Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

kruszyna juz zaraz ty bedziesz rodzic swoja ksiezniczke :D:D:D Super!!!! Kasia tne Twoj maly to niezly urwisek :) pewnie sie troszke nasmialiscie, maly lubi byc golutki :D:D:D:D U mnie zadnego testowania nie bedzie w tym miesiacu. Wydaje mi sie ze na mnie jeszcze nie czas... ale nadejdzie juz niedlugo :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak dziewczyny. Zagwozdkę mieliśmy niezłą. Najklawsze jest to, że m go położył na łóżku tak naprawdę z chwilowej bezsilności. Już nie wiedział co zrobić bo mały krzyczał. I nagle ciszaaaaa. No i wtedy zgadywanie o co biega. Modlę się tylko, żeby się to dziś nie powtórzyło. A właśnie przebierałam małego w nowe ubranka, bo zasikał plecy aż pod samą szyję. Siusiak był o dziwo skierowany w dół, a Wikuś leżał płasko na łóżku. Nie mam zielonego pojęcia jak mu się udał ten wyczyn :D Kruszyna już niedługo :) Niech no tylko się dziewczyny ze swoimi porodami ruszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u nas pogoda paskudna!!! Oszalec!!! Szaro i tak wieje ze doslownie glowe urywa! A ja wczoraj chyba za duzo tego winka wypilam, bo glowa mnie troszke pobolewa :(:( jeszcze kilka godzinek i zmykam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uaktualniam się :) Dziś zaczynamy 28tc czyli 7 miesiąc :) ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ aska.osa..........39..........06/09/09............26.... ........Tomek Sylwinka25.......37...........18.09.2009..........25.... ..dziewczynka Grażka23.........34..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............33.........22.10.2009..........30 .........Dawid Kruszyna2008....27.........04.12.2009..........23...... dziewczynka anna999...........13.........28.02.2010...........26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię lolcia26.........01.07.2009..............ANTOŚ MERY27........15.07.2009..............MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009..............WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🖐️ nie mam jeszcze wiadomości od Sylwinki, ale pewnie jak nie dziś to w poniedziałek bedzie miała cc. napisze jak tylko bede coś wiedziała :) Kruszyna już 7 miesiąc :) ale ten czas leci, ja za kilka dni 9 zaczynam :) jeszcze trochę i bedziemy tulić te nasze skarby :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!!! :(:(:(:( myslalam ze beda juz z rana wiadomosci o Sylwince :(:(:(:( No nic dalej trzymam aby wszystko bylo super! moze razem z Asia beda ba porodowce :D:D Ja musze przetrwac dzisiejszy dzien w pracy i biore poniedzialek wolny, bo moi rodzice wyjezdzaja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka już niedługo będziesz chodzić w dwupaku :) 9 m-c, zleciaaaaaaałłłoooooooo :) Dorciu pewnie smutno będzie bez rodziców, ale masz jeszcze cały weekend dla nich! Ja nie spałam w nocy, jak zwykle ostatnio. Koszmary miałam straszne, nie wiem skąd takie głupoty mi się wzięły w głowie, aż normalnie sobie pobeczałam w poduszkę.... Potem było mi za ciepło, potem za zimno i tak się wierciłam do 4 rano. Bo już mała się obudziła i poszłam na kakao :) Zaczyna mnie gardło boleć i katar się zaczyna :(:(:(:( Teściowa była u mnie wczoraj, nie wiem kurde po co przylazła jak jest przeziębiona i pewnie od niej się zaraziłam :(:(:( A ja obstawiam że Sylwinkę w pon rozpakują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No halo, gdzie się podziewają wszystkie??? U mnie pochmurno, szaro, mnie jest zimno przez to przeziębienie.... :( A idę do łóżka się wygrzać, zabiorę ze sobą prince polo :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczywiscie jestem, ale nie za bardzo mam czas pisac, zasypana jestem praca :( nawet nie mam dzis czasu na pozadna przerwe na lunch :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey hey ja mam dzis busy day, musze pozalatwiac tysiace spraw, wiec bede daleko od kompa... Mam wiadomosci od Sylwinki, nie ma pojecia kiedy cesarka bedzie, cisnienie wczoraj dobre, dzis troche za wysokie....... Biedna kurcze chyba sie nalezy na tej patologii :( Buziaczki dla wszystkich :) U nas dobrze :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna wiadomosc od Sylwinki, ze cesarka bedzie na 100% i Sylwinka ma nadzieje ze bedzie w przyszlym tygodniu :) Przesyla pozdrowienia i buziaki dla wszystkich... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia dzięki za wiadomość :) No mogliby Sylwinki nie trzymać za długo, samo leżenie w szpitalu jest męczące i nieprzyjemne. Teraz czekamy na wieści że się Sylwinka rozpakowała :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dziś na chwilkę. Wikuś praktycznie nie śpi od 6:40 rano!! Miał może pół godz. drzemkę a tak to non stop marudzi, albo płacze. Ręce mi odpadają, kręgosłup napierdziela i złapałam doła, że nie umiem dziecku pomóc. Pręży się biedaczek, już nawet bąki puszcza ze skrzywioną minką. Co go odłożę to po kilku minutach płacze, w leżaczku źle, w łóżeczku źle, na rękach źle. Padam :( Ziewa, a usnąć nie może. Teraz usnął, ale już się 3 razy wybudzał i musiałam uspokajać. Zobaczymy ile pośpi. No i je co godzinę dzisiaj. Może ja pokarm tracę? Doła złapałam :( Dobrze, że wizyta u lekarza we wtorek lub w środę. Mam nadzieję, że coś zaradzi. Trzymam kciuki za Sylwinkę cały czas. Mogliby jej nie trzymać za długo skoro wie, że na 100% ma być cesarka to niech robią i już niech do nas Sylwinka wraca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie chce tu o zadnych dolach slyszec! na pewno jestes najcudowniejsza mama na swiecie! Dzieciaczki czasami musza poplakac. Moze jest zle odbity i mu babelki powietrza w brzuszku sie szwedaja i dlatego taki niespokojny. Hania tak bardzo czesto ma i wtedy nic nie pomaga, raczki, pozytywki, skakania nic! A jak jej sie porzadnie odbije od razu jest szczesliwa! czasami musi nawet po 4-5 razy odbijac po jedzeniu... nic sie nie martw!!! Kruszyna a jak ty sie czujesz? Asia dzieki za wiesci, dziewczyno przystopuj bo zapomnisz ze masz rodzic, bo czasu nie bedzie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka ja rozumiem, że to dziecko i może coś tam dolegać, boleć i mieć marudny dzień, ale chodzi o to, że ja nie wyrabiam dzisiaj fizycznie :( Nie wróciły mi jeszcze wszystkie siły sprzed ciąży a nosząc małego na rękach pół dnia już ich nie czuję. Kręgosłup też daje znać o sobie, a on marudzi i płacze. Co bym nie zrobiła to źle i doła złapałam bo dziecku pomóc nie umiem :( Teraz usnął w końcu, zobaczymy na jak długo. A ja drugie śniadanie zjem chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam wiadomość od Sylwinki, że w nocy odszedł jej czop śluzowy, skurczy ani rozwarcia nie ma i jeszcze nie wie kiedy bedzie miała cesarkę. Kasia może mały ma kolki i potrzebne bedą kropelki. jak czytam co piszesz to przypomina mi się co mówiła szwagierka jak jej syn się urodził, też tak płakał i wkoncu lekarz przepisał jakies krople po ktorych było lepiej. może wczesniej się wybierz do lekarza bo po co Wiktorek ma się męczyć i przy okazji Ty. wierze, że musi Ci być cięzko teraz ale szybko wszystko wróci do normalności :) nie przejmuj się :) ja utarłam ziemniaki na placki i posprzątałam trochę. pogoda deszczowa u mnie i mam swoje nogi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, ja tylko moge sie domyslac jakie to musi byc trudne, w szczegolnosci ze to dej bezsilnosci dochodzi jeszcze wyczerpanie fizyczne! dzwiganie takiego maluszka przez dluzszy czas na pewno nie jest wskazane dla kregoslupa :( Moja bratowa uzywa takie kropelki, polozna jej polecila, przed kazdym karmieniem i bardzo sobie chwali. Kasia mam nadzieje ze juz lepiej, ze maly spi, ty odpoczelas! Grazka podrzuc placka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka proszę bardzo _______________ jedz ile możesz :) Smacznego! Właśnie przyjechał na chwilkę mój szwagier, podrzucił mi trzecią część Białej Masajki więc zabieram się za czytanie :):):) po myciu podłogi boli mnie brzuch jak na @ :(, kłade się do łózka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszliśmy na podwórko. Nie mógł usnąć przez jakieś pół godziny. W końcu przyszła mama z pracy i go przejęła. Jeszcze 15 min bujania i śpi. Dobre i trochę. A ja robię obiad. Zaraz mały na karmienie przyjdzie pewnie bo już godzinka minęła, a on dziś bardzo często je. No nic, idę obiad kończyć póki mam przez chwilę wolne ręce. A kolki to to raczej nie są. Z tego co wiem nie dałby się uspokoić w ogóle. Żadna zmiana pozycji by nie pomogła ani nic. Poza tym on marudzi, stęka i dopiero potem płacze, uspokaja się na kilka minut i znów. Przy kolce płakałby non stop przez jakiś czas. I to nie płakał, a darł się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff... pozalatwialam wszystko co musialam dzisiaj, i udalo mi sie wrocic przed 17sta, czyli uniknelam najwikszych korkow :) Dorcia, mam zaplanowany spokojny i mily weekend, wiec jak Tomus sie zdecyduje przyjsc w swoim terminie to bede dostepna :) :) Kurcze, Twoi rodzice juz w poniedzialek wylatuja, ale ten tydzien zlecial... Grazka, a Ty na kanape i odpoczywac, w 8 miesiacu takie skurcze trzeba uspokajac by sie nie rozwinely w akcje porodowa.... Kaska, ja bym sprobowala kropli, nie zaszkodzi, a bedziesz pewna czy to nie kolki na pewno, ja mam juz dla malego kupione kropelki ( infacol w uk sa dostepne dla noworodkow, nie wiem jakie sa w PL, ale farmaceuta doradzi) bo tak od 3 tyg zaczyna sie akcja z kolakami, ale to tylko 2-3 miesiace i znikaja. A jak nie chcesz probowac kropelek, to sprobbuj moze masowac plecki malemu, jedna reka od dolu do gory przeciagajac, i zobaczysz czy to pomaga, to jest typowy masaz na kolki, mozesz tez polozyc cieplutka pieluszke na brzuszek, oraz podciaganie delikatne nozek do brzuszka... Poprobuj roznych sposobow, wtedy bedziesz mogla wyeliminowac np ze powodem nie sa kolki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska kropelki (Bobotic) stosujemy od około tygodnia. Myślałam, że pomogą na te kupki z którymi był problem. Nie widzę jakiejś znaczącej poprawy, ale może za krótko daję. Masaż brzuszka, podciąganie nóżek i ciepłe okłady też stosujemy. Mały stęka i tylko bąki idą. A to marudzenie cały dzień to chyba drugi raz dopiero się zdarzyło. Teraz śpi, ale co 10 min się wybudza i płacze. Biorę na ręce, uspokaja się i znów za 10 czy 15 min się budzi. I tak dobrze, że przysnął, bo w południe to marudził, zamykał oczka, chciał usnąć a nie mógł. Nie można powiedzieć, że on płacze, jakby go ze skóry obdzierali i cała ulica słyszała. Raczej marudzi i popłakuje. Nie mogę być jednak na to obojętna i próbuję uspokoić. Stąd noszenie i zmęczenie fizyczne. Jakoś bardzo dziś mu brzuszek nie dolega, jest niespokojny i tyle. Dziwne to, wiem. Pogadam z lekarzem we wtorek. Chyba że będzie się tak działo i jutro to zadzwonię i poproszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dzisiaj taki dzień jest chyba bo Aleksik też cały dzień marudził, nie mógł usnąć, jadłby co chwilę... Teraz dopiero niedawno się uśpił. Za to nockę miał ładną - pobudka o 2 i 6. No i szybko usnął :) Lekarstwa chyba pomagają, bo odpukać nie miał już takiego ataku kolki jak w środę rano - dopiero czopek mu pomógł. Mam nadzieję, że mu przejdzie biedaczkowi :( Teraz szukam w Krakowie basenu, gdzie są zajęcie dla niemowlaczków :) Moja mama chodziła z moją siostrą i była bardzo zadowolona :) Biedna Sylwinka tak ją męczą tym oczekiwaniem. Zdecydowaliby, że tego i tego dnia robią cc, a nie tak... Asia jak tam? Czujesz, że to już niedługo? Magda nie przejmuj się teściową - ja niby nie mogę narzekać, ale czasami jak jeszcze byłam w ciąży to miałam wrażenie, że nie jest zadowolona z tego i że na pewno to ja tylko chciałam maluszka. Bo jak to tak bez ślubu i w ogóle... Tak to już jest z teściowymi :P A dla reszty dziewczyn 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba całkiem mnie rozkłada :( Nos zatkany, gardło boli okropnie, oczy łzawią, w krzyżu łupie buuuuuuu :( Mam tylko nadzieję że nie rozwinie się z tego jakaś grypa albo angina... Żeby malutkiej nic nie było... Dziś daruję sobie zakupy, pod wieczór muszę iść do teścia na tą imprezę z okazji urodzin, ale wskoczę pod kocyk i tak będę sobie siedzieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia , polusia - ja slyszalam od gina ze kapiele w basenie sa dobre dla takich maluszkow i na bole brzuszka tez pomagaja, nie wiem czy az z takimi malusimi dziecmi mozna chodzic ale moze jakies domowe kapiele,woda zawsze lagodzi jakies bole,no a lekarz swoja droga niech to zbada najlepiej, jak mi tak maly zacznie plakac (tfu tfu) to pewnie sama bede bezradna bo skad to wiedziec co takiemu dolega mam nadzieje ze szybko im sie poprawi!!! :) aska - i co??i co?? skurcze masz? dorka - a co tam skazujesz cykl na straty ;) jeszcze nic nie wiadomo :) grazka - ja tez dzieci pogodzie mam mniej opuchniete stopy :) i znow sie dzis wyspalam :),pogoda angielska ale na ciaze to super bo fajnie sie spi :) kruszyna - biedulko :(odpoczywaj i kuruj sie!!!!na gardlo wszystkim polecam Salvigol do psikania gardla, dziala szybko,szalwiowe to swinstwo ale pomaga!! trzymam mocno za sylwinke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki nie odzywałam sie troche bo nie było rodzicow a ja zaplanowałam sobie duzo rzeczy do zrobienia :) coz wiecej... nadal mnie sypie choc moze troszke mniej, ale pojawił sie kolejny problem pojawiła mi sie opryszczka , co ja nigdy nie miałam :/ wiec wygladam jak zombi:/ brzuch mi troche wywaliło tak stwierdzią mam jak mnie po tyg zobaczyła , ja tez czuje ze mnie wysadza powoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ aska.osa..........39..........06/09/09............26.... ........Tomek Sylwinka25.......37...........18.09.2009..........25.... ..dziewczynka Grażka23.........34..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............33.........22.10.2009..........30 .........Dawid Kruszyna2008....27.........04.12.2009..........23...... dziewczynka anna999...........14.........28.02.2010...........26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię lolcia26.........01.07.2009..............ANTOŚ MERY27........15.07.2009..............MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009..............WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej mamie sie dzis sniło ze mielismy dwoje dzieci łukaszka i natasze , a pierwsza urodziła sie natasza :) smiałam sie , mi pasuje ze pierwsze dziewczynka bbo bardzo bym chciała, ale natasza.... Sylwinka trzymam kciuki abys szybciutko trzymała na raczkach swoja pocieche Kasia trzymaj sie i duzo siły :) Dorka nie przekreslaj tego miesiaca , wszystko zawsze sie moze zdazyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam i mi strone wcieło :( mama przyjechaa i powiedziała ze mi brzuszek wywaliło, ja tez czuje ze mnie wysadza Sylwinka duzo siły abys jak najszybciej malenstwo trzymała na rekach Kasia duzo siły , napweno wszytsko bedzie dobrze, lekarz cos podpowie Dorka nie przekreslaj cyklu , wszystko sie moze zdazyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o a teraz i tamta sie wiadomosc pojawiła:) jakies psikusy robi ten moj komp dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×