Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

jadzia🌼---nie bij się za mocno co by siniaków nie było :-D wybaczam dawno nie wspominałam o ślubie.Jak samopoczucie??wiesz co jakoś nie wiem sama od zaręczyn juz prawie rok, gorączka początkowych przygotowań minęła na bardziej szczegółowe za wcześnie.No i ten brak pracy jakoś mnie nie nastraja optymistycznie na przyszłość :-( Soma🌼----no tak mi powiedziano.Za tydzien mam kolejną rozmowę i jak mi facet się zapyta czy nie szkoda moich kwalifikacji na dane stanowisko to go chyba pogryzę 😡 a kiecki na razie nie mam ale mam wybraną. Emi🌼---no spisałaś się brawo :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadzia 🌻 co mam pisac? mamy wspólne hobby: motory, on jeszcze dodatkowo z tego kasę czerpie i zamierza się tym zając w najbliższym czasie na poważnie, a nie jak dotąd dodatkowo. Jest ode mnie odrobinę niższy, ale kompletnie mi to nie przeszkadza, jest, jak pisałam spooooooro starszy, ale to też raczej nie ma znaczenia, ma za sobą niestety jakąś przeszłośc, którą w sumie musiałam zaakceptowac, jest miły, zdecydowany, szczery, sam sobie radzi w domu ze wszystkim: i zmyje i upierze i żelazko naprawi. niestety w związku z tymi motorami dużo wyjeżdża - kolejny weekend spędzam sama :( a i tak późno pojechał, bo miał już przedwczoraj, a pojechał z godzinę temu. ita 🌻 troszkę za dużo ;) koleżanki już na róznicę 10 lat między mną a M. dziwnie reagowały. A ja odwrotnie mam: tam wolę zimną kawę niż gorącą ;) Kiedyś chodziłam tylko na wysokich obcasach... potem jak byłam z M, to sporadycznie zakładałam, bo był troszkę niższy, więc jak założyłam jakiś wyższy obcas, to ta róznica znacząco rosła i się odzwyczaiłam. teraz na szczęście już nie mam takich kompleksów ;) emulinka 🌻 oj, groźnie brzmi :D jadzia 🌻 teraz tak normlanie to chyba kosztuje ok. 1500 zł, to zależy zresztą od ceny benzyny. madziczek 🌻 a nie zapytałaś co ma myśli z tą spontanicznością? ja dziś wstałam dośc wcześnie, choc baaaaaardzo późno się położyliśmy, bo brandy rozpracowywaliśmy chyba do 3 w nocy :) pojechałam na uczlenie, bo chciałam iśc do faceta od prawa pracy, żeby mi doradził, co z tym fantem, znaczy moim użeraniem sie o te wypowiedzienie, robic, ale niestety fizyk mnie trochę przetrzymał rano i faceta wcieło, choc jeszcze ponad godzine powienien byc na koncultacjach 😠 babka z sekretariatu do niego dzwoniła, ale nie odbierał. Na szczęście jak w sumie prybita wychodziłam z wydziału, to zadzwoniła babka z tej agencji i z dziwną życzliwością zaczęła, że nie muszę już nigdzie dzwonic, czy moglabym w pon do niej przyjśc i podpisac to wypowiedzenie, że nie będzie żadnego okresu wypowiedzenia ani nic i nie będzie już żadnych problemów!!! reszte dnia spędziłam z fizykiem i trochę do jego znajomych poszliśmy, jak wróciliśmy właczyłam na kompie, żeby leciało \"czasem słońce, czasem deszcz\". no i w końcu pojechał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga 🌻 no, po raz pierwszy nie jęczysz w poście :):) a bardzo się cieszę, że jakoś ci się z tą pracą układa, że nie bedzie większych problemów. szkoda, że fizyk wyjechał... No powiedz, ma już ze 40? :) A co do maila to owszem, bój się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga 🌻 a najlepsze, że jestem w tym dobra :) Nie telep, jak nie ma jeszcze 60-tki to jeszcze jest zdatny do użytku:) a z tego co mówisz, że cię przytrzymał w łóżku, to chyba zdatny jest :) i powiem brzydko \"s r a j na to\" co mówią ci inni. Najważniejsze, żebyś to TY była szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emulinka 🌻 akurat dziś rano to nie w łóżku, ale zdatny jest ;) dopiero co się ze schizy ciążowej wyleczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga 🌻 łeeeee ja schize ciążową to będę miała chyba przez całe życie, więc nie dygaj, nie jesteś sama :D Ciesz się, że masz zdatnego, nie każdy ma takie szczęście :P:P:P:P Boże, ja jeszcze w pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadzia🌼 dziękuje za miłe słowa 👄 strzyga🌼 10 lat to jeszcze ok, moja koleżanka z liceum, która ma 25, ma właśnie faceta o tyle starszego. Dodam, że ona jest bardzo zdolną i inteligentną osobą. Ale 40 letni to już się w mojej głowie nie mieści. Nie to, żebym Cię potępiała, czy oceniała, bo jestem bardzo tolerancyjną osobą, tylko mi sobie to ciężko wyobrazić. No ale rozumiem, że uczucie niewiele ma wspólnego z głową, tylko bardziej z sercem:) przykład Rubika i jego żony (bo to już chyba żona ta młoda dziewczyna?). W każdym razie jestem zdziwiona, bo myślałam, że FIZYK, to jakiś młody student:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziczek 🌻 tak, żona. Ja też sobie tego nie wyobrazałam do tej pory. zdarzają się nam zgryźliwości na ten temat, nie powiem :D ale coż... I naprawdę jestem szczęśliwa z nim. Martwię się, kiedy daleko jedzie, zwłaszcza motorem - jej, serio - w życiu bym się o coś takiego nie posądzała! I jeszcze masa innych rzeczy. I wiecie co... wcale nie mam takiego poczucia jak przy M., że jestem z nim ze względu na moją sytuację z matką. ja wiem, że nie mogę tych związków porównywac, bo są kompletnie różne i łączą nas kompletnie inne relacje, ale jest mi teraz lepiej, choc trochę boję się to przyznac. właśnie zadzwoniła matka, że zapakowała jeszcze 2 worki moich rzeczy i żebym je zabrała i jeszcze o jakieś szafki się czepiała, że cośtam zostało. powiedziałam, że jutro wieczorem po to przyjadę. Wiecie... i jakoś nie mam takiej trzęsiawki jak ostatnio. uspokoiłam się trochę. po tej wtorkowej wizycie byłam praktycznie wrakiem człowieka. Teraz sobie wezmę za punkt honoru, żeby się nie dac. jeszcze mówiła, że przeglądała rzeczy i że mam jej jeszcze jedne buty oddac, które mi kiedyś dała. (takie stare, ale fajne - obcas jakieś 12 cm + ze 4 cm podeszwy, z wężowej skórki, długie - za kolano). powiedziałam jej, że powinny byc na szafie, choc chyba je zwinełam w ferrworze pakowania do worka... w sumie to miałam je na nogach ze 2-3 razy i trzymałam je bardziej pamiątkowo. eh... chodzic w nich już na pewno nie będzie, więc nie wiem po co jej one, ale jak chce to niech ma. kilka złotych pierścionków i bransoletkę, które kiedyś mi dała też jej już oddałam, bo się upominała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga 🌻 bądź twarda :) a w przyszłym tygodniu szykuj jeden wieczór wolny na piwo ze mną, i nie chcę słyszeć, że nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witajcie Emiulka super pomysł, żeby wyrwać strzygę na spotkanie :D miłej niedzieli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie śnieg!!:D:D:D Ja chcę na łyżwy i bałwana chcę!!:D:D strzyga🌻 widzę zawirowania życiowe... Czasem trzeba burzy żeby później się wszystko ustabilizowało... emilunka🌻 Ciebie to aż strach się bać:D jadzia🌻 witaj w sobotni poranek madziczek🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry dzień nie wiem czy będę mieć chwilę żeby nadrobić zaległości więc od razu się przyznaje że nie jestem na bieżąco po 🌻 dla każdej i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) U mnie piekna zima a my już deseczki smarujemy :-D fajnie by było zeby jeszcze kilka dni sie tak utrzymało to stoki beda gotowe jupiiiiii Onfim🌼---u Was też snieg??Jak Diana reaguje?? Bo Sarcia sie dziś rano w śniegowego bałwanka zamieniła tak szalał po śniegu :-D myślalam ze ucieknie z piskiem do domu a tu guzik taki szatan że masakra :-D Strzyga🌼--dobre podejście do tego spotkania z mamą. A co do wieku to starsi faceci czasem mają w sobie coś pociągającego :-P tylko problem jest taki że w mgnieniu oka się starzeją gdy Ty jesteś jeszcze młoda. A I MAM PYTANIE DO WSZYSTKICH od razu mówię nie jestem w ciąży ani na razie nie planuję ale przyszło mi dziś w nocy do głowy imie Gabriel co myślicie?? Dzięki za odp 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼 Fajne:) np. Gabryś chodź do mamusi:) A mi się dzisiaj śnił jakiś przystojniak, to był ktoś sławny, chyba Hołowczyc, albo Oliwier Janiak, albo taki prezenter, który wczoraj wieczorem prowadził teleturniej, albo Ibisz- coś w tym stylu. Hmmm...mmm i że niby on mnie zaprosił na ślub swojej siostry. Fajnie było, bo prawił mi dużo komplementów no i jakiś romans się tam wywiązał:) Oby więcej takich snów było, to bym wcale z łóżka nie wstawała.A swoją drogą nie wiem skąd taki sen ale w mój gust się chłopaki idealnie wpasowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziczek🌼---hehe pewnie jakby sen się w rzeczywistość zamienil też byś wcale z łóżka nie chciala wstawać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik🌻 popadało przez chwilę ale już po krzyku :] a co do imienia jeśli mam być szczera to mi się nie za bardzo podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfim🌼--wierz albo nie ale byłam pewna że Tobie się nie będzie podobało :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam dziś iśc do pracy, ale jak się rano obudziałam, to stwierdziłam, że mam mokre włosy i pójdę później i w końcu spałam do 12 z kawałkiem :) obudziłam sie z bólem gardła, ale wziełam orofar i mi przeszło. zaraz zadzwonię do matki, bo dzwoniła i nagrała się na pocztę, że mam przyjśc wcześniej, bo ona idzie do kościoła i chce wcześniej wyjśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) u mnie tez troszke sniezyk popruszył:) ciesz sie, bo lubie. bylam rano w miescie, kupiłam sobie kozaczki na niskim obcasie,takie oficerki:) w koncu znalazłam takie szczupłe, akurat na moja łydke{jupi} i zamowiłam okulary. oprawki jednak tez mam nowe. niebyły takie drogie, najgorsze szkla! oprawki 99zeta, powłoki 10,a szkła 130!ale juz bede miała. szkla sa droższe. bo to plastikowe. lżejsze. teraz posprzatałam i bede robic referat. wieczorem mialam isc na imprezke,ale jakos mi sie nie chce. zawieziemy mojego brata,a sami bedziemy z Michem w domu siedziec. ewentualnie jakies piwko sie zrobi. slonko u mnie wyszło:) miłego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bajka 🌻 ja chciałam dziś gdzieś iśc, ale okazało się, że znajomi nie idą, więc nigdzie nie idę. Tylko do matki po te rzeczy na 17... za jakieś pół godzinki będę wychodzic. właśnie leci na polsacie jakieś muzyczne coś. wykonują dziś wielkie przeboje. jedna z uczestniczek śpiewała \"to nie ja byłam Ewą\" i w sumie byłam zdziwona, bo wg. mnie położyła kompletnie tą piosenkę. A inne, śpiewające przeboje Celine Dion, Whitney Huston czy titanica były świetne. myślałam, ze raczej będzie odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na obiadzik naleśniki z twarogiem i barszczyk U mnie za oknem sypie śnieg lubię taką pogodę, chociaż dopiero 15 a tu juz szaro......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita 🌻 to się zgrałyśmy. ja też dziś miałam na obiad naleśniki :D już zjedzone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też już zjedzone także jak ktos chciał to już za późno hahah Elfik imię ładne a mi już narty si ę marzą Soma i łyżwy też mi się marzą, właśnie dziś myślałam o tym żeby iść z kimś na łyżwy na lodowisko u mnie w mieście dwa są, ale Mój nie potrafi jeździć i nie chce się nauczyć, no przyjaciółka za ponad godzinkę przychodzi do nas to może ją wyciągnę Dzisiaj z Moim stwierdziliśmy, że olewamy sprzątanie generalne jak co tydzień, syfu nie ma haha tylko ogarnęłam troszkę i pralkę włączę i wsio Madziaczek oby więcej takich snów w rzeczywistości hahaha Emi co tam u Cibie???? Rewelka pewno szaleje we Wrocławiu!!! Naema kurcze brak tu Cibie wracajjjjjjjjj Jadzia jak mija weeekend? Wczoraj sobie chcieliśmy iść na tą komedię na 18.20 ale ja się tak gramoliłam, że wyszliśmy z domu o 18.15 no i przed klatką stwierdziliśmy, że już nie zdążymy dojechać i poszliśmy do mojej siostry i małego brzdąca. Także tyle z kina, a dziś to skoczyłam na lumpki bo po 3 zeta dziś wszystko, kupiłam parę fajnych ciuszków dla siebie i Mojego, a najbardziej się cieszę z takiego fajowego sweterka kolor taki ostry, żarówiasty róż, przedłużany z wełenki takiej angorki super a potem do drugiej siostry wstąpiłam na kawkę i tak dzień leci A jak u was mija dzionek?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zaraz do matki zbieram, więc trzymajciu kciuki, bo już zaczynam się wewnętrznie trząśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×