Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Rozmawiałam też z mamą na temat twardnienia brzucha. Niby to jest normalne, ale u niej 2 ciąże skończyły się przedwcześnie, Wojtuś urodził się w 35tc a Julcia w 31tc. Też jej brzuch twardniał... Mam nadzieję że to nie jest jakoś w genach zapisane... Pogadam z ginem o tym, bo się przejmuję mimo wszystko. Wizyta dopiero 31.08 a już się doczekać nie mogę :) Mam nadzieję że malutka dobrze rośnie, bo straszny z niej czasem głodomorek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza dzis straszna :( ja sprawdzam czy ktos sie pojawil, bo przeciez nie bede sama do siebie pisac... Ja juz niedlugo koncze prace i ide na winko z przyjaciolkami :) szkoda mi ukochanego, bo wraca do domu i bedzie siedzial przed TV, bo nie moze sie napic nawet piwka przed badaniami, wiec nie chce kusic losu... Kruszyna podrzuc nalesnika! Jedno z moich ulubionych dan! Grazka plot juz zakonczony? A reszta to gdzie? Chyba nie na porodowkach :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki co do tematu mojej szwagierki nie sie nie zmieniło unikamy sie choc nie wiem za co sie obraziła ,ale mnie to nie interesuje. Ost jak bylam u tesciow to sie wzielam za sprzatanie i przegoniłam ja z dzieckiem do kuchni :) a co niech zobaczy ze jak sie przyjazdza to mozna cos pomuc a nie siedziec cały dzien tesciowa obiad poda piecie za małym łazi a ta rozkwasi dupe i siedzi sreszta moi tesciowie tez maja o niej zdanie :) a ja mysle o tym usg genetycznym we wtorem tak sie kurcze boje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero co wrocilam do domku, od rana zalatana strasznie, tysiace spraw do zalatwienia, a jak to w piatek wszedzie kolejki, korki..ahhh... ale juz w domku na szczeescie :) Dzwonili do mnie ze szpitala ze musze dzis przyjechac powtorzyc badania, bo im jakis kosmos wyszedl w wynikach...wiec szpital tez zaliczylam, a wynikow to i tak sie w koncu nie doczekam przed porodem.. szkoda gadac! Dorka powodzenia , i pustych ulic jutro by zdazyc pieknie do labu... Anna kazda znas sie bala przed usg, ale zobaczysz po bedziesz spokojniejsza... Kruszyna, zapytaj gina co mysli o tych Twoich twardnieniach, zawsze lepiej dmuchac na zimne. Macica sobie cwiczy, wiec dobrze, ale zeby za duzo sie tez nie napracowala, ja bralam nospe za kazdym razem i odpoczywalam troche, by uspokoic wszystko, a po 33 tyg juz nic z tym nie robilam, bo macica jako miesien potrzebuje sobie popracowac.... Kapiel, pozny obiadek, mezus.... takie mam plany na wieczor :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorową porą :) Antoś śpi to mogę coś napisać. Grażka tak już na stałe w Polsce jesteśmy, tzn na razie a co będzie za jkiś czas to życie pokaże. nie wyobrażam sobie teraz być w Szkocji... bez pomocy mamy chyba bym zginęła... zlot roanów jak najbardziej wskazany ;) dla mnie ten wózek jest najlepszy :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia trzymam z całych sił kciuki!!!!! Daj znać jak wrócisz, mam nadzieję że droga będzie pusta i raz dwa zdążycie :) Ja miałam pobudkę o 5 rano !!!!! Mała była chyba głodna. Wstałam nieprzytomna i wsunęłam na szybko danio, ale chwilę po 6 znów zaczęła kopać, mąż mi przyniósł ciepłe kakao i dopiero zasnęła :) A ja wstałam pół godziny temu, zjadłam płatki z mlekiem :D Coś mnie głowa boli znowu, ale może przejdzie. Asia zapytam gina, zapytam napewno :) A jak tam Magda, co u Kasi i Wikusia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolcia masz całkowitą rację, pomoc mamy zawsze się przyda, zwłaszcza przy pierwszym dziecku. Ja po cichu liczę na moją mamę, ale nie wiem jak to będzie. Przecież sama też jakoś dam radę, choć byłoby ciężko :) Sylwinka wstawaj i chodź tu do mnie :P Chcesz banana czy kakao? A może kawkę ? Ja piję zbożową z mlekiem bo mi się rozpuszczalna i parzona jak na złość skończyły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu daj znać :) Mam nadzieję że wszystko ok poszło. Dziś pewnie upojny wieczór spędzicie po takiej abstynencji :D:D:D Oj będą się szyby trzęsły :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Kruszyna cieszę się ,że u Ciebie wszystko ok i ,że Córunia rośnie :) Dorka Tobie gratuluje ,że się wreszcie zdeU mnie wszystko ok. Za kilka dni badanie nasienia Męża i zobaczymy czy są jakies rezultaty leczenia. Lekarz powie nam co dalej i czy wogóle jest jakies dalej... Mąż mniej o tym mowi ,ale strsznie go to i tak ciśnie ,poprostu to widze. Cała ta sytuacja zbliżyła nas do siebie jeszcze bardziej. cydowaliscie na te badania . Trzymam kciuki! a i fajnie Wam ,że możecie to nasienie w domu pobrać , my musimy w klinice. Zaraz zmykam do pracy, ale jutro niedziela dla nas:) Pozdrowienia dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) :) my dopiero z mezusiem wygrzebalismy sie z lozka :) :) w lozku bylo tez sniadanko i goraca czekolada :) wiec teraz myslimy gdzie by tu wyskoczyc by milo spedzic ten piekna, sloneczna sobote :) Wszystkim milego weekendu, a dla Dorki spacjalne buziaki na dzis 😘 I jeszcze zmiany w tabelce... ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMINPORODU ......WIEK........PŁEĆ aska.osa..........38..........06/09/09............26.... ........Tomek Sylwinka25.......36...........18.09.2009..........25.... ..dziewczynka Grażka23.........32..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............31.........22.10.2009..........30 .........Dawid Kruszyna2008....25.........04.12.2009...........23...... ..dziewczynka anna999...........11.........28.02.2010...........26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię lolcia26.........01.07.2009..............ANTOŚ MERY27........15.07.2009..............MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009..............WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka - trzymam kciuki!!!!!! :) daj znac co i jak :) kasia - mam nadzieje ze ok wszystko???daj znac co z Wikusiem :) pozdrawiam wszystkie i milego weekendu zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to mialo być tak : Witam :) u mnie ok . Za kilka dni kolejne badanir nasienia Męża i zobaczymy czy są jakies rezultaty leczenia. Lekarz powie nam co dalej i czy wogóle jest jakies dalej... Mąż mniej o tym mowi ,ale strsznie go to i tak ciśnie ,poprostu to widze. Cała ta sytuacja zbliżyła nas do siebie jeszcze bardziej. Kruszyna cieszę się ,że wszysko ok i ,że Córunia rośnie:):) Dorka gratuluje ,że się zdecydowaliscie na te badania . Trzymam kciuki! a i fajnie Wam ,że możecie to nasienie w domu pobrać , my musimy w klinice. Zaraz zmykam do pracy, ale jutro niedziela dla nas:) Pozdrowienia dla wszystkich Dziewczynek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ściskam kciuki za dobre wieści z całych sił !!!! Asia Ty już masz torbę spakowaną ? Już 38 tc skończony! Aaaaa zaraz będziesz rodzić :D:D:D:D:D:D:D Suri 🌼 A ja czekam na męża, bo dziś musiał do pracy jechać. A jutro mam zamiar: 1) zjeść śniadanie w łóżku 2) wylegiwać się i tulić do mężusia 3) namówić go na poranny seks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D:D Kruszyna a teraz chodź tu do mnie poczuj się swobodnie ooooooooo :P:P:P:P:P chcę kakao i banana z rana :P:P:D:D:D:D ja mam 36 tydz skończony a torba już u mnie spakowana :D Dorcia trzymam kciuki za badania ❤️ Magduś musi być dobrze i na pewno będzie trzymam kciuki żeby leczenie dało efekt ❤️ Suri będę musiała mieć cc 2 września mam wizytę i wtedy mi wyznaczy termin cc chyba że przed 2 wrześniem by się coś zaczęło to wtedy nie wiem jak by ten mój poród wyglądał :D dla reszty dziewczynek 👄 ja już posprzątałam wyprałam a teraz będę leniuchować :P:P wczoraj wieczorem miałam popsuty humor i na końcu się popłakałam i z nerwów mi było nie dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka jesteś super :D:D:D:D:D:D Ja jestem ciekawa jak to będzie u mnie, czy nie będzie wskazań do cc, ale to za wcześnie jeszcze. W biodrach mam 2 cm więcej tylko a miednica wąska. No i ostatnio mam głupie sny, że malutka za mało rośnie... Że urodziłam za wcześnie i miała tylko 1 kg.... Dlatego nie mogę się wizyty u gina doczekać, żeby wszystko sprawdził :) I nad imieniem się zastanawiam... Wybraliśmy Amelka, ale od zeszłego roku jest normalnie wysyp dziewczynek o tym imieniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna ja też mam małą miednice moja Madzia jak sie urodziła to ważyła 3700 g i pewnie by nie przeszła przez moją miednicę ciekawe ile ważyć będzie moja mała księżniczka pewnie 2 września się dowiem ale i tak usg pod względem wagi dziecka są nie wiarygodne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, usg orientacyjnie tylko podaje wagę, ale chociaż tyle. Daj koniecznie znać po wizycie! Ja nie wiem jakbym wysiedziała znając dokładną datę kiedy zobaczę córcię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jeszcze nie mamy imienia wybranego ale Madzi i Pawłowi podoba się Dominika i pewnie tak zostanie już ostatnio dałam książeczkę z imionami swojemu mężowi to powiedział że ładne jest imię Balbina :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jak zapewne się domyślacie, byłam zajęta :) Nie mam w tej chwili czasu przeczytać co u Was, wiem tylko, że Dorka miała dziś stresujący poranek więc czekam na post w którym napisze, że wszystko poszło sprawnie, zdążyli ze wszystkim itd. U całej reszty z tego co tak szybko przeleciałam wszystko ok więc wysyłam Wam dziewczynki kwiatuszki. O proszę 🌼 🌼 Aska Ty już zaraz na porodówce będziesz :) Super, następny szkrab na forum. Trzymam kciuki. A co u nas? Dużo się dzieje. W dzień, w który przestałam się odzywać Wikuś był baaardzo niespokojny. Miałam już chwilę załamania, bo płakał, a my nie wiedzieliśmy czemu. Tzn chyba to była kwestia brzuszka, ale mordowaliśmy się cały dzień. Non stop na rękach, usypiał na 10 min i znów płacz. W nocy zrobił dwie mega kupy i przeszło. Mały się "odblokował" i teraz kupki są regularnie no i nie ma bóli brzuszka :) Na dzień następny moje inteligentne dziecko stwierdziło, że fajnie było na rękach więc wykorzystywał ile się da i też marudził po odłożeniu do łóżeczka. Tym razem jednak ściemniał cwaniak jeden :) No więc brałam na ręce, uspokajałam i odkładałam. Po kilku razach załapał, że nie wygra i odpuścił. Następnego dnia niemogłam pisać z Wami bo bratowa przyjechała na cały dzień i byłyśmy non stop na podwórku i tak to zleciało. Niestety troszkę się przeziębiłam i chyba sprzedałam trochę choroby Wiktorkowi :( Mam wrażenie, że ma małą chrypkę i podejrzewałam, że boli go gardło, ale je normalnie więc chyba nie. Obserwujemy go, a ja się leczę jak mogę. Tyle u nas. Tu link do folderu z fotkami małego. Wstawiłam 4 nowe. Niestety słaba jakoś jak je się zmniejszy, no ale... http://kati-kati.fotosik.pl/albumy/674712.html Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ta blondyneczka na zdjęciach to Ty?????? Jeśli tak, to kurde, jakaś Ty szczupła!!! :D:D:D:D:D A malutki widać że się zmienia, buzię ma już inną :) Przystojniak jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna tak, to ja :) Niewyspana, z 3 kg na + Nie masz mnie na naszej-klasie? Tam są fotki sprzed ciąży i z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, jestem pod wrażeniem! Ja najbardziej obawiam się rozstępów, bo już mam na piersiach, a nie przytyłam dużo. Parę kg więcej po porodzie mogłoby mi zostać, nie obrażę się :) Coś głodna jestem cały czas dzisiaj. Rano kakao, potem płatki z mlekiem, potem parę michałków, potem jabłka, potem kanapki z serkiem, a teraz znowu michałki :P Za chwilę wsunę makaron z sosem, jak tylko M przyjedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Co za dzien! Po kolei, noc prawie cala nie przespana z nerwow I bolu pecherza:( rano pobudka I nerw aby zdarzyc. Chlopak cudownie do wszystkiego podchodzil. Prosil tylko abym nie zartowala nawet dla rozladowania sytuacji. Do labdojechalismy na czas, wiec super! Okazalo sie ze za dluga przerwe mielismy 10 dni, I badanie moze nie wyjsc. No nic postanowilismy badac skoro juz tam bylismy. Caly dzionek spedzilam u hani a ukochany na krykiecie. Wieczorem razem sprawdzilismy wynki I sa super! Przynajmniej tak nam sie wydaje patrzac na normy. Jedynie czegos ma delikatnie za duzo! Wielka ulga! Chlopak dumny no I ja tez! Pewnie pojde w sr dogina I niech spojrzy fachowym okiem! Zmykam juz spac, bo padam! Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) wpadłam tylko przeczytać co u Dorki i kochana cieszę się razem z Wami :) bedzie dobrze juz teraz :) Kasia no ładnie wyglądasz a Wiktorek cudowny :) Ja właśnie gotuje juz rosół, padało u mnie wiec powietrze od razu lepsze:) płot bedzie gotowy mam nadzieję już za tydzien :) robimy kuty wiec troche z tym pracy jest, ale mój tata robi takie płoty wiec jak miał wolne to szło szybko, niestety od pn znów idzie do pracy. na nast tydzien została tylko furtka i wrota wiec spoko :) wczoraj wyplewiłam ogródek i dzis mam spuchnięte palce u rąk :O obrączki nie założe wiec jestem panna do wzięcia z brzuszkiem :D Miłej niedzieli i do poniedziałku :):):) Mery napisz co u Ciebie i Maksymilianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka - ufff to super ze wyniki sa w porzadku wg norm :) zobaczysz ze lekarz jeszcze potwierdzi i kaze brac sie do roboty :)bardzo sie ciesze ale dalej kibicuje i zaciskam kciuki!!!!!! kasia - fajnie ze z Wiktorkiem juz spokojniej,sliczny bobasik z niego a Ty jaka laska zgrabna!!!! :) grazka - no wlasnie,dobrze ze popadalo,jest czym oddychac i jakos mniej mi stopy puchna w takiej temperaturze.to juz z gorki praca wam pojdzie w tym tygodniu :) zdecydowaliscie sie juz na naklejki do pokoju malego?? mysmy jednak stwierdzili ze na poczatek bedzie mial jakies misie albo zwierzatka,jak polubi zabawki z serii piratow to najwyzej kiedys mu sie zmieni te naklejki narazie bedzie mial pokoik bardziej bajkowy i dziecinny,tak co by sie nie bal patrzac na jednookiego pirata ;) tez Ci sie czasami dzidzia tak mocno rusza az czujesz takie male kosteczki jej nozek???? aska i sylwinka - jak samopoczucie?skurcze jakies macie??? mnie wczoraj pobolewalo tak podbrzusze jak na @,ojjjj dziwne to uczucie! kruszyna - moj maly tez taki glodomorek byl,teraz troche przystopowal z tym glodem i troche mniej jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri chyba też jakieś zwierzątka kupimy :) i wiem już, że nie za duże bo jak postawiliśmy meble to mało miejsca się zrobiło ;) a i tak pokój mały wiec nie chce żeby ktoś oczopląsu dostał ;) kusi mnie żeby rozłożyc łóżeczko ale nie chce zapeszyć i chyba dopiero za miesiąc się je rozłoży :) narazie wietrze mebelki bo w pokoju pachnie jak w lesie :) Mały mi wkłada nóżki pod żebra :) wczoraj jak plewiłam w ogródku to co chwilę musiałam się prostować bo mi nóżki wkładał :) ale to jest tak przyjemne że niech wkłada i wypycha te nóżki gdzie chce :) a Ty pokoj masz juz skonczony? ja się od jutra biore za pranie i prasowanie tych "wielkich" ciuszków :)a podbrzusze jak na @ też mnie boli czasami ale podobno to normalne więc nie mamy czym się martwić :) teraz kolej Asi i Sylwinki a później my się bedziemy przygotowywać do startu :D Dziś M się mnie pyta od kiedy bedzie codziennie przytulanko? :) Asiu dobrze pamiętam, że od skonczonego 34 tygodnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia cieszę się że wszystko super!!!!!! Teraz już macie z górki do bobasa :D:D:D:D:D Grażka hmmm nóżki pod żebrami, jakoś nie mogę sobie wyobrazić tej mojej wojowniczki za 2 miesiące :) Doradźcie mi proszę... Czy przy wyborze imienia dla dziecka kierować się jego popularnością??? Najbardziej podoba się nam Amelka, ale to bardzo popularne imię ostatnio. A tak głupio jak kiedyś w klasie moja córka będzie np szóstą Amelką :P No i mam dylemat czy zostawić Amelka czy szukać innego... Niby błaha sprawa, ale kurczę imię nosi się całe życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×