STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Glazurnik poszedł, oświetlenie w kuchni mam. Tyle na dziś. Jeszcze jeden ciąg schodów i zafugować to wszystko - 2 dni roboty na te schody. W radio mówili, że przez Warszawę jakaś nawałnica z gradobiciem przeszła. Dobrze, że do nas nie doszło. Grzmieć zaczęło i przeszło bokiem. Jest już dużo chłodniej. Zaraz się przebieram do spania i tyle będzie ze mnie pożytku. Chłopakom zamówiłam pizzę - nie będę się nad kolacją męczyć, a dla dwóch dorosłych chłopów musiałabym stać przy garach jakiś czas. Odpoczywam, a co :)

Ja juz po spotkaniu z przyjaciolkami i jakiegos dola zalapalam :( Jednej z nich od razu udalo sie zajsc i jest teraz w 6tyg. Strasznie sie ciesze, ale jakis taki smutek mnie naszedl, bo caly czas sie pytaly jak u mnie, jak leczenie, no i ze tak strasznie by chcialy aby nam tez sie udalo - jak taka ofiara losu sie czulam, jakas nieudacznica, niespelniona kobieta... przyszlam do domku, wzielam kapiel i od razu poszlam do sypialni aby nie marudzic chlopakowi... poczytam ksiazeczke i mam nadzieje ze jutro obudze sie w lepszym nastroju! Dobranoc!

NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. anna999..............24.06.09..............Lublin .........26.........0 agi26................. 06.07.09............Londyn........26.........0 Dorka.................30.06.09..............Londyn... ....28.........0 TosiaSamosia........20.07.09..............płd Polski.....26..........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ Kasia.T21........36.........23/27.07.2009..........27... ......Wiktor Polusia86.........34........07.08.2009........ ....22..........Aleksander aska.osa..........30........06/09/09.......... ....26...........Tomek Sylwinka25.......28........18.09.2009........ ....25...... dziewczynka MERY27............25.........8/12.10.2009....... ..28....chłopiec 80% Grażka23..........25..........5/14.10.2009........24.. .......Igor S.U.R.I..............23.........22.10.2009............30 ........Dawid Cześć dziewczynki :) Kasia, Dorka mam nadzieję, że dzisiaj humorki beda lepsze ;) Jakoś dzisiaj spać nie umiałam :) ide coś zjeść :)

Witam wszystkie dziewuszki! Ja wlasnie wcinam sniadanko, jogurt z platkami! Pycha! No i zabieram sie od rana do pracy bo troche sie tego nazbieralo...

Witam wszystkie dziewczyny...:) Grażka ja już dłuższy czs mam problemy ze spaniem niby usne ale w nocy budze się 2/3 razy i nie mogę zasnąć czyżby mały przygotowywał mnie na nocne maratony ... Pytałaś jak się czujemy: dobrze jestem prawie cały czas w domku już nie pamiętam kiedy byłam na zakupach oszczędzam się więc tak znygusiałam, że szok zaczne coś więcej robić we wrześniu

czesc :) dorka - ja ostatnio tez mam cos wahania nastrojow,raz becze raz sie smieje :p tez bym do siebie pewnie jakos wziela to ze kolezance za 1 razem sie udalo,ale Twoja dzidzia wie najlepiej kiedy najlepszy czas dla niej do gniazdka brzuszkowego sie dostac :)glowa do gory :) mery - haha fajnie napisalas z tym "zgnusnieniem" ,ja tez sie budze razem z kurami,jak stary czlowiek ;)

:D:D Dorcia masz mi się tu zaraz uśmiechnąć a nie jakieś dołki łapiesz jesteś świetną wartościową kobietą i dzidzia sama wybierze czas kiedy ma się pojawić

Ja za to moglam bym spac i spac! Zawsze wszystko jest na odwrot :) Mnie takie ich uzalanie nade mna chyba najbardziej dobilo... Wiem ze chcialy dobrze, ale jakos mnie to zasmucilo! Jak powiedzialy ze tak strasznie by chcialy aby mi tez sie udalo, to poczulam sie jak nieudacznica, i teraz troche zaluje ze im powiedzialam... No ale nie da sie juz cofnac czasu.... Dzis jestem w lepszym nastroju, slonko za oknem, mam wolny wieczor i juz niedlugo znow lece do PL! A jak u was samopoczucia?

Siedze i tak sobie mysle ze chyba na poprawe humorku poprosze ukochanego zeby mnie ostro ........ i od razu bedzie banan na twarzy! Moze tego mi potrzeba a nie romantycznego serduchowania :) Na sama mysl juz mi lepiej :D:D:D:D:D:D:D

dorka - ooooo wlasnie to jest mysl :) wybije Ci z glowy te smutki :) i pamietaj ze u Ciebie nie jest pytanie CZY zajdziesz w ciaze tylko KIEDY i zabraniam Ci czuc sie gorsza!!!!!!zrozumiano?

Dorcia ostry sex jest dobry na wszystko ja to w sobotę miałam taką chęć że myślałam że zgwałcę męża :P:Pu mnie samopoczucie dobre tylko w nocy wstaje 4 razy na siusiu bo mam straszne parcie na pęcherz a dzisiaj nad ranem na samym dole tam gdzie mam bliznę po cesarce to czułam tak jakby delikatne skurcze :)

Tak jest!!! Dokladnie kwiestia jestkiedy a nie czy! Dzieki dziewuszki! A Agi to chyba znow robi sobie przerwe, bo juz kilka dni sie nie odzywa... :( No i ciekawe jak Kasia dzis! A czemu ty masz hustawki nastrojow? Hormony??? Ja nigdy tak nie mialam, nawet przed @ normalnie jestem spokojna, moze tylko sie latwiej wzruszam :)

No wlasnie tak mysle ze dobry sex jest najlepszym lekarstwem! Sylwinka, a co to za skorcze...?

moje hustawki chyba z hormonami sa zwiazane,teraz dzidzia najszybciej rosnie i tym to tlumacze nieulatwia mi to zycia poki co,ale pocieszam sie ze to chwilowo tak, bo inaczej dziecko bedzie plakac a ja z nim ;)

Na pewno to chwilowe! Przejdzie i bedziesz sie juz tyko smiac :D:D:D

tylko takie 2 skurcze nie wiem od czego ale już jest dobrze :) Suri ja to mam tylko huśtawki nastrojów jak pokłócę się z mężem a tak to jestem łagodna jak baranek :P

Sylwinka ty to jestes lagodna jak spisz :D:D:D:D Wlasnie wcinam truskaweczki, ale pyszne!!!

sylwinka to pewnie to - możesz zacząć odczuwać niebolesne skurcze Braxtona-Hicksa. Przypominają chwilowe "tężenie", napinanie się brzucha. Macica ćwiczy przed porodem. To norma. Jeśli stawianie macicy jest bardzo częste, utrudnia Ci normalne funkcjonowanie znaczy, że trochę przesadzasz z aktywnością - zwolnij, zadbaj o regularny odpoczynek. tak mi pisze w kalendarzu ciazy na edziecko,pl ;) ja pije kawe wlasnie i zajadam ptasie mleczko (wiem,wiem sylwinka niedobrze Ci od slodkiego ;) hihi

a ja to bym zjadla taka pyszna polska drozdzowke albo eklerke i do tego kawusie :) Ide sobie zrobic kawke, ale bedzie bez slodkiego :( Zjadlam juz truskawki i zostal mi jeszcze arbuz :) Ukochany robi mi takie salatki owocowe codziennie rano :) Dobrze mi!

jak śpię i jeść nie wołam :D:D:D:D:D:D:D:D Suri pewnie to te właśnie skurcze są ja to w ogóle jestem taką osobą że nie mogę w miejscu usiedzieć a o odpoczynek przy 4 letnim dziecku to jest ciężko :D ja nawet nie czytam o tym ptasim mleczku moim zdaniem ogórki są lepsze :P Dorcia truskawki są pyszne tylko że ja nie mogę jeść :O

hey hey.... Dorka ja te Twoje smutkie tlumacze sobie zupelnie inaczej, ale nie bede zapeszac wiec spokojnie poczekamy i nie bedziemy gadac o tej @ i to nadzieje mam wielka ze przez kolejne 9 miesiecy :) Ja ze spaniem mam roznie, raz moge spac 12godzin normalnie a raz cala noc nie przespana :) Toalete odwiedzam w nocy min 4 razy, ale juz sie przyzwyczailam :) Sylwinka jesli skurcze nie sa bardzo bolesne, nie rozpoczynaja sie od gory macicy, nie trwaja dluzej niz 30sekund kazdy i nie jest ich wiecej niz 10 w ciagu dnia, to znaczy ze mamcic sobie cwiczy przed porodem :) My z mezusiem idziemy jutro na pierwsze lekcje do szkoly rodzenia, ciekawa jestem angielskiego podejscia... :))

Asia to super bedziecie mieli razem zajecia! to musi byc niesamowite i bardzo pewnie zbliza pary! Koniecznie musisz nam wszstko opisac co i jak no i odczucia! A gdzie sie Kasia podziala? Chyba z tych nerwow wczoraj nie wyladowala na porodowce... :D:D:D:D Zjadlam arbuza, truskawki i nadal glodna jestem... nie mam zupelnie pomyslu co na lunch :(

Super owocowe sniadanko mialas..mmmmmmmmm Ja tez bym sobie zjadla jakas dobra polska drozdzoweczke... ohh Kiedy teraz do Polski lecisz Dorka?

Cześć ludziki :) Ja już dziś lepiej się czuję - psychicznie, bo fizycznie nadal źle. Dalej jestem strasznie słaba, palce mam jak serdelki, niskie ciśnienie itd itd. Nie pisałam, bo musiałam zrobić chłopakom śniadanie, a potem wyciągnęłam męża na pół godz na targ. Chodziła za mną fasolka szparagowa. Dołożyłam do tego 3kg arbuza, czereśni trochę i kapustę na gołąbki. Całe szczęście że bym ze mną mąż, bo mimo iż samochodem to sama bym źle skończyła podczas tej wyprawy. Ciemno przed oczami mi się robiło i miałam wrażenie, że już mdleję. Tak więc siedzę teraz w domu i się chłodzę. Chyba skoczę pod zimny prysznic. Glazurnik wyszedł wczoraj po 21. Dziś był na chwilkę rano i będzie koło 16 znowu. A mąż... zabrał się do uruchomienia kuchni :) Mamy już światło i nawet lodówka chodzi :) Jeszcze sporo tam do zrobienia, ale zawsze to coś. Dorka nie smutaj się, głowa, uszy i cycki do góry, dołóż do tego ten ostry sex i będzie git :) A może już się udało? :) A resztę dziewuszek pozdrawiam

Czesc dziewczynki! Dalej nie mam netu,paranoja:( U mnie wszystko dobrze,wczoraj poczułam pierwsze wyraźne ruchy malenstwa! Nawet M czuł przez brzuszek! Cos niesamowitego! Udalo mi sie namówić meza zeby byl przy porodzie,a za jakies 2 miesiące pojdziemy do szkoly rodzenia:) Buziaki dla Was wszystkich i stado bocianów dla Dorci!

Lece 10 lipca na slub to jest piatek i zostaje do wtorku :D:D:D Juz sie nie moge doczekac! A w ta sobote przyjezdzaja do Londynu moi australijscy przyjaciele, leca do pl przez Londyn tez na ten sam slub :) Wiec juz nie moge sie doczekac weekendu!!!! Jak pojade do pl teraz to sie zapcham tymi drozdzowkami! moze beda jagodzianki!

Kaska ostatnie tygodnie przed porodem jest normalne ze bedziesz sie tak czula, ostatni miesiac jest najgorszy, zmiany cisnienia, hormonow, zatrzymanie wody, macica przygotowuje sie do porodu, lzej sie oddycha bo sie opuszcza ale gorzej sie chodzi, uciska na zyle glowna i stad wiele omdlen sie zdarza ciezarnym... Daltego powinnas juz zostawac wiecej w domku i wypoczywac, czekajac na pierwsze skurcze :)) Kruszyna super wiesci!! Mam nadzieje ze szybko do nas wrocisz jak tylko bedzie net :)

Oh Dorka, jak fajnie masz, ja juz w Polsce nie bylam ponad pol roku i teskno mi troche by zobaczyc rodzicow i braci, przyjaciol i najesc sie polskiego jedzonka :) Oh a taka jagodzianke bym sobie zjadla.... :))

Kruszyna, to cudownie!!!! Uwielbiam takie wiesci!!! Od razu mam banana na buzi! Kasia a ty wyraznie musisz przystopowac i zamiast prowadzic biznes to odpoczywac w domku i przygotowywac sie na nadejscie synka! No widzisz kuchnia juz rusza i zaraz bedziesz sobie ukladala w niej wszystko! Super! pamietam jak my wszystko planowalismy, co gdzie ulozymy! To taki wspanialy czas!

kruszyna witaj :) aska a ja zwalałam wszystko na tą pogodę, napewno ma duży wpływ na moje samopoczucie, ale pewnie jest też tak jak piszesz, że to takie uroki 9 miesiąca. Skurcze już mam - narazie bardziej upierdliwe niż bolesne, ale jest ich już kilka w ciągu dnia, co jakiś czas jakiś zaboli więc czuję, że macica się gimnastykuje. Dorka jagodzianki już są :) Dziś kupiłam 4szt, pełno jagódek na targu, także i drożdżówki nie są oszukane ( w sensie dają prawdziwe jagody do środka, a nie dżem).