Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Onfim🌼----no właśnie mi nie dobrze bo miałam jakiś swój styl, który przestał pasować do mojej pracy i próbowałam się jakoś dostosować do otoczenia i to wcale nie dlatego, że to jakaś presja tylko po prostu jak jesteś w trampkach i jakiejś bluzeczce typu sportowego a masz się spotkać z prezesem czy menadżerem to tak średnio się dobrze z tym czujesz. Tym bardziej jak masz iść do sądu no to siłą rzeczy musisz się ubrać stosownie. No ale coś mi średnio wychodziło to dostosowanie się. Wczoraj jednak polazłam do galerii i trochę się obkupiłam już wzięłam Miśkowego w roli doradcy i się słuchałam więc może trochę przestanę straszyć :-) Vitalijka🌼---o no to brzmi zachęcająco. Daj znać jak coś znajdziesz. A ja mam luz w pracy i mnie szlag trafia. W ogóle przychodzę do domu po pracy porobie jakieś domowe rzeczy i nie mogę sobie miejsca znaleźć. Patologia kurwa jakaś i po co to wszystko było?? No po gówno. Jestem styrana jak koń po westernie, praktycznie oślepłam bez okularów nie jestem w stanie rozpoznać twarzy, wagą zbliżyłam się do słonia, zaniedbałam siebie, męża i po co kurwa po gówno... ech Przez te miesiące rycia teraz nie wiem ile będę dochodzić do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama aleksandra
http://www.bebiko.com.pl/home/konkurs/pogodni e-sie-usmiecham-gdy/galeria-konkursowa/?start=5928&showPhoto =8877 prosze o glos na moja coreczke. Pierwsza na stronie z rozowa kokardka. Wystarczy nacisnac "lubie to" pod zdjeciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem. ostatnio sporo rzeczy miałam do załatwienia i się dlatego nie odzywałam. nie miałam za bardzo czasu tu zajżeć. też bym chciała coś sobie kupić, bo mi potrzeba paru bluzek. ale poczekam na rozpakowanie i przejżenie worków wywiezionych na lato do babci i dopiero po tym będę miała db ogląd na sytuację ;) a odnośnie lumpexów to ja kiedyś do paru chodziłam i całkiem niezłe rzeczy kupiłam, ale odkąd pare razy nic ciekawego nie znalazłam, przestałam. wolę się pare godzin przejść po centrum handlowym przy okazji wyprzedaży i też pokupować fajne rzeczy w fajnych cenach, ale w jednym miejscu niż łazić po róznych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generał Custer u źródeł Nilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Vita w końcu nie poszłam do gina byłam tak padnięta po imprezie, że poszłam odrazu do domu. A z kasą zaraz muszę spojrzeć na konto, mają czas do jutra, jak nie zwrócą piszę reklamację. Elfik rozumiem Cię z tym ubiorem, ja na początku też tak chodziłam do urzędu, tylko potem okazało się, że jest tu większy luz, więc teraz chodzę tak jak chcę, oczywiście bez przesady są ciuchy, których bym nie ubrała do pracy, ale i tak myślę, że mamy spoko z ubiorem. A co do Twojego wolnego czasu, odetchnij sobie, czasem jest tak w życiu, że nie od razu mamy to co chcemy, podobno jest to po coś.... Co do ciuchów z lumpów to ja się tylko tam ubieram, nie wiem czy trafiam na takie lumpy, że zawsze coś znajdę i nie biorę byle czego, zawsze coś z nowych trendów wpadnie mi w łapki. Ostatnio mojemu koszule kupiłam tomiego helifilgera, raulfa laurena i inne oryginały dosłownie za grosze po 8 zł. W tę sobotę kupiłam mojemu modną skórę meską brązową ze ściągaczami - no nie wiem ja juz tam nie potrafię kupować w zwykłych sklepach heheeh a chyba ok się ubieram bo w pracy dziewuchy ciągle mnie molestują i składają zamówienia na różne rzeczy. A gdzie Rewelka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Trochę was poczytałam, ale nie wszystko- przyznaję się bez bicia. Miałam tydzień wolnego, więc teraz ciężko wrócić mi do pracy i do kieratu;) Odebrałam T. i siostrę, bawiłam się na weselu, odpoczywałam i spałam do woli, w weekend miałam szkołę, w sobotę spiłam się strasznie, a dziś nie chciałam strasznie do pracy wracać- to był dramat. Muszę napisać CV i zacząć wysyłać. A dziś idę zapisać się na zrobienie tatuażu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Ita🌼 i własnie takie dziewczyny "podziwiam", ale widocznie nie kazdy ma taki zmysł do szukania;) Ja nawet jak idę do "normlanych" sklepów to tylko rzucam okiem na wieszaki. Jak coś mi wpadnie w oko to przymierzam, jak nie, wychodze:) Dlatego tez nie widze siebie w lumpeksach. Rewelka🌼 że co??!! Tak nagle bez zapowiedzi:P Elfik🌼 zdenerwowanie Twoje wiąże sie z tym, zę poświęciłaś cały swój czas czemuś co niestety nie przyniosło efektu. Trudno, stało się, trzeba funkcjonowac dalej. Nie denerwuj sie i nie mów, ze wszystko było na darmo. To kiedyś zaprocentuje:) A ja umieram, już od 5 dni głowa mnie strasznie nawala i nie wiem jak juz ten ból załagodzić😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna 🌼bo to dawne plany i marzenia, ale na realizację nie mogła się odważyć lub fundusze nie pomagały. A teraz robię sobie prezent urodzinowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka🌼 ja jeszcze jakiś czas temu tez marzyłam o tatuażu. Teraz wszystko się zmieniło; nastawienie do znaczenia sobie ciała i ewentualne kiedys macierzyństwo;) A masz już wybrany wzór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka na w końcu napisałas bo juz chciałam smsować!!!! A przesłałabyś mi fotkę ze swoim T.? Czarna ja w zwykłych sklepach też nawet nie przerzucam wieszaków, bo nie chce mi sie a jak patrze na ceny i jakoś niektórych to słabo mi się robi. Czasmi wpadam popatrzeć co w modzie piszczy żeby wiedzieć czego szukać w lumpie, zresztą już bluzek nawet nie ogladam bo szafa pęka mi w szwach. Wiecie co u Naemy??? Dziś miałam jechac na taki fajny basen ale koleżanka odpuściła, więc fryzjerka zza ściany włoski mi robi, chyba grzywę na prosto zrobię. A w środę i w czwratek hardcor w pracy mi się szykuje. W środę od 10 mamy spotkania do wieczora, gdzie o 19 kończymy kolacją a potem prywatnie z ludźmi z pracy śmigamy na piwko i na karaoke! I znowu w czwartek człowiek widmo będę. Dostałam okres Mój się zmartwił :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼mam już upatrzony wzór- 3 takie małe motylki, które oznaczają konkretne osoby w moim w życiu:) A tatuaże w macierzyństwie nie przeszkadzają, jak ma się je w odpowiednich miejscach, tak, żeby się nie rozlazły:) A poza tym, Ty jesteś antydzieciowa:P Coś przeczytałam, że pytałyście o Bajkę. Pisałam z nią trochę maili, ale ona póki co nie chce tu zajrzeć. Nie wiem czym to spowodowane, ale powiedziała, że narazie nie. Ita🌼jak znajdę jakieś zdjęcia to wyjślę z domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka🌼 no jak najbardziej anty, póki co:P Ale wiesz, wszystko może się zdarzyć;) Tu nie chodzi o to czy coś sie rozejdzie albo rozwali. Słyszałam, że mając tatuaz w przeciagu 5 lat nie można dziecku przetoczyć krwi. Ponoć, nie wiem jaka jest prawda, ale wolę być przezorna:) Ita🌼 to za miesiąc rozraduj męża:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w domu atmosfera, że można siekierę powiesić, a nawet nie zaczęliśmy się kłócić... byłam dziś na uczelni. na zajęcia nie dotarłam rano, bo jest jakaś ulica zamknięta w okolicy i w taki korek się wpakowałam, że zawróciłam, bo i tak bym nie dojechała. a potem się okazało, że nie musiałam jechać, bo profesorek mi nie pójdzie na rękę i nie mogę chodzić dziś rano zamiast jutro rano, no chyba, że załatwię przez dziekana zmianę grupy, ale to już 'impreza' na całe studia. :/ no i nie wiem co robić. a we wt rano nie mogę chodzić. dziś nie byłoby większego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Kobietki:) oj daaawno mnie nie było, nawet nie wiem kiedy ostatnio zaglądałam i pisałam. reewelka🌼ostatnio mnie zachęcała do napisania,ale jakoś ostatnio nie miałam czasu... te zajęcia pochłaniają czas, zwłaszcza jak się ma dodatkowe obowiązki:/ Muszę poczytać co u Was, bo kompletnie nie mam pojęcia. Elfik🌼wiem,że ma nowe tatuaż, sporych rozmiarów:) ale fajny! reewelka🌼ma fajniutki kolorek na głowie:D strzyga🌼 wyszła za mąż, tak jak madziczek🌼 serdeczne gratulacje i szczęścia na nowej drodze życia, a przede wszystkim miłości i zrozumienia wzajemnego❤️ a u mnie bez zmian...to znaczy nadal siedzimy w Szkocji na tej nudnej wyspie, ja dostaje już na głowę tutaj, brrrr:/ w małżeństwie bardzo dobrze, tydzień temu mieliśmy rocznice:) Marzy nam się i dom i bejbusek, i mi kontynuacja studiów... a jak narazie musimy na to kaska zarobić... co na tej wyspie jest dość możliwe, bo nie ma gdzie tej kasiorki wydać, no chyba, że internetowe zakupy:P Za trzy tyg.lecimy do Polski,yupi:D cieszę się jak dziecko:D no to tak w skrócie co u mnie... poczytam co u Was, żeby być na bieżąco:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto ma chęć na kawkę częstuję z mleczkiem!!!! Rewelka no to czekam na foto, a czemu szukasz nowej pracy i w czym? Kto wie cio z Naemą??? Bajka jak fajnie, że wróciłaś, co tam u Ciebie, gdzie pracujesz tam na wyspie? Strzyga aTobie to ile jeszcze lat tych dziennych studiów zostało? Elfik i jak wolny czas? Zagospodarowany? Ja wczoraj dostawałam na głowe, fryzjerka napisała sms, że nie może, umówiłam się na czwartek, i siedziałam sama w domu, jakies filmy oglądałam, i główka uruchomiła swoją wyobraźnię no i pełno spięć z Moim echhh ja chyba nie mogę siedzieć sama w chacie, muszę sobie organizować czas od A do Z jak go nie ma Dziś siłka i areobik Co tam u Was co wczoraj robiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Ita🌼przyznaję się bez bicia- pamiętałam z początku, ze mam Ci zdjęcie wysłać, a potem wyleciało mi z głowy. Dziś jak nie wrócę zbyt poźno to wyślę:) A pracy będę szukać gdziekolwiek indziej, niż moja dotychczasowa. Czas na zmiany, a poza tym ostatnio zaczęli zwalniać, więc nie zna człowiek dnia, ani godziny. Bajka🌼fajnie, że zajrzałaś:) A Namea pojawia się na FB, więc ścignę ją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mroźno i mgliście Oj, chyba sie zima duzymi krokami zbliża, bo zimno masakrycznie:o Ita🌼 witam w klubie, ja tez jestem z tyc, które jak się nudza, myślą, kombinują;) Rewelka🌼 ja pominę może kwestię zdjecia bo w przeciwnym wypadku się obrażę:P Namea🌼 czy to nie przypadkiem Ty nas z powrotem tutaj zebrałas?? To co teraz się nie pojawiasz?! Bajka🌼 cześć wyspianko:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼skleroza nie boli po prostu:) Ja o załącznikach w mailach do Ciebie zapominałam notorycznie, więc wybacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajka 🌻 fajnie że się odezwałaś i dzięki :) kawka... przechodziłam ze razy obok czajnika i nie właczyłam wody... :/ zaraz się zbiorę :) kupiłam sobie wczoraj jogurt waniliowy i dosypałam dziś do niego płatków kukurydzianych i zjadłam na śniadanie. coś a'la fantasia tylko tańsze i zdrowsze ;) ita 🌻 magisterka czyli 2 lata. właśnie się zaczełam zastanawiac czy sobie tego na warunku nie zostawić na przyszły rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł Bajka🌼----fajnie że się zjawiłaś :-) to miło poczytać że się Wam układa. Życzę powodzenia w zbieraniu kasy wydaje mi się że dobrze robicie starając się zarobić trochę np w Szkocji bo tu strasznie ciężko coś sensownego odłożyć :-O Czarna🌼----o tym przetoczeniu nie słyszałam. Jedyne o czym wiem to że nie powinno się planować zajścia w ciążę w czasie 6 miesięcy od zrobienia tatuażu ale to dostaje się na informacji medycznej przed zrobieniem tatuażu tak jak w ciągu 6 miesięcy od nurkowania głębinowego nie powinno się planować zajścia w ciążę. Przynajmniej ja taką informację medyczną dostałam przed zrobieniem tattoo. A możesz mi powiedzieć coś więcej w tym temacie?? Gdzie znalazłaś taką informację i jakie są przyczyny takiego zalecenia?? Rewelka🌼----no to fajnie, że chcesz sobie zrobić tatoo :-) podeślij wzorek jak masz, a gdzie chcesz umieścić te motylki?? Ita🌼----tak czas zagospodarowany praca mi się na głowę zwaliła :-) więc już jest dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka🌼 fakt, zdąrzylam zauważyć;P Elfik🌼 wiesz, ja tam w tej kwestii mało wiem. Mojej koleżanki mama pracuje na porodówce i on mi mówiła, że jak nie daj boże coś przy porodzie albo trochę później bedzie sie działo maleństwu to mając tatuaż jestes ostatnią osobą, która może pomóc swojemu dziecku. Tak samo przy zachowaniu krwi czy czegoś tam po porodzie (nie wiem jak to fachowo sie nazywa) w razie jakiś nieszczęść. Ponoć farba, którą robi się tatuaże zawiera takie chemikalia które we krwi utrzymują się do 5 lat i ewentualna transplatacja może dzidziusiowi zaszkodzić. Tyle słyszałam, jak to sie ma do rzeczywistości, nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼----zaczęłam właśnie szukać na internecie jakichś wiadomości na ten temat ale nic nie znalazłam więc może przy najbliższej okazji dopytam lekarza żeby wiedzieć w razie czego. Ja sama jak się urodziłam miałam transfuzję krwi ale moja mama nie mogła być dawcą ze względu na inna grupę krwi więc brali od innego dawcy. No cóż jeśli to prawda i jeśli będę mieć dziecko przed upływem tych 5 lat i się zdarzy taka konieczność będą musieli wziąć krew od innego dawcy dobrze że z krwią nie jest tak trudno jak z organami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼będą to trzy małe motylki- wysłałam wczoraj maila mój pomysł-czekam na ich interpretację. Będę chciała na ramieniu, żeby na kark wchodziły lub szyję. Albo łopatka. Zobaczymy co zaptoponują i wtedy będę myślała nad dokładnym rozmieszczeniem- albo chciałabym, zeby wyfruwały z bluzek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼 dlatego mówię, że tylko słyszałam. Może wiesz, jej mama powiedziała żeby zniechęcić moją kumpelę. Nie wiem. Jednak udało jej się i ją i mnie zniechęcic:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) wróciłam niedawno z pracy i jadę z kumpela i szefową na lunch , więc nie poczytam co u Was:/ mam nadzieje, że w miarę wcześnie wrócimy i mi się uda poczytać przed pracą. ita🌼tam gdzie wcześniej, czyli hotel z restauracją. uwierz, że ja jak siedzę sama w mieszkaniu, to też mam dziwne myśli, wiec nie jesteś odosobniona. Zazdroszczę Ci aerobiku. reewelka🌼:) gratuluje pomysłu na tattoo:) czarna🌼hejka:D strzyga🌼 Elfik🌼dzięki:) domyślam się,że w Polsce ciężko o pracy, za jakieś przyzwoite pieniążki, dlatego tu siedzimy, w kontrakcie mamy jeszcze rok, ale jak będzie....zobaczymy. Dobra zmykam się szykować:) miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna 🌻 chodzi Ci o krew pępowinową? to i tak droga impreza i trzeba potem płacić za to abonament, więc raczej nizbyt dużo osób się na to decyduje. kurcze, sparzyłam sie żelazkiem przy prasowaniu. :/ idę na spacer do kiosku na końcu ulicy, żeby cały dzień nie siedzieć w domu. Fizyk miał skończyć pracę o 13, potem zadzwoniłam, to okazało się, że zostaje do 15, a przed chwilą zadzwonił, że się pomylił i jednak do 16 dziś pracuje. kurcze, jak się jeszcze budziłam kiedy wychodził z domu, to robiłam mu coś do jedzenia, bo tak to nic nie bierze, ale od paru dni budzę się już sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×