STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

grazka - ja kupilam niebieska byla jeszcze rozowa.ostatnio tez byly w lidlu pilki takie ale mniejsze dla dzieci,te co teraz sa chyba lepsze bo do 120kg i tylko 19,99 ;) co chwile latam do wc i sprawdzam bo taki gesty sluz mam jakby lekko zoltawy czy zielonkawy,mam nadzieje ze to prawidlowy objaw

Ja też mam taki śluz żółty :O Mam nadzieję, że u mnie w lidlu będzie ta piłka jeszcze :) Dzwoniłam do M żeby jechał prosto z pracy ale jest bardzo głodny więc nic z tego. Pojedzie jak zje obiad, może ja też się wybiore na zakupy :) boje się, że wody mi odejdą w miejscu publicznym i jakoś ostatnio nie wybieram się do supermarketów :D Dziewczyny życze Wam udanego weekendu :) ja odezwe się w poniedziałek chyba ;) jak coś się zacznie to napisze smsa do Suri lub Sylwinki :) buziaczki

grazka -to bedziemy w kontakcie jakby co :) owocnego skakania!!!! :Dtrzymaj sie dzielnie

Skaczcie na tych piłkach dziewczynki i wyskaczcie piękne maluszki :D:D:D:D:D Ja idę smażyć naleśniki :D:D:D:D Będą z białym serkiem, pyyycha :D:D:D:D Męża nakarmię i pójdzie chłopina malować dalej :P MERY dawno się nie odzywała.... POLUSIA Ty też daj znać co u Was Asia a ten Twój synuś duży się urodził to i duży jest teraz :) I super że taki grzeczny, oj też bym tak chciała :) Ja mam mało ubranek na rozmiar 56, więcej na 62 i trochę na 68. A potem sobie dokupię jak malutka urośnie :)

Hej. Ja tylko na chwilkę. Później Was poczytam i napiszę co u nas. Dostałam sms od Polusi. Padł jej laptop i nie może do Was napisać. U niej i synka wszystko ok. Polusia przekazuje gratulacje dla anny i Tosi oraz pozdrawia wszystkich :)

Dzięki Kasiu za wiadomość! Polusia Miłego wieczorku Wam życzę dziewczynki kochane :) Małżonek mój maluje, a ja idę sobie "Hałsa" puścić :P Może wieczorem uda mi się męża na brykanie namówić :D:D:D:D Normalnie czasem diabła jakbym miała w sobie hihi :P:P:P Buziaki!!!

sobotnio-porankowo :) Wczoraj mąż pomalował salon!!!!! Dziś będzie ustawiał meble w salonie i przestawi meble w pokoju małej, więc w poniedziałek będę mogła zacząć sprzątanie (spoko, powoli to sobie zrobię, nic na siłę) :) A może jutro pojedziemy po zasłony do salonu, karnisz i lampy :D:D:D Dziś mam jeszcze trochę prasowania ciuszków kolorowych, ale póki co wszamałam pierwsze śniadanie :P Idę jeszcze na kawkę do teściowej o 9-tej :) Grażka i Suri - odezwijcie się koniecznie tutaj, a ja trzymam kciuki za szybkie i udane porody :D:D:D:D:D:D:D Życzę wszystkim udanego weekendu :D:D:D:D:D

MAGDA odezwij się jak po wczorajszej wizycie!!!!! Mam nadzieję że usłyszeliście dobre wieści, że jest nadzieja!!!!

Kruszyna to super, że już masz pomalowane :) teraz pomalutku posprzątasz i będzie pięknie :) Ja się melduję dzisiaj że jeszcze nic się nie dzieje :( już za chwilkę koniec 40 tygodnia. wczoraj pojechałam z M jeszcze na małe zakupy do lidla, kupiłam tą piłkę i troszkę poskakałam :) wieczorek oglądaliśmy Shreka i mały tak fikał w brzuszku, że nawet ręka M go nie uspokoiła :) przez to, że był taki ruchliwy M przeszła ochota na przytulanie i zła poszłam spać :P ale dzisiaj już śmiać mi się z tego chce :) ci faceci! biedak się chyba przestraszył, że może mu coś zrobić, no nic dzisiaj nadrobimy :) Suri jak tam piłka? :) ja też kupiłam niebieską :) ostatnia była wiec miałam szczęście. Fajne tam są pokazane ćwiczenia, przyda się po porodzie :) czekam na wiadomość że jesteś już na porodówce :D Magda mam nadzieję, że wczoraj same dobre rzeczy usłyszeliście Miłej soboty :)

hej kruszyna co do cery to w pierwszych miesiacach pojawiały sie krostki na buzi , no i opryszczke tez mialam ( co nigdy wczesniej nie bylo), no i oczywiscie plecy całe. Teraz narazie odpukac z twarzy zeszło ale plecy wciaz pozostały w wypryskach ,czasem sie maz do nich dorwie , i ciesze sie ze jesien i zima , bo jakbym miala tak w lecie to bym nigdy bluzki na ramiakach nie załozyla , bo bym sie wstydziła. wiecie co moze ktoras pomoze , mam problem , przy oddawaniu moczu od wczoraj w nocy mam piekacy bol, juz jak chodze do wc to staram sie podmywac plynem do higieny intymnej cały czas ,ale moze sa na to jakies sposoby co?

HEJ :) ja od 3 nad ranem mialam bole jak na @ raz mniejsze raz wieksze,poskakalam na pilce w domu,potem zasnelam i doiero wstalam,myslalam czy juz do szpitala nie jechac ale narazie sie uspokoilo,no i widzialam rano jak mi w wc ten gesty czop wypadl ciekawe co to moj Dawidzio ma w planach a moj M przy tych bolach mi mowi ze moze jakas pigulke bym wziela hihihi,taaa dobrze by bylo wziasc i jeszcze bezbolesnie urodzic a bujanie na pilce mi bol lagodzilo :)

suri kurcze ty juz normalnie jedna noga na porodowce prawie :) ja napisałam do lekarza i napisał mi co mam brac, wiec bede brac urinal 3x2 przez 7 dni spodkałam tez dzis szwagierke i powieddzialam jej ze chyba dziewczynka bedzie u nas , a oni jeszcze nie wiedza , pogratulowała ale widzialam ze była tak troche zazdrosna , bo oni juz 1 chlopaka maja ,a mowi ze czuje ze drugi tez chlopak bedzie czekam teraz na meza niedlugo ma przyjechac :) pozdrawiam i milego wekendu

czesc! u nas co coż...kolejna kuracja dla męża zalecona. Lekarz powiedział ,żeby nie tracic nadzieji, ze moze uda się coś zrobić ,żeby in vitro mozna bylo przeprowadzić.Ale powiedział tez zeby podchodzić do tegoz rezerwą... Łatwo mu mowić... mam nadzije ,że się uda ta kuracja ... pozdrawiam

Suri coś się u Ciebie zaczyna :) super! mnie dzisiaj pobolewa krzyż i troszkę brzuch jak na @ ale słabo. Dziś tata był na grzybach i mi wszystkie dał więc wzięłam się za suszenie i posprzątałam troszkę :) teraz patrze na mam talent i skacze na piłce :P Magda to super wiadomość :) oby w tej klinice Wam pomogli!

grazka - wczoraj pocierpialam a dzis spalam jak dziecko,dawno sie tak nie wyspalam :)moze organizm sily zbiera ale dzis juz nic mi nie dolega,wszystkie bole minely,albo cisza przed burza albo amly sie wstrzymal ;) dobrze ze dostalas ta pilke,widocznie czekala na Ciebie przy bolach jak na @ jak na niej siedzialam mniej mnie bolalo pisz co tam u Ciebie,hmmm te bole krzyza to tez moze byc juz cos ... :)

Hej dziołchy. Widzę, że jeszcze chwilka i się rozpakujecie :) Nie mam czasu, żeby Was poczytać, ale spróbuję nadrobić może jutro. Któraś pisała, że twardnieje jej brzuch non stop, ale bezboleśnie. Przypomnę jak było u mnie: wtorek - bezbolesne twardnienie brzucha co kilkanaście minut środa - dalszy ciąg + wizyta u gina - rozwarcie 1cm + masażyk szyjki + wieczorem sex + odejście czopa czwartek - ktg nic nie wykazały + rozwarcie 2cm + sex wieczorem + dalszy ciąg czopa piątek - wieczorem ból krzyża, który nagle zaczął się mocniejszy i coraz bardziej regularny. Od 11 wieczorem regularne skurcze. sobota - 2 w nocy porodówka - 4:35 Wiktor na świecie :) Także wszystko może się szybko zacząć, a na Was już czas więc lada chwila będziecie na porodówkach :) Życzę szybkich, bezproblemowych porodów. A u nas dziś już ok. Wczoraj mały nam zasnąć nie mógł. Marudził strasznie i zamiast sam usypiać to musieliśmy go tulić na rękach. No, ale w końcu padł i bardzo ładnie spał w nocy, a budził się tylko 2 razy. Dziś mamy gości. Przyjeżdża brat z bratową i dziewczynami. Czyli z małą Malwinką :) Pierwszy raz dziewczyna będzie u nas :) Już za 2 godzinki mają być więc jeszcze biegnę ciasto upiec, bo mama mnie prosiła. Buziaki dla wszystkich

Cześć :) u mnie cisza, już zaczynam się niecierpliwić ;) Kasia dzięki oby nasze porody były takie szybkie jak Twój :) Wczoraj urodziła moja koleżanka ze szkoły, która miała termin tak jak ja. Ma córeczkę i czują się dobrze :) Suri ja coś czuje, że nas nagle weźmie :) jak się dzisiaj czujesz? wczoraj byliśmy w obi i kupiliśmy nawilżacze powietrza na kaloryfery bo mamy bardzo suche powietrze, do małego do pokoju kupiliśmy taką żabkę i byczka ale to fajnie wygląda :) zmykam jeść śniadanie bo narazie tylko jogurt zjadłam :)

grazka - u mnie tez cisza :) hihi i moja kolezanka tez wczoraj urodzila coreczke,tyle ze termin miala na poczatek listopada ,porod trwal 3 godziny!!!:)a ja dalej w dwupaku,nie spiesza sie Ci nasi chlopcy ;) ja czekam na niewiadomo jaki objaw ale pewnie nagle nas wezmie,wczoraj co chwile patrzylam na komorke czy Ty tez sie czasem juz nie rozpakowalas ;) dzisiaj gorzej cos spalam niz wczoraj,kilka razy sie budzilam i bylo mi bardzo cieplo Ty masz dzis wizyte u gina,tak?? kasia - dzieki za przypomnienie jak u Ciebie wygladalo,wlasnie mialam spytac ile czekalas po wypadneiciu czopa :)tez bym chciala taki szybki porod :) magda - dobrze ze jest nadzieja!!! :) dorka - jak sie dzis czujesz??

Suri jutro ide do lekarza bo M dzisiaj nie da rady się wyrwać z pracy a uparł się, że mam sama nie jechać. Ja tak bardzo już nie chce iść na tą wizytę ale mój uparciuch nie chce wyjść i co zrobić :P ja też nie za dobrze już śpię, co chwilę wstaje na siusiu i ciężko mi się obraca z boku na bok bo ciągle mnie te krocze boli, ale pocieszam się, że to już na prawdę troszeczkę zostało i za chwilę zaczną się inne obowiązki i wstawanie do głodomorka :) masz inny kszatłt brzucha? bo mi zrobił się taki stożek, nawet mój m zauważył. wczoraj M kupił alkohol na imprezę, do pracy i do rodziców. szkoda, że wcześniej co miesiąc nie robiliśmy zapasów bo myślałam, że zawału dostanę przy kasie ;);)

Czesc Dziewczynki! No i przyszla do mnie w nocy ta glupia krowa!!!! Mam juz jej tak dosc, ale ona nie chce sie odczepic :( Szkoda :( Chlopak spokojnie powiedzial, ze nie popusci ani dnia, ale ja wiem ze to nie w tym problem, bo zawsze serduchujemy kiedy trzeba, poprost cos nie zaskakuje... no nic. Magda, strasznie sie ciesze ze jest nadzieja! Teraz tylko z tej nadzieji musi dzidzia powstac!!! Dziewczynki caly weekend sprawdzalam czy przypadkiem nie jestescie juz na porodowce! Zlapie was i zanim sie obejrzycie to juz bedzie po! buzka dla wszystkich!

Suri jak dostałam smsa od mojej koleżanki wczoraj po 22 to byłam przekonana że to sms od Ciebie ;) no nic skaczemy dalej na tych piłkach może w jeden dzień wylądujemy na porodówce :)

Dorka no nie :(:(:(:(:(

Oj juz nie mam do niej sily! Na prawde nie wiem co robic :( Niedlugo nam rok minie :( No nic trzba sie zbierac w sobie i dalej dzialac bo z narzekania dzidzi nie bedzie!

Dorka jak obaj jesteście zdrowi to chyba nie ma czym się martwić, w koncu się musi udać! ale jest mi smutno :( jakie masz plany na ten cykl? lekarz czy wszystko na luzie?

:D:D:D Suri mi 3 września odszedł czop a 6 września wody mi odeszły i 7 września Dominika była już ze mną a i muszę Ci powiedzieć że jak wstanę w nocy do Dominiki to co pierwsze robię to patrzę na telefon czy nie rodzicie czasami :D:D:D:D:D:D:D:D:D Asia i Grażka niestety Dominika jest już zajęta jej przyszły mąż jeszcze się nie urodził czeka na niego cały czas i nie zdradzi Dawidka :D:D:D:D:D:D:D Kruszyna jak tam pobrykałaś sobie :P:P:D:D:D Grażka ruchliwy ten Twój synuś jak Twojemu M przeszła ochota na przytulanie to trzeba było go przywiązać do łóżka i zgwałcić :P:P:D:D:D:D Magda trzymam kciuki bardzo mocno żeby się kuracja udała Grażka może weźmiesz piłkę i zgłosisz się do mam talent dopiero by byli zaskoczeni jakbyś zaczęła na niej skakać :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Suri i Grażka to na pewno będą skorpiony bo chłopaki są uparte i nie chcą wyjść :D:D a może do mnie przyjedziecie na tych skaczących piłkach :D:D Dorcia przytulam u mnie nic nowego nie słychać od rana latałam ze ścierą i sprzątałam bo może położna wpadnie :P a w sobotę Dominika od godziny 10 do 17 nie spała tylko rozglądała sie po pokoju nie wiem chyba coś w pogodzie było acha moja córcia skończyła już miesiąc :D:D:D:D:D:D

Sylwinka no nie, ja i do mam talent? heheh ja własnie się ogoliłam i mogę już iść rodzić! zrobiłam sobie też pazurki u nóg, nakleiłam kwiatuszki i pomalowałam bezbarwnym lakierem :) u rąk nie mogę zrobić bo podobno nie wolno ;) Sylwinka już miesiąc minął :) ale ten czas leci. Ile razy taka położna odwiedza bąbla?

hej dziewczynki u mnie wekend minał nieciekawie ,poniewaz apteka ktora miala dyzur nie miala urinalu !!!! tragedia , maja podobno ta apteke zamknac wiec do niedz popołudniu nie przyjmowałam nic :( mąż zabrał mnie na obiad w niedz ze znajomymi i kupilismy w aptece urinal od razu połknełam ,ale potem wybralismy sie do centrum w ktorym jeszce nie bylismy i mnie złapało....:( tak mnie piekło ze mnie moglam chodzic , mialam wrazenie ze zaraz popuszcze i co chwila do wc , wiec szybko wrocilismy do domu po lekach w nocy juz troche mi przeszło a dzis juz czuje lekkie pieczenie czasem , ale przeszłam o boze nie zycze nikomu

dzis bylam w szmatekcsie i kupiłam cudny sweterek i kaftanik dla małej :) ale cudne ,kurcze ladniejsze niz w sklepach bo to z angli rzeczy :)

Aniu współczuję zapalenie pecherza. Może wybierz się do lekarza. Moja siostra miała zapelnie pęcherza w ciąży i niestety ale trwało to całą ciążę bo ciągle wracało, musiała nawet brać antybiotyk. Ubieraj się ciepło.

Grazka, jak mi sie uda to wybiore sie do gina aby mi znow wszystko sprawdzil... ale pewnie (no mam nadzieje) uslysze to samo, ze wszystko OK tyko sie przytulac... no ale moze zaplanujemy cos na przyszly cykl.... nie wiem, moze zastrzyk... sama juz nie mam pomyslow. Musze tylko jeszcze pewnie zrobic badanie jajowodow i sluzu, wiecej mi nic do glowy nie przychodzi. Ale to chce wykonac w prywatnej klinice w pl jak bede z mama. Jakos bezpieczniej sie bede czula :) Anna wspolczuje pecherza! Ja wiem doskonale jak to strasznie boli! Sylwinka a ty na miotle a nie na szmacie lataj :D:D:D