem ze dawne uczucie mogloby wrocic z podwojna sila:( a z kontaktu z nim nie potrafie zrezygnowac:(tylko blagam nie oceniajcie mnie zle bo uczucia nie sa zalezne od nas:( jesli chodzi o plastry to stosowalam 2 miesiace ale mi sie odklejaly:( buziaki i jeszcze raz dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3Dwhite 0 Napisano Grudzień 11, 2008 basia19g uwazaj to tez moze byc gra ze strony tego ex! moze chce rozwalic ci malzenstwo a pozniej zostawi cie na lodzie ! faceci to podle swinie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżizabel 0 Napisano Grudzień 11, 2008 no tak... to rozmowa z mężem o byłym i tej sytuacji odpada jednak trzeba byłoby powiedzieć mężowi o tym, że czujesz sie może zaniedbywana, samotna, że potrzebujesz wiecej bliskosci i czułosci mnie takie wyznania cięzko przehodzą przez gardło i sama duszę sie ze sobą, ale trzeba bo jak tego wszystkiego brakuje to ludzie sie od siebie oddalaja i szukaja pocieszenia gdzie indziej ja domyślam sie co przezywasz... byłam z facetem 8 lat, mieszkalismy juz razem kilka miesiecy - kupilismy bloki mnie zaczelo czegos brakowac, bo byl zapracowany, uciekal od rozmów, byłam samotna we dwoje...poznałam na gg bratnią dusze, najpierw poznałam go jako wspaniałego powiernika, spotkalismy sie i sie zakochałam... i tym postaowilam ze moj tyluletni zwiazek się skończył... postąpiłam moze zbyt okrutnie, nie dajac byłemu facetowi szans, byłam wtedy taka zdecydowana, gotowa postawić wszystko na jedną karte do dzisiaj próbuje sobie to wybaczyć, że w taki sposób..., że tak to przezył, że zafundowałam mu takiego życiowego, ze go tak skrzywdziłam i że po tylu latach jestesmy dla siebie obcymi ludźmi.. forma była niedelikatna, targały mną wtedy takie emocje..., tego tylko żałuje widocznie tak musiało być przemysl wszystko na spokojnie, nie emocjonalnie poodpowiadaj sobie na pytania np. jakby zareagowal na to mąż jakby sie dowiedzial? co by czuł? co by było jak byscie musieli sie rozstać? czy byłabyś szcześliwsza? chcesz miec z mężem dzieci? trzymaj sie, to są naprawde nie lada rozterki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Grudzień 11, 2008 kochani moi. Dzisiaj miałam najważniejsze badanie w moim życiu, rezonans magnetyczny. Mama zarejestrowała mnie w najlepszym centrum dolnego śląska. i Wiecie co?? w moim mózgu nie wykryto żadnych, żadniusieńkich zmian!! nic!! Była ze mną mama. Na wynik czekałyśmy 20 minut. Myślałam że umrę. A jak mi podano wynik i wyjelam go z koperty to obie z mamą płakałyśmy. Tak ryczałam i nie było mi wstyd, miałam gdzieś czy ktos to widzi czy nie. Na moim przykładzie spójrzcie kochani, jak NASZA PODŚWIADOMOSC JEST SILNA. Zobaczcie jak mój mózg często już i długo imituje napady padaczkowe te mniejsze. Ja byłam na 1000000% pewna że to chociaz musi byc padaczka a tu nic!! czysto. Mama rzekła wiec że od jutra szuka mi psychologa. Ja chyba naprawdę mam mega nerwicę. Chcę was tylko uspokoić ze nerwica potrafi udawać wszystko,każda chorobę. Spójrzcie ,ja mam naprawdę wyłączenia świadomosci których nie umiem opanować chocby nie wiem co. I sami tutaj myśleliście łącznie ze mną ze w moim mózgu coś musi być nie tak. A fizycznie jest wspaniale i to bez zadnych wątpliwości bo lepszego badania mózgu już nie ma. A już tak żartem to wiecie co dostałam oprócz karty z wynikiem? całe badanie, tzn zdjęcia mojego mózgu na płycie CD haha;) to wprawdzie płyta dla lekarza aby obejrzał sobie ją w razie gdyby było coś nie tak w wyniku . A ja ją sobie na pamiątkę schowam. własnie oglądam;) cóż za technika;) mówię Wam jak ja się modliłam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżizabel 0 Napisano Grudzień 11, 2008 zdrówko to SUPER!!!! jak sie obiera taki wynik to rosną skrzydła a miałaś z kontrastem? jak to wyglądało? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basia19g 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Jeszcze raz dziekuje dziewczyny a Tobie Zdrowko gratuluje i zycze wytrwalosci:) dzis ciagle mysle o moim bylym. Jestem pewna na 100% ze on nie chce mnie skrzywdzic i zrobic nic zlego. On jest taki ze przenigdy nie powiedzial na mnie nic zlego, nawet po zerwaniu mnie bronil. A moj maz gdybysmy sie rozstali zmieszalby mnie z blotem:(Znow sie z nim poklocilam o pierdole ciagle sie czepia:( wlasnie gdyby on byl troskliwy i kochany to bym jakos sobie wybila mojego bylego z glowy a tak nie potrafie bo on w przeciwienstwie do mojego meza traktowal mnie jako kobiete a moj maz nie odroznia kobiety od mezczyzny, nie rozumie ze moge sie zle czuc tylko krzyczy ze wymyslam:( az mi glupio ze tak na niego pisze ale taka jest niestety rzeczywistosc:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Grudzień 11, 2008 Dżizabel właściwie nie wiem co to jest ten kontrast:) wydaje mi się że to jest cos takiego co przed badaniem podaje się dożylnie tak? jeśli tak to nie miałam czegos takiego ale mam nadzieję ze brak tego nie wpływa w żadnym procencie na wiarygodnosc badania? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach