Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Polusia źle to napisałam, sorki. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś ściąga pokarm laktatorem i w ten sposób podaje mleko dziecku to pokarm zacznie zanikać wcześniej czy później, bo laktator nie wyciąga tak, jak dziecko. Natomiast jeśli karmisz dziecko na żądanie tylko piersią, a dodatkowo odciągasz to oki. Pobudzasz laktację tym sposobem. Ale wystarczy, że odciągnięte mleko podasz butlą omijając tym sposobem jedno karmienie piersią i cycki wariują. No nie umiem tego wyjaśnić i piszę to z doświadczenia kilku osób i tego, co mówiła mi położna. Jeśli chciałabym pobudzić laktację karmiłabym dziecko na żądanie, w międzyczasie mogłabym odciągać mleko, ale to odciągnięte wylewałabym, albo mroziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej. Witam z kawką. Dziś dzień Wiktorka z tatą :) Ja tylko cycków użyczam :D Przyjeżdża dziś brat z bratową i dwiema córkami - 7-latką i małą 1,5 miesięczną Malwinką :) Troszkę się rozerwę chociaż bo taki nudny dzień dzisiaj, szaro za oknem itd. No i mąż o mnie zadbał i mi przepisywania przyniósł :) Kochany wredolek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewuszki! Fajnie macie u Was dzis swieto! A ja niestety w pracy :( buuuuuuuu Wlasnie wcinam goraca owsiane, aby sie rozgrzac bo zimno i szaro za oknem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka u mnie też zimno i szaro. Ciepłą herbatką się raczę i lecę się ubrać cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się w dwupaku :) U mnie za oknem śnieg z deszczem :( Ponuro jest i szaro, M musiał do pracy jechać, wróci pewnie koło 14-tej. Ale dzisiaj mi kuchnię pomaluje, wczoraj kupił farbę :) Trochę lipa że dziś w święto będzie malował, no ale nie ma innej możliwości, a będzie to już z głowy. No i mój brat przyjedzie po południu, zrobi mi regał do sypialni nad biurko, takie dwie półeczki na ślicznych wspornikach metalowych :D:D:D:D Będę miała w końcu gdzie moje książki poukładać :) Jak się chłopaki sprężą to może zdążą jeszcze zrobić mi ten szablon w salonie na ścianie, bo już się nie mogę doczekać efektu :) A ja dziś kiepsko się czuję, ciśnie mnie w dole brzucha, kości w kroku bolą i krzyż.... Czasem zaboli jak na @.... Kasia fajnie że dziś masz męża w domku, niech potatusiuje :P No i znowu Ci robotę przywiózł, ehhh dba o Twoją pracę, dba :P Dla całej reszty buziaki przesyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna to bedziesz miala slicznie! A jak pokoik dla malej ksiezniczki? Skonczony juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia pokoik skończony już dawno, tylko naklejek nadal brak. Wczoraj M szukał w dwóch sklepach ale były jakieś pootwierane tylko i same resztki więc czekam na dostawę naklejek z Kubusia Puchatka :) I obrazek jeszcze dziś przywieszę, oprawiłam zdjęcie które sama robiłam, czerwona rozkwitnięta różyczka :) Będzie pasowała na żółtą pastelową ścianę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna będzie pięknie jak się chłopaki sprężą :) Oj pamiętam jak ja przeżywałam każdy moment remontu. A jeszcze zostało nam sporo pierdółek do zrobienia, ale jakoś czasu brak. Też myślałam o szablonie na ścianę w sypialni, półkach w salonie, obrazie.... No takie dekoracyjne sprawy. Ale zbiorę się kiedyś i zrobię to w końcu. A Ty oczywiście pokazuj efekty swoich i chłopaków prac. No i odpoczywaj skoro źle się czujesz. Ale to pewnie trochę przez pogodę. U nas na szczęście śniegu jeszcze nie ma. I dobrze, bo butów nadal nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia jak będzie skończone to wyślę Wam fotki na maila :) Idę się położyć, bo coraz mocniej ciśnie w dole brzucha. Do tego jakieś małe nóżki mi się pod żebro wpychają i ciężko się siedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia to u mnie dzisiaj tak jak u Ciebie - Aleksik ma dzień z tatą. Mama karmi tylko i pisze... Eh strasznie mi się nie chce, jakoś nie mogę się zebrać do tego - może mnie któraś z Was kopnąć w tyłek? :P Dorcia u nas też pogoda fatalna - leje jak nie wiem - na spacer się nie da iść, więc będzie marudzenie pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze zrobcie sobie dziwuszki calkowity dzien lenistwa!!! Przeciez dzien w dzien zasowacie przy malenstwach, wstajecie po nocach, karmicie na zawolanie. Zasluzyliscie na dzien blogiego lenistwa... Mezowie zajmuja sie dziecmi a wy zajmijcie sie soba.... moze kapiel z maseczkami itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kąpiel może wieczorkiem, teraz czekam na brata z rodzinką. Relaksuję się przy necie i książce, popijam ziółka :) Dużym odciążeniem jest to, że mąż bawi się z małym, nosi go jak trzeba, a ja tylko karmię. Właśnie kupiłam małemu prezenty na święta :) - Gąsiennicę multifunkcyjną za całe 19zł - kulę edukacyjną z klockami do wrzucania - za całe 9zł - pianino z odgłosami zwierząt i muzyczkami - za całe 19zł Do tego dostanie przytulankę i finito. Mam prezenty na święta :) Robiliśmy z rodzinką losy i muszę coś kupić jeszcze mamie i bratowej, bo dla męża i synka już mam :) Jak dobrze mieć już prawie z głowy prezenty, bez tej nagonki całej. Allegro dobra rzecz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie zmiany? ja nic nie widze... Kasia ja juz tez kupilam kilka prezetow :) U nas nie ma losowania wiec musze kupic dla kazdej os w rodzinie mojej i chlopaka :) Oj beda paki prezentow... i zawsze tyle kasy sie wydaje, dlatego wczesniej sie za to zabralam :) Wczoraj zaplacilam jeszcze za nasze wakacje, wiec juz odliczam na razie tygodnie! Juz tak strasznie nie moge sie doczekac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka zmieniły mi się na moment wszystkie napisy na niebiesko na forum, ale już ok :) My losy robimy już od chyba 3 lat. Losujemy wśród 6 dorosłych osób i każdy kupuje jednej wylosowanej osobie prezent + współmałżonkowi. Ja wylosowałam mamę, mąż moją bratową. Oczywiście prezent za niego kupuję ja. Mam więc do obdarowania mamę, bratową, męża i Wiktorka. No i doszła mi Malwinka. Wszyscy mamy mnóstwo wydatków więc takie losowanie sprawdza się u nas rewelacyjnie, a i każdy coś dostaje :) Przypomnij mi proszę gdzie na te wakacje lecicie? :) Oj marzą mi się jakieś ciepłe kraje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki u mnie dzis tez taki nudny dzien , nawet na spacer nie da sie isc wiecie co chyba mi zaczyna cos sie w głowe robic od wczoraj sie martwie mała , co pokaze wizyta na usg , jak moja szyjka , no i jak sie zaczełam tak wczoraj martwic , to mala sie nie ruszała jakies male musniecie tylko . dzis sie obudziłam i takie lekkie , boze zaczełam sie martwic , ze wczesnie ja juz tak wyraznie czułam , ale przed poludniem zaczeła sie ruszac , chyba wariuje pozatym wczoraj wieczoram mialam znowu wizyte w wc ( jedna ) juz myslałam ze mi sie znowu biegunka zaczeła, dzie od rana oki potem zjadłam krupnik i znowu mialam wizyte , kurcze musze powiedziec lekarzowi o tym , co mozna brac jesli taka biegunka sie wogule pojawi? przez tyle mc jadlam takie mixy i nic a teraz jakos mam taki wyczulony żołądek ? przed ciazą zawsze mialam problemy z żoładkiem , ale od początku ciazy nic sie nie działo , mozliwe ze tydz po antybiotykach tak mi sie zrobiło nie wiem juz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiem wam co mnie dzis rozśmieszyło ,prasowałam dzis ubranka przeprane dla małej no i daje pajacyka rozpinanego męzowi do złożenia, i mowie ucz sie . o boze dziewczyny :) jak sie do tego zabierał , stwierdził ze zatrzaski słabo chodzą:) ( jasne ;) ) potem zaczął zapinać od dołu i coś mu sie zaczeły nie zgadzac te zatrzaski , a potem położył sobie na brzuchu i do gory dołem zapinał ale sie ośmiałam :) i mowie mu ze dziecka do gory nogami przeciez nie bedzie ubierał :) ale po paru pajakykach było juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiem wam co mnie dzis rozśmieszyło ,prasowałam dzis ubranka przeprane dla małej no i daje pajacyka rozpinanego męzowi do złożenia, i mowie ucz sie . o boze dziewczyny :) jak sie do tego zabierał , stwierdził ze zatrzaski słabo chodzą:) ( jasne ;) ) potem zaczął zapinać od dołu i coś mu sie zaczeły nie zgadzac te zatrzaski , a potem położył sobie na brzuchu i do gory dołem zapinał ale sie ośmiałam :) i mowie mu ze dziecka do gory nogami przeciez nie bedzie ubierał :) ale po paru pajakykach było juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia jedziemy na dwa tyg na Malediwy. Juz na sama mysl przebieram nogami! strasznie nie moge sie doczekac! Super pomysl z tym losowaniem :) u nas jednak nie przejdzie :) Anna to chyba naturalne ze sie denerwujesz... dziewczyny przed kazda wizyta mialy jakies obawy... Na pewno wszystko bedzie super i lekarz Cie w tym potwierdzi!!! A co u Asi? juz sie nie odzywa kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej.. od rana probuje cos napisac..ale Tomasz nie pozwala mamie... cala uwage chce by jemu tylko poswiecac.. na 5 minut samego nie moge go zostawic... nie mam isc nawet jak do toalety... Spal godzinke na spacerku a teraz by tylko chce sie wyglupiac tylko :) wlaczylam mu karuzele wiec na 5 min bedzie dobrze bo potem bedzie juz znudzony i bedzie chcial cos innego :) Ale wole juz by byl taki aktywny w dzien za to ostatnie kilka nocek jest po prostu aniolkeim, je o 22 i idze spac do 4 rano :) wiec sie pieknie wysypiamy :) Moj brat byl u nas wiec kilka dni bylo wesolo w domu no i Tomasza przyzwyczail do jeszcze wiekszych wyglupow.. wiec dzis bez wujka dzienie mu pewnie :) Dorka, ja tak mocno trzymam kciuki za Ciebie ze az paluszki bola, mysle o Tobie czesto i probuje przesylac w ten spoob fluidki..w koncu nie maja az takiej dalekiej drogi do przebycia ode mnie do Londynu :).. Kruszyna super ze caly czas w dwupaku..kazdy dzien dluzej w brzuszku mamay jest lepszy dla Malenstwa.. Anna... skoro sie martwisz to znaczy ze wszytsko z Toba w jak najlepszym porzadku... jestes super mama i chcesz by wszystko bylo dobrze.. Grazka, ja tez bym zmienilo mleczko, bo skoro sa zielone kupki i cos igorkowi nie pasuje, to trzebva zmieniac mleczka i probowac innych firm, kazdemu dziecku pasuje cos innego... podawaj tez herbate koperkowa, sa hippa od pierwszego tygodnia i sa bardzo delikatne... super pomaga na kupki i baczki :) Kaska zazdroszcze ze juz po chrzcie Wiktorka.. oh tez bym juz chciala :) Buziaki dla wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia, to mialas wesolo! Super! Pewnie pusto teraz bez brata :( Trzymaj trzymaj bo jeszcze nie przylazla, ale w sumie jutro moze nadejsc niespodziewanie. No nic spokojnie czekam mam nadzieje ze do pt aby poz zatestowac :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki a ja po obiedzie znowu zaczełam pielgrzymke do wc :( kurcze i jestem na kaszkach dla dzieci rozrabianych wodą i krupnik piłam, cały czas mi jeździ po żółądku ale boje sie coś innego zjesc. zobaczymy jak bezdie jutro mam nadz ze mnie to w koncu pości , a jeszce jutro ide na glukoze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Anna jak sie czujesz??? Mam nadzieje ze juz wszystko OK. Moze porozmawiaj z ginem i on Ci jakas diete zdrowa zaleci, nie mam pojecia biedulko :( Ja sie w nocy dzis obudzilam bo tak mnie piersi piekly ze normalnie lod chcialam sobie przylozyc... a ukochany tylko sie do mnie mocno przytulil, pocalowal i usmiechnal sie :D:D:D Chyba cos podejrzewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka to cudownie :) jutro będzie szczęśliwy dzień dla Was :) mocno trzymam kciuki 🌻 my wczoraj nie byliśmy na spacerze bo padało ale dziś już małego musze przewietrzyć. wczoraj o 22 była kupka! zmieniamy te mleko i widze już poprawe, mały nie płakał jak robił kupke i już nie była taka zielona więc chyba dobrze zrobiłam zmieniając to mleko. Kasia ja niestety mam ten problem, że mały płacze jak zje wszystko z obu piersi, najpierw dawałam pierś, później to co odciągłam między karmieniami i dalej był płacz więc dostawał bebilon. pediatra jednak mi powiedziała, że mam dawać tylko pierś i od razu bebilon, bo go przekarmię. no więc to co odciągam to wylewam ale odciągam właśnie żeby pobudzić bardziej tą laktacje. zobaczymy jak mi to wyjdzie :) Aniu porozmawiaj z lekarzem i jedz normalnie. może nie smażone ale gotowane jakieś mięso, warzywa. musze sie dzis lub jutro wybrac po pesel od Igora do urzedu miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka ja nadal sie nastawiam ze pewnie sie nie udalo aby nie bylo rozczarowania i lez... ale jak juz fajnie sobie jakies pozytywne mysli wybije z glowy, to cos mi musi przypomniec i dac nowa nadzieje... Super ze Igorek juz sie poprawia. Teraz z dnia na dzien bedzie lepiej i bedziesz miala synka aniolka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybkie Teraz chyba codziennie będę się Wam meldować hihi :P Anna nie wiem co Ci doradzić... :( Ale trzymaj się dzielnie. Dorcia Ty ranny ptaszku 🌼 Mam nadzieję że wszystko ok i humorek dopisuje :) Grażka a ile się czeka na pesel? To chyba kwestia 2 tygodni, tak jak z kartą NFZ ? Buziole przesyłam dla wszystkich i zmykam prasować pościel dla małej, bo dziś chcę ubrać łóżeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×