Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

riplej42

ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

Polecane posty

kiedys mój mąz powiedział po trzeźwemu do mnie...ale ty ładnie wygladasz...a ja mu powiedziałam ja zawsze tak wyglądam tylko ty jestes zbyt pijany zeby to zauważyc...przykre ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec_zycia
najbardziej boli mnie to, że ja cierpię, a on jest szczęśliwy z nową kobietą... jak pomyślę, że ona go dotyka... to bedzie ciężki dzień... Gdybym wiedziała, że bedzie tak cieżko to niewiem czy zrobilabym to drugi raz... Mam dość płaczu w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich katie i koniec zycia wy jestescie naprawde madryymi i waortosciowymi kobietami a ich szczescie nie bedzie dlugo trwalo wiezcie mi tez tak myslalam ze ten moj gnom bedzie szczesliwy z inna wytrzymac nie moglam jak myslalam ze oni spia razem ze budza sie razem do ich lozka przychodzi jej dziecko ......ale to szczescie ni etrwalo dlugo kilka miesiecy potem byla kolejna, kolejna i kolejna kochanak........jak widac moj gnom jest wybredny :D ale juz mnie to nie boli ze on jest z inna ciesze sie naprawde sie ciesze ze nie jest ze mna ze juz nie cierpie nie musze byc sluzaca, kuchta..... choc tez nie jest mi latwo bo jestem sama i brakuje mi...........tego co kazdej z was.....to jakos bre do przodu i mam nadzieje ze przestane brnac a zaczne isc z podniesional glowa ...koniec zycia zrob cos dzis dla siebie cos czego dawno nie robilas idz na zakupy do kina na fajna komedie zaplanuj sobie dzisiejszy dzien by nie myslec o nim...spokojnego dnia zycze papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec zycia ale niech teraz inna ma tą sielanke która tobie fundował niech patrzy na niego zasikanego i zbiera go z ziemi..przeciez z nia tez tak bedzie robił... agnieszk..napewno niedługo znajdziesz szczęscie... ja jak sobie mysle co zrobie gdy sie dowiem ze móm m ma jakas babke to wydaje mi sie ze tak własnie bede myslała...ze na poczatku bedzie fajnie a potem ta nowa poczuje ten sam \"miód\" który ja miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anska
WSitam, odchczam się na nowej stronie :) antychryst - muszę się z Tobą zgodzić. Rzeczywiście się nad soba użalam. Mam zycie już poukładane, a teraz okazję, żeby tamten rozdział zamknąć raz na zawsze. Umówiłam się z "moją przeszłością" - na jutro na rozmowę, ale wiem, co robię. Pewnie będziecie uważać, że nie powinnam, ale muszę - żeby mieć satysfakcję, że tym razem to ja zkończę to wszystko i nie pozwolę, żeby dokopał mi w jaki kolwiek sposób. Przemyślałam to wszystko i wiem, że on znowu potrzebuje wypłakać się w rękaw swojej byłej żony, bo z tamtą ma konflikt. Żenujące. Mam tylko do siebie pretensje, że tyle lat mi zajęło zrozumienie tego. Być może ktoś obcy musiał mi to napisać, bo to co mówią do mnie bliscy, tez nie dociera. To nie będzie łatwe, ale czuję się juz wystarczająco silna, żeby temu sprostac. Może gdy ja się wreszcie poczuję górą po tych wszystkich latach - to ta przeszłość sama zniknie z mojego zycia. Ja juz nie mam ochoty, żeby on mnie dotykał czy był ze mną. We mnie tkwi takie głupie poczucie straty, że zmarnowałam kilka lat zycia, ale nie mam pojęcia dlaczego chciałam ratować coś straconego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anska
Katie - już zmieniłam topik. Trochę jestem zakręcona w tym wszystkim, ale już sie poprawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anska ni ciesze sie ze jestes na nowym..on chodzi szybciej i tylko o to nam chodziło zmieniajac topik...ale niektorzy robia z tego wielki problem..jakie to ma znaczenie na jakiej stronie piszemy..wazne zebyśmy wszyscy na niej byli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anska to zycze ci poodzenia tylko zakończ to z klasą..nie daj sie przekabacić ..nabrac na czułe słówka..sama zamknij ten rozdział, będziesz miała satysfakcje i będziesz z siebie dumna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwód jest traktowany jak przypięta na zawsze łatka? Już zawsze będziemy "żyły po rozwodzie" i nie będziemy czegoś mogły? Patrzycie na to, jak na coś, co Was określa, ustawia w odpowiednim rzędzie- rozwódek? Przecież to chore. pewna osoba napisała tak na starym topiku...zupełnie sie nie zgadzam...łatki same sobie przyzcepiamy...ludzie nas potem szufladkuja...robimy z siebie cierpiętnice...użalamy sie..czujemy sie gorsze przez to ze jestesmy po rozwodzie...i tak nas inni postrzegaja.. ja będąc mężątka niewiele mogłam..nie wypadało mi wyjśc z kolezankami, zachowac sie tak a nie inaczej...śmiac do rozpuku itd..teraz moge wszystko i nikomu nie musze sie z tego tłumaczyc..oczywiście na względzie zawsze mam dobro mojego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
fajne macie tematy ale wrocmy do wczorajszych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
dzien dobry wszystkim🌼 ide dzis pozniej do pracy wiec bede tu zagladal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie>to nie zaden upor,poprostu nie chce zmieniac topiku! Ten topik jest dla mnie czyms wyjatkowym, to tu znalazlam zrozumienie .Ci ,ktorzy odeszli stad sa od niedawna i nie jest Wam przykro odejsc,natomiast nam ,ktore juz jestesmy tu dluzej ,to trudno opuscic topik ,ktory nadal zyje tu zaglodaja osoby bardzo zadko ale zaglodaja i nie mozna sobie odejsc O TAK"! Milo mi bedzie jak odezwia sie dziewczyny ,ktore podobnie mysla!Pozdrawiam! jak czytam cos takiego to nie wiem o co chodzi...i jest mi smutno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
katie27 masz racje ale to pewnie wina robaczywych mysli:P przepraszam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie te forumowiczki które chca zostac na stary topiku poczytały nasze posty wczorajsze i sie zbulwersowały..sorki jesli temat seksu dla niektórych jest tak odległy i obcy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
masz racje katie27 ze latka rozwodnczki/ka to nic zlego ale pamietaj co pisalas wczesniej i inne dziewczyny..... ze na potencjalnego faceta bedziecie patrzaly z dystansem,postawicie mu wyzsza poprzeczke itp.. my faceci o tym wiemy ,miejcie to na wzgledzie czasami tym samym sobie zamykacie droge do szczescia..:P nastawienie anty nic nie zmieni czasami wartosciowego faceta odrzucicie a sciemniacz was i tak zaczaruje.. co do charakteru, wad nalogow fakt stawiajcie wysoka poprzeczke ale wy stawiacie zapore nie do przebcia:) teraz jeszcze drobiazg : jak odbieracie faceta rozwodnika:) ??? odpowiedzcie sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzowa
Witam:) Ominęły mnie nocne wykłady z biologii.Pałeczki,kwiatki,pszczółki,zapylanie.Była tez mechanika,jakieś baterie,wibratory;) katie27 popieram.Ja tu jestem bo chce,lubię.będę tu zawsze gdy będę w potrzebie i bez osobistej potrzeby tez.Moze ktoś mnie będzie potrzebował,tak jak ja kogoś,kiedyś.To,ze czasami rozmawiamy o dupie Maryny,tez jest potrzebne.W końcu mamy wracać do normalności,a żarty,dobry humor, to początek powrotu do żywych.Tak myślę:) Juz kiedyś nadmieniałam,ze teraz będę sexić nie kochać,prowadzić rozwiązłe życie,ale jakoś kiepsko mi to wychodzi. To nie w w moim stylu.Chyba zostanę zakonnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
katie27 problem braku sexu czy samego sexu nie jest niczym zdroznym, tak samo go brak jak bliskiej osoby ,dotyku czy samej jej obecnosci. to wszystko to nasze potrzeby po co sie oszukiwac.? w tym topicu to temat jak najbardziej normalny. w koncu to tez stracilismy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
dzowa rozwiazle zycie to jest to:D dobry pomysl po 19 listopada bede ...zUo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
w dzisiejszych czasach daje sie zauwazyc coraz wieksze oddzielenie sexu od uczuc..w sumie to skok cywilizacyjny:) wiec w sumie dla nas po rozwodzie to chyba nic zlego.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
dobra......do 19 listopada jestem grzeczny chlopiec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz jeszcze drobiazg : jak odbieracie faceta rozwodnika ??? odpowiedzcie sobie.. szczerze mówiąc wolałabym jako rozwódka faceta rozwodnika niz kawalera..który rozumiałby wiele spraw...ja akceptowałabym jego dzieci a on moje ..chyba jest wtedy łatwiej ..wiadomo ze on bedzie płacił alimenty..moje dziecko tez je ma..wiadomo ze bedzie spędzał czas ze swoimi dziecmi..mój mąz tez to robi itd..gdzies tam wszystko sie wyrównuje.. i wole faceta rozwodnika po 30-tce niz kawalera bo jesli jest kawaler po 30-tce to zastanawiam sie odrazu co znim jest nie tak ze zadna go nie chciała do tej pory..jest zdziwaczały i nabył juz pewnych kawalerskich zachowan które napewno będa utrudniały moje zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dzisiejszych czasach daje sie zauwazyc coraz wieksze oddzielenie sexu od uczuc..w sumie to skok cywilizacyjny wiec w sumie dla nas po rozwodzie to chyba nic zlego.? ZGADZAM SIE:( dlatego nie wykluczam seksu bez zobowiazan..póki co nie jestem w stanie wchodzic w zaden nowy powazny związek...zreszta to faceci w duzej mierze wpłyneli na to ze kobiety tak mysla..łatwiej znaleźc faceta na jedna noc..odrazu mówia zeby sobie niczego nie obiecywac bo to tylko seks..niektórym kobietom trudno to zaakceptowac ale inne mówia ok chcecie..macie.. ja sobie caly czas powtarzam ze duzo czasu upłynie zanim kogos wpuszcze do swojego domu i przedstawie synkowi...wiec co mi innego pozostaje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej coz za etykieta ROZWÓDKA, zamierzacie do konca życia to rozkminiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
katie27--SZCZERZE ODPOWIEM......jestes moim idealem:) pytanie ile kobiet mysli rosadnie jak ty:) wg mnie malo znikomy % :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec_zycia
katie27 - popieram... faceta na seks nie jest cieżko znaleźć i nie wykluczam tego;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
sex sex sex sex sex ...........:P ok mialem byc grzeczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×