Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Ja jestem :) Szukam sobie literatury do magisterki :( Aleksik usnął już ładnie i teraz mogę sobie na spokojnie to zrobić :p Kasia dobrze, że mąż nie będzie jeździł daleko po nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Polusia. A ja padam ze zmęczenia już. Wezmę laptopa do łóżka, poczytam chwilkę i się kładę. Jeszcze jakiś nerwoból mi wszedł w kark. Muszę odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry z rana :) My już nie śpimy od 6. Niestety mieliśmy kiepską noc, mały budził się ze 4 razy, a i ja niewiele spałam. U mnie jak zwykle odezwały się zatoki, a u małego pojawił się katar i ciężko mu się najeść :( Także dzisiaj zostajemy w domku i się obijamy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! U mnie dzis zapowiada sie nudny, pracowity dzien... Ale co tam juz czwartek, jutro piatek i weekend!!! Snilo mi sie objawy ciazy dzis, ze mialam je tak oczywiste ze nawet nie musialam testowac :D:D:D moze ten sen sie spelni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Dorka nadal trzymam kciuki :) U nas też nocka nieciekawa. Mały budził się 5 razy. Ehh kiedy to moje dziecko będzie dłużej spało. Mąż miał nocować u rodziców, a jednak o 5 rano wrócił, wślizgnął się do łóżka i się przytulił taki lodowaty. brrr wredol :) Wikuś teraz odsypia nockę, ale coś niespokojny jest i budzi się co chwilę. Zabrałam go z sypialni, żeby m mógł sobie pospać bo na 11 do pracy idzie. Zawsze z rana on zajmował się małym, ale z racji pracowania całą noc ja go przejęłam. Jutro piątek, a w niedzielę chrzciny. Strasznie się denerwuję. Muszę jeszcze kupić m kurtkę bo zimno strasznie, a coś na garnitur musi założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia to ja Ci życzę, żeby Wikuś był tak grzeczny na chrzcinach jak Aleksik :) Ja też muszę się wybrać na zakupy, tylko nie wiem gdzie teraz kupię ładny kostium kąpielowy :p Dorcia ja trzymam kciuki, żeby ten sen się śprawdził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jakiś marudny dzień się zapowiada. Wikuś jest zmęczony, ale usnąć nie może, a jak już utulę na rękach i odkładam to się budzi. Znów mnie ręce bolą. Nanoszę się dzisiaj chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też mamy dzisiaj taki dzień. Aleksik przysnął przedtem ale pospał może 15 minut i płacz Teraz znowu się uśpił - zobaczymy na ile? Ja biorę się za pisanie rozdziału pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia - a dokarmiasz malego butelka??moj tez szybko rosnie i nie wiem czy z piersiami wyrobie :p i wolno jesc zolty ser jak sie karmi??sama nie wiem jak to jest z ta dieta karmiacej mamy,niby mozna wszystko oprocz kapusty,grochu...ale jak dziecku cos dolega to pytaja "co pani jadla?" dorka - zeby sen sie sprawdzil,zeby sen sie sprawdzil.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri ja też poproszę zdjęcia maluszka na polinka86@buziaczek.pl :) A co do diety to ja jadłam ser żółty, bo mi lekarka powiedziała, że to w sumie chodzi o to, że jest tłusty i dlatego nie zalecają. Ale jak pijesz mleko i inne produkty mleczne i dzidzi się nic nie dzieje to można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri nie dokarmiam. Jesteśmy tylko na cycu, mały nie miał w ustach nic innego. Butli nie toleruje, pluje nią. Herbatek nie podaję - częściej przystawiam do piersi jak jest gorąco. Tylko i wyłącznie cyc. Smoka też nie używamy od urodzenia. Po niedzieli wprowadzamy soczek marchewkowy, potem jabłkowy itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ser? Teraz jem już wszystko, a na początku wszystkiego po troszeczku i powolutku. Ale sera nie odmawiałam sobie. Nie ubóstwiam go jednak aż tak bardzo, żebym jadła go na okrągło. Np raz w tygodniu kanapka z serem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey :) podpisuje sie pod Polusia i Kaska... noc tez nieciekawa.. Tomasz budzila sie chyba z 5 razy, wiec dzis maly maruda z niego... teraz sie bawi ze swoim slonikiem tzn bije go az mi slonika zal :) Ostatnia dzis nocka mojego meza w tym tygodniu :) tak sie ciesze :) teraz 9 nocy razem zanim nastepne nocki w pracy.. A w niedziele przylatuje do mnie moj brat na kilkka dni :) Wczoraj bylismy na waznych badanich i usg nerek i wszystkie wyniki piekne...wiec szczesliwa jestem :) Zostalo tylko serduszko bo niemiarowo bije i sa szmery oraz drogi moczowe... Dorka pytalas czy Malego cos boli... nie nic juz go nie boli od wyjscia ze szpitala na szczescie.. najwiekszym problemem sa powiklania po infekcji nerek, bowiem byly przebyte w 5tyg oraz 3 podawanych antybiotykow, ktorych nie wolno podawac ponizej 3 miesiaca zycia oraz lekarze probuja znalezc odpowiedz dlaczego doszlo do takiego zakazenia u tak malego dziecka w ogole... wiec tak to wyglada.. Dorka z calego serca mego zycze by sen sie sprawdzil i to juz w tym cyklu :) Suri prosze tez o zdjecia Dawidka.. asia.osa@interia.pl Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska witaj :) Super, że usg wyszło dobrze. Teraz tylko wyjaśnicie przyczynę infekcji i będzie ok :) A z tymi nockami to tak różnie, jedna lepiej, druga gorzej. Taki urok dzieci :) Wiktor zajął się na chwilkę matą edukacyjną. Ale już się złości więc znów będę krążyć z nim po domu i pokazywać pokoje, kuchnie, dzidziusia w lusterku itd. Cięęęężko mi się go nosi. Za godzinkę przyjdzie z pracy moja mama to go może przejmie chociaż na pół godzinki. Chociaż mi ręce odpoczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia cudowne wiesci ze wyniki super! Bardzo sie ciesze! Kurcze to chyba tylko moja bratowa ma wielkie szczescie, bo Hania jest niesamowitym spiochem i potrafi spac 10-12 h w nocy! Jak moja mama byla to zasypiala o 7-8 wieczorem i dopier sie budzila o 6-7 rano! Ale za to maja inny problem bo nienawidzi siedzonka samochodowego i nie za bardzo przez to mozna gdzies z nia jezdzic.... Musze cos wymyslic dzis na obiad... tzn ja wymyslam a chlopak przygotuje, ale zupelnie nie mam pomyslu ani ochoty na nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim ASIA super że wyniki wyszły dobre! Bardzo się cieszę :) A szmery na serduszku podobno zanikają do 3 m-ca życia, tak słyszałam. Kasia pisz pisz nam o tych wszystkich rzeczach związanych z maluchem, niedługo ja będę Ciebie wypytywać o wszystko ;) I super że cycuś wystarcza małemu, nie ma to jak karmienie piersią :) Ja się o swoje sutki obawiam, ale zacisnę zęby i wytrzymam te trudy na początku :P Ja również dołączam do tych które miały ciężką noc... Spać nie mogłam, a jak już zasnęłam to koszmary mi się straszne śniły i budziłam się pobeczana :( Dziś miałam troszkę prasowania, ale powolutku zrobiłam. Podłogę umyłam nawet, bo już patrzeć na nią nie mogłam, ale wiadomo że też po trochu ;) Czuję się dziwnie od wczoraj... Miejsca sobie nie mogę w domu znaleźć normalnie, dzidzia rusza się mało, w sumie tylko jak ją poproszę, chyba noc odsypia :) I uparcie wypina mi się pod prawym żebrem, akurat tam gdzie boli i mi niewygodnie :P Wczoraj dostałam piękny bukiet bordowych róż od męża !!!! Powiedział tylko "dziękuję że jesteś" :) No i to było ogromne zaskoczenie, bo nie pamiętam kiedy ostatnio dostałam kwiaty bez okazji :) Super :) Dorcia sen proroczy mile widziany :D:D:D Wielka buźka dla Ciebie :) A dla całej reszty 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna to przepieknie! Nie ma to jak kwiaty z zaskoczenia! Takie sa najcudowniejsze, a nie dawane z okazji!!! A ja wlasnie wymyslilam ze jak nie dostane @ w terminie czyli 11 to bede testowac 13 -go w pt :) zawsze to dla mnie byla bardzo szczesliwa data :D:D:D Fajnie by bylo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna to Cię mąż zaskoczył :) Dorka dopiero mi uświadomiłaś, że w tym miesiącu jest piątego 13-go. A ja "walczę" z Wiktorem. Nie chciał usnąć, krzyczał strasznie jakby go ze skóry obdzierali, dawno już tak nie było. Ani leżeć nie chciał, ani siedzieć, ani w pionie być, ehh... A jak usnął to na całe 10 min i znów krzyk. Właśnie wstał, tym razem głodny. Może jak zje to lepszy humor będzie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczynki widze ze ta noc jakas dla kazdego zła była ja wczoraj dostałam buli żołądka i myślałam ze sie zwine z bolu wziełam dwie nospy i pojeciałam do wc, tak mnie brzuch bolał ze sie bardzo przeraziłam , wiem ze to z powodu żoładka ale .... dopadła mnie taka biegunka ze masakra i w pewnym momencie zrobiło mi sie niedobrze i zwymiotowałam 3 razy... sorki za opis .. ale sie przeraziłam , maz tak samo zerwał sie na rowne nogi , ale potem polozyłam sie spac i przespałam do 10 rano dzis jest oki i juz jestem pokojna , ale mowie wam bylam przerazona i az wstyd sie przyznac ale bałąm sie przy tych bolach zoladka , do brzuch stwardniał mi ze mała strace.... wiem ze nie powinnam tak myslec i nikomu o tym nie mowilam ale wam moge napisac mam nadz ze teraz juz bedzie oki pozdrawiam i ide ogladac jakis film :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka niech ten 13 piatek bedzie dla Ciebie super radosnym dniem.... Faktycznie Hania jest malym spiochem ze tak pieknie nocki przesypia.. ale to dobrze bo wyspane dziecko zawsze mniej marudzi :) Kaska moj Nicpon tez szybko sie nudzi wszytskim wiec co chwile musze cos nowego wymyslac... A co do spania to nigdy nie spi dluzej niz 8h tylko czasmi ma 2 przerwy a czasmai nawet 5... Kruszyna..piekny gest ze strony meza, ja lubie zawsze jak maz przynosi mi kwiaty tak bez okazji... czuje sie wtedy jakos tak kobieco hihi Co do szmerow to normalne sa szmery u dzieci nawet do 7 roku zycia, ale Tomasz ma te patologiczne wiazane z arytmia ktore pojawily sie po ifekcji nerek ale mam nadzieje ze szybko je wygonim z tego malego serduszka :) Dziewczyny ile waza te Wasze pociechy? Moj ma dzis 8 tygodni i ma 6kg i dlugosc 62cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna az sie przerazilam jak czytalam Twoj post! Dobrze ze juz wszystko przeszlo i sobie odpoczywasz! Wspolczuje takiego przezycia! Neich juz sie nigdy nie powtorzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Anna, nie dziwie sie ze sie przestraszylas.. odpoczywaj sobie dzisiaj i jakby brzuch zaczal bolec to dzwon do lekarza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna bidulko odpoczywaj 🌼 Aska aż głupio pisać, ale mój Wiktor to olbrzym. W wieku 6 tygodni ważył już 6370g mając 61cm. Potem go nie ważyliśmy długo, aż ostatnio - równo w 3 miesiącu - ważył 8kg i mierzył 68cm. I takie osiągi ma tylko na cycu. Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia dobrze, że wyniki są w porządku. A ze szmerami też dacie radę. My cały dzień mamy taki jak u Kasi - Aleksik robi krótkie drzemki, a w przerwach płacz i marudzenie. Nawet z jedzeniem dzisiaj jest problem. Najchętniej by spędził dzień przy cycu. A waży 5,8 kg i ma 61 cm, więc chyba jest najmniejszy :p Ale przybywa ładnie :) Jadaję mu jeszcze od czasu do czasu herbatkę Hipp uspokajającą lub koperkową - tak mi położna polecała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna odpoczywaj! A takie bólę są straszne - mnie złapało w ciąży zapalenie dwunastnicy i też się wystraszyłam wtedy... Kurcze jeszcze tylko 11 dni i zaczynamy zajęcia na basenie :D Ciekawe czy małemu się spodoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia napewno sie spodoba i Tobie i malemu :) Ja tez chcialabym chodzic, ale pediatra raczej przestrzega przed naszym basenem dla takiego maluszka. Nie ma tu takich zajec, nawet nie ma gdzie przebrac malucha. Takze zostaje nam Warszawa, ale wtedy potrzeba dnia wolnego bo po 18 nie oplaca sie jechac bo kapiemy po 19 malego i idzie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia na pewno bedzie maly zachwycony! Chlopaka siostra brala synka na basen i jak tylko dotknal wody nozkami to kopal jak szalony! Super to wygladalo i on byl bardzo zadowowlony! A po takim wysilku spal prawie cala noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusiam super pomysl z basenem dla Malego, jak lubi kapiele to i basenem bedzie zachwycony... My mielismy w planach ale narazie lekarz zakazal :( Co do herbatek to ja tez daje Tomaszowi rano herbate koperkowa, i w efekcie po kilku godzinach jest kupka :) a wieczorem rumianek, i wtedy lepiej zasypia mi... Kaska ladnie Wiktorek rosnie... ogolnie te nasze kafe dzieci super rosna i oby tak dalej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kąpiele uwielbia :) A basen jest ozonowany i z solą morską, a nie z chlorem. No i są zajęcia babyswim :) Są przewijaki i w sumie niedaleko mamy :) Asia tak szybko rosną, że niedługo będziemy pisać o ząbkach, potem o nauce chodzenia itd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×