PaniMisiowa170 0 Napisano Styczeń 16, 2009 strasznie chaotycznie napisalam ale mam nadzieje ze wiesz o co chodzi :) a ty w lecie zaczynasz???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Styczeń 16, 2009 no tak bym chciala ale zobaczymy ile teraz bede czekac na malenstwo a co do poczatku ciazy to ja mialam identycznie tak wymiotowalam ze nie oglam z domu wychodzic ale wiem ze kazda ciaza jest inna wiec moze bedzie inaczej a nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo i dzieki tym wymiotom schudlam i po ciazy waze mniej niz przed ;p;p wiem wie wariatka ze mnie ale co tam teraz jestem na diecie i dzieki temu mam mniej do zrzucenia ;p;p;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Nikolka ja wykonałam badania w 3-4 dniu cyklu na czczo, raniutko i dobrze wyspana. Wykonałam je tylko raz i zaczęłam brać tabletki, kontrolne badania miałam zrobić sobie w marcu po pół roku brania ale już nie zdążyłam :) A z egzaminami to ja tak samo zawsze wszystko na ostatnią chwilę a potem niedouczona... :p Ewelka ciuszek powinien być dobry ale na wszelki wypadek zachowaj paragon. Jeżeli nie płaciłaś kartą to możesz dać paragon rodzicom wtedy będą mogli sami wymienić ciuszek na inny w razie czego. Tylko głupio bo wtedy cenę widać.... A z karuzelką to dokładnie tak powiem jak mówisz :) A tą drugą karuzelę zamontowałam na przewijaczu i odczepiłam to całe ustrojstwo a do pozytywki przyczepiłam jej ulubionego fioletowego misia, gra, kręci się a ona jest szczęśliwa. Kinia super! już niedługo będziesz miała syneczka!!! A czemu chcesz się poddać sterylizacji? kakusia jak ja ci zazdroszczę żę schudłaś, ja ważę tyle samo co przed ciążą. Cholerka trochę chudsza chciałabym być, tak z pięć kilo ale teraz przy karmieniu piersią to mogę zapomnieć o odchudzaniu... pani Misiowa dobrze kombinujesz :) MYSZKO GDZIE JESTEŚ?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Styczeń 16, 2009 Efqa-sterylizacja zalezy tylko odemnie ale po trzech cesarkach jest zalecana ze wzgledu na bezpieczenstwo kobiety poniewaz kazda nastepna ciaza jest juz noszona ze zwiekszonym ryzykiem dla dziecka i matki,moze peknac macica a wtedy sa juz tylko minuty na dowiezienie do szpitala. Zreszta trójka dzieci to chyba juz wystarczajaca ilosc,nie sadze zebym miala juz sie decydowac na jeszcze jedno dziecko.Mam tydzien na podjecie decyzji i poinformowac o tym polozna,wiec jeszcze przespie sie z tym kilka nocek i zadecyduje co zrobic.Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Kinia racja. Czwarta cesarka to już ryzyko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Miałam na myśli ciążę oczywiście. To przy cesarce od razu zrobią ci tą sterylizację? Kurcze ja mam nadzieję że kolejny poród u mnie będzie siłami natury... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Tak sobie pije kawke i wpadlam na pomysl poczytania relacji z porodow. Jejku, wiem ze co kobieta to inny porod i inna historia ale niektore te opisy sa makabryczne. Czy Wy tez takie ciezkie porody mialyscie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Styczeń 16, 2009 witam kochane :) przepraszam za milczenie ale pierwszy raz od jakiegos czasu nie mialam checi anii sily siasc jestem do niczego.. mam teraz nocki i do tego cos zolodek mnie bolal zee szok znow mam nudnosci nie wiem czy to juz od lekow czy jak ech:) pozatym nic nowego ogolnie fajnie jest choc z szefem spowrotem chyba walic go zaczyna:P ale bede ciagnac ile sie jakby sie w razie udalo zawsze to kasa bedzie jak zajde.. Myszka 24 a co u Ciebie??:) Sara tez Cie kocham:P mow co u Ciebie:) Patinka26 mala dzielna dziewczynka:) mam nadzieje ze szybko bol jej nminie:) a TY jak?? spisz cos??:) PaniMisiowa :)) ja wiem ze teraz Ci szybciej sie uda:) Kakusia22 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Mój poród był super :) Bolało oczywiście ale miałam naprawdę rewelacyjną położną, po za tym nie rodziłam w jedynce tylko na sali ogólnej obok korytarza wewnętrznego porodówki i po tym korytarzu w kółko ktoś się kręcił, pielęgniarki , lekarze. Jak mnie położyli na tej sali to strasznie sie wkurzyłam i myślę sobie \"Boże jak ja będę rodzić w takich warunkach!!!!\" Ale było fajnie ciągle ktoś zaglądał i sobie zerkał na mnie i pocieszał że dobrze idzie itd. miałam poczucie bezpieczeństwa dzięki temu, a anestezjolog to po prostu SUPER babka była. I tak miło czas upłynął mimo że traciłam przytomność i wyłam z bólu :p Lilowa trzeba się po prostu nastawić że MUSISZ urodzić cokolwiek by się nie działo i tyle. Jak to mówi moja gin \" co weszło to i wyjść musi \" mam nadzieję że drugi poród już będzie normalny a nie przez cesarkę bo co natura to natura... Misiaczku biedny przepracowany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Uh mała spi a ja buszuje po necie. zobaczcie jak ks.biskup Pieronek podniósł mi ciśnienie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://wiadomosci.onet.pl/1527301,240,2,kioskart.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 EfQa :) nie mozna otworzyc tej stronki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 EfQa- czyli pierwszy porod skonczyl sie u Ciebie cesarka? A dlaczego myslisz, ze porod naturalny lepszy? Mam kolezanki, ktore mialy cesarke,, na zyczenie'' i chwala sobie to bardzo. Wszystkie stwierdzily,ze szybko doszly do siebie, ze blizna nisko, ze poszlo szybko i bez wiekszego bolu. Dzieci tez im zdrowo rosna. Tutaj, w Anglii i tak nie jest mozliwe cos takiego - jak cesarka bez zadnych specjalnych wskazan , tylko ze wzgledu na strach. Moja siostra pierwszy miala naturalny a przy drugim dziecku cesarke. Zdecydowanie lepiej wspomina te druga opcje. Ja nie wiem co o tym myslec, bo nie mam doswiadczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 lilowa przez cesarkę możesz mieć dwa góra trzy porody. Zdarza się że jak dwie ciąże sa przez cesarkę to przy trzeciej może pęknąć macica a to jest bardzo niebezpieczne dla życia i matki i płodu. Dlatego Kinia pisze o sterylizacji. Poza tym po każdej cesarce trzeba bardzo uważać żeby przez dwa lata nie zajść w ciąże bo jeżeli nie jest dobrze zagojone to macica może pęknąć. No i jeszcze zrosty pooperacyjne i te sprawy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 mój poród rozpoczął sie naturalnie ale zakończył cc bo nie bylo rozwarcia a dziecko było juz zmęczone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Styczeń 16, 2009 efqa- u mnie w obydwu przypadkach tez porod zaczynal sie normalnie,odejscie wod,skurcze lecz wlasnie tez brakowalo rozwarcia i po 48 godz meczarni w bolach wzieli mnie na operacyjna. Teraz przynajmniej wiem ze nikt nie bedzie mnie mordowal zebym rodzila silami natury.W drugiej ciazy przez to ze probowali zebym rodzila naturalnie moj syn dostal tylko 6 pkt w skali apgara bo byl juz przyduszony na szczescie silnym jest chlopcem i nic mu powazniejszego sie nie stalo.Ale znacie juz nie jedna pewnie opowiesc o dzieciach ktore z niedotlenienia maja uposledzenia.Wiec ja twierdze ze czasem lekarze igraja sobie ze zdrowiem matki i dziecka.Do mnie tez wyskoczyli z tekstem ze nie sztuka jest rodzic przez cesarke ale jesli natura nie pozwala na naturalny porod to idioci czekaja az kobieta resztkami sil dociera na sale operacyjna. No coz rozpisalam sie troszke negatywnie,chociaz wiem ze nie kazdy lekarz ma takie same podejscie do pacjetki sa tez calkowicie normalni i chwala ze takich jeszcze mamy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Styczeń 16, 2009 lilowa-ja mieszkam w Anglii i Patinka wiec nie jestes sama.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Dobrze wiedziec. :) Kkinia :) a zadowolona jestes z opieki w czasie ciazy i porodu tutaj? Poprzednie dzieci tez tu rodzilas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kkinia30 Napisano Styczeń 16, 2009 Na opieke nie narzekam wszystkie badanie mam wykonywane regolarnie. Nie moge wypowiedziec sie na temat jesli ciaza jest zagrozona,bo u mnie cala ciaza przebieg ma prawidlowy. Poprzednie ciaze mialam prowadzona w Polsce. Mysle ze ja zajdziesz w ciaze nie bedziesz narzekala na opieke. A w ktorej czesci Anglii mieszkasz jesli mozna zapytac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 kkinia- 100 km na polnoc od Londynu. ciesze sie, ze masz pozytywne wrazenia z opieki tutaj. Mam nadzieje, ze kiedys tez bede miala... tylko zajsc w te ciaze najpierw musze ;) Dzis jednak jestem pozytywnie nastawiona. No przeciez kiedys musi sie udac. To dopiero 3 cykl staranek a wlasciwie pierwszy taki normalny, bez stresow, chorob, podrozy itp itd Kurcze, chyba nie mam czym sie martwic, co? Nie zawsze przeciez udaje sie za pierwszym razem, a nie znaczy to ze cos jest nie tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Wczoraj znowu złapałam doła, bo był u mas ksiądz po kolędzie (nowy, więc pierwszy raz u nas) no i się pyta ile lat jesteśmy po ślubie i czy dzieci są w planach, a my na to, że od dawna, więc się zorientował w czym sprawa i pyta czy są problemy, a my, że tak. Kazał się modlić i stwierdził, że wiara i modlitwa czyni cuda, już mu chciałam wykrzyczeć, że chodzimy do kościoła co tydzień i co z tego? Inni nie chcą mieć dzieci i zaliczają wpadki, albo oddają do domu dziecka i to ma być sprawiedliwość. Chociaż jedno trzeba mu przyznać, że widać było, że mu przykro z tego powodu i podszedł ze zrozumieniem. Myślałam, że sie poryczę, głos już mi się zaczął załamywać.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Misiaczki masz jakieś wieści od Smerfetki? Jak tam małe bąki się chowają? Smerfetka pewnie nie ma czasu, bo ciągle któryś jej przy cycku wisi.... Smerfetko duża i Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Saro nie smuc sie! Doczekamy sie swoich Malenstw. Ja to wiem.:) Te wyczekane jeszcze bardziej sa kochane. Jak bedziemy w to wierzyc to na pewno sie uda. Nie mozna sie smucic i denerwowac bo dzieciaczki chca miec mamy spokojne, pelne nadziei i z optymizmem patrzace w przyslosc. No Kochana, Glowa do gory! Na jakim etapie jestescie? Robiliscie jakies badanka? Wyniki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Lilowa owszem robiliśmy badanka i sprawa wygląda następująco: mój mąż ma kiepskie parametry nasienia i to lekarz uznał za główny powód, przeszliśmy 2 inseminacje, bez efektów, potem się jeszcze okazało,że mi pęcherzyki nie pękają więc była stymulacja najpierw clo a po paru miesiącach zastrzykami m.in.pregnylem, po czym naturalne współżycie i chała... Wklejam link dotyczący planowania płci dziecka, bo jest dość zabawny: http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/1,79569,3835653.html Piszą, że w średniowieczu jak chcieli mieć syna to do łóżka brali siekierę i tak mi na myśl przyszła Smerfetka, że skoro ona swoich chłopaków poczęła w górach to chyba mieli ciupagi pod kołdrą.... ha,ha,ha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Lilowa Ty jesteś chyba kilka lat młodsza ode mnie, więc masz większe szanse, że doczekasz się dzidziusia, ja jestem już rozgoryczona tym czekaniem, głupimi uśmieszkami i docinkami ludzi... tym bardziej, że wokół tyle kobiet w ciąży... a ja ciągle nic. Ostatnio to nawet rzadko kiedy się kochamy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Saro u mnie byl ksiadz i tez sie pytal,ale bardzo fajny a ja sie zwyczajnie poplakalam jak mu powiedzialam wszystko ,dal mi obrazem do św.Zofii i kazal sie modlic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Styczeń 16, 2009 czesc dziewczyny wkacu weekend juz bylam zmeczona ta szkola:):):0 dzis trak jakos przypadkiem robilam kapansko u mamy i lezal termometr zmierzylam temp w pochwie i bylo 37.7 ja sie na tym nie znam ale to znaczy ze owulacja czy co? czy juz po czy dzidzia ehehh nie wiem ale caly czas o tym mysle kkakusia dzieki za kciuki ale ty tez juz prawie na wygnaniu to moze twoj brzunio przypadnie mi:):):):0 efcia to dopiero poczatek niunka moze tyle z ciebie wyssac ze bedziesz chyudziutka:):):0 pani misiowa idz na calosc :):):0 eheh oczywiscie zartuje na dzidzie brzyjdzie czas:):):0 misiaczki ty bidaku tesknilam no :):):):) zglaszaj sie czesciej nawet jak nie bedziesz miala checi to chociaz buziak mi przeslij to bede wiedziala ze masz sie dobrze:):) sarciu nie przejmuj sie jak lezalam w szpitalu z brajanem to codziennie sie modlila i mowila przeciez jestem mloda to bog mi dziecka nie zabierze bo nie mogl by mnie tak skrzywdzic i co :(:(:9 nie mowie ze nie wierze w boga ale po moich przejsciach z ksiedzem jak chowalismy mojego aniolka to powiedzialam ze nie pojde do kosciola i nie chodze o tak w niedziele tylko jak musze dopoki ten ksiadz nie odejdzie z parafi co potraktowal moje dziecko jak smiecia tam sie nie pokaze takze badz dobrej mysli na kazdego przyjdzie czas>sarciu skarbie moja tesciowa tez nie mogla zajsc w ciaze tak mowili lekzrze a patzr w wieku 43 lat urodzila dziecko glowa do gory kalpku i u ciebie byl ksiadz :):):) uda sie zobaczysz:):) lilowa fajnie ze czesto cie u nas slychac:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Styczeń 16, 2009 teraz czytam na jakims forum ze ta temperatura jest normalna 10 dni przed @ czyli nie ma sie co teraz lodzic skoro taka wysoka temp powinna byc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Styczeń 16, 2009 aha znow ja jestem a was nie ma:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 16, 2009 Saro rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale po prostu musicie wierzyc, byc dobrej mysli i kochac sie przede szystkim. Bez tego nie da rady ;). Jestem od Ciebie tylko troche mlodsza, nie przesadzaj wiec. Tu w Anglii kilka moich znajomych ma pierwsze dziecko po 35 roku zycia. Madzik :) tak to normalne, ze po owulacji temperatura jest wyzsza. Jesli nie dojdzie do zaplodnienia, to spada dzien- dwa przed @. Jesli bedzie utrzymywac sie powyzej 14 dni a @ nie przyjdzie, to wtedy mozna zaczac podejrzewac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Styczeń 16, 2009 oki lilowa rozumie dzieki za informacje:):);0 wczoraj mowilam ze mnie piersi bola a w nocy mnie bolaly ale jakos tak dziewnie od strony pach i z prawej strony bardziej bolalo moze cos tam mi sie robi jakis krwiak czy cos :(:( na paczatku myslalam ze to od stanika te druty ale zdjelam i tez bolalo ze nachylic sie nie moglam dzis aby pobolewa troche Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach